Dziś przepis na tagu #dildonadiecie
Wiem że wielu z was będzie sceptycznie nastawiona do tego typu wynalazków, ja parę lat temu stosowałem wersję „sklepową”, ale pomyślałem że nie potrzebuje tych wszystkich dodatków smakowych i witamin i wolę lepszy stosunek makro oraz bez oleju rzepakowego.
Sklepowe nazywa się np. Huel który stosowałem kiedyś jako szybka i zdrowsza alternatywa na śniadanie (lepsze niż hamburger czy jakieś śmieciowe pieczywo).
Kiedyś postanowiłem zrobić to sam - bez większego powodzenia. Ostatnio podszedłem do tego bardziej naukowo, technicznie i inspirując się przepisami ze strony completefoods.co oraz z pomocą chata gpt.
Zależało mi na użyciu źródła białka zwierzęcego (huel używa roślinnego), użyciu oleju kokosowego oraz lnianego ze względu na dobry profil omega 3 i 6, oraz żeby miało mało węgli i dużo błonnika oraz minimum dodatków technicznych.
Skład jednej porcji:
45g białka WPC
16,5g oleju kokosowego
8,5 g mąki lnianej
6,5 g inuliny
6,5 g błonnika bambusowego
2g lecytyny słonecznikowej
0,2-0,5g gumy ksantanowej i tyle samo gumy guar
Opcjonalnie 25g mąki owsianej (drobno zmielonej).
Wartości odżywcze (bez mąki owsianej) porcja 90g:
Kalorie: ~500 kcal
Białko: ~44–45 g
Tłuszcze: ~22–23 g
w tym nasycone: ~15–17 g
Węglowodany: ~10–11 g
w tym cukry: <2 g
Błonnik: ~8–9 g
Sól: ~0.2 g
Cholina: ~140 mg
(Wyliczone przez ChatGPT).
Sposób wykonania:
Używam białko KFD, zwykle robię partie od razu z całej paczki białka, łatwiej się to miesza i waży lżejsze składniki.
Odważamy sypkie produkty w takiej ilości ile porcji chcemy zrobić, w osobnym naczyniu podgrzewamy delikatnie odważoną ilość oleju kokosowego (lub innego który preferujemy), płynny olej wlewamy małymi porcjami do proszku i mieszamy dokładnie ręcznie (coś jak zagniatanie ciasta i rozcieranie w palcach). Olej dobrze się wchłania w błonnik, całość możemy od razu używać, przechowujemy zamknięte i w ciemnym miejscu.
Jedna porcja to 90g proszku i 500ml wody. Jeśli konsystencja produktu jest dla was zbyt płynna można zwiększyć ilość gumy guar i ksantanowej nawet dwukrotnie.
Z przepisem można eksperymentować, zamiast wody użyć mleka, można użyć aromaty albo słodziki, można użyć olej MCT w proszku jak ktoś woli.
Cena jednej porcji to około 4,5zl. Lecytyna oprócz źródła choliny jest emulgatorem, guma guar jest zagęstnikiem ale tworzy zdrową barierę w jelitach, guma ksantanowa to tylko zagęstnik, bezpieczny i naturalny, inulina to rozpuszczalny błonnik i prebiotyk, błonnik bambusowy poprawia perystaltykę jelit, jest pożywką dla baterii jeslitowych i zmniejsza ryzyko nowotworów jelita. 500ml w śniadaniu dobrze nawadnia na początek dnia co pewnie pochwali @Wrzoo
#gotujzhejto #diy #hejtokoksy #sport