#historia

104
13535

Na zdjęciu lotniczym przedstawiono francuskie miasto Vire wkrótce po jego niemal całkowitym zniszczeniu w 1944 roku, podczas walk w Normandii.


#iiwojnaswiatowa #historia

aa428df2-2aae-47d2-b1f6-f74237c566ad

Zaloguj się aby komentować

Tego dnia w Rzymie


7 sierpnia


• 317 n.e. - urodził się cesarz Konstancjusz II, drugi z trzech synów Konstantyna I Wielkiego i Fausty. Za jego panowania miała miejsca rywalizacja o władzę. Ciężko jest jednoznacznie ocenić postać Konstancjusza II, ze względu na wrogość większości źródeł do niego. Pod względem wojskowym wydaje się, że wykazywał cechy idealnego dowódcy, który potrafił niwelować zagrożenia i rozsądnie manewrować oddziałami. Co zaś się tyczy sfery psychicznej - Ammianus Marcellinus wskazuje, że był sumienny, ale próżny i głupi. Ponadto miał być nieśmiały oraz podejrzliwy, co często prowadziło do wielu morderstw. Konstancjusz w walce o władzę potrafił w końcu pozabijać wielu członków swojej rodziny. Na łożu śmierci ostatecznie na następcę wyznaczył swojego przeciwnika Juliana Apostatę, uznawanego za jednego z najlepszych władców w historii.

• 461 n.e. - w Dertonie (obecna Liguria, północno-zachodnia Italia), niedaleko rzeki Iria (obecna Staffora) został ścięty cesarz Majorian. Przed zamordowaniem cesarza drogę jego orszakowi dnia 2 sierpnia zastąpił wódz naczelny Rycymer, który wykorzystał niezadowolenie ludności spowodowane nieudaną, a kosztowną wyprawą władcy. Barbarzyńca miał przy sobie siły znacznie przewyższające liczebnie skromne wojska cesarskie. Cesarz dostał się do niewoli. Po 5 dniach znęcania się i upokarzania Rycymer rozkazał go ściąć, rozpuściwszy wcześniej pogłoskę o tym, jakoby były władca zmarł na dyzenterię.


Więcej wydarzeń z historii antycznego Rzymu: https://imperiumromanum.pl/tego-dnia-w-rzymie/


#imperiumromanum #ciekawostki #historia #gruparatowaniapoziomu

39aa1b3f-acf3-4f69-8f5f-c1a1c6f144a8

Zaloguj się aby komentować

Złota myśl Rzymian na dziś


Publiliusz Syrus (Publilius Syrus, I wiek p.n.e.) - mim i pisarz rzymski:


"Zły człowiek ma ukryte zęby"


• łacina: [Malivolus animus abditos dentes habet]


• źródło: Publiliusz Syrus, Sententiae


 https://www.imperiumromanum.edu.pl/kultura/zlote-mysli-rzymian/


#imperiumromanum #ciekawostki #historia #cytaty #cytatrzymiannadzis #gruparatowaniapoziomu #ciekawostkihistoryczne #sentencjalacinska #rzym #venividivici #ancientrome

-----------------------------------------------------------------------------

Jeżeli podobają Ci się treści, jakie gromadzę na portalu oraz, którymi dzielę się na portalu, wdzięczny będę za jakiekolwiek wsparcie: https://imperiumromanum.pl/dotacje/

a51a9164-6bfb-4c89-8f24-29af906122e8

Zaloguj się aby komentować

Przekrój rzymskiej drogi


Przekrój rzymskiej drogi (należąca do tzw. via munita) znajdującej się w Rzymie. Datowana jest na IV wiek p.n.e.

Via munita była to rodzaj rzymskiej drogi, pokrytej i wykonanej z kamieni lub wielobocznych bloków lawy. Budowę drogi rozpoczynano od wyznaczenia jej szerokości poprzez wykopanie dwóch rowów zwanych sulci. Z tak powstałego koryta usuwano grunt rodzimy aż do napotkania skały, a więc na znacznej głębokości. Kolejnym krokiem było położenie warstwy piasku, który ubijano i profilowano. Na tak przygotowanym podłożu układano 1 lub 2 warstwy płaskich kamieni, zalewano je zaprawą cementową lub zamulona gliną. Zamiast zaprawy stosowano też popioły wulkaniczne (pucolana). Tak powstawała dolna warstwa drogi, statumen, mająca grubości 20-30 cm, dochodzącą niekiedy do 0,5 m. Statumen obramowywano krawężnikami o ciężarze od 10, 15 kg do 50 kg, miało to na celu wzmocnienie brzegów drogi. Kolejna warstwa zwana rudus lub ruderatio grubości 20-30 cm składała się z kruszonego piaskowca, tłuczonej cegły lub tłucznia kamiennego. Ubijano je starannie okutymi ubijakami z drewna. Zalewano to wszystko zaprawą o stosunku cegły tłuczonej i wapnia – 3:1.

Następnie rozpoczynano kładzenie podbudowy, której pierwszą warstwą był nucleus, to jest cement z drobnymi odłamkami kamiennymi, żużlem, glinka i piaskiem. Całość tworzyła warstwę nieprzepuszczającego wody, szczelnego betonu drobnoziarnistego. Orientacyjny skład tej pół metrowej warstwy wynosił 3 części maczki ceglanej i 2 części wapnia.Warstwę górna, summum dorsum, stanowiły żwiry o uziarnieniu do 6 cm zwane gloren strata albo wieloboczne płytki kamienne, silicea strata.Sprofilowaną i starannie wyrównana nawierzchnię, parimentum, układano z płyt kamiennych grubości 5 cm o spadku 1:60 i powierzchni od 30 do 100 cm.Całkowita grubość drogi rzymskiej wahała się od 1 m do 1,5 m przy różnych wariantach grubości poszczególnych warstw. W czasach późniejszych drogi były wykładane płytami kamiennymi.


https://imperiumromanum.pl/ciekawostka/przekroj-rzymskiej-drogi/


#imperiumromanum #ciekawostki #historia #gruparatowaniapoziomu

-----------------------------------------------------------------------------

Jeżeli podobają Ci się treści, jakie gromadzę na portalu oraz, którymi dzielę się na portalu, wdzięczny będę za jakiekolwiek wsparcie: https://imperiumromanum.pl/dotacje/

161bc7a5-5dcb-4b74-ae92-9a3856cdfa67

Zaloguj się aby komentować

Pretorianie w rzeczywistości nie nosili zbroi


Gwardziści pretoriańscy przy cesarzu Klaudiuszu. Wbrew temu, co nam przekazuje kultura masowa w filmach, pretorianie w rzeczywistości nie nosili zbroi, kiedy służyli w mieście Rzym i pałacu cesarskim (poza specjalnymi okazjami jak np. pochód triumfalny), zwłaszcza na pewno nie przez pierwsze dwa wieki swojego istnienia.

Taki zwyczaj nie występowania uzbrojonych żołnierzy wewnątrz murów Rzymu wziął się z chęci zatajenia kwestii, jakoby cesarze swoją pozycję utrzymywali w oparciu o wojsko. Obóz pretorianów z tego względu znajdował się poza murami miasta, a pretorianie w terenie zabudowanym poruszali się, na co dzień odziani w togę, pod którą znajdował się pas z bronią. Na obrazku można dostrzec fragment głowicy miecza oficera z prawej strony Klaudiusza.


https://imperiumromanum.pl/ciekawostka/pretorianie-w-rzeczywistosci-nie-nosili-zbroi/


#imperiumromanum #ciekawostki #historia #gruparatowaniapoziomu

-----------------------------------------------------------------------------

Jeżeli podobają Ci się treści, jakie gromadzę na portalu oraz, którymi dzielę się na portalu, wdzięczny będę za jakiekolwiek wsparcie: https://imperiumromanum.pl/dotacje/

0291dedd-4560-4a7f-92c5-be83b94e23af

Zaloguj się aby komentować

Newsy książkowe od Whoresbane'a!


Wydawnictwo Znak ogłasza jubileuszową edycję z okazji 80-lecia. "Druga wojna światowa" Antony'ego Beevora ma ustaloną premierę na 10 września 2025 roku. Wydanie w twardej oprawie z obwolutą liczy 1060 stron, w cenie detalicznej 129,99 zł. Poniżej okładka i krótko o treści.


Wszystkie bitwy i fronty wojenne w jednej książce. Panorama drugiej wojny światowej widziana oczami szeregowych żołnierzy, dowódców, polityków i ludności cywilnej. Od walk na granicy radziecko-chińskiej w sierpniu 1939 roku, przez kampanię wrześniową, operację „Barbarossa“ i atak na Pearl Harbor, aż po D-Day, upadek III Rzeszy oraz kapitulację Japonii.


Mistrz nowoczesnej historii wojskowości perfekcyjnie opisuje każdy kolejny etap wojny. Ukazuje jej okrucieństwo i dramat zwyczajnych ludzi. To kontrowersyjna i nowatorska praca historyczna oraz pasjonująca lektura, od której nie sposób się oderwać.


Dzieło życia jednego z najwybitniejszych historyków. Po przeczytaniu tej książki zobaczysz historię XX wieku w zupełnie nowym świetle.


#ksiazkiwhoresbane 'a - tag, pod którym chwale się nowymi nabytkami oraz wrzucam newsy o książkach

Chcesz mnie wesprzeć? Mój Onlyfans ( ͡° ͜ʖ ͡°) ⇒ patronite.pl/ksiazkiWhoresbane

#ksiazki #czytajzhejto #znak #czarnaseriaznak #historia #antonybeevor #iiwojnaswiatowa

af2034a8-c58e-46d6-88ac-f24d5d44bf96
WatluszPierwszy

@Whoresbane Książki Beevora, to złoto. Najlepsze książki historyczne, jakie czytałem.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

RACO

Jakby z przed tygodnia

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

#ciekawostkihistoryczne #historia #tuwim

wybór fragmentów o znaczeniu bycia Polakiem i konsekwencjach bycia Żydem dla J. Tuwima

(proszę mi tego nie łączyć z obecną polityką Izraela! źródło pochodzi z II wojny światowej i ściśle jej dotyczy):


"My, Żydzi Polscy" (VIII 1944) - Julian Tuwim

"…I od razu słyszę pytanie: “Skąd to MY?” Pytanie w pewnym stopniu uzasadnione. Zadają mi je Żydzi, którym zawsze tłumaczyłem, że jestem Polakiem, a teraz zadadzą mi je Polacy, dla których w znakomitej większości jestem i będę Żydem. Oto odpowiedź dla jednych i drugich.


Jestem Polakiem, bo mi się tak podoba. To moja ściśle prywatna sprawa, z której nikomu nie mam zamiaru zdawać relacji, ani wyjaśniać jej, tłumaczyć, uzasadniać. Nie dzielę Polaków na “rodowitych” i “nierodowitych”, pozostawiając to rodowitym i nierodowitym rasistom, rodzimym i nierodzimym hitlerowcom.


Dzielę Polaków jak Żydów i jak inne narody, na mądrych i głupich, uczciwych i złodziei, inteligentnych i tępych, interesujących i nudnych, krzywdzonych i krzywdzących, gentlemenów i nie-gentlemenów itd.


[...] Mógłbym powiedzieć, że w płaszczyźnie politycznej dzielę Polaków na antysemitów i antyfaszystów. Bo faszyzm to zawsze antysemityzm. Antysemityzm jest międzynarodowym językiem faszystów.


Gdyby jednak przyszło do uzasadnienia swej narodowości, a raczej narodowego poczucia, to jestem Polakiem dla najprostszych, niemal prymitywnych powodów przeważnie racjonalnych, częściowo irracjonalnych, ale bez “mistycznej” przyprawy.

Być Polakiem – to ani zaszczyt, ani chluba, ani przywilej. To samo jest z oddychaniem. Nie spotkałem jeszcze człowieka, który jest dumny z tego, że oddycha.


Polak – bo się w Polsce urodziłem, wzrosłem, wychowałem, nauczyłem, bo w Polsce byłem szczęśliwy i nieszczęśliwy, bo z wygnania chcę koniecznie wrócić do Polski, choćby mi gdzie indziej rajskie rozkosze zapewniono.


Polak – bo dla czułego przesądu, którego żadną racją ani logiką nie potrafię wytłumaczyć, pragnę, aby mnie po śmierci wchłonęła i wessała ziemia polska, nie żadna inna.


Polak – bo mi tak w domu rodzicielskim po polsku powiedziano; bo mnie tam polską mową od niemowlęctwa karmiono; bo mnie matka nauczyła polskich wierszy i piosenek; bo gdy przyszedł pierwszy wstrząs poezji, to wyładował się polskimi słowami; bo to, co w życiu stało się najważniejsze – twórczość poetycka – jest nie do pomyślenia w żadnym innym języku, choćbym nim jak najbieglej mówił.


Polak – bo po polsku spowiadałem się z niepokojów pierwszej miłości i po polsku bełkotałem o Jej szczęściu i burzach.


Polak dlatego także, że brzoza i wierzba są mi bliższe niż palma i cyprus, a Mickiewicz i Chopin drożsi, niż Szekspir i Beethoven. Drożsi dla powodów, których znowu żadną racją nie potrafię uzasadnić.


Polak – bo przejąłem od Polaków pewną ilość ich wad narodowych. Polak – bo moja nienawiść dla faszystów polskich jest większa, niż faszystów innych narodowości. I uważam to za bardzo poważną cechę mojej polskości.


Ale przede wszystkim – Polak dlatego, że mi się tak podoba.


[...]

My, poduszeni w komorach gazowych i przetopieni na mydło, którym nie zmyje się ani śladów naszej krwi, ani piętna grzechów świata wobec nas.


My, których mózgi tryskały na ściany naszych nędzarskich mieszkanek i na mury, pod którymi nas masowo rozstrzeliwano – tylko za to, że jesteśmy Żydami.


[...]

My, Szlojmy, Srule, Mośki, parchy, bejlisy, gudłaje-my, których imiona i przezwiska prześcigną w dostojności brzemienia wszelkich Achillesów, Chrobrych i Ryszardów o Lwich Sercach.


My, znowu w katakumbach – w “bunkrach” pod brukiem Warszawy, człapiący w smrodzie ścieków, ku zdziwieniu naszych kompanów – szczurów.


My, z karabinami na barykadach, śród ruin naszych bombardowanych z powietrza domostw; my, żołnierze wolności i honoru…


[...]

My, najwspanialsza w dziejach kupa krwawego nawozu, którym użyźniliśmy Polskę, aby tym, co nas przeżyją, lepiej smakował chleb wolności. [...]"

0cff64c0-4f93-4eff-9c68-5c410951d839
Budo

@UmytaPacha Kurde ja tam jestem dumny, że oddycham. W moim wieku nigdy nie wiadomo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

moderacja_sie_nie_myje3

@UmytaPacha O Paszka zmartwychwstała

jarezz

Nie znałem tego. O wojnie, a do dziś aktualne.

Zaloguj się aby komentować

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@myrmekochoria o nie, widzę kawałek skóry

2dc025b2-dcf4-42eb-b5e1-6bf89bca5f11

Zaloguj się aby komentować

Niemieccy żołnierze przekraczają granicę Związku Radzieckiego podczas Operacji Barbarossa, 22 czerwca 1941. Jestem ciekawy czy Beksiński widział tą fotografię, bo wiele palików granicznych/krzyży w jego obrazach tak wygląda

#historia #starszezwoje #malarstwo

481a9d6d-0b3b-4f23-86e3-b6d1a524829b
jiim

No pewnie, bo ten motyw zaczął się właśnie od tej fotografii.

BapitanKomba

@myrmekochoria A oczom ich ukazał się las... krzyży

kompromisacja

Jestem ciekawy czy Beksiński widział tą fotografię, bo wiele palików granicznych/krzyży w jego obrazach tak wygląda


Niejeden koneser dzieł Beksińskiego zadawał sobie pytanie, skąd wziął się ów element w twórczości człowieka, określającego siebie mianem ateisty? Sam twórca postawił sprawę dosyć jasno: „Nie potrafię wyjaśnić, dlaczego ten akurat motyw robi na mnie tak silne wrażenie, ale przede wszystkim jest to właśnie ten motyw. Jako malarz ustosunkowuję się swoim ukrzyżowaniem do ukrzyżowań Rembrandta, Grünewalda czy wreszcie setek tysięcy ukrzyżowań bezimiennych twórców, które znajdują się w setkach i tysiącach kościołów i cmentarzy. To tak, jak z ‘Requiem’, które prawie z reguły komponowane jest do tego samego tekstu. Nie wycofuję się jednak z tego, że jest to dla mnie motyw szczególny, ale właśnie jako wizja, a nie jako wyznanie wiary. Dominuje nad nim historia sztuki, a nie wiara. Nie wykluczam, że malując obraz, nie do końca zdaję sobie sprawę o co mi chodzi, ale na pewno wiem, o co mi nie chodzi.”


https://artpapier.com/index.php?page=artykul&wydanie=48&artykul=1030

Zaloguj się aby komentować

WatluszPierwszy

@myrmekochoria Rosja w latach 70. Wolę sobie nawet tego nie wyobrażać.

Kumpel był kilka razy w Moskwie biznesowo, jakieś 10 lat temu. Sporo świata objechał i mówił, że nigdzie się tak dziwnie i obco nie czuł, jak w Rosji.

osn_jallr

@WatluszPierwszy Moskwa racja, siedlisko kurwy I szatana. Wiochy pod muchosranskien nawet budzą nostalgie późnego jaruzela

Zaloguj się aby komentować