#sanah

0
15

Wczoraj minęła dziesiąta rocznica śmierci Stanisława Barańczaka, jednego z ważniejszych tłumaczy i poetów współczesnej Polski. Nie jestem żadnym poważnym znawcą literatury, a twórczość Barańczaka znam dość słabo, ale niedawno ów zmarły twórca wzbudził we mnie wiele radości, prezentując co bardziej interesującą grafomanię w esejach Książki najgorsze. Chcąc mu podziękować za to dzieło uznałem, że najlepszy byłby wpis, w której ja-bądź co bądź ignorant literacki, ale mający minimalne poczucie przyzwoitości, chociaż symbolicznie pomogę mu w walce z beztalenciami literackimi, które z niewiadomych przyczyn odniosły sukces...


...a skoro już mam bardzo dobry termin to wezmę na temat glejaka intelektualnego, jakim jest piosenka Miłość jest ślepa Sanah. Smutno się robi na samą myśl, że w mediach (a jeszcze niedawno również na Wikipedii) jej twórczość była zaliczana jako quality pop. Niby jej maniera śpiewu i poezja miała uzdrowić polski miałki pop poprzez podanie czegoś ambitniejszego, ale zdrowy to po łacinie sanus. Z stąd już łatwo do sanacji, a tym samym do dyktatury tłumoka Dyzmy. Wyszło interesująco, sanus i Sanah są bardzo blisko w słowniku. Czyżby tandetne rymy, brak sensu w tekstach, okropna maniera, sztuczna grzeczność i niewinność, jako całość uchodzące przez twoją dwunastoletnią siostrzenicę za coś interesującego są objawami powstającego nowego nurtu w sztuce, jakim okaże się sanahzja?


Zostawmy jednak sanahzję, która swoimi kontrowersjami wkrótce przebije pokolenie bruLionu, TotArtu i innych ni artystów ni skandalistów, którzy odnosili sukcesy przed latami. Wróćmy do piosenki. O czym więc śpiewa nasza pani Zuzanna Grabowska, która wzorem innego Grabowskiego gra przedstawiciela rodziny z Kiepskich? Nie wiem. Podmiot liryczny w postaci żeńskiej raz śpiewa o tym, że jej ukochany będzie miał z nią poważne problemy (Kochanie mnie to poza do skoku), by potem wyszło, że ten ukochany kocha kogoś innego (Ona nie grosza warta / Puść ją wolno), by znowu wrócić do ukochanego jako miłości podmiotu lirycznego i ponownie przejść do opisu relacji dwojga obcych ludzi. Może tekst nie wie o czym jest, ale utwór broni się w innych miejscach?


Chyba można tak powiedzieć, gdyż pani Grabowska raczy nas niesamowicie wyszukanymi rymami. Jeżeli razi Cię drogi czytelniku tania para roku / mroku to poczekaj, bo w drugiej zwrotce pojawia się para pergoli / przyfasoli. Pamiętam jak Sanah w jednym z wywiadów przyznawała się, że uwielbia wyszukiwać rzadko używane słowa typu fora ze dwora. Narzekaliśmy, że Sanah zgwałciła poezję Szymborskiej, to teraz módlmy się, żeby Sanah nie poznała twórczości Wiecha, bo jej kolejne teksty będą obfitować w gwarę warszawską i będą bardziej niezrozumiały niż Ślązak, który patrząc na kierunek artystyczny Zuzi krzyknie KAJ TY JEDZIESZ DZIOŁCHA. Jaki rym najlepiej będzie pasować do słucha Mozarta? Moi mili, z Mozartem będzie dobra bułka tarta. Do bułki tartej dobra jest (jakby nie patrzeć - nomen omen) fasola szparagowa.


Piosenka zaczyna się od słów: Kochanie mnie to jak pory roku / Po miesiącach w mroku. Droga Zuzanno, wiesz, ale po miesiącach nie następują pory roku. To jest tak, że na podczas jednej pory roku mijają trzy miesiące. Nie do końca pełnie, bo np. część grudnia przypada jeszcze na jesień, a część na zimę. Tak tylko mówię, bo może przegapiłaś to w drugiej klasie szkoły podstawowej. A co może znaczyć zwrotka: Słyszę, jak ptak o tym śpiewa / Kwiaty, trawa, cały świat / I potoki, i drzewa / Gawędzą sobie tak. Rozumiem metaforę z gawędzeniem, ale z tego wszystkiego wynika, że potoki i drzewa nie należą do świata. I o czym śpiewa ptak? Wers wyżej brzmi: Ale dosyć mam szkód. Zuziu, czy nie powinno być jak ptak o nich [szkodach] śpiewa? Nadal nie ma to sensu, ale przynajmniej nie razi tak w oczy.


Dalej nie lepiej, więc pozwolę sobie już na swobodną interpretację licząc na to, że dostanę te 30% z matury ustnej. A ty liczysz na cud / Uciekam, ale idę powoli / Może ktoś mnie dogoni / Ale dosyć mam szkód. Traktując, że Sanah i podmiot liryczny to jedna i ta sama osoba traktuję tę zwrotkę jako wzorowy dystans do siebie. Liczę na cud, jakim jest zajęcia pierwszego miejsca na listach przebojów. Uciekasz, cieszysz się większą popularnością i lepszą pozycją, ale dystans się zmniejsza, moja grafomania jest lepsza od twojej. Ale ktoś inny mnie wyręcza i Cię prześciga. Widzisz, jakie szkody narobiła twoja twórczość i decydujesz się odejść z show-biznesu. Brawo Zuziu.


Najbardziej interesująca jest zwrotka: Kochanie mnie to jak ze storczykiem / Bo się wiąże z ryzykiem / Padnie drugiego dnia / Kochanie mnie jak walka z nawykiem. Nie posądzałbym pani Grabowskiej o pornografię, ale tutaj mamy Pornhuba za kulisami. Storczyk ma pełno znaczeń, więc pomińmy tę roślinę, bo pewnie sama Sanah nie wiedziała, o co chodzi z tym kwiatem. Ale czy mam rozumieć ten tekstu tak, że seks z podmiotem lirycznym wiąże się z ryzykiem złapania choroby wenerycznej, która doprowadza do impotencji po dwóch dniach od stosunku? Czy też paskudztwo złapał podmiot liryczny, a jej partner musi podjąć walkę z nawykiem, jakim jest masturbacja co wieczór?! Chyba to pierwsze, bo kolejna zwrotka brzmi: Nie pozbędziesz się mykiem / A ta batalia trwa / Więc upadam i się ratuje krzykiem / Cichym ciemnym kącikiem. Mamy tutaj bardzo poważną chorobę weneryczną, której nie wyleczymy w tydzień. Organizm jednak walczy, ale ta walka wzbudza ogromny ból. Jednocześnie chorzy na kiły, rzeżączki i inne świństwa są stygmatyzowani. Chowają się w owych cichych, ciemnych kącikach i czekają, by po cichu zapłacić za bardzo drogie leczenie (Potem już cicho-sza / Czy za błędy mogę przelać ci BLIK-iem / Ja mam problem z cennikiem / Dobrze wie, kto mnie zna). Doceniam rym BLIK-iem / cennikiem, gdyż tutaj mamy ukryty żart, w którym cennik jest eufemizmem od cewnika. Wszystko wraca do anatomii prącia.


Drogi hejtowiczu. Wyślij ten łańcuszek do pięciu rodziców, by ci wiedzieli, jakie zboczone rzeczy wyśpiewuje idolka ich córek. A jak nie wyślesz to dosięgnie Cię klątwa i za kilka dni w Sylwestra zamiast szampana będzie nieproszony gość, co mówi coś (o co mu chodzi?).


#muzyka #sanah #poezja

Ale miałem koszmar dziś. Śniło mi się że wyszedłem z busa a tu Sanah stoi na chodniku. Potem zaczęła śpiewać i szła za mną, ja zacząłem biec a ona za mną i dalej śpiewa. W końcu się zatrzymałem, zajebałem jej z liścia i kazałem zamknąć ryj. Potem się obudziłem.

#sny #muzyka #sanah

Gustawff

@Neq w moim śnie inaczej by się historia potoczyła

Sweet_acc_pr0sa

@Gustawff dokładnie, ja bym jej zajebał już na wyjściu z autobusu xD

ipoqi

Bałbym się zasnąć ponownie

Zaloguj się aby komentować

JakTamCoTam

Bardziej w radiu wkurzają stare szlagiery od 40 lat

Time_Machine

Słuchanie komercyjnego radia to masochizm.

Chunx

@Time_Machine amen t

Time_Machine

@GitHub o ten tramwaj co nie chodzi

Zaloguj się aby komentować

Prucjusz

Piosenki dla #p0lka .

m-q

Jak trafić na takie klickbaity, co trzeba odwiedzać?

Rozpierpapierduchacz

@m-q stronę startową w google chrome na telefonie XD

Gepard_z_Libii

Miałczy jakby jej ktoś wora kręcił

Zaloguj się aby komentować

Śpiewana poezja Sanah całkiem spoko, ale teraz jak cover Pożegnania z Bajką zrobiła to mnie mdli. Taka smętna, wyje jak żaba w ciąży, przeciąganie...

No nie mogę wytrzymać. A oryginał jest taki piękny.

#ehhhhhhhhhhhhhhhhhh #muzyka #sanah #oswiadczeniezdupy

Sweet_acc_pr0sa

@Acrivec kazdy jej kawałek taki jest, wszystkie te szansy sanah i inne Darie zawiałow to upadek polskiego popu wszystkie brzmią tak samo i śpiewają to samo


Zesrałem się, ale ubolewam nad stanem polakiem muzyki popularnej

starszy_mechanik

@Sweet_acc_pr0sa dołączam do zesrania się. Sranah to dno totalne, ewenement że wszystkie jej "utwory" brzmią tak samo

Sweet_acc_pr0sa

@starszy_mechanik nie ewenement tylko klasyka polskiej "nowej" muzyki popularnej

Half_NEET_Half_Amazing

@Acrivec

dla mnie ona jest zbyt słodko pierdząca

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Jeżeli chodzi o sanah to zawsze była mi obojętna a większości jej piosenek nie lubię.

Tak samo nie wybieram się do kina na Akademię Pana Kleksa.

To wykonanie "Jestem Twoją Bajką" na koncercie to jednak dla mnie 10/10 i od jakiegoś czasu regularnie sobie puszczam i czasami nucę w domu


sanah i Ambroży Kleks – Jestem Twoją Bajką („Uczta nad Ucztami” PGE Narodowy 22.09.2023)


https://streamable.com/zcvkou


#sanah #muzyka

GtotheG

@nobodys a ja lubię Sanah, ale to mi jakoś nie podchodzi.

nobodys

@GtotheG Ja tej oryginalnej nie lubię (czyli tej https://www.youtube.com/watch?v=GGiJstIgkq4) ale wersja z koncertu w 100% mi odpowiada super zaśpiewane bez jakiejś maniery i udziwnień + akustyka stadionu robi robotę.

GtotheG

@nobodys hmm to mi się chyba podoba wersja oryginalna bardziej, ale ogólnie piosenka mi się nie podoba. Ma wiele lepszych.

dolitd

Ma bardzo irytujący głos.

Sezonowiec

@dolitd a irytujące rzeczy zapadają w pamięć 🙂

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Droga Sanah, myslalem ze podoba mi sie ta piosenka jako jedyna z twojej tworczosci bo ogólnie cie nie lubie i wiem że w tej piosence podjebalas początek z Faded- Alana Walkera co mocno słychać od 0:39. Uffff czyli to był Alan Walker, a nie Ty. To slucham dalej ze świadomością że nie jestem słuchaczem Sanah. Twój noname.


https://youtu.be/IJDTZW8ne3A


#muzyka #gownowpis #sanah

Zaloguj się aby komentować

kwahu666

@ofca jasne. Ja nic do niej nie mam. Muza jest spoko. Po prostu ta barwa... Jak ostatnio włączyłem ten kawałek z motywem Wiedzmina to aż ciarki mnie przeszły. I to nie te z zachwytu.

smierdakow

@ofca jak nagrała ze 3 razy tę samą piosenkę to lubiłem, ale jak 30 razy nagrywa wszystko to samo to ją znienawidziłem

pawelczi

Dokładnie tak, ciagle piłuje o tym samym do porzygu.

Zaloguj się aby komentować

Wieczór w stylu "nie powinienem tego robić, ale c⁎⁎j". Jeśli ktoś oczekuje ode mnie quality contentu, to niestety - jestem tylko szarym człowiekiem, który lubi sobie bębnić, często uzewnętrznić i... chyba trzeba jakiś tag wymyślić - do momentu dopóki czarne listy nie będą działać, bo doskonale wiem, że nie każdy tutaj może sobie życzyć wysrywy stricte wykopowe (a ten trochę do takich zaliczam). Ale to następnym razem... może #ofczesranie albo coś w ten deseń? (bo do bębnów będzie #ofczegranie i stworzy to pewien ekosystem, nie wiem...)


Po primo - piwo sobie zrobię, może cztery, a co mi tam. Dawno nie piłem, a akurat... meh, ten cały 1 listopada i tak dalej w tym roku jest wyjątkowo ciężki... pierwszy raz byłem na grobie bardzo, bardzo bliskiej mi osoby, która zdecydowanie zbyt prędko odeszła z tego padołu. Ech. no c⁎⁎j, niby "życie", ale ciągle boli.


Po drugie primo - w sumie tutaj już poszło, zrobiłem zakupy do bębnów. Jak zobaczyłem na cenę, to tak - trzeba było zostać przy basie, wyszło by równie fajnie, a o wiele taniej XD (albo i nie, bo i tak bym przepierdolił na jakieś dziwne mikrofony, zamiast naciągi). Przynajmniej nie jest to wydanie kasy na pierdołę, która zostanie raz użyta, a potem odstawiona w kąt.


Po trzecie primo - jak tam hejto się zapatruje na Sanah? Bo moi sąsiedzi zaraz dostaną 3-4 godzinny maraton...


Jakoś smutno, no. Czy nie wiem jak to do końca nazwać w tym momencie.


https://www.youtube.com/watch?v=5Iwy_xeJi7c

tymszafa

@aberotryfnofobia teraz słucham dużo Riverside i nie rozumiem fenomenu . To jest "po prostu prog rock". Tam jest parę odkrywczych kompozycji, ale poza graniem długich utworów przy których się "tupie nuszkom" i kiwa głową to tam za wiele zachwytu nie ma.

tymszafa

@aberotryfnofobia Dawid Podsiadło to też"pop".

aberotryfnofobia

@tymszafa na szczęście nigdy go nie słyszałam i nie zamierzam. Riverside napisałam tylko dlatego że wydawało mi się że fajnie się będzie grać i że bym obejrzała, nic poza tym.

Zaloguj się aby komentować

Poezja śpiewana od sanah


Wszystkich lubiących i nielubiących(najczęściej przez szkolę) Polską poezje zachęcam do przesłuchania


Aktualnie mój ulubiony utwór


Nic dwa razy - W. Szymborska https://youtu.be/rR001X7JQy8


Cała playlista utworów z wierszy Tuwima, Baczyńskiego, Słowackiego, Mickiewicza dziś opublikowana - chyba w związku z dzisiejszym dniem edukacji


https://www.youtube.com/playlist?list=PLHUwUmNEIQIElEUIOxLsaM9dYQ9Dbc20N

pescyn

@Bezkres nie znoszę Czesława, ale ten wykon .....

3a903731-c587-41f4-88f3-500712355677
julia

@Miszcz_Joda Miałam podobne odczucia chyba przez No sory, gdzie sam teledysk też jest mega cukierkowy, ale jak wydała płytę Uczta to ją pokochałam Każdy kawałek śpiewa w duecie z kimś innym i to ona śpiewa w stylu swojego gościa. Posłuchaj np kawałek Audi z Mietha, który chyba też jest trochę smutny bo w końcu ukradli nam audi

Ale tak serio to Mamo tys plakala jest chyba najsmutniejszym utworem jaki ostatnio słyszałam i nadal nie potrafię powstrzymać lez jak go słucham i bardzo mnie boli o czym śpiewa...

julia

@dywagacja Może nie tyle infantylne zwroty zauważam w jej piosenkach, co raczej dużo angielskich zapożyczeń jak np utwór oscar gdzie mamy o hejcie, fejkach, do Wawy czy że "w necie krąży nowiutki wpis" co niekoniecznie starsze pokolenie - a szczególnie nieobyte z internetami, zrozumie Ale te zapożyczenia stają się albo już są częścią naszego języka, które młode pokolenie rozumie i używa. Dla odmiany teraz ta poezja, która jest pełna w retro zwroty i wyrazy. Myślę że wydając je sanah zyska większą sympatie u starszych słuchaczy, a przy okazji młodsi fani zobaczą że poezja też może być fajna

Zaloguj się aby komentować

Havelock_Vetinari

@izabela_dominika no i jest i ona! ;d

lubieplackijohn

@izabela_dominika Dzień dobry! Dołącz do naszej społeczności!

https://www.hejto.pl/spolecznosc/malo-znani-ale-utalentowani

Zaloguj się aby komentować

gacek

@tymszafa yes yes spoko kawalek na yt jest

Zaloguj się aby komentować