#startrek

5
54

Data gwiezdna 2137/s3


Komputer, proszę zanotować, że wraz z załogą statku Enterprise dotarłem do końca trzeciego sezonu.


Początek otwiera nowe intro, a w samym serialu wizualnie wszystko jest kolejny raz na plus. Lepsze oświetlenie, charakteryzacja bohaterów czy ilość nowych migających paneli imitujących nowoczesną technologię. W czasach emisji na telewizorach CRT musiało robić mega wrażenie, dziś na dużym ekranie bardzo szybko wyłapuje się czy to aktora, który grał dwa odcinki wcześniej kogoś innego, czy niechlubnie zrobiony makijaż, czy ramię operatora odbijające się w szklanym odbiciu. Choć muszę przyznać, że pojawiają się bardziej żywe ujęcia i kamera częściej przemieszcza się po scenie, co zawsze jest miłe dla oka.

Co do historii, to w dalszym ciągu potrafią pojawiać się głupoty i odcinki niewnoszące absolutnie nic, ale też i takie, że wystarczyłoby pociągnąć temat dalej i byłaby niezła intryga na kolejne epizody. Raz udało im się wywrócić formułę do góry nogami i można było to przez trochę pociągnąć. Nie wiem, czy to konwencja serialu, czy ktoś nie pozwalał, czy tak nie można było kiedyś robić, a może wszystko po trochu, ale byli blisko, aby coś odmienić.

Jednak ostatni odcinek 26 (dalej nie mogę się przyzwyczaić, że kiedyś tyle potrafił trwać jeden sezon) zakończył się mocnym cliffhangerem. I w tym momencie mnie pozytywnie zaskoczyli.


Trochę przerażający jest fakt, że do pomieszczenia zwanego Holodeck ( taki VR przyszłości ) może wejść praktycznie każdy i odtworzyć w nim załogę statku, a następnie wchodzić nie tylko w proste interakcję, ale i wychędożyć


Serial, jak to serial, grają w nim aktorzy ci mniej znani lub ci, którzy zyskali już sławę. Przez co miłym zaskoczeniem dla mnie było zobaczenie jednego z członków The A-Team na pokładzie. #hejto40plus zapewne pamięta.


Koniec tego pitolenia, bo statek rasy Borg porwał kapitana.


Panie Wesly Crusher, proszę obrać kurs na kolejny sezon!

.

..

Engage!

#seriale #startrek #dziennikpokladowy

a514d1db-5638-440e-84d5-adca5c16b8fc
1a36824c-55e1-4e79-8d46-c49cdaab6a7c

Uzupełnienie dziennika pokładowego.

Data gwiezdna: 2137/s2


Wraz z załogą statku NCC-1701-D Enterprise dotarłem do końca drugiego sezonu.

Już od pierwszego odcinka widać, że budżet wszedł na wyższy poziom: poprawiona charakteryzacja postaci, oświetlenie i chyba nawet wjechała nowa kamera, więc jakość bardzo na plus. Do tego lepsze efekty specjalne i CGI, poprawiające się z czasem trwania sezonu.

Scenariusz w niektórych odcinkach pisany na kolanie, czasem trochę śmieszny, jak ten z irlandzkimi wieśniakami, ale zdarzają się perełki, jak ten, w którym pierwszy raz spotykają rasę Borg.

Z ciekawostek natomiast: komandor Data, który jest androidem (jakby ktoś nie wiedział), przyznał, że jego moc obliczeniowa to 60 bilionów operacji na sekundę, czyli coś jak dwa RTX-y 3090 (to doczytałem w necie), a pamięć ma ograniczoną do 100 petabajtów - spore wartości, jak na serial z lat 80.

Z rozczarowań to drugi sezon kończy się bez cliffhangera.


Koniec dziennika.


Panie Data, proszę mnie zabrać w trzeci sezon.

...

Engage!


#seriale #startrek #dziennikpokladowy

96b81561-a16c-48b1-aa0f-329de341a3e8
pierdonauta_kosmolony

Jak dla mnie, jeśli o seriale chodzi, to tylko Star Trek z Łysym i Star Trek z Murzynem

binarna_mlockarnia

@pierdonauta_kosmolony nie no jeszcze baba z najwiekszymi jajami w uniwersum -

Kathryn Janeway

7a98957c-39b5-48cd-92cc-b90bf393207f
pierdonauta_kosmolony

@binarna_mlockarnia Ok, niech będzie. Nie oglądałem.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Dziennik kapitana,

Data gwiezdna 2137


Wraz z załogą statku Enterprise dotarłem do końca pierwszego sezonu. Pomimo, że znam trochę całą serię, o czym pisałem w poprzednim wpisie, tak pierwszych 10 odcinków było ciężkich. Aktorzy do końca nie wiedzieli, co robią, natomiast po 10 odcinku (tak, seriale kiedyś miały więcej na sezon) następuje niewielka zmiana w dobrą stronę, do tego pojawiają się uśmieszki i żarciki, jest lepiej. Natomiast po 20 odcinku (kurła, kiedyś to było!) pojawiają się muzyka lepiej podkreślająca sytuację, czasem jakiś ciekawy kadr, czy inna praca kamery. Niektóre CGI zyskały delikatnie lepszą jakość.

Załoga robi się zgrana, choć czasem z nieznanych powodów scenarzyści robią z kapitana strasznego buca, lub z załogi totalnych kretynów, by 5 minut później wszystko już było ok. Pomysły, poruszana tematyka na odcinkach czasem zaskakuję, tak jak epizod w którym ginie jeden z członków załogi. Podsumowując, robi się ciekawiej.

Swoją drogą pomimo moich #hejto40plus Jean-Luc Picard jest wciąż starszy odemnie. Patrick Stewart, grał go w wieku 47lat!


Teraz ruszam w dalszą drogę.

Komputer zakończ dziennik.


Panie La Forge, proszę mnie zabrać w drugi sezon.

...

Engage!


#startrek #seriale #dziennikpokladowy

57cc05c6-bff8-4b26-ba37-24e68cb20117
MagicznaSandra

@michalnaszlaku Moim zdaniem powinna wrócić moda na 24 odcinki na sezon. Bo obecnie netflixowych 6-8-10 odcinków na sezon to szkoda gadać.

eloyard

@MagicznaSandra ale to trzeba trochę bardziej skupić się na tzw. "contencie" - nawet Star Trek, który słynął z bycia "woke" zanim te słowo stało się modne, był po prostu przyjemnym kawałkiem kinematografii przede wszystkim.

szatkus

@MagicznaSandra moim zdaniem nie. Więcej niż 13 odcinków na sezon i strasznie przeciągają temat.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

pacjent44

@Amebcio Amerykanie właśnie złożyli pozew w sądzie przeciwko takim praktykom jak wyżej. Warner Bros i koledzy skarżą chińskiego dostawcę AI, za kradzież własności intelektualnej.
Tak, koniec dzikiego zachodu jest bliski. A niektórym się marzyło "ale se będę kazał film stworzyć z moimi ulubionymi postaciami"

Hilalum

@pacjent44 no i co, Chińczyki będą klepać u siebie co chcą. xd Jak Amerykanie ukradli cały internet to dobrze, jak kto inny kradnie od Amerykanów to źle.

pacjent44

@Hilalum własność jest własnością. Ja nawet nie pytam, czy chciałbyś być okradziony. Zapadnie wyrok i to wystarczy, by każdy mniejszy twórca mógł tanio dochodzić swoich praw i wygrać. Prawo precedensu w USA.

LondoMollari

@Amebcio "great purge of 2137". ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Opornik

@Amebcio boskie. ja się nie znam ale chyba w star tr rzeczywiście jakieś ustrój komunistyczny panuje.

modulator_serwisu

@Opornik nie mają pieniędzy ale w jakiś sposób muszą różnicować wartość pracy i przydatność jej dla "federacji" - federasta za wykonaną pracę dostaje kredyty społeczne? a może nie ma pracy i jest na zasiłku podstawowym, ma kwaterę mieszkalna jak u Bruca W. w 5 elemencie? zasiłek dostaje według zasady: każdemu po równo, każdemu damy gówno. do żarcia automat ze ściany wyda pastę proteinowa z robaków

Opornik

@modulator_serwisu moją replikatory.

są na ten temat zabawne filmiki na YouTubie


In Star Trek, the means of production are not privately owned; instead, replicator technology and abundant energy create a post-scarcity economy where most goods and services are produced on-demand, eliminating the need for traditional ownership, income, or large-scale manufacturing.

Zaloguj się aby komentować

beetroot

Nie znałem tego, @pierdonauta_kosmolony niech ci twaróg skiśnie, jprdl

Zaloguj się aby komentować

Nigdy nie byłem jakimś wielkim fanem, ale jak za dzieciaka w latach 90. leciało w telewizji, to oglądałem z zaciekawieniem. Choć odcinków i serii było na tyle dużo, że nie pamiętam, czy kiedykolwiek widziałem ten sam dwukrotnie i czy w ogóle wszystkie były puszczone w telewizji

Tak, powoli przez te wszystkie lata całe uniwersum utrwaliło mi się w pamięci.

Dwa lata temu, po obejrzeniu serialu Picard i finalnej scenie, gdzie wszyscy usiedli do stołu, pomyślałem: ale to było dobre. Genialne zakończenie! Coś mnie tknęło, że pora wrócić do całości i zacząć oglądanie od początku.

Do obiadu, na raty, czy tam w całości jak znalazł.

Potrzebowałem chwili, aby to ugryźć w dobrym momencie i w tym tygodniu obejrzałem pierwsze 3 odcinki.

Wrażenia? Jest ciężko. Pomijam oprawę oraz efekty specjalne, które kiedyś robiły wrażenie, a do tego mały zakrzywiony kineskop telewizora maskował wiele niedociągnięć, a ja byłem mały i głupi.

Tak, dzisiaj oprawę filmu widzę jak przedstawienie w teatrze z "prostymi" efektami komputerowymi.

A gra aktorska jest dramatyczna, wszyscy z kijem w tyłku i chyba nie dokońca wierzą w to co mówią.

A przedstawione wydarzenia im nie pomagają, bo wiecie, choroba na statku, gdzie każdy ma ochotę na miłość

Tak czy inaczej oglądam dalej, bo znam postacie i wiem, że w końcu aktorzy znajdą sposób, jak je dobrze przedstawić na ekranie.

#startrek #seriale

9c0a7db0-e268-4a77-8a3f-8b2d07294735
koszotorobur

@michalnaszlaku - obejrzałem nie tak dawno całość (znowu) - dla mnie to świetny serial - do tego nostalgia motzno - lepiej się przy nim bawiłem oglądając go znowu niż współczesne seriale - a Picard jako serial był tylko ok - chociaż miał swoje momenty - no i to zakończenie z całą obsadą, które wspomniałeś.

HolQ

@koszotorobur nowy strange new worlds jest spoko. Picard tak jak mówisz. To o statku napędzanym przez medyka geja zakażonego grzybem..... xdxdxd

modulator_serwisu

@michalnaszlaku serie są nierówne, w każdej z serii znajdziesz perełki a jak chcesz narzekać że reżyser zrobił ***ę z logiki to obejrzyj Obcy Prometeusz: wysłano statek kolonizacyjny a na pokład zapakowano ****łów - ciekaw jestem jak nową planetę mają zaludniać

michalnaszlaku

@modulator_serwisu Ale ja nie narzekam. Opisuję tylko moje spostrzeżenia w odkrywaniu tego uniwersum na nowo i bawię się świetnie.


Co do Prometeusza, to ha tfu po całości.

Fly_agaric

Obejrzałem pierwszego Picarda i był świetny. Drugi był już dla mnie rozczarowaniem.

Na powrót do starszych się nie odważam, a z nowszych, to najbardziej podoba mi się ten animowany 'Lower Decks'. Obejrzałem też nie-'Star Trek', ten od Seta McFarlane'a (czyli 'Orville') i podobał mi się, bo to dokładnie to czego od lat brakowało. Całkiem ostatnio wziąłem się za 'Strange New Worlds' i tutaj już spore rozczarowanie, bo to bardziej podróba 'Orvilla' (który jest przecież podróbą franczyzy) niż dobry 'Star Trek'. Ledwie kilka fajnych odcinków, a reszta bardzo przeciętna.

Czekam na nowego Orville'a, bo ponoć dostali budżet, oraz na nowy 'Lower Decks', ale tu zawsze zostaje niedosyt, bo odcinki są krótkie.

Zaloguj się aby komentować

SpokoZiomek

Yoda, jak szybko musiał zarobić stówkę.

da29248c-4d2c-4073-9b3a-ce72634303fe

Zaloguj się aby komentować

RACO

No to teraz wiem jak wygląda to całe BATTLESTAR GALACTICA

Zaloguj się aby komentować

boogie

@kubolex tak, tej od Hitchcocka.

Trawienny

@boogie @kubolex A to nie jest druga część, podtytuł "Dzień sądu"?

Zaloguj się aby komentować

Jakiś czas temu pisałem o przeciekach dotyczących zestawów z serii Icons jakie mają się pojawić w tym roku. Jednym z nich ma być rzekomo Enterprise NCC-1701D który ma się pojawić chyba w listopadzie.


Patrzę teraz na daty w jakich ten okręt służył: 2364 - 2371 i sobie coś uświadomiłem: w podobnym czasie Benjamin Sisko dowodził Deep Space Nine (zaczął w 2369). Czemu w ogóle o tym wspominam? Bo na rebrickable znalazłem przez przypadek MOCa z bohaterami DS9 w wersji BrickHeadz


  • Captain Benjamin Sisko

  • Maj Kira Nerys

  • Lt Cmdr Worf

  • Lt Cmdr Jadzia Dax

  • Dr Julian Bashir

  • Chief Miles O'Brien

  • Constable Odo

  • Cadet Nog

  • Jake Sisko

  • Quark


https://rebrickable.com/mocs/MOC-212898/RetroBrix/star-trek-deep-space-nine-brickheadz-bundle/#details


#lego #startrek

5703c86d-e611-4633-a9c1-ad95cc380e35
sireplama

Patrzę teraz na daty w jakich ten okręt służył: 2364 - 2371 i sobie coś uświadomiłem: w podobnym czasie Benjamin Sisko dowodził Deep Space Nine


@damw No przecież w pilocie Enterprise zabezpieczał przekazanie Terok-Nor w ręce Bajoran, a Picard osobiście odprawiał Sisco jako przedstawiciela federacji na DS9 (ich spięcie o Wolf-359 i oskarżenie Picarda o zabicie jego żony to przepiękna scena i świetne aktorstwo Brooksa i Stewarda).

damw

@sireplama może gdybym oglądał ten serial nie wiem - może rok czy 2 lata temu to bym pamiętał. Ale ja go cisnąłem w okolicy 2007-2008 i po prostu już nie pamiętam co było w pilocie i w poszczególnych sezonach xD

Zaloguj się aby komentować

Dziś pierwszy dzień starć w 1/8. Zostali już tylko prawdziwi giganci!


Pojedynek 89.


Zergowie (StarCraft) vs. Borg (Star Trek)


Zergowie to biologiczna horda, która pochłania inne gatunki, asymilując ich cechy i przekształcając je w potężne organizmy bojowe. Rój działa jako kolektyw, kierowany przez nadrzędną świadomość – wcześniej Overminda, a później Królową Ostrzy. Są niezwykle adaptacyjni, liczebni i trudni do powstrzymania.


Borg to cyborgi działające jako zbiorowa świadomość, które asymilują inne rasy, włączając ich do swej kolektywnej inteligencji. Ich technologia pozwala im na ciągłą ewolucję i dostosowywanie się do zagrożeń, a jednostki są praktycznie niepowstrzymane w bezpośrednim starciu.


#oneracetorulethemall #sf #scifi #glupiehejtozabawy #startrek #starcraft

747c623c-1159-4680-8fad-dab2bf51d15f

Która rasa jest lepsza?

42 Głosów
Onestone

Zergowie (StarCraft)

9e110dc0-1833-40d7-8e90-c7a8a94b4703
potato_fairy

Bordżetto chyba się lepiej uodparniają na broń.

Onestone

@potato_fairy Zergowie nie zdążyliby zorientować się, co się stało, jakby ich sześcian Borg zmiótł z powierzchni:D

potato_fairy

@Onestone Nie jestem taki pewien Może porównywanie rozmiarów nie do końca ma sens, ale kostka Borgów ma 3km, a Zergowy Lewiatan ponad 10 km, więc nie powiedział bym, że Zergowie w kosmosie są bez szans.


https://www.deviantart.com/dirkloechel/art/Size-Comparison-Science-Fiction-Spaceships-398790051

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Naczelnyhejterkacapow

Spoko spoko, rudzi już nad tym pracują, całkiem przypadkiem masz industry planta w postaci Kneecap który rapuje republikansko, a jest z belfastu 👀 I używa irlandzkiego w tekstach.


All going as planned

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

#theorville #scifi #startrek #sciencefiction #seriale


The Orville - Bardzo spoko, polecam najlepszy star trek, a nawet nie star trek. dx


W sumie to, że komediowo do tego podeszli, i cała seria nawet za mocno się zaczyna z dowcipami o rysowaniu ku⁎⁎⁎ów - boże jakie śmieszne (meh). To ten aspekt, że świat nie traktuje sam siebie poważnie spoko bardzo. Bo mamy dość duże "suspension of disbelief", więc jak trafiają na planetę gdzie społeczeństwo żyje patrząc na znaki z horoskopu to człowiek wie, że to głupie nawet technicznie, ale mogą się pobawić z takim absurdem trochę.


https://www.filmweb.pl/serial/Orville-2017-785070

koszotorobur

@Deykun - polecałem tu w komentarzach kilka razy - bardzo fajny serial ze świetnymi postaciami

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Następna