#bluepill

0
14

Otwieram wątek z najbardziej nierozkminionymi kobiecymi propozycjami.

Sytuacja nr 1 (17 lat)
- Moja pierwsza sympatia zaprosiła mnie do siebie na herbatę i zaznaczyła, że jest sama w domu. Nie poszedłem, bo powiedziałem, że jestem już umówiony z kumplami na Fifę XDD

Sytuacja nr 2 (20 lat)
- Poznałem ładną dziewczynę w klubie, ale średnio mi się z nią gadało, bo była taka trochę nijaka z charakteru. Podkręcała już takie seksualne podteksty w rozmowie na samym końcu. Raz wysłałą fotę z imprezy studenckiej i pytała czy będę, to razem się pobawimy we dwójkę. Odpisałem jej, że ujebałem kolosa i jestem zły i mam wyjebane XDD Kontakt się potem urwał.

Sytuacja nr 3 (22 lata)
- Jedna laska z akademika, której się podobałem (ona mi tak sobie, ale nie była zła) pisałą do mnie o 1.30 czy zejdę jej otworzyć drzwi bo wraca z jakiejś domówki i zapomniała czipa. Odpisałem jej, że przecież jej koleżanka została na weekend i tak w ogóle to ją mijałem na korytarzu i ona jej otworzy.

Sytuacja nr 4 (28 lat)
- Rok temu spotykałem się chwilę z taką laską. No taka 6/10. Raz przyjechała do mnie, mega nieśmiałą. W końcu zaczęliśmy się coś wygłupiac, usiadła na mnie przodem do mnie, łaskotała mnie i takie tam. Jak się powygłupialiśmy i coś tam podotykaliśmy, to ona tak westchnęła i na mnie patrzyłą, a ja poszedłem se po piwko do lodówki xD 5 minut potem powiedziała, że będzie powoli zwijać. W sumie nie ciągnęło mnie nic do niej kompletnie, ale drągal stał. Ostatecznie nie żałuję, ale beka i tak


Sytuacja nr 5 (28 lot) - Bardzo atrakcyjna dziewczyna, taka mega hot, ale trochę pusta. Wychodziliśmy trochę razy, byliśmy 2 razy na imprezie i mocno mi wysyłała sygnały. Raz powiedziała, że ona nigdy nie jadła steka i by pojechała do miasta wojewódzkiego tak na dłużej. I że ja bym mógł wypić drinka, to ona by kierowała. Powiedziałem, że w sumie bez sensu jakbym miał sam, a na noc tam przecież nie zostaniemy i może pójdziemy kiedyś na miejscu u nas XD

Sytuacja nr 6 (29 lat)
- Dużo pisałem tu o jednej koleżance, która mi mega wpadła w oko. Raz przyjechała do mnie na kilka piw i zwierzyła mi się, że jej się bardzo podobam, ale ma naprawdę opory przed związkiem z powodu złych doświadczeń to raz, a dwa że jestem trochę za mało spontaniczny i za bardzo wszystko planuje. Skoczył na nią mój pies i osunął jej trochę ramiączko z barku, na co ona "Oj chyba chce ci pomóc". Byłem w nią tak zapatrzony i zauroczony, że nie skumałem chyba o co chodziło, ale teraz tak sobie myślę, że chyba o coś XD


W sumie to było 7 sytuacji, ale w tej siódmej laska z którą randkowałem i doszło do pocałunków powiedziała "Wiesz co, jak chcesz coś więcej to raczej musimy jechać do ciebie albo hotelu". No i się zgodziłem i był to jedyny związek FWB w moim życiu.

Na swoje usprawiedliwienie dodam, że miałem 2 dziewczyny w życiu (ponad 6 lat i rok) i to z nimi uprawiałem #seks , a tak to całe życie najpierw licealne potem studenckie poświęciłem na związki i kompletnie takich sygnałów czytać nie umiałem.

Mam duży skill w budowaniu relacji i chyba zerowy w luźnym randkowaniu.

#zwiazki #gownowpis #bluepill #redpill #przemyslenia







KieszonkowyChad

@Lopez_ moge klasykiem? "ok 0ski"

Zaloguj się aby komentować

Nic tak nie poryło łba kobietom jak social media, tak samo nic tak nie poryło łba mężczyznom jak toskyczny redpill i blackpill. Zdecydowana większość chujowych zachowań kobiet związana jest z dużo większą wrażliwością i emocjonalnością niż u mężczyzn.


Przez ostatni rok przeżyłem bardzo dużo złego i się dźwignąłem. 1,5 roku przepracowane na terapii po rozsypanym zdrowiu fizycznym i psychicznym, utracie pracy i zakończonym 6 letnim związku. Do tego na terapię uczęszczałem też w wieku nastoletnim (źle zadziałała na psychikę burza hormonów i wyszło, co siedziało w zakamarkach głowy).

Jestem dość emocjonalną osobą i szybko zacząłem się uczyć pewnych analiz i obserwacji, mechanizmów radzenia sobie, rozpoznania problemów właśnie na tej terapii.Terapeutka uprzedzala mnie, że taki może być skutek uboczny. I to jest tego mroczna strona. Czasami czuję się z tym fatalnie, bo widzę dużo rzeczy, na które inni nie zwracają uwagi. Mianowicie ludzkie problemy i mechanizmy obronne.

Moja jedyna i najlepsza przyjaciółka (serio wyjątek w relacjach damsko-męskich u mnie) od 3-4 lat nie potrafi stworzyć dobrego związku
. Kiedyś odpaliła mojego kumpla tak o, podczas spotykania się i był kwas. Ale ja znam ją na wylot i w ostatnim roku sporo wymienialiśmy się swoimi doświadczeniami. Powód takich zachowań: traumy po toksycznej i wręcz przemocowej relacji. Potrafi spotykać się 2-3 miesiące i się wycofuje na finiszu lub kiedy jest blisko zbliżenia fizycznego. Oczywiście u mężczyzn może mieć łatkę takiej, która się kimś bawi. A ja znam ją na tyle dobrze, że po pierwsze widzę w niej dużo lęku, po drugie sama mi to mówi.**

Inny przykład. Laska, o której rozpisywałem się tu X razy Push-pull. Spotykanie się z nią przypominało oswajanie dzikiego kota, który jak już był na wyciągnięcie ręki, robił 4-5 kroków w tył i skradał się do nas na nowo. Też wyznałą mi w końcu pociągnięta za języj, że się boi. Przeciągała mnie w nieskończoność, bo chciała coś mieć, ale bez podejmowania ryzyka. Taki przykłąd laski, która nie usiedzi 5 minut w domu. Damski Piotruś Pan. W końcu odpuściłęm, ale dalej do mnie pisze.

Wiecie co jest najciekawsze? Wbrew red pillowi, to właśnie najczęściej odpalani są ci, którzy najbardziej pasują. Przykład nawet moje kumpeli czy kilku innych lasek. Jeśli pojawiał się ten, co najbardziej wpadł w oko, to laska najszybciej ze strachu się wycofywała. Bo to nie ten czas. Gdy pojawiał się taki, na którego miała wbite emocjonalnie, ale był zapchajdziurą na kilka miesięcy, to często wchodziła w jakąś relację, bo w sumie i tak nie odczuwałaby poczucia krzywdy i rozczarowania po rozstaniu. I tak to się najczęśćiej kończyło.

Mam ziomka, który ma dziecko. I płąci alimenty. Wrócił niedawno z emigracji, całkiem fajnie zarobił. Ale nie ma na siebie pomysłu w Polsce. Ludzie mówią "mógłby iść tu i tu do pracy, znaleźć se laskę, jakieś zajęcie". A chłopak głęboka deprecha i potrafi błąkać się samotnie po mieście weekendami i pić w barach, a w tygodniu łapie fuchy po 10h i śpi.
Ja swego czasu po rozstaniu potrafiłem jeździć bez celu autem po mieście, zatrzymując się w urokliwych miejscach na odludzi i palić papierosy w samotności.

Teraz ciekawostka o mnie: Zawsze chciałem obok siebie kobiety, która jest niezależna, ma pasje, jest silna i potrafi przejąć inicjatywę. A wiecei co komunikowałem na zewnątrz? Że ja bym sobie podporządkował każdą, że kobieta musi słuchać mężczyzny i tak dalej. Nawet moja przyjaciółka była w szoku, jak w końcu powiedziałem jak jest naprawdę.

Dlaczego ludzie mówią rzeczy, a myślą inaczej (częściej pewnie kobiety) i dlaczego zachowują się irracjonalnie? Ze strachu.


Najważniejsze, to po prostu nie oceniać ludzi. Nie kierować się stereotypami. Potrafić odpuszczać, ale też zrozumieć drugą osobę. A wszystkie fanpage dla "księżniczek" i tak samo dla "redpillowców" służą do obrzucania ludzi błotem, pogardy i najważniejsze: SZTUCZNEGO POMPOWANIA WŁASNEGO EGO.

#redpill #bluepill #zwiazki #randkujzhejto #psychologia #terapia #gownowpis #przemyslenia #niebieskiepaski #rozowepaski #takaprawda #zycie

**

Opornik

Ech ten nasz biedny Lopez i jego perypetie sercowo-kutasowe

ZohanTSW

Liczyłem na jakieś rozwinięcie czemu social media psują kobiety i kolorowe pigułki mężczyzn, a wpis o czymś kompletnie innym xD

Co do ciekawostki o tobie - myślisz że twoje poglądy polityczne mogły być odpowiedzialne za to, że wszyscy myśleli, że chcesz sobie podporządkować babe i zamknąć ją w kuchni?

Zegarmistrz.Swiatowida

Gdy pojawiał się taki, na którego miała wbite emocjonalnie, ale był zapchajdziurą na kilka miesięcy, to często wchodziła w jakąś relację,

Niska samoocena. Małe szanse ze normalny facet będzie z nią kiedykolwiek szczęśliwy. Zawsze będzie będzie sie czuć gorsza, chciała skakać bo bolcach szukając potwierdzenia własnej wartości u innych.


Wybralem tylko jeden cytat. Nie mam czasu na więcej, material istnieje można go znaleźć, przerobić, a potem go skonfrontować z doświadczeniem.

Zaloguj się aby komentować

Gadam właśnie z moją kuzynką. Rozmowa zeszła na standardowy temat chłopy vs baby. Laska 24 lvl uważa, że kobiety sobie dziś radzą więcej niż mężczyźni. Skąd wie? Z d⁎⁎y, bo mieszka z rodzicami, studiuje i pracuje na 3/4 etatu umowa zlecenie. Co więcej, chłopaka nie ma od 1,5 roku, bo absolutnie każdego odrzuca z byle powodu, bo przecież ona jest piękna i wszystko może i w końcu znajdzie swój ideał - przystojny i bogaty. Nawet mi się jej nie chce tłumaczyć, żę


-Za 5-6 lat już nie będzie tak atrakcyjna dla mężczyzn jak dziś

-Po 30 całkowicie zacznie tracić atencję

-Większość jej koleżanek będzie w związku/małżeństwie, co oznacza samotność, bo chłop zawsze se kompanów znajdzie

-Bez chłopa nie ogarnie za wiele w domu, niewiele dźwignie

-Nikt w sumie nie zapewni jej bezpieczeństwa

-Nie utrzyma się finansowo (kobiety W WIĘKSZOŚCI są z mężczyznami, którzy zarabiają przynajmniej podobnie, najczęściej więcej). Pozdro tam wynajem kawalerki + wyżywienie i życie za jedną pensję


Wiecie. Chłop jak ma swoje mieszkanie, zarabia średnią krajową i ma 10 letni samochód, to jest zwykły chłop. Kobieta przy takich warunkach to jest Pani życia i businesswoman. Ale większość kobiet c⁎⁎ja ma i ma gówno do zaproponowania mężczyźnie.


Kobiety dzieci rodzić nie chcą, stałych związków nie chcą, ale chcą przywilejów, chcą rozrywek na koszt facetów, tylko przychodzi taki wiek, że wywieszana jest biała flaga. A tego można uniknąć.


Właściwie młodym kobietom wydaje się, że mężczyzna jest do zaspokajania ich potrzeb. I tak jest, dopóki nie przestaną być młode. Wtedy przychodzi moment, gdzie zaczyna się depresja i picie winka wieczorami.


No tak tej babskiej głupoty nie toleruję, żę c⁎⁎j xD Tak samo jak te wszystkie, co zaciążyły z arabami i murzynami i potem szukają ojca dla swoich bękartów. Dlaczego kobiety nigdy nie liczą się z konsekwencjami i liczą zawsze na miękkie lądowanie.


#p0lka #takaprawda #gownowpis #Przemyslenia #pieklokobiet #redpill #bluepill

Prucjusz

@Lopez_ moja była zanim wpadła w jakieś towarzystwo chciała się kiedyś tam żenić i myślała o dzieciach. A że była podatna na wpływy z zewnątrz, to ktoś jej nagadał jakichś bzdur w które uwierzyła i nagle wszystko jej się odwidziało i zmieniła poglądy na takie jak twoja kuzynka. Koleżanki ją nauczyły, że musi mieć tindera, dzieci mieć nie chce i nie będzie mieć, i całą tą resztę bzdur.


Przeraża mnie krótkowzroczność kobiet. I nadal podtrzymuję, że najlepszym przyjacielem i towarzyszem mężczyzny jest jednak pies.

Zaloguj się aby komentować

Hej, podzielę się wszystkim dzisiaj przemyśleniami z #tinder . Przede wszystkim zacznę od genezy. Zainstalowałem to z czystej ciekawości. 1,5 roku jestem singlem, rok temu spotykałem się kilkoma laskami. Były to naprawdę ładne dziewczyny i choć nie wyszedł z żadną stały związek, męskie ego zostało podbudowane. Do tego były jeszcze takie, od których brałem np insta, ale pisaliśmy chwilę i się nie spotykaliśmy. Ogólnie, w zeszłym i na początku tego roku usłyszałem więcej komplementów niż od byłej przez ostatni rok gasnącego związku.


Co nieco o mnie: według mnie brzydki nie jestem (podobno przystojny, ale ustalmy, że "nawet niezły"). Z budowy: 185 cm wzrostu, 82 kg na wadze, regularnie ćwiczę, jestem w dobrej formie fizycznej. Zdjęcia - miałem takie nawet. Na pewno w oczy rzucała się forma fizyczna. Japa - podobały mi się te foty, a nigdy nie podoba mi się jak wychodzę na zdj i jestem turbo krytyczny, więc to naprawdę było okej


Do rzeczy: Zainstalowałem sobie tę apkę 3 dni temu. Zasięg to moje miasto (90k mieszkańców) i promień 60 km (łapie kilka miast o ludności od 20k do nawet 350k mieszkańców)


Po 3 dniach 3 pary i 14 lajków. Napisałem pierwszy do dwóch z nich. Jedna nie odpisała. Druga odpisywała co kilka godzin w formie wywiadu/rekrutacji. Zero small talku, od razu pytania - czego tu szukasz, czym się zajmujesz, co robisz w wolnym czasie. Jak pytałem ją o to samo, odpowiedzi 1 zdaniem. Po jakichś 48h pisania kilku wiadomości na dzień (odstępy co kilka godzin), usunęła parę


O kobietach tam: jakieś 60 % to takie zwyczajne laski. Nie chodzi tylko o twarz, ale np sylwetkę. Po prostu zwyczajne. Jakieś 10-15 % to takie hotówy z insta, reszta to grube baby i alternatywki.


Gdyby nie moje doświadczenia z zeszłego roku czy nawet z zeszłego weekendu (bardzo łatwo o interakcje z dziewczynami podczas kawalerskiego), to może bym to wziął do siebie, ale mam pewne przemyślenia. Przede wszystkim z tyłu głowy mam to, że jeden ziomek (wcale nie jakiś piękny) lajki zbierał na zdjęciach z cabrio. Inny na zdjęciach z motorem.


WNIOSKI:


1.Tinder to aplikacja wyłącznie dla niewyżytych koniobijców i ludzi, którzy nie mają żadnych zahamowań i będą dodawać pół nagie ciało, chwalić się swoim samochodem czy kosztownymi zegarkami i łańcuchami. Obrzydliwe.


2.Większość kobiet tam nie jest jakaś szczególnie ponadprzeciętnie piękna, ale to wystarczy do zgromadzenia fanclubu spermiarzy.


3.Tinder bardzo burzy postrzeganie mężczyzn przez kobiety, głównie z powodu punkt 2, ale też wiem z własnych doświadczeń (cytat kumpeli "ty byś wiedział co te typy tam wypisują i ile ich jest...). Często laski usuwają tę apkę nie z powodu braku zainteresowania, a nadmiaru zainteresowania desperatów.


4.Dużo łatwiej poderwać dziewczynę na mieście, aniżeli na tinderze. Serio. To jest wręcz jak porównanie jazdy na rowerze do jazdy na motorze bez wcześniejszych doświadczeń


5.Średnio (prawdopodobnie, dane z d⁎⁎y) na tinderze na 1 w miarę ładną dziewczynę przypada z kilkudziesięciu chętnych


6.Tinder działa na zasadzie algorytmów i możesz być w ogóle nie wyświetlany, jeśli np pierwszego dnia nie złapiesz wystarczająco dużo matchów albo jeszcze z innego błahego powodu


W skrócie: Jak jednego dnia "dla fabuły" polatacie po mieście i pozagadujecie barmanki, dziewczyny w pubach, na imprezie, gdziekolwiek, typowo pod "challenge", to zbierzecie więcej namiarów w jeden wieczór niż par na tinderze w kilka dni. Serio.


#blackpill #redpill #bluepill #randkujzhejto #seks #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #p0lka

Zapster

Zgadzam się w pełni, śr ilość numerów po weekendzie to jakieś 5-10. Szkoda czasu na apki :D

cyberpunkowy_neuromantyk

@Lopez_


Aplikacje randkowe mają zarabiać na premium, a nie łączyć ludzi w pary. : P

TRPEnjoyer

Nihil novi.


1.Tinder to aplikacja wyłącznie dla niewyżytych koniobijców i ludzi, którzy nie mają żadnych zahamowań i będą dodawać pół nagie ciało, chwalić się swoim samochodem czy kosztownymi zegarkami i łańcuchami. Obrzydliwe.


OP ma ból d⁎⁎y, że inni umieją się lepiej sprzedać i oferują to, na co jest popyt. Przynajmniej się zorientował, że dobrze jest być fit i dobrego wzrostu.


To jest bardzo uśrednione, ale kobiety przesuwają w prawo średnio 4.5% profili.

"Hotówy" nie mają zwykle Tindera, bo i po co im, jak mają i tak więcej zainteresowania czy to IRL czy na innych socjalach niż potrzebują.

Zaloguj się aby komentować

Nawrocki wygrał z Trzaskowskim wśród męzczyzn (i pewnie wysoko wśród tych młodych, bo wygrał wliczając kobiety) i powoli przestaje mnie to dziwić. Realnie polityką interesuje się 10-20 % w tym kraju. Podglądam sociale, gadam ze znajomymi, nawet ci wykształceni, po prostu go propsują, bo widzą w nim taki archetyp męstwa. W Trzaskowskim zaś upatrują słabej jednostki. Zarówno za jego sposób bycia, jak i za brak zdecydowania, zmienność poglądów i bycie miałkim To jest chyba jakiś zwierzęcy instynkt. Po prostu natura.


Chłop teraz jest wszędzie hajpowany, a raczej jest sroga beka kręcona z Rafałka. Co mnie bardziej zdziwiło, ile młodych dup (moje znajome) na niego głosowały lub go lajkuje i udostępnia rolki w socialach, argumentując "Bo ten Trzaskowski to taka p⁎⁎da jest" XD


Nawet moja kuzynka, która jest typowym Razemkiem (ale nie tęczowym, tylko taką real socjal-demokratką) powiedziała, że na 2 turę to się waha iść, bo Trzaskowski to taki gość bez jaj, mimo że Nawrocki to PiSowiec i w sumie jeden pies dla niej kto wygra (oportunistka Razemkowa, coś jak Konfederata).


Trochę obalenie #blackpill, bo zupełnie nieatrakcyjny zakolak, ale taki co potrafi się bić, dźwigać i wykreowanu wokół niego wizerunek silnego chłopa, który zadbał o kobietę w potrzebie, pokonał wizerunkowo tego, który uchodzi za kulturalnego, miłego, przystojnego i atrakcyjnego dla kobiet.


W sumie jak się temu przyjrzę, to coś w tym jest. Ilekroć gadałem z koleżankami (np d⁎⁎y kolegów, albo znajome poznane zawodowo) jak opisywały jakieś chłopa, to mówiły, że niby przystojny, ale nie ma jaj i charakteru XD A niedługo mój kumpel total zakolak z prześwitami na łbie, co ma 40 na łapie, bierze ślub z fajna dupeczką XD


PiSowcy z Konfederatami znaleźli chyba jakieś antidotum na feminizm, bazując na kobiecym instynkcie - potrzeba przetrwania u boku kogoś silniejszego. Oczywiście mówimy o WIZEURNKU, nie realizmie.


#polityka #logikarozowychpaskow #takaprawda #redpill #bluepill #wybory

kodyak

Takie pitu pitu. Na Nawrockiego głosowali wyborcy memcena. Jeszcze młodzi bez wykształcenia mizogini lubiący napierdalanie się w fame mma i innych patowalk

TRPEnjoyer

Trochę obalenie #blackpill, bo zupełnie nieatrakcyjny zakolak, ale taki co potrafi się bić, dźwigać i wykreowanu wokół niego wizerunek silnego chłopa, który zadbał o kobietę w potrzebie, pokonał wizerunkowo tego, który uchodzi za kulturalnego, miłego, przystojnego i atrakcyjnego dla kobiet.



Blackpill nie jest aż tak ciężko obalić, ale on się skupia na rynku matrymonialnym. Tak, kandydatów na prezydenta też oceniają po wyglądzie i po pierwszym wrażeniu, ale skąd ci przyszło na myśl, że większość kobiet głosowałaby w pierwszej kolejności na gościa, któremu (kolokwialnie mówiąc) chciały by dać d⁎⁎y?

hejno

Kill all men. Believe all women.

Zaloguj się aby komentować

Pod koniec roku kończę 29 lat i leci mój pierwszy rok w celibacie xD Ostatni raz taki problem miałem na 1 roku studiów. Niecałe 1,5 roku temu rozstanie z ex. W zeszłym roku randkowałem z kilkoma dziewczynami, jedną sobie podupczyłem (myślałem, że coś z tego wyjdzie, ale laska potem dała mi do zrozumienia, że tylko FWB albo nic, więc odpuściłem i już dziś wiem, że im szybciej dojdzie do stosunku, tym gorsze rokowania dla relacji).


Generalnie jakbym chciał, to bym mógł ten problem rozwiązać w jakiś czas, bo nawet na ostatniej imprezie były 2 okazje na taką przygodę. Jedna fajna MILFA 36 lat, druga laska coś w moim wieku, na imprezie z nią gadałem, ale nie siadło mi, nie mój typ, to poszła do ziomka i po 2 godzinach zawinął do niej taksą xD No ale nie o tym.


Odpuszczam sobie jednorazowe przygody i seks bez zobowiązań, bo według mnie to tyra banie. Z 2 powodów


-Jeśli laska mi się spodoba jako dziewczyna (a mam swój sprecyzowany typ kobiety, więc nie jest o to łatwo), to potem ewentualny brak pogłębienia relacji będzie dla mnie bolesny jak rozczarowanie miłosne, właśnie przez to, że chemia jest dla mnie bardziej podniecająca niż sam fizyczny stosunek


-Seks z kobietą, którą z automatu traktuje jako nietrakcyjną pod kątem charakteru/inteligencji nie różni się mocno od zwalenia sobie konia pod laskę w pornolu. Zero emocji, po prostu spuszczasz z kija. Zmuszać się nie mam zamiaru, jest to sztuczne, przy takich sytuacjach potem ciężko dojść, bo nie odczuwam dużego podniecenia (sprawdzone)


Z jednej strony mam swoje potrzeby, a z drugiej - nie chcę robić tego z byle kim, plus brzydzę się kobietami, które łatwo dają d⁎⁎y, bo cholera wie ile "pacjentów" przyjęły w ostatnich miesiącach, poza tym to już wypłukuje czynnik emocjonalny, bo mam świadomość, że robią to tylko dla zaspokojenia fizycznej potrzeby.


Natomiast jeśli chodzi o to, czy łatwo puknąć dla zasady byle puknąć - 100x łatwiej niż poznać kumatą dziewczynę i randkować z nią przez miesiąc XD Tylko po co? Bez emocji to nie frajda. A największa beka, że zanim puknąłem w takiej relacji FWB, to spotykałem się wcześniej z 3 dziewczynami (z tego 1 kumata - stara znajoma, dziś moja kumpela, zero seksu z nią) i wyczaiłem po czasie, że dwie z trójki z nich to chciała tylko się dymać i czekała na mój krok, a ja standardowo podszedłem do tego jako podwaliny pod jakąś relację XDD


#seks #zwiazki #randki #randkujzhejto #logikarozowychpaskow #zalesie #redpill #bluepill #blackpill

Zaloguj się aby komentować

Istnieje powiedzenie "baba bez bolca dostaje pierdolca" i uważam je za całkowicie słuszne.


Ale chłopów też to dotyczy. Akurat jestem rozkminiaczem, mam dużą czutkę emocjonalną i połowa mojego towarzystwa to single.


Jeden ziomek świetnie wykształcony, bardzo dobrze płatna praca, 3 miesiące temu spory zawód milosny i pogubił się niesamowicie, stracił paliwo do życia i z ekstrawrtyka stał się turbo dziwakiem. Nie pomaga też presja z katolickiego domu, bo chciałby jedną na stałe i rodzinę, a do tej pory poznawał same takie, które proponowały związki bez zobowiązań (od dłuższego czasu odmawiał). Teraz miał nadzieję, że "to to" i się przejechał. Obecnie pogubiony jak cholera i nie jest w ogóle sobą od dłuższego czasu. Stracił energię do wszystkiego i brnie w dziwactwa, doszły konflikty w naszym gronie z błahych powodów, bo chłop sfrustrowany i go razi wszystko dookoła.


Drugi ziomek rozstał się rok temu z dziewczyną (tu akurat decyzja dobra) i od tego czasu też zmiana na minus, usilnie podrywa byle laski na imprezach dla zastrzyku dopaminy, nigdy nie pił za dużo, ostatnio na imprezach trochę płynął.


Trzeci od dłuższego czasu jak typowy mizogin, mimo to umawia się, zalicza, byle takie, w których nie dałby rady się zaangażować i wycofuje, prawdopodobnie ze strachu przed odrzuceniem i jedynie zaspokaja fizyczną potrzebę . Powód mniej więcej ten sam co przypadek numer 1 - przejechał się, chyba został zdradzony i wypowiedział wojnę płci XD


No i ja od prawie 1,5 roku sam po wielu latach związku muszę powiedzieć, że czasami mam takie poczucie, jakbym w życiu stał w miejscu i nie wiedzial dokąd zmierzam, nie miałbym się komu zwierzyć, wygadać, spędzić fajnie czasu inaczej niż z kumplami. I też często łapię dołki. Po⁎⁎⁎⁎ne to, rok temu bym nigdy nie przypuszczał.


Najbardziej wkurwia mnie, że seks to leży na ulicy. Naprawdę nic trudnego się spiknąć i bzyknąć, ale mam to gdzieś. Raz w zeszłym roku poszedłem na taki układ i to nie dla mnie. Byłem tyle lat w związku, że nie myślałem, że to co piszą w internecie jakieś (ówcześnie w moim mniemaniu) mizogini i incele to prawda, a jednak prawda xDDD


Dla chlopa, który wie czego oczekuje, poznanie dziewczyny, która jest w miarę kumata, rozmowna i ładna to jak strzał w 10 i łatwo się wkręcić, bo to towar deficytowy. Dla lasek chłop, który ma robotę, samochód, plany na życie, jest inteligentny, wysportowany i ma zainteresowania, to właściwie jeden z wielu. Poprzeczka dla bab obniża się coraz mocniej, bo social media, hedonizm i konsumpcjonizm sprały im już mózgi.


#zwiazki #seks #logikarozowychpaskow #bluepill #blackpill #takaprawda #randkujzhejto #randki #gownowpis #przemyslenia

Cori01

Wszystko zależy od punktu widzenia, moje koleżanki miały właśnie problem ze znalezieniem typa który chciałby się ustatkować lub takiego co nie ma nałogów. Zawsze trawa po drugiej stronie jest bardziej zielona. To co mnie zaskakuje to to że często ludzie ciągle odkrywają koło na nowo. Przykład gonciarza to dobrze pokazuje, koleś dopiero musiał się ostro przejechać żeby się przekonać że wchodzenie w relacje z ponad przeciętnie pięknymi kobietami, które malują się na wyzwolone i mają za sobą masę partnerów to niebezpieczna gra która nie jest warta ryzyka. Może potrzebna jest jakaś edukacja seksualna oparta bardziej na poznawaniu psychologii płci przeciwnej. Po to żeby móc odczytać zamiary drugiej osoby tak żeby się nie przejechać.

hejno

@Cori01 baby gonciarza nie były ponadprzeciętnie ładne.

Zaloguj się aby komentować

Słowo Cuckold pochodzi od Kukułki (ang. Cuckoo), która podkłada swoje jaja do cudzych gniazd, przerzucając w ten sposób ciężar wysiadywania i wykarmienia swoich dzieci, na inne ptaki.


Bazą jest wychowywanie nie swoich dzieci. Aktualnie określa ogólnie męża cudzołożnej żony, a nawet bez formalnego związku, czyli chłopaka lub narzeczonego dziewczyny, która go zdradza.


W pornografii chodzi o świadome zdrady, ale w szerszym znaczeniu, stopień świadomości i zgody na zdrady nie ma znaczenia, np. "otwarty związek" to nadal sytuacja cuckoldozy.


Zdrady nie wyczerpują tematu, obejmuje to również wszelkie rodzaje prostytucji, czyli usług seksualnych, łącznie z internetową prostytucją, obnażanie się, seksualizowanie się, w tym bezpłatne i publiczne.


Spolszczona wersja słowa cuckold to kukulec, a cuckoldozy to kukuloza.

#cuckold #kukulec #blackpill #redpill #bluepill #simp #spermiarz #przegryw #jezykpolski #jezykangielski #ornitologia #przyroda #kukulka

f7a4a918-fb96-4298-aebf-fd309b13c5e2
Alky

Nie, cuckold to średnioangielska nazwa jelenia.

30c89654-3fb5-4719-9693-f4aa3ad31be9
fewtoast

@Alky Brak potwierdzenia w źródłach.

Zaloguj się aby komentować

Ostatnio natrafiłem na ten kanał #drugastronamedalu i choć podnosi on potrzebne tematy i w tych najważniejszych mówi z sensem to poza tym uważam, że jest nieźle zniszczony przez życie. Nie krytykuje istoty większości treści, które przekazuje. Wręcz przeciwnie, uważam, że przeciwny głos w stosunku do hordy simpów, feminazistek i dyskryminującego nas prawa jest potrzebny. Natomiast ta kreacja jakiegoś pseudosigmy, niby twardego, bez emocji itd jest imo co najmniej szkodliwa dla community mężczyzn.


Mam wrażenie, że większość jego filmików jest plusowana przez tych frustratów z #wykop a on robi sobie z nich po prostu pożywkę, bo znalazł specyficzne community. Za mało merytoryki za dużo tego sigmowania.


A wy co sądzicie o jego twórczości? Pusta kreacja internetowa wycelowana w konkretną grupę ludzi, czy coś w nim jednak jest?


#youtube #przemyslenia

Taguje też te #redpill #blackpill #bluepill ale nie znam się na nich. Chętnie poczytam wasze opinie.


Kanał: https://youtube.com/@drugastronamedalu?si=yZf_35H6lYMaD5h3

Sezonowiec

@JakTamCoTam kiedyś to był kanał o środkach anaboliczno androgennych. Może nie mnie oceniać, lecz DSM wielokrotnie mówi o sobie jak o ekspercie z tej dziedziny. Współpracuje nawet z jakąś kliniką co za gruby hajs ale to naprawdę gruby - kilkukrotnie więcej niż ogarnięty w "cyklach" treneros poprowadzi Ci terapię zastępczą na testosteronie. Jego wątek był wielokrotnie poruszany na mikrokoksach na Wykopie-odsyłam tam. A! Co istotne filmy z okresu gdzie opowiada o saa ukrył/usunął. Na pytanie DSM why? Coś niby, że się boi bo WADA bla bla (taka instytucja antydopingowa).

Obecnie Paweł przerzucił się na czerwoną pigułę, widziałem niektóre materiały. Niektóre nawet normalne. Co kto lubi, może komuś pomaga odzyskać trochę męskiego pierwiastka? Ja myślę, że większa oglądalność mają filmy gdzie stara się włożyć kijek w mrowisko i coś lub kogoś po swojemu oceniać. Ogólnie ten redpill wg mnie ma jakieś przesłanie dla chłopów, ale nie można robić sobie z niego drogowskazu i wytycznych na życie bo wciągnie chłopa i siądzie na beret za mocno.

Myślę, że gdyby trafiła się jakaś inna nisza Paweł przerzucił by się tam raczej lekką ręką 😆

TRPEnjoyer

Oglądałem jakieś pojedyncze filmiki Pawła, merytorycznie nie mam zarzutów, ale faktycznie to jest pewna marketingowa kreacja. Współpraca z kliniką do sprawdzania hormonów dla tego środowiska, to tak jakby kanał o ładnej sylwetce reklamował katering dietetyczny - naprawdę nic niezwykłego i naturalna część biznesu.


Mam wrażenie, że większość jego filmików jest plusowana przez tych frustratów z #wykop a on robi sobie z nich po prostu pożywkę, bo znalazł specyficzne community. Za mało merytoryki za dużo tego sigmowania.


To masz złe wrażenie, bo jak ostatni raz sprawdzałem na vipoku to tam takich treści nie lubili, tam króluje #blackpill, który redpillowego "do the work" nie akceptuje, dla nich liczy się tylko "cope", który muszą zresztą praktykować regularnie, bo tam prominentne blackpillowe figury okazują się hipokrytami i nie dość, że marnują czas na wysiłki, to jeszcze w końcu znajdują sobie jakieś d⁎⁎y na boku.


Ja myślę, że większa oglądalność mają filmy gdzie stara się włożyć kijek w mrowisko i coś lub kogoś po swojemu oceniać.


Największą oglądalność mają filmiki typu "baby po zderzeniu ze ścianą", "kobiety są odklejone", albo komentowanie czyiś bzdur. Tego typu rozrywka - więc w dużej mierze faktycznie "frustraci" generują klikalność, no ale to normalne, że sucha wiedza czy tutoriale są mniej oglądana, więc i mniej polecane przez YT, stąd jak ktoś chce dorobić na YT musi iść w specyficzną stronę. Ocenianie całości po tych filmikach to jak ocenianie polskiego YT po zakładce "na czasie".

Zaloguj się aby komentować

Jak bardzo musicie być żałośni, żeby myśleć, że tylko dlatego, że nie możecie zaruchać, cały świat jest przeciwko Wam? UWAGA, Wy smutne wory łajna, nikt nie jest Wam nic winien, a już na pewno nie laski. Jeśli jesteście serio aż tak brzydcy, że nikt nie chce Was nawet kijem szturchnąć to może nadszedł czas, aby spojrzeć w lustro i popracować nad sobą, zamiast obwiniać wszystkich wokół?


#przegryw #blackpill #redpill #bluepill #depresja #samotnosc #spierdolenie

Half_NEET_Half_Amazing

@JuanPablito_Segundo a co ty taki rzułty?

WiejskiHuop

@JuanPablito_Segundo a cos jeszcze masz do powiedzenia? Nikt tu nikogo nie obwinia, mamy swoje kółko i się dzielimy radami i przemysleniami. Wpierdalasz się z buciorami nie do siebie i pierdolisz "popracować nad sobą, zamiast obwiniać wszystkich wokół?" Przecież 99% osób tutaj z tagu akceptuje swój byt i sobie piszemy więc idź płakać gdzie indziej, na tym tagu nikt Ciebie nie oznaczał.

pozytywny_gosc1

@JuanPablito_Segundo no dobra, a niby co mogę poprawić w wyglądzie? Laski mi mówią, że jestem obrzydliwym karłem 170cm i max 4/10 z ryja i żadnej koleżance się nie spodobam, nie będą zazdrościć, więc mogę być maks śmiesznym kolegą, przypakowanym krasnalem ogrodowym. Dziewczyny są brutalne i nawet nie raz mi proponowały, że może powinienem chodzić do burdelu, bo taki wzrost w połączeniu z twarzą to trochę cytuje słowa lasek "kalectwo"


https://wykop.pl/cdn/c3201142/0325b3ac655c49a036b5743d094791f77aa6527a0c71de923aadea2c8d56a447,w400.jpg?author=Pozytywny_gosc&auth=06288bb0d13c167a3624a1e1c551e33d

Zaloguj się aby komentować

Prawdziwy mężczyzna w #sobota wygląda tak. Jedzonko, piwko, gierki i czilaut. Pozdro dla wszystkich koczkodanów #redpill #bluepill którzy teraz odprawiają jakieś fikołki gdzieś w klubach i na domówkach, żeby zyskać względy jakiejś ulanej i zużytej 25 letniej polki staruszki ze sztucznymi brwiami, po to tylko żeby raz w miesiącu zyskać dostęp do jej zatęchłej i spopularyzowanej osiedlowo cipy. Albo jeszcze gorzej, jak do tego wszystkiego ma bachora po innym typie który ją zalał - takich to nawet nie nazywam mężczyznami xD


#zwiazki #kluby #gdziecimezczyzni #dzentelmen #logikarozowychpaskow #samiecsigma #arcybebech

99836dc3-816c-4695-b2d1-07d66165a8e4
atrapa

@TavarishPiesov ale bebzun to ty szanuj, bo zahir to gówno a nie kebab

DexterFromLab

@TavarishPiesov masz niesymetryczny bebzun. Chyba się nie wypróżniłeś, albo masz z tym jakiś problem.

PoteznaUzytkowniczka

@TavarishPiesov kiedy zawal czy udar? jak tam powiklania cukrzycy xD?

Zaloguj się aby komentować

SiostraNieZdradziDziewczynaTak

@Randy_Robinson nijak się nie wpisuje

kwaz1

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak @lexico bardzo sympatyczna. Już o tym pisałem, że to niemożliwe u polek. Poprawiłeś mi humor, bo fajnie patrzy się na czyjeś szczęście czasem

Zaloguj się aby komentować

Typowa szara myszka 6/10 jak idzie na plaże, to nie po to żeby szczuć cycem i wielką d⁎⁎ą w skąpym bikini.


Ona idzie na plaże wieczorem po sztormowej pogodzie kiedy powietrze jest nasycone jodem. Zakłada na siebie komfortowe luźne ciepłe ubrania. Zawsze pamięta żeby wziąć ze sobą do plecaka schłodzone białe wino i kanapki dla swojego mężczyzny.


#ladnapani #ladnadziewczyna #fotografia #bluepill

c33a3275-cbf5-48e1-b8e7-1603b91b7028
dolitd

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak Tyle że to jest skala oceniająca wygląd.

hejno

6/10 bo nie ma ręki

SiostraNieZdradziDziewczynaTak

@dolitd Kiedy ja oceniam, to jest moja skala i moje zasady!

Zaloguj się aby komentować