Zdjęcie w tle
RogerThat

RogerThat

Mocarz
  • 62wpisy
  • 448komentarzy
Cześć, pytanko.
Mam lapka bez BT, więc mam adapter BT. Dotychczas podłączałem do niego tylko głośnik lub słuchawki. Czy da się do niego podpiąć naraz 2 urządzenia, głośnik i klawiaturę bezprzewodową? Klawa, którą chcę kupić nie ma swojego odbiornika BT chyba.
#technologia #komputery

Zaloguj się aby komentować

Czy wasze zippo odpalają od strzała? Zalałem dziś, chciałem odpalić na dworze, musiałem męczyć się z 10 razy. Teraz w domu normalnie. To przez temperaturę na zewnątrz? Ile zalewacie nafty, i jak? Odchylacie tę gąbkę, czy lejecie przez te dziurkę w niej.
Nowa zapalniczka, a takie cyrki.
#zippo #zapalniczki

Zaloguj się aby komentować

Proszę o poradę, jakie buty na zimę? Chciałbym takie, żeby tym razem wytrzymały więcej niż 3 lata, tak najlepiej to z 10. Przejrzę każdy budżet.
#buty #obuwie #zima #modameska #moda

Zaloguj się aby komentować

Ubezpieczyciel Compensa TU mnie reprezentuje w związku ze stłuczką, jaką miałem w Czechach, nie z mojej winy. Minął miesiąc od zgłoszenia, a 19.08 minie miesiąc jak wysłałem rzeczoznawcy porozumienie. Najciekawsze jednak to, że dodzwonić się tam nie da, a na maile nie odpowiadają. A przecież to nawet nie leci z ich kasy. Napisałem do rzecznika finansowego, ale póki co cisza. Co polecacie następnie, jeśli rzecznik też zleje?
#motoryzacja

Zaloguj się aby komentować

Skąd sklepy motoryzacyjne biorą części, gdy ja je kupuję od nich? Z innych sklepów, od producenta? Mogę sobie sam zamówić części wycinając pośrednika, czy może producent nie sprzedaje w detal? Jak to jest?

Zaloguj się aby komentować

Tak się zastanawiam, czy przy pobijaniu kolejnych rekordów box office'ów ktoś kiedyś to liczył, biorąc pod uwagę, że we wcześniejszych latach bilety były tańsze, a ludzi było mniej i może zrobił jakieś porównanie/ranking, które by brało te zmienne pod uwagę.

Zaloguj się aby komentować

Już wiem, dlaczego tak hajpowali "Bo się boi". Tak jak "Wszystko wszędzie naraz", dlatego że jest średni. Technicznie, zdjęciowo, muzycznie świetny. Gra aktorów bardzo dobra. Ale scenariusz? Długi, nie trzymający się siebie, abstrakcyjnie nie powiązany, ale nie w jarmuschowskim eklektycznym stylu, gdzie tworzy to jednak całość, gdzie mimo wszytko dostrzegamy intuicją element wspólny. Tu element wspólny jest ciągle na ekranie, ale jego podróż nie zdaje się przedstawiać wartości dodanej. Ot, przygody. Trochę jest to typ nachalnego humoru, jak sztuczne śmiechy w sitcomach. Nie mam nic do abstrakcji, ale ta tutaj nie za mało abstrakcyjna i za bardzo jednocześnie. Za mało, bo to nie Lynch. Za dużo, bo nie ma w tym sensu.
Bo się boi, bo świat w którym żyje jest powalony. Uważam, że jest odważny, że w ogóle do niego wychodzi. Jego przemiana nie dzieje się podczas podróży tylko pod koniec filmu. Przez część filmu poznajemy przynajmniej genezę jego lęków. Połowę filmu można by jednak odkroić.
Ogólnie nudziłem się, czekałem na koniec, warstwa techniczna świetna, scenariusz słaby. Pewnie dostanie Oscara.
Bardziej przeżywałem "Mój obiad z Andre" lub "Malcolm and Marie", które są dialogami na ekranie.
#filmy #a24
0b7310f4-c4df-485c-9549-aacf43483980

Zaloguj się aby komentować

JEŚLI KIEDYŚ zastanawialiście się, jak działa toaleta z samolocie, to działa ona jak każda inna toaleta próżniowa (vaccum toilet). Robicie, co musicie, naciskacie przycisk spłuczki i ten przycisk uruchamia mechanizm. Przed zbiornikiem na nieczystości mamy dmuchawę próżniową (vaccum blower), która ma za zadanie wytworzyć próżnię w zbiorniku, która zassie nieczystości i wodę użytą do spłukania toalety. W toalecie jest ciśnienie jak w całym samolocie, czyli odpowiadające ciśnieniu na wysokości około 3000 m n.p.m. Dmuchawa przestaje działać, gdy samolot wzbije się na wysokość 16000 stóp (około 4800 m), wówczas różnica ciśnień powstaje dzięki ciśnieniu otoczenia, ponieważ zbiornik ma połączenie z otworem w kadłubie samolotu.
Na cały system szamba składają się także dwa czujniki zapełnienia zbiornika (pokazują, czy zbiornik jest już pełny), jeden czujnik wypełnienia zbiornika (pokazuje w jakim stopniu zbiornik jest wypełniony) dwa zawory do płukania zbiornika, separator płynów (wydaje mi się, że ma za zadanie nie pozwolić na dostanie się płynów do dmuchawy próżniowej).
Zbiornik opróżnia szambiarka przez otwór spustowy, przy okazji może ona też przepłukać zbiornik przez zawór umieszczony obok otworu spustowego. Rury łączące toalety ze zbiornikiem czyści się przez wpuszczenia do toalety specjalnego detergentu i suchego lodu.
#mechanikalotnicza #samoloty #lotnictwo #ciekawostki
49fa7b56-d4b6-4f08-9c7a-261b692abac0
burt

@RogerThat Latający Kibel. Właśnie tego mi dzisiaj brakowało do poczytania

Orbita500

To to goowno na koniec jest rozpylane czy nie?, bo rozumiem że zbiornik jest potrzebny na ziemi, ewentualnie na niskiej wysokości, ale jak już są na wysokości 10km, bye bye sułtanie: ]

SlavedWizard

Wole PKP, nie ma to jak sranie prosto na tory XD

Zaloguj się aby komentować

JEŚLI KIEDYŚ przeszło wam przez głowę, że samolot potrafi latać stojąc, to tak. Tak jakby. Otóż zdarza się, całkiem często, że podczas przeglądów podnosimy samolot. Wówczas pod skrzydła podstawiamy dwa takie oto podnośniki hydrauliczne, każdy ma moc podnoszenia 50 ton (niestety w specyfikacji nie piszą, czy to tony siły, czyli imperialne jednostki, czy zwykłe). Na samolot ważący trochę ponad 40 ton, który ma jeszcze trochę paliwa w sobie, 2 takie wystarczą. Miejsca na samolocie, w których "montuje się" podnośnik, znajduje się na dolnej powierzchni skrzydła, zaraz przy krawędzi łączenia skrzydła z kadłubem, konstrukcja jest tam specjalnie wzmocniona. Sam taki podnośnik waży 771 kg.
Do tych dwóch ancymonów dołącza jeszcze trzeci, który podnosi tylną część samolotu. Jest mniejszy, a raczej cieńszy, podnosi chyba 20 ton. Stosowany jest jako wsparcie i dla równowagi. Po podniesieniu samolotu pod przednią część kadłuba podstawia się czwarty podnośnik o udźwigu 12 ton, ten już typowo dla zabezpieczenia równowagi.
Samolot podnosi się, aby np. wymienić koła lub zrobić testy podwozia.
Dołączam link do strony producenta i bezpośrednio do specyfikacji w pdf.
https://malabar.com/product/759a/
https://malabar.com/wp-content/uploads/2015/10/sd759A-1.pdf
#mechanikalotnicza #samoloty #lotnictwo #ciekawostki
ed6cfebd-367f-473e-ba14-cedd0eaeef6a
Felonious_Gru

@Szef po co mnie wołasz, skoro sam o tym pisałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Szef

@Felonious_Gru Solgaz solgaz płyty bez płomienia

Felonious_Gru

@Szef ano bez. Zjebala się czwarty raz w ciągu miesiąca

Zaloguj się aby komentować

JEŚLI KIEDYŚ zachodziliście w głowę, jaką farbą nie można pomalować nosa samolotu, to spieszę z odpowiedzią: ołowiową. Przynajmniej w 737NG.
Nose radome to kopulasta osłona na przodzie samolotu. Z zewnątrz nadaje samolotowi aerodynamicznego kształtu. Jest wykonana z kompozytów, głównie włókna szklanego. W swoim środku skrywa radar pogodowy, potężny radar do wykrywania chmur na drodze samolotu. Odpalenie takiego radaru na hangarze nie jest wskazane, gdyż mogłoby poważnie uszkodzić człowieka w jego pobliżu. Nie możemy nosa malować farbą ołowiową, ponieważ zagłuszyłaby ona sygnał radaru. Inżynier raz mi opowiadał, że tak właśnie się stało, przez jakiś czas nie mogli dojść, dlaczego radar nie działa. Nikt nie podejrzewał farby. A to była ona.
Poza tym, że malujemy nos farbą, to nakładana jest na niego także przezroczysta powłoka ochronna z grubej folii. Zabawnie się ją zakłada, trzeba odkleić folię z tej powłoki, żeby odsłonić klej, a potem powierzchnię nosa i ten klej spryskać mydlinami z wodą. Potem dopasować folię na nos i powoli, dokładnie wyciskać te mydliny, żeby klej złapał. Trochę jak nakładanie folii na telefon i pozbywanie się bąbli powietrza, tylko tu mamy kopulastą powłokę i jest mokro.
Poza tym na nosie mamy też metalowe listwy, Lightning Diversion Strips, które mają odprowadzać ładunki statyczne, jako że kompozyt, z którego zrobiony jest nos, nie zrobi tego tak dobrze, a nos jednak trze czołowo o powietrze z wysoką prędkością.
Jak się gdzieś pomyliłem, to zapraszam do prostowania. Na zdjęciu to nie jest 737NG, ale wygląda identycznie, a tu ładnie widać nos i radar, a nawet te listwy.
#mechanikalotnicza (czemu ten tag nie istnieje?) #samoloty #ciekawostki
62b7b74e-814a-487a-b160-4757923ebbd5
RogerThat

@zenon0800 w hangarze tym bardziej


@PornoKing nie mam pojęcia


@Calypso_Cluster maybe. Nie mam pojęcia, ale chyba aż spytam kogoś jak będę w pracy


@LoneRanger możliwe. Ciekawe bardzo. Widać jak pierdoly wpływają na wszystko w samolotach.

TEAM

@Jurajski_Huncwot faktycznie, nie wiedzialem ze sa tam anteny loc/glideslop.

Felonious_Gru

@LoneRanger pewnie rurkę pitota zamalowali i samolot nie znał własnej prędkości

Zaloguj się aby komentować

"Wszystko wszędzie naraz" - obejrzałem tylko dlatego, że chciałem zobaczyć, za co to dostało 11 nominacji do Oscara. Normalnie bym powiedział, że całkiem spoko komedia akcji. Ale z racji, że ma 11 nominacji, to powiem, że to tylko komedyjka akcji podszyta rozważaniami o multiwersum (w zasadzie się na tym opierająca, ale "Idiokracja" w takim razie była rozważaniami o dystopii, a nikt jej nie nominował za scenariusz), o tym, że "nic się nie liczy" oraz humorem w stylu Taiki Waitiego, co jest okej na standardy Marvela, nie nagród. Nominacje za montaż (tak naprawdę nie znam się na technice) czy aktorstwo zrozumiem, ale za scenariusz czy film? Eh. Ma kilka dobrych momentów i odniesień do problemów, ale nie na Oscara. Moim zdaniem oczywiście.
#filmy
af4c4d48-e317-4d18-ae17-f0034943c1cc
Sulik

@RogerThat nie interesowałem się zbytnio nominacjami, ale film bardzo dobry. Montaż wybitny, gra aktorska świetna

HolenderskiWafel

@RogerThat miałem ten sam problem, najpierw przeczytałem w recenzjach że fenomenalny, wiec potem lekko byłem rozczarowany

RogerThat

@HolenderskiWafel ja nawet nie czytałem recenzji. Jak był w kinach to specjalnie na niego nie szedłem. Obejrzałem tylko ze względu na liczbę nominacji. Nie zawiodłem się, bo wiedziałem, że zostały przyznane pewnie nad wyraz, przynajmniej te najważniejsze.

Zaloguj się aby komentować

JEŚLI KIEDYŚ zastanawialiście się, skąd bierze się tlen w maskach tlenowych do oddychania w samolotach, to powiadam wam, że z generatorów tlenowych. Piszę jak to jest w Boeingu 737 NG, najpopularniejszym samolocie rejsowym świata.
Nad głowami macie PSU - Passenger Service Unit. To ten panel ze światłami i dmuchawami. Powietrze z dmuchawy jest doprowadzane tą czerwoną rurą z lewej strony. Jest pobierane zza sprężarki silnika, odpowiednio przygotowywane, żeby miało odpowiednie ciśnienie i temperaturę. Z kolei tlen w maskach jest wytwarzany w generatorze, który odpala się, gdy maski wyskakują z panelu. Generator to ten srebrny cylinder z żółtym paskiem i zielonkawą klampą mocującą, na rysunku po prawej stronie, nad głośnikiem. Żółty pasek sygnalizuje, czy generator został odpalony, pasek ten reaguje na temperaturę, zmienia kolor na (tu nie jestem pewny) ciemny niebieski, gdy generator się odpali i przy wytwarzaniu tlenu wydziela również sporo ciepła. Taki panel można zdjąć zupełnie, wówczas można go wymienić.
Piloci to inna sprawa, oni mają maski tlenowe zawsze pod ręką i do ich masek tlen doprowadzany jest z butli tlenowej, która jest umieszczona w przedziale z elektroniką, który jest umieszczony pod podłogą kabiny, w przedniej części samolotu. Dostęp do butli jest przed przedni luk bagażowy. Luk bagażowy i przedział z elektroniką oddziela tylko ścianka działowa.
Są tu jacyś mechanicy lotniczy? Z licencją lub bez? Może ktoś z liniówki? Może ktoś z zagranicy? Sam jestem ciekawy, jak się pracuje w innych miejscach.
#mechanikalotnicza #samoloty #ciekawostki
c804c3c6-8eb8-4607-9009-d8abbf3a7195
Laptoptelefon

@RogerThat teraz pracuję w Saksonii, dużo cieplej niż u nas wcale nie jest. Za to wynagrodzenie to siedmiokrotność mojej amsowej pensji przy mniejszym nominale godzinowym.

BillyBrama

@RogerThat ooo nice, a powiedz mi czy można z ulicy zacząć prace w tej branży ? Czy trzeba jednak jakiś kierunek skończyć ? Widzę, ze jesteś z Wrocławia ? I co tutaj we Wrocławiu są takie przeglądy duże ?

Zaloguj się aby komentować

publiczność - pojedynczy inwestorzy z ulicy
insider - osoba mająca dostęp do wnętrza spółki i świadoma aktualnej sytuacji firmy zanim ta sytuacja zostanie pokazana światu, to insider przedstawia tę sytuację światu (prawdziwą lub fałszywą)
"Mimo to osoby domagające się wyjaśnień w sprawie spadków, które mogły oznaczać bankructwo dla ludzi przekonanych, że mają w portfelu bezpieczne papiery przynoszące stały dopływ dywidenty, okrzyknięto szkodnikami i demagogami."
Dziś tacy wątpliwi byliby nazwani szurami, bo nie słuchają autorytetów w postaci dyrektorów, którzy ruchają ich bez mydła i śmią śmieć zadawać pytania i mieć wątpliwości.
Nie pozdrawiam przyklaskiwaczy.
Fragment książki "Wspomnienia gracza giełdowego".
#gielda
d660a35e-9408-4ddd-97d7-541c4e96cb72
RogerThat

@kargull007 generalnie tak. Denerwuje mnie nazywanie po prostu każdego wątpiącego szurem. Ludzie bardzo chcą myśleć, że inni ludzie chcą dla nich dobrze, a to nieprawda, ludzie myślą głównie o swoim interesie. Okradają się i zabijają, a tak opornie przychodzi im wątpliwość w szlachetność innych. Absurdalne.

kargull007

@RogerThat Koleżanka żony lvl 35 była oburzona i zaskoczona tym jak działał "system" w przypadku popularyzacji OxyContin w USA i bardzo polecała serial o tym na HBO. Jednocześnie była zwolenniczką odbierania praw człowieka niezaszczepionym na najpopularniejszą do niedawna chorobę bo to szury i zabiją jej matkę. Są tylko dwie rzeczy nieskończone: wszechświat i ...

RogerThat

@kargull007 ...chociaż co do wszechświata nie jesteśmy pewni. Piękny przykład. Swoją drogą też polecam serial, "dopesick".

Zaloguj się aby komentować

Na obrazku mamy proces wypierania wiewiórki pospolitej przez wiewiórkę szarą, która przywędrowała z Ameryki Północnej. Znaczy jacyś ludzie ją przywieźli. Większe wiewiórki szare przejmują coraz większe tereny, spychając wiewiórki pospolite na peryferia i coraz to bardziej zmniejszając ich populację. W sumie jest to taka konkwista. Podbój. A patrząc pod względem rasy - również rasizm. Zacząłem się zastanawiać, czy rasizm w takim razie nie jest czymś naturalnym i wbudowanym w instynkt samozachowawczy. Widzimy inne stworzenia, podobne do nas, ale jednak się różniące, walczymy o zasoby i zamiast żyć w kooperacji, co przecież mogłyby robić również wiewiórki, czujemy zagrożenie i walczymy.
Tym sposobem nie usprawiedliwiam rasizmu, bo myślący człowiek to nie byle bestia, myślący człowiek potrafi myśleć abstrakcyjnie i przemóc swój strach, dogadać się, itd. Ale jeśli sięgnąć głębiej to może właśnie takie wbudowane poczucie zagrożenia jest powodem rasizmu również u ludzi. Ma sens?
#socjologia #psychologia #wiewiorka
a08291c5-034f-4333-82d6-74eb127026bd
CzosnkowySmok

@RogerThat tak to jest naturalne. Ale nie chodzi o rasizm tylko o inność.

Ludzie są tak stworzeni, że szukają rzeczy które są podobne a odrzucają inność. Nazywamy to potocznie uprzedzeniami czy stereotypami. Służy do o do przetrwania i jest naturalne.

Było takie badanie, że grupię przedszkolaków podzielono na dwie. Jednej założono chusty niebieskie a drugiej żółte. Jak się możesz domyśleć dzieci z takimi samymi chustami chętnie się ze sobą bawiły a z odmiennymi zachowywały dystans i nie chciały się dzielić zabawkami czy nawet rozmawiać.

Taka natura.

Zaloguj się aby komentować

W kinie nowe horyzonty są tanie poniedziałki. Kiedyś po 14 zł, potem po 15 zł. I przedstawiali to na takim plakacie w formie kalendarza. Kalendarz był tak ułożony, że 14. dzień miesiąca wypadał w sobotę, 15. w niedzielę, 16. w poniedziałek. Ale w każdy poniedziałek zamiast odpowiedniego dnia miesiąca, była cena, czyli liczba 14, a potem 15. Tak więc było tak: sobota to 14. dzień miesiąca, niedziela to 15. dzień miesiąca, a poniedziałek to 14. dzień miesiąca, a potem 15. dzień miesiąca, gdy cenę podnieśli. No i czekałem, aż tanie poniedziałki będą za 16 zł, żeby się zgadzało na kalendarzu - poniedziałek w końcu miał być 16. dniem miesiąca. W końcu miało być po kolei. Dziś widzę, że tanie poniedziałki za 16 zł. Miało się zgadzać. Chuja, dali inne plakaty, nie ma już kalendarza.
#wroclaw #kino

Zaloguj się aby komentować

Mili Państwo
Zęby mam słabe. Przed trzydziestką jestem, a już miałem dwa remonty generalne szczęki, w tym pierwszy w wieku lat zaledwie dwudziestu jeden. Wczoraj byłem u dentysty na przeglądzie po raz pierwszy od lat trzech. I mam tylko dwa ubytki do roboty. Przez te trzy lata tylko dwa zęby się popsuły. Rozumiecie? Faktem jest, że znacznie ograniczyłem słodycze przez te trzy lata. I to uważam za klucz do sukcesu. Przez ostatnie trzy miesiące znowu jadłem więcej słodyczy, ale ten dentysta dał mi motywację do dalszego ograniczania konsumpcji białej śmierci. Za zdrowe zęby! Za zdrowe zęby!
#zdrowie #dentysta

Zaloguj się aby komentować