@conradowl czyli od 2015 każdy Polak to jest zasrany pisowiec, debil chcący tylko socjalu sprzedający kraj za 500zł i w ogóle szkoda gadać, bo taki rząd wybrali?
Na PiS głosowało realnie max. ~27-28% społeczeństwa (maksymalne poparcie 44% przy frekwencji ~62%). Niestety, wybrali rząd dla 100%.
Na Węgrzech jest to trochę więcej, ale wciąż dużo poniżej połowy - w ostatnich wyborach Fidesz dostał 52% przy frekwencji 69, więc realnie ok. 37% dorosłych Węgrów popiera tego pajaca. I to mimo totalnego przejęcia mediów i prania mózgów w skali, do jakiej nawet za czasów TVP Kurskiego my się nie zbliżyliśmy.
Także nie jest to tragiczne, jeśli wciąż tylko trochę ponad 1/3 społeczeństwa poparła Orbana.
Trochę ponad 1/3 to jest średni poziom debilizmu w każdym europejskim kraju (europejskim, bo w Rosji czy Ameryce ten % jest moim zdaniem większy) - u nas taki odsetek ~35-40% średnio zbiera teraz PiS+Konfa, a historycznie PiS+SP/Kukizy i inne pajace.