@jajkosadzone Objeżdżam rocznie z racji roboty kilkadziesiąt budynków w Wawie i wszędzie ale to wszędzie miejsca parkingowe i wyjazdy są za małe, bo każdy developer to Ż... znaczy chciałem powiedzieć góral z góry Synaj.
W dodatku często są tak wyznaczone między słupami konstrukcyjnymi że da radę po zaparkowaniu otworzyć jedne drzwi.
Jedno miejsce gdzie było w miarę to parking pod Elektrownią Powiśle, ale nawet takie teoretycznie prestiżowe lokalizacje mają miejsca parkingowe jak odrysowane od konturów malacza.
O developerach i ich pomysłach na miejsca rodzinne, piętrowe albo platformy przesuwne to już się nie rozpisuje bo na to po prostu paragraf powinien być. Nie mowiąc już o tym że ktoś kupuje mieszkanie w dobrej lokalizacji, znaczy ma kasę ma kasę znaczy ma premium furę i zanim wejdzie do swojego prestiżowego mieszkania to na 4 razy się łamie i ilu by nie miała wspomagaczy kółkiem się nakręci a potem kombinuje jak zakupy wyjąć albo dziecko z tylnego siedzenia
Widziałem takie akcje mnóstwo razy
Zdecydowana większość aut nawet kompaktowych już od dawna jest dość szeroka a w dodatku wzmocnienia boczne drzwi powodują że trzeba je szerzej otwierać. Sama długość to już mniejszy problem.
Jeżdżę XC90 ale w mniejszy mi się graty nie mieszczą, a nie mogę sobie wyrzucić drabiny na dach bo wtedy zabraknie stropu, bo często jest na 1,80, ćwiczyłem jak jeszcze miałem Citroena C5.
Gx