Istnieje powiedzenie "baba bez bolca dostaje pierdolca" i uważam je za całkowicie słuszne.


Ale chłopów też to dotyczy. Akurat jestem rozkminiaczem, mam dużą czutkę emocjonalną i połowa mojego towarzystwa to single.


Jeden ziomek świetnie wykształcony, bardzo dobrze płatna praca, 3 miesiące temu spory zawód milosny i pogubił się niesamowicie, stracił paliwo do życia i z ekstrawrtyka stał się turbo dziwakiem. Nie pomaga też presja z katolickiego domu, bo chciałby jedną na stałe i rodzinę, a do tej pory poznawał same takie, które proponowały związki bez zobowiązań (od dłuższego czasu odmawiał). Teraz miał nadzieję, że "to to" i się przejechał. Obecnie pogubiony jak cholera i nie jest w ogóle sobą od dłuższego czasu. Stracił energię do wszystkiego i brnie w dziwactwa, doszły konflikty w naszym gronie z błahych powodów, bo chłop sfrustrowany i go razi wszystko dookoła.


Drugi ziomek rozstał się rok temu z dziewczyną (tu akurat decyzja dobra) i od tego czasu też zmiana na minus, usilnie podrywa byle laski na imprezach dla zastrzyku dopaminy, nigdy nie pił za dużo, ostatnio na imprezach trochę płynął.


Trzeci od dłuższego czasu jak typowy mizogin, mimo to umawia się, zalicza, byle takie, w których nie dałby rady się zaangażować i wycofuje, prawdopodobnie ze strachu przed odrzuceniem i jedynie zaspokaja fizyczną potrzebę . Powód mniej więcej ten sam co przypadek numer 1 - przejechał się, chyba został zdradzony i wypowiedział wojnę płci XD


No i ja od prawie 1,5 roku sam po wielu latach związku muszę powiedzieć, że czasami mam takie poczucie, jakbym w życiu stał w miejscu i nie wiedzial dokąd zmierzam, nie miałbym się komu zwierzyć, wygadać, spędzić fajnie czasu inaczej niż z kumplami. I też często łapię dołki. Po⁎⁎⁎⁎ne to, rok temu bym nigdy nie przypuszczał.


Najbardziej wkurwia mnie, że seks to leży na ulicy. Naprawdę nic trudnego się spiknąć i bzyknąć, ale mam to gdzieś. Raz w zeszłym roku poszedłem na taki układ i to nie dla mnie. Byłem tyle lat w związku, że nie myślałem, że to co piszą w internecie jakieś (ówcześnie w moim mniemaniu) mizogini i incele to prawda, a jednak prawda xDDD


Dla chlopa, który wie czego oczekuje, poznanie dziewczyny, która jest w miarę kumata, rozmowna i ładna to jak strzał w 10 i łatwo się wkręcić, bo to towar deficytowy. Dla lasek chłop, który ma robotę, samochód, plany na życie, jest inteligentny, wysportowany i ma zainteresowania, to właściwie jeden z wielu. Poprzeczka dla bab obniża się coraz mocniej, bo social media, hedonizm i konsumpcjonizm sprały im już mózgi.


#zwiazki #seks #logikarozowychpaskow #bluepill #blackpill #takaprawda #randkujzhejto #randki #gownowpis #przemyslenia

Komentarze (3)

pokeminatour

Według mnie poprzeczka dla bab obniża się ze względu na to że ponoć lepiej one znoszą samotność - co oznacza mniejsze potrzeby. Mniejsze potrzeby oznaczaja lepszą pozycję negocjacyjna i co za tym idzie większe wymagania. Jak i środowisko które pozwala żyć samemu. Stereotypowo samotna kobieta to taka otoczona kotami, winem do tego podróżująca a stereotypowo samotny facet to jakiś rolnik wysoko funkcjonujący alkoholik który wyhusta się w stodole. Natura to suka i tak nas stworzyła, że jakaś część facetów potrzebuje kobiety by mieć motywację, że nie może żyć samemu dla siebie.

Cori01

Wszystko zależy od punktu widzenia, moje koleżanki miały właśnie problem ze znalezieniem typa który chciałby się ustatkować lub takiego co nie ma nałogów. Zawsze trawa po drugiej stronie jest bardziej zielona. To co mnie zaskakuje to to że często ludzie ciągle odkrywają koło na nowo. Przykład gonciarza to dobrze pokazuje, koleś dopiero musiał się ostro przejechać żeby się przekonać że wchodzenie w relacje z ponad przeciętnie pięknymi kobietami, które malują się na wyzwolone i mają za sobą masę partnerów to niebezpieczna gra która nie jest warta ryzyka. Może potrzebna jest jakaś edukacja seksualna oparta bardziej na poznawaniu psychologii płci przeciwnej. Po to żeby móc odczytać zamiary drugiej osoby tak żeby się nie przejechać.

hejno

@Cori01 baby gonciarza nie były ponadprzeciętnie ładne.

Zaloguj się aby komentować