Dobra, zapisałem się na jeszcze jeden bieg, chociaż 10km mnie totalnie przeraża bo ostatnio 5km ledwo przeżyłem i do tej pory dojść do siebie nie mogę :D
Do listopada sporo czasu, może zdążę się przygotować.
A obecnie walczę z przeziębieniem - drapie w gardle, spływa katar po przełyku i kaszle, dobrze że dziś i jutro zdalnie. Witaminy wzięte, strepsils na gardło jest. Może w tydzień wyzdrowieje i będę mógł poćwiczyć.
#dildonadiecie #hejtokoksy #dieta #bieganie #biegniepodleglosci
