Zdjęcie w tle
szkocka

szkocka

Inspirator
  • 43wpisy
  • 108komentarzy

Zerkam tylko, z bezpiecznej odległości.

32 130,68 + 6,25 + 4,89 + 14 + 4,32 + 7,49 = 32 167,63

Po powrocie z urlopu przytłoczył mnie świat i nie miałam ochoty wchodzić na hejto, ani żadne social media, ale biegane było. Tylko niewielka część urlopu to było leżenie do góry brzuchem - większość spędziłam aktywnie, jak nie trenując, to wędrując. 32km z plecakiem ważącym +/- 17 kilo i dodatkowe kilkanaście kilometrów na lekko, w zróżnicowanym terenie po przepięknej i dzikiej wyspie Hinchinbrook. Chciałabym zebrać się na osobny wpis o tej wędrówce, ale nic nie obiecuję. Dziś mój pierwszy od bardzo dawna PRZYJEMNY bieg w prawie-drugiej strefie. Miałam odpowiednio wyłącząną głowę, nogi nieco obolałe jeszcze po ostatnich interwałach i jakoś wyjątkowo dobrze wczułam się w wolne tempo. Może też niedawny marsz z plecakiem pomógł na nowo zaprzyjaźnić się z wolnym tempem. Biegać planuję regularnie, ale zobaczymy jak to będzie z moją aktywnością na sztafecie. Mam potrzebę ograniczenie aktywności i czasu spędzanego w telefonie. Zobaczymy.  Miłego tuptanka i do przeczytania prędzej czy później!

#sztafeta a #bieganie

5701f596-7a0b-4154-afb5-ceae67029bd3
4478e101-855f-4f5f-925e-e164430dbf58
f184be1a-9d6e-4de9-81d4-5736f2587e56
c9f087d4-314a-4d6a-a359-69e13314ea0f
247effd4-018e-43e8-b287-05fa49a68e4a
5701f596-7a0b-4154-afb5-ceae67029bd3
4478e101-855f-4f5f-925e-e164430dbf58
f184be1a-9d6e-4de9-81d4-5736f2587e56
c9f087d4-314a-4d6a-a359-69e13314ea0f
247effd4-018e-43e8-b287-05fa49a68e4a
5701f596-7a0b-4154-afb5-ceae67029bd3
4478e101-855f-4f5f-925e-e164430dbf58
f184be1a-9d6e-4de9-81d4-5736f2587e56
c9f087d4-314a-4d6a-a359-69e13314ea0f
247effd4-018e-43e8-b287-05fa49a68e4a

Zaloguj się aby komentować

28 821,88 + 6,78 + 5,02 = 28 833,68


Robię sobie 8-tygodniowe wyzwanie biegowe w aplikacji Codziennie Fit - polecanko. W przyszłym tygodniu zaczynam urlop i pewnie będzie trochę koślawo z trenowaniem, ale wypoczynek planuję aktywnie - będzie trochę łażenia z plecakiem i na pewno też coś pobiegam:)

Piękny dziś warun, aż zrobiłam po bieganku zdjęcia lekko rozwalonym aparatem w telefonie.


#sztafeta #bieganie

bd66ce92-ee23-42aa-b267-f98355003718
25f5263b-a259-4cce-a49b-474c22480b7e
8941411f-60fd-4e4b-9c2a-1b3a71da6097
670ddd78-e010-46d6-805a-f9f3568446d2
441ad8fd-c503-47e7-b60e-404125d1427e
Trypsyna

@szkocka pięknie tam masz :) za każdym razem jak wrzucasz jakieś fotki z okolic to łapie mnie za serducho, gdyby nie covid to wylądowałabym w Brisbane i kto wie czy obie byśmy nie relecjanowały dziś biegów z Australii… ;)

szkocka

@Trypsyna no proszę! W Brisbane spędziłam kilka ładnych miesięcy - tam też biegłam w zeszłym roku mój pierwszy wyścig uliczny, na dystansie 10 km:) Mnie z niebieskim z kolei to właśnie covid w Australii zatrzymał na dłuże,j niż planowaliśmy, ale być może już nie na dużo dłużej... więc cieszę się tym, co tu mam, póki mogę:) Ale do Polski już bardzo tęskno.

Trypsyna

@szkocka Planujecie w niedługim czasie powrót do PL? Jakość życia nie do końca wam odpowiada tam na miejscu, czy może jakieś kwestie mentalne otoczenia?

Zaloguj się aby komentować

28 091,16 + 13 = 28 104,16


Pobiegane z przyjemnością, pomimo kiepskiej pory - od razu po pracce, w samo południe... Piękna pogoda, a więc troszkę gorąco i od groma spacerowiczów do wymijania, ale i tak było miło :)


#sztafeta #bieganie

bd0527d4-5233-4da2-ba28-93b6b4424cab

Zaloguj się aby komentować

27 909,86 + 3,76 = 27 913,62


Dziś krótkie i obrzydliwie wolne tuptanko w zone 2, czyli u mnie zone 3, a jak sie zapomnę, to i 4. To dla mnie najtrudniejszy rodzaj treningu biegowego... Mam wrażenie że jak próbuję kontrolować wolne tempo, puls i oddech, to popadam w zniecierpliwienie i irytację, co chyba podnosi mi tętno, więc zmieniam taktykę na skupienie się na krokach i otoczeniu, ale wtedy zapominam o kontroli wysiłku i przyspieszam - więc z powrotem skupiam się na utrzymaniu wolnego tempa i krąg się zamyka. W efekcie takie truchtanie pół godziny odczuwalnie wlecze mi się dłużej niż long runy (nowe - nie znaliście, co?). Wiem, że to zmora wielu biegaczy, ale i tak zostawię tu swoje marudzenie oraz chętnie przyjmę rady - tylko takie, które nie wymagają używania słuchawek/telefonu;)


#sztafeta #bieganie

f42ac613-4981-452e-ae4d-de74b8a892d3
3t3r

@szkocka ja sie poddalem i nawet nie probuje zejsc ponizej zone 3, jest dla mnie zbyt psychicznie meczace i nie odczuwam zadnej przyjemnosci z biegu, a nawet wrecz przeciwnie. Juz wole nie pojsc pobiegac w ogole i zrobic spacer albo hike w zamian

Zioman

@szkocka fajnie jest starać się biegać na tętno, ale... wolę na tempo Mniej się wtedy muszę przejmować, HR jest tak kapryśnym wskaźnikiem, że nie dałem rady dłużej jak parę miesięcy na nim jechać.

mordaJakZiemniaczek

Powiem Ci tak: cały hype na zone2 wynika z tego, że mocni zawodnicy są w stanie w taki sposób klepać ogromną objętość bez szybkiego nawarstwienia się zmęczenia. Jeśli czujesz się ok i nic ale to NIC Cie nie boli, to sobie leć. Mieszaj walk/run z super wolnym tuptaniem, ale nie daj się zniechęcić. Progres będzie przychodził skokami, nagle zamiast 3 minut pociągniesz 5 minut, potem 10 i w końcu ciągiem ile chcesz. Najważniejsze to się nie skontuzjowac.

Zaloguj się aby komentować

27 532,86 + 7,08 = 27 539,94


Cześć, Sztafeto!

Pierwsze bieganko po miesięcznej przerwie (od biegania i w dużej mierze od hejto).

Fajnie było, już prawie zapomniałam jak ja to lubię!:)

Nie uda mi się nadrobić piorunków za cały miesiąc, ale od dziś postaram się biegać i piorunować regularnie:)


#sztafeta #bieganie

116a8a6d-9526-4a73-9c6b-e2e040e06775
bojowonastawionaowca

@szkocka a cóż to za wakacyjna przerwa od biegania była? ;)

szkocka

@bojowonastawionaowca Po półmaratonie w lipcu, który akurat wypadł w czasie bardzo intensywnym w życiu prywatnym i zawodowym, czułam że potrzebuję przerwy, bo trenowanie kosztowało za dużo czasu i energii... Ale teraz już się troszkę uspokoiło, także wracam:) Wprawdzie urlop dopiero przede mną i pewnie regularność trochę spadnie, ale nie będę siedzieć bezczynnie - lubię aktywny odpoczynek:)

bojowonastawionaowca

@szkocka no to oby powrót był na spokojnie, bez kontuzji ;)

Zaloguj się aby komentować

23 367,7 + 21,1 = 23 388,8


Zrobiłam to!! Nie wiem jakim cudem i skąd wzięłam siły, bo w nocy nie mogłam spać, ale energia wyścigu obudziła we mnie duch rywalizacji i wszystko, co wytrenowałam w ostatnich miesiącach zadziałało na 100%. Czułam się super mocna w zasadzie na całym dystansie, a finish wycisnęłam jak cytrynę, czym sama sobie zaimponowałam:)

Nogi same niosły szybciej i szybciej, oddech pod kontrolą - poza samym finishem, gdzie się trochę zasapałam, ale było warto! Po drodze wzięłam tylko kilka łyków elektrolitów i zjadłam trzy żelki haribo. Uśmiechałam się do kibiców i do samej siebie. Było znakomicie!!


Dzięki, Sztafeto, za super motywację!


#sztafeta #bieganie #chwalesie

c6b0e50f-598c-4a87-a2f2-cc1bb5ca27f6
07404360-0cbf-4664-b966-402c77fad166
0cd787e6-b35c-4a89-abe8-c0ba382a1102
51feb3cf-731f-4e92-a062-615559fab528
bojowonastawionaowca

@szkocka brawoooo! Skubana, ale czas dowaliłaś :D

szkocka

@bojowonastawionaowca Dzięki!😁

nxo

@szkocka brawo, ładny czas! ;)

Tom.Ash

Jest z czego wybierać

554be893-56cf-459e-869a-479a9e11ac78

Zaloguj się aby komentować

23 221,77 + 5,53 = 23 227,3


(Wstawiam post jeszcze raz, bo wrzuciłam do Hydepark zamiast na Sztafetę i nie mogłam przenieść)


Miałam zrobić jeszcze jeden easy run przed półmaratonem, ale na tych interwałach we wtorek pod sam koniec - już na schłodzeniu - dziwnie stanęłam - w pierszej chwili pomyślałam nawet "no to po zawodach" - ale nawet nic nie bolało i dotruchtałam do domu bez trwogi w sercu. A jednak następnego dnia obudziłam się z lekkim ćmieniem w kostce... Bardzo nieznacznym i po rozruszaniu całkiem ustępującym, ale jednak - uznałam że zamisat easy runu, pójdę na spacer. Poza tym i tak mam sporo ruchu w pracy i nabijam codziennie ponad 11 tys. kroków.

No i cóż - półmaraton jutro, a kostka to samo - boli leciutko po nocy i dłuższym siedzeniu, ale mobilność w porządku i po rozruchu nic nie czuję, także mimo wszystko liczę na to, że jutro pobiegnę bez dramatów. Trzymajcie kciuki, proszę :)

@Trypsyna pierwsza uwierzyła, że pocisnę poniżej 2 godzin, a teraz i mój Garmin tak uważa - jeszcze tylko moja głowa i moja kostka, no i może faktycznie się uda:D Ale nawet jeśli nie, to trudno - dla mnie to tylko zabawa i zwieńczenie wielomiesięcznych treningów, które są dla mnie zdrowotną rutyną i zarazem hobby.

W komentarzu link do zbiórki, jakby ktoś jeszcze chciał się dorzucić. Dzięki!


#sztafeta #bieganie

47b648a8-192b-4cd1-a367-45557b3e3a3e
b4816f44-c927-4959-88d6-27eb137d1c8b
bojowonastawionaowca

@szkocka trzymam kciuki, baw się dobrze i oby kostka też się trzymała


I trzeba było wołać, to bym pomógł

szkocka

@bojowonastawionaowca Nie chciałam Ci zawracać gitary - no chyba że bym się zorientowała po wielu piorunach później;) A w ogóle to ciekawa jestem czy zmiana społeczności w trybie edycji zadziałałaby w przeglądarce - ja korzystam z Hejto tylko w apce na telefonie, a publikując wpis w kawiarni przed pracą nawet nie mam dostępu do kompa. Anyway. Dzięki za gotowość do pomocy i wsparcie!☺️

bojowonastawionaowca

@szkocka też by nie zadziałała


Ale jeśli chodzi o drobnostki, to ja zawsze z chęcią pomogę Od tego tutaj jestem!

Trypsyna

@szkocka Odpocznij, zrelaksuj się a na starcie miej po prostu fun :) Będzie super, czekamy na relacje z biegu 😁

Zacznij spokojnie, a w drugiej połowie biegu przyspiesz 💪🏼

szkocka

@Trypsyna 10 godzin w pracy i próba kwartetu do poźna na dzień przed startem to prawdopodobnie słaba strategia na odpoczynek i relaks, ale cóż - jest jak jest xD Dam z siebie jutro co najmniej 30% ;)

Zaloguj się aby komentować

22 581,58 + 6 + 8 + 16 = 22 611,58


Ósemka to ostatnie tempo, a szesnastka ostatni long run przed półmaratonem. Został równo tydzień! Ależ to był/jest szalony czas - obok treningów dużo pracy, nauki, prób, koncertów, a jakby tego było mało, jeszcze w międzyczasie przeprowadzka (rzut beretem, ale jednak)! Jest mega intensywnie, ale czuję się w dobrej formie i mega się cieszę na ten bieg :)

Dostałam swój numer startowy picrel i było tak blisko wygrania jeszcze przed startem, ale przestrzelili mi o jeden! Mam nadzieję że osoba z numerem niżej pobiegnie papaton ;)


#sztafeta #bieganie i prawie #2137 damn it!!


PS W komentarzu zostawiam link do zbiórki na Wielką Rafę Koralową przy okazji mojego wyścigu, zapraszam do wsparcia!

b009e89d-f432-4d59-9e7c-512f5afc0932
3355fada-5fb2-4c66-b1bf-097bd64707ae
4904996c-188f-4878-a7c7-6135d7060afe
21492626-94a2-4c53-86a7-9e1e3cab09a1
RogerThat

@szkocka Matko bosko, Australia. Ale kosior. Ale tam teraz zima, nerki ci przewieje w samym topie xd

szkocka

@RogerThat No dwie noce temu to faktycznie wiało mi po nerach i to w "zimowej" piżamce pod kołderką - najzimniejsza noc w roku +11°C xD Ale w ciągu dnia to już tak 25, także nerki bezpieczne :) No chyba że ktoś tam by chciał biegać w Tasmanii czy Melbourne, ale ja jestem w tropikach :)

Loginus07

@szkocka najzimniejsza noc w roku +11°C xD w Trójmieście to jedna z cieplejszych w tym roku xD

3t3r

@szkocka niby Szkocka a jednak Australijska

pluszowy_zergling

@szkocka Wspaniale, trzymam kciuki!!! Oby nie przygrzało za mocno, niech Ci się biegnie przyjemnie ^_^


Ej-Aj przepowiada Ci dość ciepłą pogodę, oby były dobre punkty nawadniające na trasie!


Temperature: Expect daytime temperatures to range from 63-77°F (17-25°C). 

Humidity: Low humidity is expected, which is typical for Cairns in July. 

Rain: While rain is not common, light showers are possible. 

Time of Day: Mornings might be cooler, around 64°F (18°C). 

General Conditions: The Cairns Marathon Festival in mid-July is known for its pleasant weather, with clearer skies and cooler days, making it ideal for running.

Zaloguj się aby komentować

21 521,1 + 18 = 21 539,1


Long run po pracy w moją ulubioną pogodę do biegania - duże zachmurzenie i nieduży deszczyk.

Do półmaratonu równo dwa tygodnie - nie mogę się doczekać! I tylko mam nadzieję, że dotrzymam zdrowotnie, bo wszyscy w koło chorują, do tego mam mega intensywny czas zawodowo i prywatnie, także trzymajcie kciuki, a ja dbam jak mogę o dobry sen i odżywianie :)

W komentarzu zostawiam link do mojej biegowej zbiórki na rafę koralową, zapraszam do wsparcia i z góry dziękuję:)

Miłej niedzielki!


#sztafeta #bieganie

73fd7772-6551-44b7-b277-eecb8c536fb5
1c5b0c06-f4ff-4559-95ca-4e8c82c77e67

21 258,9 + 9,05 + 5 = 21 272,95


Wczoraj było tempo, a dziś luźna piąteczka po pracy. Wyjątkowo miałam dziś ze sobą telefon, bo niebieski odbierał mnie po biegu, więc strzeliłam kilka foteczek człapiąc sobie po Ogrodzie Botanicznym w Cairns.

Garminowa mapka na załączonym obrazku z wczorajszego tempa, bo dziś było duże zachmurzenie + spory fragment traski pod drzewami picrel + jestem w Australii = GPS zwariował. Biegłam swoim stabilnym tempem tuptanym ok. 6:40, a zegarek co kilkanaście sekund pokazywał losowe tempo tak w zakresie 5:50-9:55 xD Także dane z d⁎⁎y, nawet nie wiem czy przebiegłam 5km, czy ile. No ale mniejsza z tym, ważne że było miło, idealna temperatura i przyjemna aktywność po pracy :)


#sztafeta #bieganie

74af7c31-5f39-427d-a59a-44458ab60995
3191b812-0e65-4a4f-a27b-d84f2f7ef3bf
15b54310-4044-4e6c-9eac-cef1b724b363
03ef12f5-d72a-4a63-98d6-cb7cb0d1b9ec
84c215ba-d183-483f-adbd-a1e2d7c3828c

Zaloguj się aby komentować

21 036,97 + 4,7 + 7 + 8,5 = 21 057,17


Chwilę mnie tu nie było i biegane też było niewiele, ale dziś wreszcie mam dzień wolny, także elegancko siadły interwały (i to w pagórkowatym terenie przy domu!), a do tego mam moment, żeby zajrzeć na sztafetę:)

Bieg 4,7km to miało być tempo, ale poszłam z niebieskim i sobie potuptaliśmy raczej na spokojnie. Na kolejny bieg w 2 strefie nie wzięłam zegarka, więc to 7km to tak pi razy drzwi, ale na pewno więcej niż 6, a mniej niż 8, więc styknie;)

No i dziś - bałam się trochę tych interwałów w tym terenie, no i w ogóle jakoś po koślawym treningu ostatnio nie byłam pewna, czy dam radę, ale nogi same niosły, nawet pod górkę. Przy ostatnim interwale, który akurat wypadł pod największe wzniesienie, pobiłam swój rekord max hr - 194bpm, ale w sumie wcale tego nie czułam. Owszem, zadyszka złapała, ale umieralni nie było. No i najważniejsze - znów mi się upiekło i nie spotkałam żadnego kazuara:)

Nawodniłam się, a teraz będę leżeć i gapić się na zieleń, picrel:)


#sztafeta #bieganie

52c34233-4a63-4266-b0fa-25bbfa66a93f
aee685f8-c49b-4f96-baca-f8e5864a4686

Zaloguj się aby komentować

19 398,88 + 8,3 = 19 407,18


Po pracce bieg w 2. strefie, konwersując z niebieskim, który dotrzymał słowa i znowu do mnie dołączył - tym razem dał radę biec prawie do końca - 7,11km. Duma i radocha za dwoje:)

Na ten tydzień tyle z biegania - cały weekend w pracy, ech. Kto ma wolne - niech się cieszy i zrobi ze mnie kilometr ekstra:)

W komentarzu znów zaspamuje zbiórką - zapraszam do wsparcia ratowania Rafy Koralowe!j:) Do mojego półmaratonu został dokładnie miesiąc. Każda wpłata mała czy duża mile widziana - dzięki! <3


#sztafeta #bieganie

c5e9f13b-ac24-43eb-9024-48edd0c8732d
bojowonastawionaowca

@szkocka takiej to dobrze ;)

Zaloguj się aby komentować

18 629,63 + 4,94 = 18 634,57


Tak się dziś złożyło, że pierwszy raz poszłam pobiegać przy domu. Dotychczas planowałam treningi w Cairns - z kilku owodów. Po pierwsze, teren w Kurandzie jest pagórkowaty, a ja skupiłam się na takich aspektach treningu, że preferowałam płaski teren - w jakim też będę biec za kilka tygodni półmaraton. Po drugie, w Australii nie ma chodników, poza jakimiś turystycznymi deptakami i ścisłym centrum dużych miast. Piesi nie istnieją, każdy przemieszcza się samochodem. Tu gdzie mieszkam, w jedną stronę mogę biec żużlową drogą, ale po niej jeżdżą ciężarówki transportujące drewno i w ogóle cokolwiek przejedzie - wzburza chmurę kurzu i tam nie lubię z tego powodu nawet spacerować, a co dopiero biegać. W drugą stronę, mam tylko 5 km loopa, bo z drugiej strony jest coś, co tu się nazywa autostradą, ale obok autostrady w rozumieniu europejskim to to nawet nie stało. Bardziej taka droga krajowa, oczywiście bez chodnika, ani nawet porządnego pobocza, więc na trening odpada. Zostaje taki mały, pagórkowaty loop, gdzie biegnę po ulicy, na szczęście lokalny ruch jest niewielki. Po trzecie, a dla mnie chyba najważniejsze, boję się kazuar:D Są super do podziwiania jak siedzę sobie na werandzie i w każdej chwili mogę schować się do domu, ale spotkałam je spacerując po okolicy i są to jednak wielkie, niebezpieczne ptaki, a widok ich prehistorycznych pazurów daje wyobraźni pole do popisu. No więc boję się, że zobaczą mnie w biegu i poczują zagrożenie, a jestem pewna, że biegają szybciej ode mnie:D Ale dziś na szczęście nasze ścieżki się nie skrzyżowały.

Podsumowując, przyjemny bieg i temperatura, nie zabiły mnie kazuary, a po powrocie zrobiłam sobie kanapeczki z domowym chlebkiem. Wspaniale!


#sztafeta #bieganie

ab8f0d24-3309-41c9-b222-ed50cf1448cd
f3d38ed6-6ef2-40f7-8c6f-e14897d63fbe
szkocka

Kurde faja, chyba powinno być "kazuarów" - mój mózg jakoś nie ogarnia tego, że "cassowary" po polsku to "kazuar", a nie "kazuara". Nie wiem czemu, jakoś mi ta żeńska forma ładniej brzmi i często popełniam ten błąd. Ogólnie przed przyjazdem do Australii nie miałam pojęcia o istnieniu tych ptaków i najpierw poznałam ich angielską nazwę, tak samo jak z jamrajem, torebnikiem piżmowym i szczurzynkiem:D

BoguslawLecina

@szkocka to kazuary biegaja sobie na dziko, o kurdebele? xD bylem w australi ale tylko je spotkalem w zoo

szkocka

@BoguslawLecina Tak, ale tylko na niewielkiej części wchodniego wybrzeża Far North Queensland, w lesie deszczowym. No akurat przyszło mi też tu żyć i biegać:D

Loginus07

Ale pomyśl jakie prędkości byś osiągnęła uciekając przed kazuarami xD


A tak poważnie to człowiek sobie nie zdaję sprawy, jak bezpiecznie jest w Europie dopóki nie poczyta o braku chodników oraz prehistorycznych bestiach na wolności

szkocka

@Loginus07 Może dla jakiegoś balansu, w Australii nie ma za to niedźwiedzi, boleriozy, czy wścieklizny:D

Szczerze, to gdyby zaczął na mnie biec kazuar, podejrzewam, że zamiast uciekać, zwinęłabym się w jakąś pozycję obronną...nie wiem i wolę nie sprawdzać;)

Zaloguj się aby komentować

18 293,67 + 8 = 18 301,67


Dziś wielki dzień, bo udało mi się namówić niebieskiego do pójścia że mną na easy run! Fajnie się trzymało tempo konwersacyjne - konwersując:) Niebieski dał radę przebiec prawie 5 km, więc bardzo ładnie jak na pierwszy raz, jestem z niego dumna! Nawet powiedział że chętnie dołączy następnym razem.

Poźno się zebraliśmy i było gorąco, ale przynajmniej wilgotność powietrza spadła, więc dało się oddychać:)


#sztafeta #bieganie

e151766e-238a-4118-b604-478ac2bc084c
enron

@szkocka Super, gratki za aktywizację niebieskiego! Oby utrzymał się zapał

Zaloguj się aby komentować

17 119,91 + 14,3 = 17 134,21


Dziś pobiłam swój rekord powolności, a złożyło się na to kilka czynników. Po pierwsze, wrócił podmuch lata - było okropnie gorąco i parno, a nawet sporadyczny wiatr był ciepły i nie przynosił ulgi. Po drugie, miałam ostatnio więcej na głowie oraz intensywne treningi nie-biegowe i zwyczajnie jestem trochę przemęczona. Po trzecie, obrałam sobie za cel - poza dystansem - nie przekraczać pulsu 160. Nie żebym normalnie była taka szybka, ale bieganie tak wolno przychodzi mi z trudem. Paradoksalnie zmęczenie i ta pogoda, jakoś ułatwiły mi mentalnie utrzymanie tego super wolnego tempa i choć odczuwałam lekką żenadę i zniecierpliwienie, to udało się cel zrealizować, więc jest satysfakcja, no i NAJWAŻNIEJSZE - jest też content na sztafetę xD


#sztafeta #biegajzhejto

6c94665f-6387-44ca-9fe0-634152181f02
99a4e94c-269d-4947-82b4-938b990efcc2
szkocka

@Z_buta_za_horyzont Jak zaczynałam dziś trening, to było ok. 25°C, ale do tego jakieś 90% wilgotności powietrza, więc odczuwalnie bliżej 30°C ;)

Zaloguj się aby komentować

16 521,66 + 4,77 = 16 526,43


Wieczorne bieganko, tak jakoś dzisiaj wyszło. Nawet fajnie, dobra temperatura i przyjemna aura wybrzeża po zmroku, ale wolę w dzień, bo po treningu lubię dobrze zjeść, a tak na wieczór to słabo - potem gorzej śpię.

Czuję, że krok po kroku, bieg po biegu - buduję coraz lepszą formę. Do półmaratonu jeszcze 7 tygodni - kupa czasu! A potem mam zamiar kuć żelazo, póki gorące i przebiec mój pierwszy papaton:)


#sztafeta #biegajzhejto

4f397e8e-2829-4db4-8249-2f8317405bd5
Z_buta_za_horyzont

Ja w jednym roku w styczniu debiut w półmaratonie a we wrześniu tegoż samego roku ultra 55km także jak się człowiek rozpędzi to ciężko go zatrzymać .

szkocka

@Z_buta_za_horyzont Marzą mi się ultra, także duże szanse że złapię haczyk:D

Zaloguj się aby komentować

16 191,49 + 13 = 16 204,49


Szczęśliwa trzynastka na pierwszy długi bieg po przerwie. Spokojne tempo, oddech i puls, ładna pogoda, miły wiaterek. Sama przyjemność!


#sztafeta #biegajzhejto

fe64c4ff-66b9-4fcc-94fe-0f86f934845d
Kronos

Za⁎⁎⁎⁎ście. Tylko po co właściwie?

voy.Wu

@Kronos kim jesteśmy? dokąd zmierzamy?


@szkocka już myślałem że biegasz o drugiej w nocy po jakichś ciemnych portowych zaułkach, a to gdzieś w Australii.

Zaloguj się aby komentować

15 599,56 + 5,05 = 15 604,61


Kolejne krótkie bieganko, w bardzo turystycznej okolicy, więc lawirowanie między ludźmi nieco utrudniło, ale przynajmniej było ładnie i nie za gorąco.


#sztafeta #bieganie

018b3b47-87ae-427c-a5e2-c71ea162cfd3
sleep-devir

Co robisz w Australii nie licząc oczywiście biegania?

szkocka

@sleep-devir Przez kilka lat niespiesznie podróżowałam, a teraz uczę się, pracuję, koncertuję i walczę o wizę za wizą;)

pluszowy_zergling

@szkocka Jak tam kangury, węże i pająki ?

Jak jeszcze piszesz ,to nie dopadła Cię "dzika przyroda"

szkocka

@pluszowy_zergling Kangurów i pająków wszedzie dużo, węży trochę mniej, ale i tak to, co najgroźniejsze - czyha w wodzie;) Osobiście nigdy nie czułam się zagrożona, pomimo objechania całej Australii - mieszkania w namiocie i w samochodzie, pracy na farmach i szwędania się po krzakach. Jedyną sytuacją otarcia się o realne niebezpieczeństwo było...zwalone drzewo w miejscu, z którego 15 sekund przed tym odjechaliśmy:) Także Australia nie taka straszna, jak ją malują:D

pluszowy_zergling

@szkocka może kiedyś będzie okazja zrobić trip Te wieści o walce z dziką przyrodą tam zawsze mnie dziwią, w EU taka urbanizacja i porządek, że rzadko mamy styczność ze zwierzętami w życiu codziennym.

Zaloguj się aby komentować

15 373,36 + 7 = 15 380,36


Powolne, przyjemne tuptanko i choć oddech spokojny, to puls wciąż w trzeciej strefie.

Nie lubię biegać z telefonem, a szkoda, bo ładne czarne kakadu siedziały na drzewkach przy wybrzeżu.

Po bieganiu udało się wskoczyć pod prysznic tuż przed ekipą sprzątającą - całe szczęście, bo przede mną cały dzień w małej salce na zajęciach.


#sztafeta #bieganie

35b2e982-158c-4a3e-bdd2-49c0099eb2ec
pluszowy_zergling

@szkocka Ciekawe miejsce w tej Australii, co tam porabiasz ?

Zaloguj się aby komentować

Następna