Na miejscu Mołdawian bym uważał. Wschodnia flanka NATO (w szczególności Polacy i Bałtowie) uważa rosyjską imigrację za zagrożenie i nie wpuszcza Rosjan (prawie) w ogóle, o nadaniu obywatelstwa (prawie) nie mówiąc. Nawet jeśli ci ludzie nie są z polecenia FSB, to ruski mental zostaje jak gwóźdź w mózgu, a "ochrona rosyjskojęzycznej ludności cywilnej" jest dla Rosji defaultowym casus belli.

Tak dla rozszerzenia ale nie szaleńczo. Ukraina powinna mieć pewną taryfę ulgową bo (jeśli zachowa granice sprzed 2014r, po wojnie) to może być zwyczajnie potrzebna Europie, no i oderwanie jej na zawsze od Rosji to też kwestia interesów UE. Natomiast Gruzja czy Serbia? Mam wątpliwości. Mołdawię widziałbym w Unii i NATO poprzez zjednoczenie z Rumunią.

@smierdakow Ciekawe jak ta węgierska menda będzie to sabotować, bo jestem pewien, że nie zignoruje tematu.

@smierdakow fajnie by było zobaczyć tę listę etapów i czy już np. kwestie korupcji uznaje się w Ukrainie za rozwiązane.

Życzę Ukrainie żeby po wojnie weszła do UE, ale w tym momencie to by było trochę jak przygarnięcie bezdomnego z ulicy i inwestowanie w niego z nadzieją, że może kiedyś wyjdzie na prostą.

Kiedyś było trzeba wojnę światową wywołać, żeby zwasalizować kraj, a teraz wystarczy powiedzieć, że ukończył wszystkie etapy xD

@xniorvox Ta Maia Sandu mi się coraz bardziej podoba. Jeśli jeszcze zrobi porządek z kacapami w Naddniestrzu, to będzie miała pomniki w Mołdawii. Naprawdę, jak nigdy od czasów I Rzeczpospolitej, Mołdawia ma teraz szansę na rozwój i zamożność.

Niech się pałuje

@SirkkaAurinko Ukraińcy powiedzieli już publicznie, że jeśli Mołdawia poprosi, to ich wojsko mogłoby interweniować w Naddniestrzu. Zgadzam się, że dla ich sił zbrojnych to nie byłoby żadne zagadnienie. Ale sądzę, że Mołdawia zechce załatwić to polubownie, żeby nie wywoływać wewnętrznych konfliktów i nie tworzyć sobie wrogiej partyzantki. Wspominali o tym zresztą na szczycie w Kiszyniowie, że chcą swoich obywateli do Europy przekonać.

ogolnie to jest wazne.

Od poczatku wojny musza trzymac ekipy przy granicy z nadniestrzem zeby nie wlecialy im w tyl i narobily klopotow to jest proste wyelminwoanie problemow i mółdawia powina byc szczescliwa ze wytnie ten rak

Coś mi się wydaje, że Mołdawia o to nie poprosi, bo w razie gdyby ruscy wygrali wojnę to wyjdzie z tego

wielka niedźwiedzia przysługa...

Jakby Moldawia odzyskala Nadniestrze i poprosili PL o baze wojskowa. To bylyby szachy 5D

@xniorvox Ja myślę, że to taki trochę pokaz siły. Jeśli będą jakieś demonstracje w Mołdawii to ukraińskie wojsko wjedzie do Naddniestrza na pełnej i spacyfikuje to towarzystwo. Wystarczy tylko jeden pretekst.

Dlatego Naddniestrze będzie siedziało cicho na dupie i nie będzie podskakiwało. I o to wszystkim chodzi. Bezkrwawa pacyfikacja dzięki psychologii.

@xniorvox no ale trzeba przyznać że Ukraina z kacapami to sie juz całkowicie nie pierdoli, czemu się oczywiście nie dziwię. I bardzo kurwa dobrze!

Nasze oswojone orki: Krzysztof listonosz i dziadek z Wermachtu (czemu nie mogę oznaczać??): Chodźcie porobić fikołki. Jak się postarajcie to Poliaki i sto rubli wam do kapelusza wrzucą.