Wróciłem do hotelu spać. Zobaczymy co jutro dzień przyniesie
@AMLDMXYHKJQN My spimy osobno praktycznie od ślubu bo chrapię
Klasyk, już niedługo będziecie składać papiery o rozwód. Przeczytaj sobie, jak to wygląda u innych, przeczytaj sobie wywiady z terapeutami par. Mój brat skończył tak samo.
Mamy w związku podobny problem dotyczący uczuć, ja nie mam potrzeby ich pokazywania a mąż jest bardzo wylewny i tego samego oczekuje. Mimo to jesteśmy ze sobą już prawie 18 lat i przyszłość wydaje się należeć do nas.
Naszym sekretem jest nieustanna praca nad sobą, dawanie sobie nawzajem tego czego potrzebujemy z poszanowaniem własnych potrzeb i możliwości. Natomiast rezygnacja z naszego osobistego życia (typu rezygnacja z kumpli, preferencji spędzania wolnego czasu) jest u nas całkowicie nie do pomyślenia.
Wydaje mi się że w obecnej formie wasz związek przynosi wam więcej szkód niż korzyści. Albo przepracujecie swoje oczekiwania, albo będziecie się ze sobą męczyć
Zaloguj się aby komentować