Hej, mam pytanie zarówno do moderacji, jak i do społeczności Hejto.
Czy na portalu naprawdę chcemy akceptować sytuacje, w których piętnuje się piętnastoletniego chłopaka tylko dlatego, że… nosi imię po dziadku?
Użytkownik @LordWader postanowił wyciągnąć na światło dzienne przeszłość dziadka i „przykleić” ją do dziecka, które dziadka nawet nie zna, nie miało wpływu na swoje imię, a samo dopiero wchodzi w dorosłość. Od kilkunastu godzin każdy jego post dotyczy tylko tego. Nie wiem czy to jakaś forma krucjaty, czy też ów użytkownik liczy na tragedię w rodzinie znienawidzonej prezenterki telewizyjnej.
Czy to nie jest zwyczajny hejt, ubrany w historyczne moralizatorstwo?
Czy naprawdę chcemy, żeby na Hejto wytykano palcami nastolatków za cudze grzechy, jeszcze zanim zdążą napisać maturę?
Moim zdaniem to kiepska wizytówka naszej społeczności – bo dziś pada na dziecko znanej osoby, a jutro może na któregokolwiek z nas.
Czy na prawdę takie zachowanie powinno mieć miejsce na portalu?
Wzywam @bojowonastawionaowca
#hejto




