Trochę mi się przejadł temat #grzyby ale zdjęcie takie ładne że szkoda ominąć


Trochę mi się przejadł temat #grzyby ale zdjęcie takie ładne że szkoda ominąć

taki trochę #smiesznybeniz
@Ragnarokk mm golden ticzer
@roadie bardzo podobny ale pierwsze widzę na pasikoniki, zawsze widziałem w pudełku.
@AdelbertVonBimberstein właśnie jestem w trakcie czytania książki o psylocybinie i tam był fragment o grzybach, które "atakują" zwierzęta. Ale na zdjęciu to chyba nie jest żaden z nich

Komentarz usunięty
@UmytaPacha zależy jakimi.
Zaloguj się aby komentować
Rozdroże Kruków.
Przeczytałem, mimo iż nie miałem zbyt wysokich oczekiwań. Jest trochę lepsza niż się spodziewałem, jest lepsza niż Sezon Burz. Moim zdaniem. Teraz kreski, za nimi będą spoilery. Więc czytacie dalej na własną odpowiedzialność
#ksiazki #sapkowski #wiedzmin
--------------------------------------------
Bardzo dobrze wybrany jest moment historii. Młody Geralt który jeszcze niewiele wie o byciu Wiedźminem. Wszystko do tego w cieniu wydarzeń w Kaer Morhen. Lata duuużo przed wydarzeniami z Cyklu, więc nie psują w zasadzie niczego w historii. Lokacja też która była dość nieobecna w poprzednich książkach, czyli Kaedwen. Tutaj nie mam uwag, naprawdę czas i miejsce historii dobrze wybrane. I jeszcze jako rozszerzenie historii Monstrum czyli Wiedżmina opisanie.
Sama fabuła jest taka se. Od początku czuć, że kręci się wokół wydarzeń tego roku 1194 i że taka jest główna motywacja tego Proctora "Proktologa" Holta (tragiczny wybór imienia, moim zdaniem, acz pierdoła, więc dla zabawy w myślach dodałem ów przydomek). Fabuła jednak mocno rozlazła, mnóstwo jakichś miniwątków bez większego znaczenia dla fabuły, wątek z Romeo i Julią i Hipopotamami wyjątkowo słaby. Bohaterowie też tacy se - Geralt ziomal z pierwszego rozdziału to mocne WTF, Holt to taki generyczny bohater na emeryturze, ci wszyscy inni bohaterowie też mocno bezimienni i przede wszystkim było ich za dużo i zachowują się zbyt głupio. Dziwny też wybór, że postaci których zabicie jest końcem książki to jakieś zbiry co poznajemy w 3/4 ksiązki dopiero. I ten czarodziej, co jest niby kluczem całej imprezy (też sztampowy do bólu) i poznajemy go na pięć minut. Geralt chwile z nim gada, odchodzi, wraca bo coś podsłuchał. Geralt go zabija. Bo wiadomo, potężni czarownicy doszli do swojej pozycji bo byle frajer może ich podczas drzemki za⁎⁎⁎ać.
Nowe potwory też totalnie niepotrzebne. Szczególnie że to takie, o których słówka nie było w innych książkach (choć może w Sezonie Burz były, tą część raz czytałem)
Czuć klimat innych książek Panżeja. Miejscami czyta się naprawdę dobrze, miejscami nieco gorzej. Jako osobna książka randomowego autora byłaby naprawdę solidna. No ale Panżej nie jest radnomowym autorem, a książka kosztuje 65zł w miękkiej okładce.
Przeczytałem na raz, a ostatnio rzadko mi się tak z książkami zdarza. Ale nie jest to bliskie poziomu, jak Panżej prezentował w swych najlepszych latach.

Uwaga, spoiler!
--------------------------------------------
Zgadzam się z wyborem imienia, choć niby tam było napisane że wrócił do swojego prawdziwego. Ale swoje prawdziwe miał ch⁎⁎⁎we. Na dodatek kolejne białe włosy u wiedźmina - tanie to. Jak pojawiał się pierwszy raz, to myślałem że Geralt z przyszłości przybył. Ogólnie mam te same spostrzeżenia - wątki myślałem, że nie zepną, a jak się spięły to ta końcówka wyglądała jak szkic niż jak powieść. tak jakby deadline się zbliżał. Chociaż przyznam, że motyw z potworem napotkanym na wyspie po drodze sprawił, że parsknąłem śmiechem. Mimo wszystko cieszę się, że trochę więcej dołożył do świata i do wydarzeń. I mimo wszystko dobrze się to czyta. AS umi opowiadać i opisywać na pozór zwykłe wydarzenia w ciekawy sposób. Dla mnie ta książka była po prostu za krótka. Jakby dołożyć z 150 stron to wszystko zyskałoby głębię. No i miałem nadzieję, że jednak odwiedzimy znów Kaer Morhen. Żeby tylko raz na tyle książek?
Ja w nieco ponad 24h się uporałem, bo nie mogłem przysiąść porządnie a doszła tez późno.

@PanNiepoprawny Tak, ten moment z potworem był śmieszny. Ten w widłami też. Klimat ogólnie jest, mnie to głównie bohaterowie irytowali. Nie było takich, co by się zapamiętało. W Cyklu miałeś bohaterów mocnych i wyrazistych, tutaj to takie NPC.
@Ragnarokk zgadzam się. Najgorzej, że AS twierdzi, że nadal coś pisze, więc mógł to na prawdę jakoś rozbudować a tak to dostaniemy takie hermetyczne historie i bez zazębiania się fabuł.
A jeszcze co do tych imion to ja mam wrażenie, że AS sobie postawił na celu żeby żadnego z nich nie dało się wymówić.
Zaloguj się aby komentować
Ciekawym konceptem w #ulicewarszawy są dla mnie ulice, które wyjeżdżajac z miasta nie zmieniają nazwy. Nie wiem, czy w innych miastach też tak jest, we Wrocławiu z którego pochodzę nie kojrzę tego tematu, patrzyłem trochę na mapie innych miast i nie znalazłem takich rozwiązań - ale patrzyłem też tylko kilka minut. Oczywiście najbardziej znanymi przykładami takich ulic są Aleje Jerozolimskie co się kończą w Pruszkowie (czyli dobre 5km za granicami Default City), Puławska co się kończy w Piasecznie i Modlińska co jedzie do Jabłonnej. Jednak sporo mniejszych ulic ma taką samą sytuację. Jedną z nich jest ulica nomen omen Warszawska. Bo w Warszawie jest ulica Warszawska, nie dlatego że jesteśmy narcystycznymi dupkami (jesteśmy, ale to inna sprawa), ale dlatego że ona też zaczyna się w Piastowie (to taki Pruszków light dla tych co nie wiedzą). A do tego wjeżdza do Ursusa, który dołączył do Warszawy dopiero 1977, więc nazwa jest chyba stasza
Niestety z rozczarowaniem odkryłem, że taka sytuacja nie jest rzadka - jedst ul. Łódzka w Łodzi, Poznańska w Poznaniu czy Katowicka w Katowicach. Myślałem, że jesteśmy wyjątkowi
#warszawa

W Gdańsku jest ulica Gdańska w Brzeźnie, które to zostało przyłączone dopiero w 1914. Do tego "podłączone" do niej są pokręcone poboczne uliczki.
w krakowie tez jest krakowska jak cos, na kazimierzu i podgórzu, ale to dlatego ze była wytyczona jak jeszcze kazimierz był osobną miejscowością
Takim przykładem jest również Aleja Krakowska, łącząca Warszawę z Tarczynem, Jankami i Raszynem.
Zaloguj się aby komentować
Gukesh zepsuł wszystko i ruszył pionka z b7, ale wygląda na to że nie zostanie za to ukarany i zremisuje dziś. Ogólnie spodziewam się teraz tych 3 partii że będą dużo spokojniejsze niż pierwsze 3.
#szachy #meczgukeshding

@Ragnarokk jak uczyć się szachów?
Mam jakieś 700 w szybkich na chess.com, 1200 w blitz na lichess i nie wiem jak wyjść wyżej.
@michal-g-1
Szczerze - nigdy nie zajmowałem się trenowaniem innych, a sam trenowałem 30 lat temu, więc zupełnie inne sposoby były. Rozwiązujesz zadania, studiujesz jakieś materiały on-line?
Inna rzecz, że niekoniecznie polecam. Masz się dobrze bawić, nie marnować czas na naukę przesuwanie drewna po drewnie
Zaloguj się aby komentować
Ciekawostka na dziś. Słowo "sam" ma więcej niż jedno znaczenie. Naprawdę. Nie regulujcie odbiorników. Sam jestem aż tak zdziwiony, że zakończę zdanie wielokropkiem...
Źródło tych sensacji: https://sjp.pwn.pl/szukaj/sam.html
#pdk

@Ragnarokk
zakończę zdanie wielokropkiem...
Nie no daj spokój, tylko debile freethinkerzy tak robią ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Zielczan Ależ wodzu, co wódz...
@Zielczan nie no co ty…
I weź to wytłumacz obcokrajowcowi na lekcji polskiego :D
@Ragnarokk u mnie jeszcze jest w znaczeniu "właśnie, akurat" np. "samo co przyszłam do domu", "samo skończyło się pranie", coraz częściej myślę że to chyba regionalizm, mam rację?
@GazelkaFarelka Ja bym użył "dopiero" w tych przypadkach.
@GazelkaFarelka
Raczej tak. Sam nie wiem
Zaloguj się aby komentować
Z nieco dziwnych rzeczach w #ulicewarszawy co napotkałem chodząc bądź jeżdżac po mieście. W przynajmniej dwóch miejscach znam sytuację, że mimo iż ulica jest ślepa, to po zmianie kierunku o 90* zmienia się w inną ulicę, na której są dosłownie 1-2 domy. Po co? Nie mam pojęcia i wydaje się mi to dziwne. W przypadku Głuszyckiej/Analitycznej podejrzewam że też jakaś zaszłość (te same okolice co Porcelanowa) ,w drugim to środek ogródków działkowych, więc tym bardziej nie mam pojęcia.
#warszawa


@Ragnarokk zobacz na zdjęcia z 1945, kiedyś to były trochę większe ulice


@zbyszek_opryszek Kiedyś były większe, ale tak się na pewno nie nazywały (Zapewne w ogóle się nie nazywały). Kiedyś podjęto decyzję, by tak nazywać.
@zbyszek_opryszek Btw - skąd takie zdjęcia można dostać. Bardzo bym chciał, choć to by oznaczało że popracowałem już dziś
Zaloguj się aby komentować
@michal-g-1 W żadnej z trzech partii meczu o MŚ czarny pionek z b7 nie wykonał żadnego ruchu. Taki śmieszny przypadek
Zaloguj się aby komentować
A historii tego zdjęcia i tak nie zrozumiesz
#heheszki #cotusieodpierdala

@Ragnarokk No, ale tak bez filmu?
https://www.facebook.com/WdeckiParkKrajobrazowy/videos/4048911615433770/
to chyba @Airbag
@Ragnarokk to był zwykły trening Tytanowego Janusza.
@slynny_skorpion ciekawe czy opanował przewrót przez twarz...
@Giban to całkiem inna technika
Zaloguj się aby komentować
Niby za figurę są dwa pionki, niby wszystkie czarne figury stoją dobrze, a białe muszą się skoordynować.
Wciąż to figura więcej, a czarne nie mają jak za bardzo cokolwiek wzmacniać, więc Gukes ma cały czas tego świata na skoordynowanie figur. A ma ich więcej.
#szachy #meczgukeshding

Jednak Hindus uznał, że powolne poprawianie pozycji jest za wolne i poszedł na konkrety.
Cóż, na pewno szybciej
Zaloguj się aby komentować
No i Gukesh zagrał. Tę pozycję można niemal wpisać jako definicję ostrej taktycznej gry środkowej bez hetmanów.
Spore problemy przed Chińczykiem, szczególnie że czasu mu zostało 20 minut+VAT na 20 ruchów.
#szachy #meczgukeshding

Piękna pozycja. Białe mimo że wszystkie figury "w parterze" wykorzystują przeciążenia i tego, że goniec utknął na tej zakrystii. Widzicie dzieci - nie chodzić samemu na zakrystię

Zaloguj się aby komentować
Wygląda że spory błąd Dinga. Teraz po 19.e4 będzie spory problem z gońcem co utknął "na zakrystii" i ciężko będzie się przed Wc1 bronić
#szachy #meczgukeshding

Oczywiście jest tam bardzo ostry i konkretny wariant po 19...Se6. Będzie liczone.
Zaloguj się aby komentować
Obaj gracze wypłynęli już poza sobie znane drogi, napięcie się nieco rozładowało. Komputer obecnie nieznacznie woli pozycję Dinga. mnie też się nie wydaje, by czarne miały jakiekolwiek problemy - aczkolwiek obie strony mają kilka możliwych planów gry. Jednak czarne są w zasadzie pozbawione słabości, co niekoniecznie można powiedzieć o białych, choć owe ciężko jakkolwiek realnie w najbliższym czasie wykorzystać. Teraz czas na przegrupowanie figur.
#meczgukeshding #szachy

Zaloguj się aby komentować
Pozycja szybko bez hetmanów, ale z całą pewnością nie jest to nawet blisko końcówki. Czarny goniec na c2 atakuje pionka od tzw zakrystii (serio używało się takiego zwrotu - pewnie już nie, ale używalo :P), ale nie jest tak łatwo zbić z uwagi na róźne motywy taktyczne - czy to związanie na diagonali a1-h8, czy jakieś łapanie tego gońca na owym b3.
Widać, że Gukesh gra od ręki, czyli wciąż zna pozycje. Ale w pierwszej partii też tak było
#szachy #meczgukeshding

@Ragnarokk Teraz po naszemu poprosze.
@UncleFester "Nie bierz narkotyków, bo Cię zmiecie z planszy"
@Ragnarokk Nidyrydy, beton jestem.
Zaloguj się aby komentować
Ja pi⁎⁎⁎⁎lę, City xD
#mecz
@Ragnarokk no nie mają najlepszego okresu XD jaka szkoda :)
https://youtu.be/nkoSrIZYEOw?si=Lob3zoxT5oSi5qgq
Choć przerwali piękną passę
Jak widać nie wszystko da sie kupić za petrodolary. Chociaż angielskich sedziów i kilka tytułów im się udało.
Zaloguj się aby komentować
To jeszcze jedna ulicowa ciekawostka i tutaj nawet nie mam wytłumaczenia (nie wiem, czy jest potrzebne, ale sytuacja jak dla mnie bardzo specyficzna).
Są w Warszawie przypadki, że dwie ulice biegną równolegle do siebie. Ok, to nie jest nic dziwnego. Ale tutaj mamy sytuacje, że obie są w odległości parunastu metrów od siebie, tak że między nimi jest tylko jeden dom. Nie mają też żadnych skrzyżowań poza początkiem i końcem. I są dość długie (jedno 500m, drugie 330m). Ja znam dwa takie miejsca w Wawie, acz nie wykluczam że jest ich więcej.
Pierwszym są ulice Nasienna i Kolneńska (dosłownie naprzeciwko Porcelanowej z poprzedniego wpisu) oraz Cytrynowa i Daktylowa na Siekierkach (boczne Bartyckiej). Nie znalazłem żadnej informacji dlaczego tak zbudowano, o Cytrynowej mam tylko taki link: https://www.warszawskie-mozaiki.pl/2022/04/ulica-cytrynowa-siekierki.html
#warszawa #ulicewarszawy


To jest nic w porównaniu do Ursynowa i numeracji bloków…jak tę chujnie stawiali to wszyscy planiści pili z budowlańcami równo - nie znajdziesz prawidłowości i konsekwencji w nadawaniu numerów w tej części DC. Bez mapy/navi w telefonie nie dojdziesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@AndrzejZupa O tym co się na Ursynowie dzieje to pewnie bardzo dużo ludzi z Wawy wie. Ale tam i tak nie jest chyba najciekawiej
Zaloguj się aby komentować
Uwielbam takie ciekawostki. Tuż obok jest duże centrum handlowe, dwupasmowa ciągle zakorkowana ulica. I taka uliczka, żywcem wyjęta z lat 50-tych. Uliczka, że nawet nie jest oznaczona, nawet nie da się wjechać czymś innym jak rower. Taki relikt wczesnego PRLu. Muszę się tam wybrać kiedyś za dnia. Dziś spacerowałem tam trochę, bo naprawdę długo nie mogłem uwierzyć, że to jest naprawdę owa oznaczona na mapach ulica.
https://warszawa.fandom.com/wiki/Ulica_Porcelanowa
#warszawa #ulicewarszawy


@Ragnarokk we Wrocławiu też takie mamy. Kiedyś o północy awaryjnie, bo mi w rowerze światło padło, wytyczylem sobie najkrótsza trasę do domu i mnie czymś takim poprowadziło w totalnej ciemności. Dla dodatkowej atrakcji komputer pokazywał mi tam temperature 7 stopni, a wszędzie dookoła było 15.
Tego dnia myślałem, że serio umrę.
Mieszkam na Porcelanowej 3.
Porcelanowa 3:

@Ragnarokk Obczaj Racławicką w Łodzi, to jest zagwozdka. Jeszcze parę lat temu wisiała jej tabliczka-kremówka.
@Komenda_Miejska_Polucji Ki diabeł xD
@Ragnarokk Spójrz na drzewa
Zaloguj się aby komentować
Podpisany remis. Bez większego zaskoczenia dziś - Gukesh zadowolony zapewne że czarnymi pierwsze pół pkt, Ding zadowolony że na pierwszą przerwę schodzi z przewagą
E: Ok, przerwa nie teraz jednak, po trzech partiach. Kiedyś chyba była po każdych dwóch, ale może mi się pi⁎⁎⁎⁎li
#szachy #meczgukeshding
Zaloguj się aby komentować
Takie zaproszenie do wymian ze strony Dinga. Jeśli chodzi o końcówki skoczkowe to podstawowa zasada jest taka - w większości przypadków ocena pozycji jest taka sama jakby tych skoczków nie było. Oczywiście to duże uproszczenie, ale jeśli bez skoczków jakaś strona ma wyraźną przewagę, z nimi pewnie też by tak miała.
Oczywiście stąd do końcówki skoczkowej daleka droga.
#szachy #meczgukeshding

Zaloguj się aby komentować
Dziś dość szybko pozycja się uprościła, spodziewam się że trochę to pograją, bo to nie jest pozycja całkowicie sucha i jest na co grać, ale mimo wszystko dziś spodziewam się spokojnego remisu. Ale Gukesh musi uważać i nie bronić się zbyt pasywnie, bo Ding ma jak powoli wzmacniać pozycję i planować jakieś Sd3 z atakiem na oba pionki (na razie nie może, bo Sxc2)
#szachy #meczgukeshding

Zaloguj się aby komentować