Naukowcy oświadczyli: Wpływ człowieka na klimat jest niewielki

Naukowcy oświadczyli: Wpływ człowieka na klimat jest niewielki

Forsal
Ocieplenie klimatu osiągnie maksimum prawdopodobnie pod koniec tego stulecia, po nim rozpocznie się kolejne ochłodzenie - prognozuje Państwowy Instytut Geologiczny (PIG). Zgodnie z cyklami klimatycznymi Ziemii.
Zdaniem ekspertów temperatura na Ziemi jest obecnie niższa niż w maksimach poprzednich ociepleń np. w średniowieczu.

#klimat #globalneocieplenie #nauka #swiat #zmianyklimatu #agenda2030
______________

Nota moderatora

Wpis mimo zgłoszenia jako Fałszywe informacje nie będzie usunięty z powodu wywołania dyskusji pozwalającej zapoznać się z różnymi punktami widzenia oraz źródłami do nich.

Komentarze (54)

Ragnarokk

O, to jak jeden instytut wrzuca coś co wam pasuje, to nagle mówicie by słuchać naukowców


Ale chętnie poczytam o tym, na stronie PIG na razie nie znalazłem artykułu o tym, w artykule nie mamy też niczego podlinkowanego.

DziwnaSowa

@Ragnarokk też szukałem, ale nic takiego nie widzę. Zawołaj proszę, jak jednak coś mają.

Ragnarokk

@DziwnaSowa I oczywiście wszędzie oni "eksperci" i "naukowcy". Ani jednego nazwiska, niczego by artykuł można było zweryfikować. xD


@4pietrowydrapaczchmur Jak myślisz, czy to prawda, czy gówno medialne by łapać takich jak wy? Bo ja podejrzewam to drugie.

4pietrowydrapaczchmur

@Ragnarokk Czemu mówicie? Ja tu jeden jestem.

I dobrze jest wysłuchać również stronę mniej medialną w porównaniu do tej mainstremowej, najbardziej krzykliwej globalnej ze strony WEF. Tym bardziej że Covid nam udowodnił że ta najbardziej medialna może niekoniecznie mieć 100% rację.

Krytyczne i racjonalne myślenie oparte na wielu informacjach i źródłach też sie przydaje inaczej możemy być tak sterowalni jak w przeszłości:

5e10da7b-c018-4866-9c19-0002f289a35a
Ragnarokk

@4pietrowydrapaczchmur 

Jesteście jedną wielką gównoprzestrzenią ignorancji, rozproszoną siecią idiotów, wielkimi przeorami zakonu kretynów. Dlatego liczba mnoga.


I ja właśnie proszę o tę informację, nie o gównoartykuł z Forsalu bez danych, nazwisk, linków i tego całego naukowego gówna.

AdelbertVonBimberstein

@4pietrowydrapaczchmur Nadal się nie odniosłeś do pytania, tylko rozwadniasz sprawę.

LordNargogh

Covid udowodnił, że szury i fani teorii spiskowych mają narabane w glowach, bo byl jak najbardziej realnym zagrożeniem

Ragnarokk

@LordNargogh 

Ale wiesz, przyszla szczepionka, covid nagle przestał być tak śmiertelny, więc to nie związek przyczynowo-skutkowy, a spisek BigEwyFarmy xD

voy.Wu

@Ragnarokk akurat covid to tym bardziej zachęcił do walki z np. emisją gazów cieplarnianych, pokazując jak drastyczne zmiany potrafi przynieść wyłączenie nawet niewielkiej części gospodarki takich chin.


no ale co miał na myśli @4pietrowydrapaczchmur  pisząc że:" Tym bardziej że Covid nam udowodnił że ta najbardziej medialna może niekoniecznie mieć 100% rację." to się pewnie nie dowiemy

KasiaJ

@Ragnarokk pomyśleć, że są ludzie, którzy wierzą, że zapłacą pierdyliard podatków, a słoneczko będzie mniej świecić XD

Rafau

@KasiaJ piękna manipulacja, jak zwykle. Wiesz, że pieniądze z podatków idą także na dofinansowanie budów np. elektrowni wiatrowych, czy słonecznych? Albo że na przykład zwiększenie podatku od smrodzenia starym dieslem sprawi, że taka osoba rozważy np. samochód napędzany mniej smrodliwą instalacją benzyna+LPG, lub komunikację miejską?

KasiaJ

@Rafau "komunikację miejską?" - albo można podwyższyć podatki na wszystko i ludzie zaczną żyć w afrykańskich szałasach. Wtedy już pozostanie podatki od pierdzenia dołozyć


Jeśli już zmusimy wszystkich do chodzenia na pieszo, dojdziemy do "zerowej" ilości co2, zbankrutujemy budżety większości europejskich krajów, pozowlimy przy okazji rozkwitnąć rosji i chinom, o ile spadnie temperatura?

hellgihad

@Rafau 

Wiesz, że pieniądze z podatków idą także na dofinansowanie budów np. elektrowni wiatrowych, czy słonecznych?

Może idą, może nie idą. Jestem daleki od zaprzeczania faktu zmian klimatycznych, ale trudno jest mi uwierzyć że te podatki od CO2 to nie jest kolejna dojna krowa finansująca wojny, dziury budżetowe i wszystko inne oprócz eko technologii.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Ragnarokk wiesz jak to jest- "amerykańscy naukowcy zbadali", "badania udowodniły", "naukowcy znaleźli przyczynę". Takie hasła-wytrych. Jebać tam link do źródła, albo chociaż nazwisko rzekomych naukowców, masz przyjąć to za pewnik, a nie interesować się, czy ten magiczny naukowiec istniał tak samo jak ludzie w tych historyjkach z onet kobieta czy innych wysokich obcasów.

znany_i_lubiany

@LordNargogh @LordNargogh Covid udowodnił, że szury i fani teorii spiskowych mają narabane w glowach, bo byl jak najbardziej realnym zagrożeniem


Fakty: 


-Covid był wyciekiem ze słabo zabezpieczonego laboratorium w Wuhan które bada koronowirusy, na zlecenie hamerykańskiego NIH na którego czele stał Fauci, nieudolny człowiek kierowany agendą i własnym ego. 


-"szczepionka" a właściwie preparat genetyczny dawał tylko chwilową odporność i to na pierwszy szczep "A" po czym powodował spadek odporności w tereny "ujemne"


-ten sam preparat powoduje poważne skutki uboczne np. zakrzepice prowadzące do śmierci w skrajnych przypadkach, do trwałego kalectwa w postaci zapalenia mięśnia sercowego i następujących komplikacji (głównie w grupie młodych mężczyzn) 


-producentem tego specyfiku jest koncern farmaceutyczny który został ukarany największą karą (do tej pory) w dziejach za wprowadzenie leku przeciwzapalnego który spowodował ponad 50tyś zgonów - https://www.justice.gov/opa/pr/justice-department-announces-largest-health-care-fraud-settlement-its-history  


-złamanie zasad które mówią że nie szczepi się masowo populacji w trakcie trawania pandemii, w dodatku szczepionką która nie jest sterylizująca (taka która nie umożliwia transmisji zakażenia) 


-jawne kłamstwo które zostało potwierdzone przez przedstawicieli Pfziera - gdzie przyznają się że nigdy nie badali czy osoby którym podano preparat mRNA mogą zarażać innych. 


-ludzie umierający to głównie osoby starsze i schorowane które zostają przewożone do szpitala zbyt późno z saturacją mniejszą niż 50, po czym są zaintubowane i na respiratorze umierają.  


-brak opieki lekarskiej i leczenia, każde zapytanie czemu się nie leczy ludzi jest kontrowane płytkim "jesteś szurem" 


-zamknięcie przychodni, szpitali powoduje wzrost nadmiarowych zgonów


A teraz moje uwagi:


-covid jako poważna choroba- tak, poważna, bo nie była LECZONA w żadne sposób, została pokazana tylko jedna prawilna/właściwa droga - szczepienie. Które okazało się wątpliwe. 


-samemu chciałem się zaszczepić, pracując na co dzień ze służbami i personelem medycznym byłem codziennie narażony znacznie bardziej niż ludzie w sklepie itp. czekałem i czekałem i się nie doczekałem. Złapałem w 2021 mutacje B razem z 20 innymi osobami w pracy (zaraził przypuszczalnie pracownik medyczny, którzy często przychodzili do pracy chorzy, często robiąc po 3-5 testów aż pokaże negatywny żeby móc pracować), po objawach typowych dla zapalenia zatok z którym się ciągle zmagam od wielu lat pojechałem na cyrk drive thru z wymazem, pod wieczór wynik pozytywny, potem kwarantanna całej rodziny, nikogo nie obchodziło że mam psa, że trzeba z nim wychodzić, śmieci chociaż sąsiedzi wynieśli, cyrk z machaniem z okna do dzielnicowego, cyrk z aplikacją do kwarantanny (którą olałem z prostych powodów bo nie działa) a nie przez to że to szpiegujący szajs który jest niezgodny z prawem. 


Przeszedłem zakażenie z zapaleniem płuc, dobrze że przynajmniej lekarz rodzinna miała na tyle w głowie że rozpoznała objawy podane przez telefon bo przecież nikt nie przyjedzie bo jeszcze się "zarazi" ... xD 


Przeżyłem, po wyzdrowieniu wziąłem 2 tygodnie L4 z racji zapalenia płuc, nie było żadnego "long covid" brałem leki przeciw zakrzepowe dostępne komercyjnie w aptece (sam lekarz przyznał potem że dobrze że to robiłem, mimo że samemu nic nie przepisał .... xD) 


I to by było na tyle dla mnie, nie szczepiłem się bo nie ma po co, zrobiłem sobie i rodzinie test na obecność przeciwciał parę miesięcy później, wyszło że razem z synem mamy wysokie rejony górnych widełek, a reszta ma normalny poziom, co u mnie sugeruje częstą styczność z osobami zarażonymi ( sektor służb medycznych) 


Od 2021 nie przyjąłem preparatu mRNA, nie ma potrzeby, "ufam nauce" - termin tak wypaczony na potrzeby propagandy że aż ręce opadają. Nie zachorowałem od tamtego czasu mając dalej styczność z personelem medycznym. 


Co do samej wstawki OP'a, nie widzę na stronie PIG'u nic więcej poza ich badaniami nad CO2 i parę innych projektów, trochę clickbait tytuł.

_Pszczelarz_

@Ragnarokk a jak długo można ulegać presji paradygmatu kłamstwa, kiedy fakty biją po oczach tak mocno, że nie da się już ukryć wielkiej mistyfikacji? Szczególnie w globalnej walce o wpływy, biznes... W tej sprawie coraz łatwiej jest ośmielić się mówić, jak jest.

conradowl

@hellgihad „może" czyli np. dofinansowanie zakupu auta elektrycznego to biorą z tego, że fajki kupisz albo wódkę, ale już podatek za diesla idzie na wojny? Ale zdajesz sobie sprawę, że budżet kraju, wpływy i wydatki możesz przejrzeć i zobaczyć co, na co oraz w jakich ilościach idzie zamiast tu mojżeszować?

hellgihad

@conradowl Pewnie że można, aż sobie sprawdziłem. Ostatnie dostępne do wglądu sprawozdanie jest z 2022. Zobacz sobie sam ile tam jest detali podanych zamiast tu mędrkować.

conradowl

@hellgihad całkiem sporo detali, nie wiem do czego pijesz. Może ślepy jesteś albo za dużo adblocków?

hellgihad

@conradowl Ano może i jestem. To weź mnie oświeć ile zostało przeznaczone na rozwój elektrowni wiatrowych czy innych eko rozwiązań skoro jestes taki biegły w temacie, serio chciałbym się dowiedzieć.

conradowl

@hellgihad aaa w tym problem budżet państwa idzie na cele państwowe - czyli przykładowo wywłaszczenia pod tereny do elektrowni, a na tych terenach firmy i spółki budują elektrownie. Chyba, że w Polsce działa jakaś Energetyka Narodowa, to wtedy znajdziesz w budżecie kwoty konkretnie od budowę wiatraków. Jeśli jednak nie, to rozwój energetyki alternatywnej to także granty i dofinansowania dla firm by udostępniały ładowarki publiczne i milion innych kosztów. Także może powinieneś dokładnie przestudiować te pdfy biorąc też poprawkę na to, że sprawozdanie z 2022 to sprawozdanie po rządach PiS i z jakiegoś powodu wyborcy już ich nie chcieli

smierdakow

Ciekawa sytuacja, tu rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska

621c98ad-5141-413f-a126-d21b25f75c48
Ragnarokk

@smierdakow Czy ktoś wreszcie łaskawie da wgląd do tego tekstu? xD

znany_i_lubiany

@Ragnarokk z chęcią zobaczę obiektywne dane, nie tylko te które podbijają ceny ETF'ów [̲̅$̲̅(̲̅ ͡° ͜ʖ ͡°̲̅)̲̅$̲̅]

matips

Mogę zgadywać co będzie w źródłach, jeśli autorzy się podzielą albo Hejtowicze jakoś do nich dotrą.


Ktoś przeprowadził komputerową symulację klimatu i przyjął jakieś mniej popularne parametry uzyskując wynik o niskim wpływie człowieka na klimat. Generalnie większość skrajnych przewidywań naukowych na temat klimatu - i te skrajnie katastroficzne i te skrajnie optymistyczne - bazują na użyciu jakiegoś uznanego modeli klimatu. Kluczem jest ustawieniu odpowiednich parametrów i można w ten sposób podrasować wynik w zamówionym kierunku.

Ragnarokk

@adamec Rok 2004. Jeśli do tego piją to musieli głęboko kopać

Thereforee

@4pietrowydrapaczchmur Artykuły jako źródło podają PAP. Na stronie PAP próżno szukać artykułu, który by takie treści zawierał. Zatem nie wiem, skąd te gównoportale wyciągnęły źródło.


Niestety ale bez źródła śmierdzi to wszystko fejkiem.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Thereforee wiesz wiesz, wszyscy wiemy. Z dupy Współczesny świat jest zalewany bezwartościowym śmieciem ukrywanym pod płaszczykiem "artykułu", bo media od dawna nie przekazują obiektywnych informacji, na podstawie których odbiorca powinien sam sobie wyrobić opinię, tylko gotowy przekaz, wraz z tym jak trzeba o danym zagadnieniu myśleć. Efektem jest to, że już teraz powszechne jest, że wchodzisz na stronę, klikasz w taki "artykuł" i widzisz autora- PF. Kto to kurwa jest "PF"? Nie wiadomo, autor nawet nie miał cywilnej odwagi podeprzeć swoim nazwiskiem (rzekomo) swojego własnego tekstu i równie dobrze może nawet nie istnieć. Albo w ogóle autora nie ma podanego nas stronie, podobnie jak źródeł. Wygodne, bo kiedyś jeszcze trzeba było utrzymywać jakiegoś niedożywionego studenta w komórce pod schodami i mu płacić za generowanie tego typu rzeczy, ale wraz z biegiem lat takie gównoteksty może spokojnie generować AI. "Hej chatgpt, napisz mi artykuł na 6 akapitów o zmiana w klimacie i małym wpływie człowieka na nie". 10 sekund, voila. Potem tylko poprawić o bardziej bijące po oczach fragmenty, parabim parabom, proszę, świeżutki artykulik gotowy, robimy kolejny.

sranko_csv

Nawet największe koncerny naftowe na świecie, które przez dekady kombinowały jak tylko zaprzeczać globalnemu ociepleniu w końcu przyznały, że globalne ocieplenie istnieje i jest problemem. Koncerny którym tak bardzo jest nie na rękę ze względów finansowych przyznać że zmiany klimatyczne są prawdziwe - zrobiły to. Dlaczego?


Jak za parę dekad zacznie tą planetę szlag trafiać to dalej będziecie siać tą propagandę. Nie to, żebyśmy cały czas wpieprzali takie ilości syfu do atmosfery, że dla przeciętnego człowieka jest to ilość po prostu niewyobrażalna. Wystarczy sobie spojrzeć na mapkę pokazującą na żywo ilość samolotów na niebie. A to tylko część tego wszystkiego. Dodajmy do tego wszystkie samochody, bydło produkujące metan, wycieki z wydobycia gazów, spalanie węgla.


Ale nie, globalne ocieplenie to na pewno ściema żeby tylko... yyy.. no właśnie. Na pewno naukowcy zmówili się z koncernami sprzedającymi elektryczne samochody i w ogóle illuminati rządzi światem, co nie?


Dobrze, że będę już gryzł glebę zanim to wszystko yebnie.

68005045-bc2d-445d-9deb-80d6f1afa895
Anty_Anty

@sranko_csv To nie śmiema ale zanim ludzie powstali juz kilka razy planeta przez to przechodziła ^^

Tutaj fajnie gość wszystko zebrał i zrobił wizualizacje, wyrywkowo sobie tylko sprawdzilem czy daty się zgadzają.

https://youtu.be/2LMfSTq4JIY?feature=shared

kodyak

Nie chce się czepiać bo może to i prawda ale ci naukowcy jak się jebna o 5000 lat to uważają to za drobiazg

dwaplusdwatocztery

nie znają sie!! macie się bać! tak jak teraz w who straszy, macie się bać zmian klimatu, macie żyć w ciągłym strachu pod butem. żebyście czasem za wysoko i mnie podskoczyli

Budo

@4pietrowydrapaczchmur potrzebne źródło.

Stashqo

@4pietrowydrapaczchmur No, na pewno ich ci podli klimatyści nastraszyli. Słyszałem, że przyszlo ich 200 z widłami i pochodniami (elektrycznymi) pod budynek instytutu i grozili profesorowi Marksowi dożywotnim jedzeniem tofu jeśli nie usunie z internetu wszystkich śladów swojej wypowiedzi.


ALBO...(uwaga, potężna teoria spiskowa) wypowiedź profesora dla PAP została po prostu mocno przekręcona lub zwyczajnie nie ma on żadnych solidnych dowodów na potwierdzenie swojej tezy, więc to zwyczajnie zdjęli.


Do sprawy z resztą odniosła się już PAN:

https://forsal.pl/gospodarka/klimat/artykuly/9494032,niewielki-wplyw-czlowieka-na-klimat-prezydium-pan-nic-bardziej-mylne.html

4pietrowydrapaczchmur

@Stashqo nie będę ukrywał ze absolutnie zgadzam sie z tobą że nie masz racji


Nadal bym chciał zobaczyć tą notkę do PAP lub prace profesora Marksa.

Stashqo

@4pietrowydrapaczchmur pracy ani artykułu raczej nie ma, ale jeśli jest to chciałbym zobaczyć jej recenzję xD


Tutaj masz najwięcej tekstu jaki się ostał https://www.bankier.pl/wiadomosc/PIG-ocieplenie-klimatu-osiagnie-maksimum-prawdopodobnie-pod-koniec-tego-stulecia-8732529.html


To co tam mówi zupełnie się nie broni, w przeciągu ostatnich kilku tysięcy lat nigdy nie było cieplej niż teraz a na tym stawia całą tezę, że globalne ocieplenie to proces naturalny i nieantropogeniczny. Nie przestawił jednak na to żadnych dowodów, podobnie jak nie tłumaczy dlaczego naturalne procesy zmiany temperatur, które do tej pory zajmowały wieki teraz nagle przyspieszyły do dekad.

JakTamCoTam

Nawet gdybyśmy niszczyli dotkliwie to propaganda klimatyczna powinna być w Chinach, Indiach i USA a nie Europie.


No chyba, że chodzi o coś innego …

conradowl

@JakTamCoTam przecież jest. Zresztą propaganda? W Singapurze jeżdżą samochodami co drugi dzień bo raz parzyste, raz nieparzyste numery rejestracyjne. Koszty zakupu prawa do posiadania samochodu to majątek nieraz przekraczający cenę auta. Mimo to ludzie tam lgną.

W Chinach elektryfikacja aut jest na wyższym poziomie niż w Europie i USA.

Kumam, że z ignorancji i braku wiedzy wydaje ci się, że tu jest czysto, a tam wiecznie syf - tyle tylko, że realnie, w 2024 roku zmiany tam postępują szybciej niż tu.

Indie też się zmieniają, zajmie to dekady, ale dziwnym trafem tanie elektryki jak Dacia Spring czy Citroen eC3 to uwaga - modele z Indii projekty wykonano dla tamtejszego rynku by tam poprawiać jakość powietrza i zmieniać infrastrukturę.

Także sorry, ale to żadna propaganda, zwyczajnie to światowy trend i tyle.

Mr88m

Nie jestem naukowcem, ale klimat na ziemi zmieniał się zanim zaczęliśmy produkować a masowa skale Szkoda, że wszyscy doszukują się działalności człowieka w aktualnych zmianach klimatu a nie w naturalnych cyklach ziemi no ale co ja tam wiem

Stashqo

@Mr88m "nie jestem naukowcem, ale zakwestionuję konsensus naukowy" tak na wszelki wypadek xD

Mr88m

@Stashqo  wg. artykułu powyżej, który przed chwilą przeczytałem to nasza retoryka jest spójna, ale kwestionuje tego, że człowiek ma jakiś wpływ "na zmiany klimatu" tylko to że tak znaczący i jest zdania że ziemia sama się wyreguluje, nas na niej kiedyś nie będzie, nie będzie "naszego CO2" a na ziemi znów wzrośnie temperatura i znów spadnie i będzie kolejna epoka lodowcowa i tak od 4 miliardów lat

Stashqo

@Mr88m wg. tego artykułu w sredniowieczu, czasach rzymskich i epoce brązu globalne temperatury były wyższe niż dzisiaj, stąd teza, że zmiany klimatyczne nie są antropogeniczne. Problemem jest to, że już u podstaw jest to fałszem bo w ww. okresach nie było globalnie cieplej i jest to dość dobrze opisane. Ostatni raz kiedy na ziemi było cieplej niż dzisiaj szacuje się na 125tys lat p.n.e. Niestety nikt z denialistow nie potrafi uzasadnić czemu wzrosty temperatur, które kiedyś trwały dziesiątki tysiący lat my zaliczyliśmy w 50.

bd6afd2d-1e7e-4997-b4c2-90199a6e0f6d
Heheszki

Badając opinie jednostki można szybko zrozumieć, że sceptyczne podejście do tematu ocieplenia klimatu nie jest wynikiem "braku wiary w globalne ocieplenie", a jedynie "brakiem zaufania do mediów opiniotwórczych". Większość osób zachowujących rezerwę lub widocznie sceptycznych wobec wygrażających(nawołujących do zmian) eko-treści ma po prostu oczy i widzi, że wprawdzie pogoda się zmienia, ale:

jest w tym jakiś biznes, można go wykorzystać przeciw klasie średniej i do nadużyć przez najbogatszych, że emisjami można handlować, że wciąż są tacy ktorzy przysłowiowa "latają po bułki do paryża" i do tego nawołują do oszczędzania wody w kranie.

Mi takie podejście daje wiare w ludzi. Spójrzmy co się działo podczas kowid - owszem, byli tacy nieliczni z którymi utożsamiano całą grupę sceptyków nazywając ich szurami - oderwani od rzeczywistości i wierzący w każdą bzdurę typu że szczepionki są z gówna i małpich nerek,

ale ta grupa, (bo tak ich sklasyfikowała wspaniała "większość" - jako jedną grupę szurów) - składała się przede wszystkim z ludzi dostrzegających okradanie społeczeństwa, naduzycia i wykorzystywanie pandemii do zwykłego oszustwa, złodziejstwa, przeciwko wolnościom obywatelskim i na użytek najbogatszych.

Grupa "większość" to ci przy mikrofonie, którzy z lubością patrzyli na wszystkich sceptyków z góry i ułatwiali złodziejom robotę - klakierzy i kapo, naiwniacy czyli ci rozsądni jedno- i prawomyślni którzy stworzyli "szurów" kwalifikując każdego myślącego inaczej jako idiotę.

Tak samo z globalnym ociepleniem - jeden będzie szczerzył zęby i jeździł plastikowym autkiem o zasięgo dom-praca-sklep-dom, szczycąc się eko i uważając za lepszego od ... Kogo? No od tej drugiej grupy - opozycji - gdzie wszyscy są patologią, biedakami, idiotami itp.

A w tym czasie wszystkim skracają smycze do 300 kilometrów na 3 godziny ładowania, niepotrzebnych dopłat do energii elektrycznej - nieproporcjonalnych do ekozysków - uprestiżowienia lotów samolotem itp.

Heheszki

Do napisania komentarza zainspirowały mnie, moim zdaniem dość przystępnie przeprowadzone, dwa badania "z innej beczki": (1)podpodejście przeciętnego amerykanina do "globalnego ocieplenia": ocena z czego wynikają wątpliwości, jak się przekładają na jego stosunek do bycia eko;

i drugie: (2)wiarygodność artykułów dotyczących globalnego ocieplenia, ocena mediów i wypluwanych przez nie treści w kontekście wiarygodności przekazu

1 - https://www.pewresearch.org/science/2023/08/09/why-some-americans-do-not-see-urgency-on-climate-change/

2- https://iopsciene.iop.org/article/10.1088/1748-9326/ac2966

Polecam

Intruz

@Heheszki otóż to... A najśmieszniejsze jest to, że wyświewają takich ludzi bez żadnych refleksji, w celu poniżenia i wywołania emocji. Pozdrawiam

Heheszki

@Intruz Albo jak ubierają pogardę w politowanie. To wszystko jednostki aspołeczne i podatne na manipulacje - narzędzia.

Zaloguj się aby komentować