Mam ból dupy co roku że nigdy nie było mi dane grać w czasach świetności w gry MMO, bo po pierwsze u mnie w domu komputer to dzieło szatana zawsze było, więc o siedzeniu parę godzin z ziomeczkami na metinie czy innym mmo nie było opcji, no może jedynie Drakensang Online ale to dosłownie z jednym kolegą i parę lat później więc tak średnio, za WOW'a oczywiście nikt nigdy by nie zapłacił więc też nie było opcji, grałem dopiero w technikum i to na privie, teraz już nie ma klimatu do MMO, wszystkie są strasznie nastawione na zysk pay2win, ciężko się buduje społeczności w grze, wow już nie jest to samą grą społeczną co kiedyś, większość MMO zdechła a ludzie już są dorośli w większości, niby jest FF czy ma być MMO od Riotu ale wydaje mi się że to nie to samo.
@karix98 a widzisz - WoW i GW to największe MMO z tego podgatunku. Ludzie dzielą się na dwa obozy. Mi WoW nie podszedł przez wyjebane w kosmos bary z skillami xD W pewnym momencie zajmuje to połowę ekranu, wszystko miga, skacze, mruczy - jakbym siedział za konsolą ruskiego myśliwca XD Dodatkowo interfejs jest dla mnie nieczytelny, a jak dojdzie większa napierdalnka, to ekran jest nieczytelny spod masy promptów z nazwami/statami/damage.
Jakoś GW - szczególnie jedynka - były pod tym względem estetyczne. GW2 stało się trochę action RPG, co nie jest takie złe. Ma swój urok (choć design zbroi ssie chuja i wygląda kiczowato. Jeśli porównasz zbroje z GW1 i GW2, to jest jak postawienie Chada 2mx2m z suchoklatesem w koszulce animu), grafika mi się nawet podoba. Ekspansja dodatków i dodatkowego kontentu jest monstrualna. Fakt, to może przerazić na początku, ale szybko się człowiek przyzwyczaja.
No i jeszcze Tibia. W sumie to moje pierwsze MMO
@Mikry_Mike FF teraz rządzi jeszcze
@karix98 o proszę, ciekawe ciekawe. Wiem, że TES Online jest i ogólnie trochę tytułów MMO wyszło niedawno, ale ja postrzegam WoWa i GW jako przedstawicieli takiej klasyki. Linage też można do tego zaliczyć.
Zaloguj się aby komentować