@DerMirker jakie masz zapotrzebowanie? Ja sobie uciełam kalorie, nie robie keto, ale koniec końców wygląda mocno jak keto bo dużo protein, warzyw, ryby. Ta twoja dietka to nie wiem czy dobrze skomponowana jak mówisz, że średnio się czułeś i słaby fizycznie. Ogólnie polecam diety na wiosnę zaczynać, bo wtedy z automatu mniejszy głód człowiek czuje, latem się nie chce jeść, zimą marzniemy i człowiek intuicyjnie próbuje się rozgrzać jedzeniem - zjada więcej bo nasz organizm chce mieć zapas tłuszczu na zimę. Tak czy siak weź se to wpisz w fitatu, bo nie wygląda mi tak na oko to na 2500kcal, niektóre firmy trochę oszukują na tych kalorycznościach posiłków.
Ale najpierw sobie policz zapotrzebowanie (fitatu można) i utnij z tego 200-300kcal, dodaj ruch i nie będziesz ani słaby, ani głodny, a waga poleci.
Dodam mój ostatni ulubiony zapychaczotrick - uwaga, bo kaloryczny - herbata matcha z mleczkiem kokosowym z puszki+mlekiem roślinnym - super zapychacz, zabija głód na kilka godzin, no ale kaloryczny, także jak masz już dietkę na 2500 to bym nie dopychała tego.