#zwiazki

34
1871

#filmy #zwiazki

Rozkmina z kategorii kinematografia:

Kiedy zamożny facet podbija do kobiety o dużo niższym statusie - film romantyczny

Kiedy biedny facet podbija do kobiety o dużo wyższym statusie - komedia

Kiedy zamożna kobieta podbija do faceta o dużo niższym statusie - pornol xD

Jawny seksizm producentów ( ‾ʖ̫‾)

m-q

A czwarta opcja? Biedna kobieta podbija do zamożnego faceta? Dokument?

CzosnkowySmok

@dolchus kiedy brzydki facet uśmiecha sie do kobiety -Jezuuu

GtotheG

@dolchus 


Kiedy biedny facet podbija do kobiety o dużo wyższym statusie - komedia


raczej dramat, patrz Titanic

Zaloguj się aby komentować

Ciekawy artykuł dotyczący koncepcji koluzji.


Ten artykuł dedykuję każdemu, kto szuka "tej prawdziwej miłości" - drugiej połówki jabłka, czy tam pomarańczy, każdemu, kto potrzebuje partnera, żeby jego życie stało się lepsze, "dopełniło się". Każdemu, kto "zawsze kocha lub kochał bezwarunkowo swoich partnerów". Ja wiem, że zaraz mi tu napiszecie w komentarzach, że Was to nie dotyczy, Wy tak nie robicie ale czym innym jest rozumieć intelektualnie pewne mechanizmy, a czym innym jest je zauważać, kiedy stosujemy je podświadomie. Dotyczy to większości z nas. Myślę, że tylko jakiś promil, tych najbardziej świadomych osób, wchodzi w związki nie potrzebując niczego od partnera ani nawet samego partnera, ze świadomością, że życie z lub bez partnera nie jest lepsze lub gorsze, tylko po prostu inne i we dwoje można doświadczać innych rzeczy niż można doświadczyć w pojedynkę. I to jest ta motywacja.


Gabor Maté też pisał o tym w swoich książkach, że przyciąga nas ta dynamika, która działa się między nami a opiekunami we wczesnym dzieciństwie - zawsze "pociąga nas" partner na takim samym poziomie traumy (skrót myślowy, odsyłam do Gabora, on pracuje z traumą i nazywa to traumą). Osoba gdzieś tam wyżej lub niżej na skali będzie miała inną dynamikę i nie będzie dla nas atrakcyjna.

To jest cały clue: jak znaleźć/poznać i wejść w związek z kimś "normalnym", a nie, tak jak do tej pory, z kimś nie nadającym się do relacji? Odpowiedź jest jedna (nie spodoba się Wam) - zadbać o siebie i uleczyć swoje traumy, bo "pociągają nas" ludzie na tym samym poziomie.

Partner nigdy nie jest lekarstwem na braki i poczucie pustki, na traumę. To po prostu nie ma szansy się udać, żeby to ta druga osoba zrobiła robotę za nas.


Poniższy tekst traktuje o tej nieuświadomionej części związków, które wpływają na nasze życiowe wybory i na to, jakie relacje tworzymy i jak się w nich zachowujemy.


Zachęcam do przeczytania zanim zaczniecie komentować ze źródła "chłopski rozum".


http://miejscedobrejterapii.pl/2018/08/09/koluzja/


#zwiazki #psychologia #gruparatowaniapoziomu

#qualitycontent #rozwojosobisty

HmmJakiWybracNick

@koniecswiata Od zawsze jestem osobą zamulającą w domu. Generalnie to lubię wyjechać na wakacje, wyjść z ziomeczkami, czy na siłownię - ale jednak sporą większość czasu zamulam w domu przed kompem. Czułem się nieszczęśliwy i smutny przez wiele lat. Później poznałem swoją partnerkę i jak najbardziej związek zniwelował ten smutek, bo od dziesięciu lat zamulamy na kompie razem, więc jest się do kogo odezwać, obejrzeć śmieszne koty, ugotować coś razem, czy wyjść na spacer.

Będąc samemu zapewne czułbym się nadal smutny i nieszczęśliwy i wiele aktywności nie podjąłbym, a śmieszne koty oglądane w pojedynkę, nie byłyby tak śmieszne.

Więc śmiem się nie zgodzić (przynajmniej częściowo), bo związek zmienił moje życie na duży plus.

dolchus

@koniecswiata Ważny i ciekawy artykuł, dzięki

FrytBajt2057

@koniecswiata No tak, ale to działa wtedy jeżeli się faktycznie zmienia. W przypadku osób niezmieniających się, jedyną opcją są podobne jednostki. Palący alkoholik, znajduje pijącą alkoholiczkę i razem dyndają po mieście jak popękane żyrandole, dopóki któreś nie gruchnie "pozamiłośnie" o twardość życia.


Z kolei wzięcie się za siebie otwiera też wrota "wymagania od innych" i lekkiego wybrzydzania, niewybaczania uchybień. Czy chęć poznania kogoś równie wyleczonego będzie normą, czy kontynuacją traumy? Bo taki strach przed byciem oszukanym, jest czymś pierwotnym, co w człowieku zostaje, jeśli miał toksyczne korzenie. A skoro on teraz jest lepszy, to wymaga więcej.


Tego jakie wady da się zaakceptować, chyba też powinno się nauczyć.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Giban

@Saint Mówienie swojej żonie, że chcesz do końca życia gapić i się i grzebać w odbytach innych ludzi nie jest społecznie akceptowalne. Ale pochwalenie się specjalizacją lekarską proktologa, już jest chwalebne

Zaloguj się aby komentować

myoniwy

@Ugulem_to_troche_wygryw_troche_przegryw Nie jestem chory psychicznie żeby świętować imieniny Walentego, patrona osób chorych psychicznie.

dsol17

Za 10 dni walentynki.

@Ugulem_to_troche_wygryw_troche_przegryw iiiiiii ? [głosem Gomeza po wspomnieniu kontaktów z Laresem #gothic ]

https://youtu.be/yMOZnWYwf8Q?t=53

Zaloguj się aby komentować

Ostatnio ktoś tu pisał o historii, z kinem i znajomymi, ja wstawię swoją.


Akcja sprzed około roku.

Moja lepsza połówka mówi mi, że jak dotrę do domu, zabiera mnie do kina. Wracałem właśnie z delegacji i dawno nie spędzaliśmy czasu razem na mieście. Mówię, że spoko, ale pewnie będę zmęczony i kino jak już to tak żeby z buta sobie podejść, a najlepiej to z sieci "x", bo lepsze ekrany mają. Wiecie, starość nie radość kilka godzin na lotnisku, plus w samolocie i auto, trochę jednak daje w kość.

Idziemy na miejsce przed seansem - godzina spokojnego spaceru po mieście na rozprostowanie truchła, a moje kości strzelają jak Amerykanie 4 lipca. Na miejscu bilet przykładamy do czytnika - pani ubranej jak stewardessa - ale nie pasują. Może jeszcze drzemię w samolocie? Ale jednak nie, to chyba nie sen, no zdarza się.

My lekko zdziwieni sytuacją, ale babka mówi, że wybraliśmy po prostu inne kino ich sieci. Do seansu jeszcze trochę i oczywiście reklamy. Obliczamy pozostały czas, no nic, w tyle czasu powinniśmy spokojnie zakorkowaną zakopiankę przejechać. Łapiemy więc Bolta.

Lekki stres, oczywiście drobna kłótnia w taksie, bo niepotrzebnie chciałem inne kino niż te co zwykle bierzemy, dla lepszych efektów i się pomyliło XD Dojeżdżamy na miejsce, po lekkim truchcie, docieramy do kina. Bilety znowu do kontroli, kino w końcu dobre, tylko seans był dzień wcześniej.

Kurtyna XD

Różowa nie wytrzymała już, odechciało się wszystkiego, wróciliśmy do domu. Poszliśmy na ten sam film dopiero 3 tyg później. Różowa zreflektowała się i dostałem tyle popcornu z karmelem, że wyrobiłem normę życiową, jak Obelix co wpadł do kociołka.

#gownowpis #zwiazki #rozowepaski

Trochę też #grazynacore, bo historia rodem z Chwili dla Ciebie.

e3cf3dd9-6be9-4326-a2bb-d5eb30da9012
Sweet_acc_pr0sa

@Tapporauta gratuluję, ja bym poprostu oddał pierwsze a kupił nowe bilety w pirwszym kinie żadna siła nie zmusiła by mnie do podróży xD juz nie mowiac że ten Bolt pewnie kosztował tyle co te bilety

Mielonkazdzika

@Tapporauta jak sie kupuje bilety na dzien wczesniej?

Opornik

@Tapporauta Żona ostatnio poszła do kina z dzieciakami, szczeniaki podjarane, wchodzą, a tam... seans anulowany. Ot tak. Na stronie ani słowa.


Tak w ogóle to j⁎⁎ać kina siekierami, nie dość że kasują jak za zboże, to jeszcze musisz pół godziny oglądać reklamy.

Zaloguj się aby komentować

Wygrana na loterii. Kobiety szybciej się rozwiodą. A mężczyźni?


Jak pisze "The Guardian", w przypadku mężczyzn duży zastrzyk gotówki sprawi, że znacznie częściej wejdą w związek małżeński.


Natomiast w przypadku kobiet zwiększa prawdopodobieństwo rozwodu w krótkim terminie.


#kobiety #mezczyzni #zwiazki #logikarozowychpaskow


https://businessinsider.com.pl/lifestyle/wygrana-na-loterii-kobiety-szybciej-sie-rozwioda-a-mezczyzni/5rlg70d

m-q

Jak w tym dowcipie.

- Kochanie, trafiłem szóstkę w lotto. Pakuj się.

- Oo, dokąd jedziemy? Malediwy, Seszele?

- Pakuj się i wyp...

smierdakow

Czemu zestawiona jest kobieta, która ma męża i mężczyzna samotny? Chyba ciężko, żeby singiel wziął rozwód, a mężatka się ożeniła xd

Jim_Morrison

Czyli wygląda na to, że jesteśmy debilami.

Zaloguj się aby komentować

Opornik

@boogie głębokie jak kibel w toitoiu

Zaloguj się aby komentować

Wiedziałem, że na coś poziomica laserowa mi się przyda


Bo ile można mówić #rozowypasek, że jest na mojej połówce.


#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #protip #lifehack

d7856af4-f5dc-4403-afb5-219bd333054b
Rudolf

@Klopsztanga jak dobrze jest być na tym etapie miłości gdzie jeszcze śpi się wtulonymi do siebie

Alipheese

@Rudolf To to mija?

tak_bylo

@Klopsztanga mmm parksajdzik

Tyglys

Mi to raczej wygląda jak statyw do kamery.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

jelonek

Halo, #bezbecja ? Proszę szybko przyjechać na Hejto.

Zaloguj się aby komentować

5tgbnhy6

jakby raz wyniosla smieci, to by jej korona z glowy nie spadla, trzeba walczyc ze stereotypowym podzialem rol na plcie w spoleczenstwie

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

conradowl

I to jest kobieta z humorem jakiej jeszcze nie spotkałem

Kahzad

@conradowl taka kobieta jest warta ożenku

Zaloguj się aby komentować

cebulaZrosolu

@Papa_gregorio ty już wiesz co :P

cebulaZrosolu

@Kocurowy oooo to właśnie ja i moja żona hahah :D

Stashqo

@cebulaZrosolu o widzisz, u mnie też rocznica dzisiaj, tylko 8. Wprawdzie bez kebaba, ale żeby nie pichcić to sushi wziąłem na wynos, do tego winko, władca pierścieni edycja rozszerzona i spędzamy miło wieczór ( ͡° ͜ʖ ͡°)

cebulaZrosolu

@Stashqo o, bardzo miło :) pozdrów żonę :)


Jakie winko?

Stashqo

@cebulaZrosolu Choya, kiedyś myślałem że to wino głównie deserowe, ale do sushi pasuje całkiem nieźle. Dzisiaj dla odmiany z lodem i pomarańczą. Pozdrówka i dla Twojej

Zaloguj się aby komentować

VanQuish

Oby nie znała angielskiego i nie przeczytała tego tekstu na froncie, że jest Przyjacielem.

moll

@VanQuish nie rozumiesz. Tego nie kupujesz dziewczynie, tylko lasce której się podobasz i tkwisz tak daleko we friend zonie, że bliżej jest do Kanady z buta xD

LowcyChin.PL

@VanQuish tekst można zmieniać wystarczy do sprzedawcy napisac to cos wygraweruje

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować