#ogladajzhejto

13
765

641 + 1 = 642


Tytuł: Zimna wojna

Rok produkcji: 2018

Kategoria: Melodramat / Muzyczny

Reżyseria: Paweł Pawlikowski

Czas trwania: 1h 28m

Ocena: 7,5/10


Krótki opis: kompozytor Wiktor zakochuje się w Zuli, członkini zespołu ludowego, którym współkieruje. Oboje planują uciec za Żelazną Kurtynę, jednak tylko Wiktorowi udaje się zbiec z bloku wschodniego. Zula nie zamierza jednak odpuszczać sobie ukochanego.


Ładny wizualnie film z piękną ścieżką dźwiękową, ale oś fabuły, czyli romans Wiktora i Zuli, słabo przedstawiona, co wynika zarówno z braku chemii pomiędzy odtwórcami głównych ról, jak i nieumiejętnego poprowadzenia wątku miłosnego przez reżysera (za cały background wielkiej miłości robi dymanko w kiblu).


Dodatkowo in minus:


  • anachroniczny wątek z obozem pracy działającym dalej w latach 60.,

  • przedstawianie ważnych wydarzeń w życiu Zuli mimochodem ("A wiesz, ohajtałam się"),

  • polska szkoła dźwięku w dialogach - razi tym bardziej, że Zimna wojna od początku miała być hitem zachodnich festiwali filmowych, a nie papką dla polskiego Areczka, co se najwyżej napisy włączy.


Dostępny na CDA premium.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #ogladajzhejto

5e59d5d4-aee3-42f2-9641-d39ffa6a7ff4

Zaloguj się aby komentować

640 + 1 = 641


Tytuł: Płonące siodła

Rok produkcji: 1974

Kategoria: Komedia / Western

Reżyseria: Mel Brooks

Czas trwania: 1h 33m

Ocena: 7/10


Krótki opis: chciwy prawnik chce przejąć ziemie należące do mieszkańców miasteczka Rock Ridge, na których ma przebiegać kolej. Aby wykurzyć lokalsów, przeprowadza intrygę, w wyniku której nowym szeryfem miasteczka zostaje czarnoskóry Bart.


Film trochę nierówny, na początku nieśmieszny i taki se, w połowie się rozkręcił, a w finale osiągnął swoją świetność.


Osobiście wolę jednak Facetów w rajtuzach i Drakula - wampiry bez zębów.


Z Płonącymi siodłami wiąże się pewna ciekawa historia, która mogła się wydarzyć tylko w kraju, gdzie popularne są procesy o byle gunwo:


During production, retired longtime film star Hedy Lamarr sued Warner Bros. for $100,000, charging that the film's running parody of her name infringed on her right to privacy. Brooks said that he was flattered and chose to not fight it in court; the studio settled out of court for a small sum and an apology for "almost using her name". Brooks said that Lamarr "never got the joke". This lawsuit would be referenced by an in-film joke where Brooks' character, the Governor, tells Lamarr: "This is 1874; you'll be able to sue HER."


Dostępny na CDA.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #ogladajzhejto

f995d74f-ded0-4cfe-b6be-c6efeb847c9a
lubiespac

@AndzelaBomba Znasz jakiś fajny tytuł najlepiej wojenny film lata 80/90?

Na CDA

AndzelaBomba

@lubiespac Idź i patrz 😛

Hoszin

@lubiespac a może być '79?

Czas Apokalipsy

Zaloguj się aby komentować

633 + 1 = 634


Tytuł: Mare z Easttown

Rok produkcji: 2021

Kategoria: Dramat / Kryminał

Reżyseria: Brad Ingelsby

Czas trwania: 7x58min

Ocena: 7/10


Jako, że nadszedł mnie jesienny mood to bardzo spodobał mi się ten serial, który jest ukazany w jesiennym, szarym amerykańskim miasteczku. Główna bohaterka jest detektywem, który próbuje rozwikłać zagadkę porwania oraz radzić sobie z własnymi problemami, co jest w porządku nakręcone i ciekawie się uzupełnia. Czasem nawet wplątane są humorystyczne momenty jak relacja matki z córką, co wywołało u mnie kilka razy uśmiech. Szybki i wyważony serial - na jesienne dwa wieczory w sam raz


#filmmeter #filmy #seriale #ogladajzhejto #hbomax

2693a9d7-5722-4f54-8c15-0f14b3263a0b
kopytakonia userbar
binarna_mlockarnia

B. Dobry kryminał z plot twistem

Zaloguj się aby komentować

632 + 1 = 633


Tytuł: Zbaw nas ode złego

Rok produkcji: 2014

Reżyseria: Scott Derrickson

Czas trwania: 1h 58min

Kategoria: Horror/Kryminał

Ocena: 7/10


Ciekawe połączenie kryminału i horrru, choć do połowy trochę żałosne jumscary się pojawiały imo zbędne bo ni to było straszne ni śmieszne. Jednak grozę czuć fajną, deszczowy klimat pasuje do filmu. 

Rola głównego bohatera Eric'a Bana'y bardzo przypominała mi tą z Dzikości ostatniego serialu, który robił furorę na Netflxiie, mimika ta sama, niemal identycznie grany stróż prawa, ale nie przeszkadzało mi to. Generalnie jest to dobry film, który mogę polecić.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #filmy #ogladajzhejto

21b5ffdd-1624-409b-8053-f68dcffc0dc9
kopytakonia userbar

Zaloguj się aby komentować

623 + 1 = 624


Tytuł: Obywatel X

Rok produkcji: 1995

Kategoria: Thriller

Reżyseria: Chris Gerolmo

Czas trwania: 1h 43min

Ocena: 8/10


Lekarz sądowy, badając ciała kolejnych ofiar, przejmuje nieudolnie prowadzone śledztwo. Pokonując opory władzy, która kwestionuje tezę o istnieniu seryjnego mordercy, robi wszystko, by doprowadzić do ujęcia sprawcy


Klasyczek ze swietna moim zdaniem rola Donalda Sutherlanda. To jaki ma w sobie spokój grajac i ten jego głos bardzo mi się podoba.

Jeden z filmów, ktory trzeba obejrzeć.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #filmy #ogladajzhejto

5b454c01-3322-4c51-89b9-d1e2b95deb11
kopytakonia userbar

Zaloguj się aby komentować

622 + 1 = 623


Tytuł: Thunderbolts*

Rok produkcji: 2025

Kategoria: Akcja / Sci-Fi

Reżyseria: Jake Schreier

Czas trwania: 2h 06m

Ocena: 8/10


Grupa złoczyńców zostaje zrekrutowana przez rząd, aby wykonać tajną misję.


Generalnie superherosi, Marvel itp to nie moje klimaty, ale tego typu filmy, które robią super bohaterów z "przegrańców" zwykle mi się podoba. Tak też było z tym filmem. Gra aktorska na wysokim poziomie, nutka imo dobrego humoru, takiego który lubię i nie przesadzona ilość akcji, jest jej w sam raz, bo przesadzona ilość wybuchów, strzelanin itd. to też nie moje klimaty do końca. Tutaj wszystko jest jak dla mnie idealnie wyważone jeśli chodzi o ten klimaty super bohaterskie. Bardzo lubię Hancock, czy Legion Samobójców a to mi bardzo przypomina te filmy. 


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #filmy #ogladajzhejto

81de9c94-da6a-4d21-8624-7c5af27282d7
kopytakonia userbar

Zaloguj się aby komentować

620 + 1 = 621


Tytuł: Black Bag

Rok produkcji: 2025

Kategoria: Thriller, Szpiegowski

Reżyseria: Steven Soderbergh 

Czas trwania: 1h 33min

Ocena: 4/10


Agentka wywiadu Kathryn Woodhouse jest podejrzewana o zdradę kraju. Wkrótce jej mąż – również legendarny agent – staje przed ostatecznym wyborem: lojalność wobec małżeństwa czy ojczyzny.


Totalne rozaczarowanie. Film moim zdaniem nie oferuje nic ciekawego. Słaba, płytka gra aktorska mimo, że lubię aktora, który gra główną rolę tutaj miał jedynie sztywną minę przez cały film i nie oferował nic poza tym. Gra aktorska tak prosta, że aż to wychodzi z ekranu, początek może i zapowiada coś lepszego, ale potem nie ma nic więcej. Nie mam pojęcia skąd taka dobra ocena na Filmweb. Mega stracony potencjał.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #filmy #ogladajzhejto

6873ee63-0085-4f41-a83d-886550bfdc56
kopytakonia userbar

Zaloguj się aby komentować

618 + 1 = 619


Tytuł: Superman

Rok produkcji: 2025

Kategoria: Superbohaterski / Akcja / Sci-Fi

Reżyseria: James Gunn

Czas trwania: 2h 9min

Ocena: 8/10


TLDR:

PLUSY:

- Superman i jego motywacja

- Lex Luthor

- "Ludzkość" niektórych postaci i scen

- Całkiem dobre i dynamiczne sceny akcji

MINUSY:

- Przerysowane złole

- Sceny na bliskim wschodzie wydawały się naiwne

- Narzędziowe traktowanie postaci pobocznych

- Nietrzymanie się zasady "Pokaż, nie mów" ("Show, don't tell")


Bierzcie poprawkę na to, że ja się na komiksach wychowałem, dlatego pewne rzeczy były dla mnie ważniejsze w ocenie, niż pewnie dla typowej osoby idącej do kina na ten film. 


Chciałbym przede wszystkim zaznaczyć, że od strony samego pomysłu na fabułę, ten film jest naprawdę bardzo dobry. Wydał mi się dużo lepszy niż Człowiek ze Stali, bo poniekąd odwraca to, co było założeniem tamtej produkcji. Superman Cavilla w wizji reżysera miał uosabiać postać boga wśród ludzi - przejść przez próbę i zdecydować, czy ludzkość w ogóle zasługuje na to, by jej pomagał i by się jej podporządkował. Dlatego sporo scen ma charakter metaforyczny i zawiera świadome nawiązania do chrześcijaństwa - w tle pojawiają się krzyże czy witraże z Jezusem, a sama historia prowadzi bohatera przez śmierć i powrót do życia. Tamten Superman był zaszczuty, wychowywany jako odszczepieniec, którego rodzice zachęcali, by ukrywał swoje prawdziwe oblicze, nawet jeśli mogło to oznaczać tragedię dla innych. Był to celowy zabieg reżysera. Snydera fascynuje religia jako forma opowiadania o władzy, poświęceniu i przeznaczeniu. Właśnie dlatego większość jego filmów ma podobną, patetyczną formę. Niezależnie od tego, czy komuś to odpowiada, jego filmy mają w sobie jakiś magnetyzm, postacie poboczne zazwyczaj nie są płaskie ani naiwne, a całość tonie w gęstym filozoficznym sosie. Mnie to odpowiada, ale mam wrażenie, że to, co chciał tam przedstawić nie pasuje do Supermana i trudno się dziwić, że otrzymał sporo hejtu za swoje decyzje, bo w niektórych przypadkach celowo "wywracał stolik", by pokazać, że nawet boga da się zmusić do złamania własnych zasad - chodzi o tę scenę z zabiciem Zoda, bo jak przyznał, wiedział, że to nie pasuje do Supermana, ale chciał go zmusić do takiej decyzji fabularnie.


I tu na scenę spada pobity Superman Jamesa Gunna, który wygląda zupełnie inaczej. To nie jest bóg wśród ludzi, ale bohater pełen wad, kierujący się sercem i prostym pragnieniem pomagania innym. Nie kalkuluje, jak zostanie odebrany - jego celem jest ratowanie życia. Bo tak naprawdę, kto z nas, mając takie moce, nie pomyślałby o zakończeniu konfliktów zbrojnych? Czy w takiej sytuacji pytalibyśmy o zgodę prezydenta, jeśli widzielibyśmy, że to nasi sojusznicy są agresorami i zabijają niewinnych? Ten Superman nie pyta - po prostu działa, bo wie, że życie ludzkie jest najważniejsze. I to jest absolutnie najciekawsze: kiedy inni herosi często mają gdzieś potencjalne ofiary starć w środku miasta, on skupia się właśnie na ich ocaleniu, nawet kosztem starcia z głównym przeciwnikiem. Wie, że poza nim nikt inny tego nie zrobi. Dzięki temu całość wydaje się dużo bardziej ludzka i na dobrą sprawę przywraca znaczenie symbolowi "S" na jego piersi - nadziei i trosce o zwykłych ludzi.


Świetnie zagrały też sceny z jego rodzicami. Zamiast wyidealizowanej filmowej pary, która wygląda jak z pocztówki i mówi wyważonym językiem, dostajemy zwykłych, sympatycznych staruszków. Nie są perfekcyjni, nie wyglądają idealnie - ale przez to są prawdziwi. Ich kilka krótkich scen zrobiło na mnie dużo większe wrażenie niż cały wątek rodziców w filmach Snydera. Były autentyczne i zwyczajnie ludzkie. Nawet Lex Luthor wydawał się przekonujący w tym, jak został zagrany, choć pewne sceny powodowały, że krindżmeter szedł ponad skalę. 


To, co bardzo mocno obniża loty tego filmu, to dla mnie jedna z największych zbrodni, jakie mogą popełnić twórcy - stworzenie postaci sztucznych, które dla dobra fabuły zachowują się wbrew swojemu charakterowi. Poza Supermanem, Lois Lane i może Luthorem, większość bohaterów sprawia wrażenie narzędzi fabularnych, a nie prawdziwych ludzi i nie mam tu na myśli tych, które są totalnie przerysowane, aż do poziomu karykatury, bo takie też tu są, choć mają bardzo małą rolę.


W dobrze skonstruowanej historii najpierw tworzy się postać - jej charakter, motywację, sposób myślenia - a potem wrzuca się ją w fabułę i sprawdza, jak zareaguje. Jeśli coś musi się wydarzyć, to zadaniem scenarzysty jest tak poprowadzić historię, by reakcja była naturalna, a jednocześnie popychała akcję do przodu. Tutaj takich nienaturalności jest niestety mnóstwo. Zaczyna się od prostych scen, w których ktoś powtarza informacje, które widz już zna, poprzez momenty, które w realnym świecie nigdy by nie miały miejsca, aż po coś, co nazywam "tekstem z d⁎⁎y", czyli dialog pojawiający się bez żadnej podstawy. Przykład? Postać z tłumu mówi nagle: "To nie może być prawda..." jeszcze zanim zobaczymy kluczowy wywiad, który dopiero miał to uzasadnić. Innym klasycznym przypadkiem są sceny, w których ktoś tłumaczy Supermanowi coś, co on już dawno wie - tylko po to, żeby publiczność też miała podane na tacy informacje. Zamiast pokazać wydarzenie albo zbudować scenę naturalnie, postacie recytują ekspozycję, jakby bohater zapomniał o własnym życiu.


Na minus muszę jeszcze zaliczyć sceny na Bliskim Wschodzie, rozgrywające się między dwoma fikcyjnymi państwami, które dość bezpośrednio przypominają pewien realny konflikt. Sama idea nie jest zła, ale sposób, w jaki to zostało przedstawione, sprawił, że autentycznie się krzywiłem. Nie chodzi o sam pomysł, tylko o wykonanie. Gdyby ktoś wyciął te fragmenty i powiedział, że to pochodzi z taniego serialu od CW, spokojnie bym uwierzył. To było dziecinne wyobrażenie konfliktu, pokazanego na tak małą skalę, że trudno uwierzyć, iż ktoś uznał to za dobry pomysł w filmie o takim budżecie. Wielki konflikt, a wszystko rozgrywa się na przestrzeni odpowiadającej maksymalnie trzem boiskom piłkarskim. 


Mógłbym pewnie pisać dalej, ale tu i tak nikt nie doczyta. A no i Guy Gardner został zagrany idealnie. Odpychający typ, zupełnie, jak w komiksach. Big fan. xD

---------------

#filmmeter #ogladajzhejto #filmy #superman #komiksy #dccomics #dziwenoglada

b9c87c73-5b46-43f4-96ac-24373403dab4
AureliaNova

Ja traktuje te sceny i to przerysowanie właśnie jako komiksowe - taka umowność medium bardzo mi się podobała. Ale mam duży sentyment do filmów klasy B i nie traktowania się śmiertelnie poważnie, więc mogę nie być dobrym odniesieniem 😅

Dziwen

@AureliaNova każde odniesienie jest dobre, bo koniec końców chodzi o to, by film się podobał. Ja zwróciłem na to uwagę, ale to nie było aż tak złe, żeby mocno ważyło na ocenie. Plus byłem świadomy, że Gunn spędził sporo czasu na Twitterze pytając fanów co by woleli i chyba to przerysowanie było ich wyborem.

AureliaNova

@Dziwen o to to. Tak samo rozumiem ludzi, którzy uważają film za fatalny a postać Supermana za obrazoburczą, bo lubili filmy Snydera*. Ot, estetyka jest bardzo subiektywna cechą, a komiksowo ma ich całą gamę do wyboru. Zderzenie z chłopem w kolorowych majtach potrafi być bolesne.


*Ale ofc trzeba rozważyć ograniczenie im praw wyborczych

Zaloguj się aby komentować

617 + 1 = 618


Tytuł: Moja dziewczyna

Rok produkcji: 1991

Kategoria: Dramat

Reżyseria: Howard Zieff

Czas trwania: 1h 42m

Ocena: 8/10


Pennsylvania, wakacje 1972r.

11 letnia Vada mieszka z ojcem prowadzącym dom pogrzebowy. Kiedy ten zatrudnia przejezdną kobietę do pomocy i zaczyna między nimi iskrzyc,dziewczynka robi wszystko by nie dopuścić do związku. W między czasie uczęszcza na letnie zajęcia z pisarstwa, prowadzone przez nauczyciela, w którym się podkochuje. W tych perypetiach towarzyszy jej rówieśnik Thomas.


Film, który namacalnie cofa do czasów dzieciństwa. Beztroska, aż wylewa się z ekranu. Oczywiscie do czasu, gdyż jest to opowieść o dojrzewaniu, poznawaniu siebie i starciu z brutalną niesprawiedliwością rzeczywistości.


Ja miałem to szczęście, że oglądając go byłem rówieśnikiem małych bohaterów.

Miał chyba bardzo duży wpływ na konstrukcję mojej emocjonalności.

Ale niech wam się nie wydaje, że jest infantylny. Obejrzany po latach wyciągnął ze mnie te same emocje.

Przy okazji Vlada to moja pierwsza świadoma platoniczna miłość.


Bardzo dobra reżyseria. Dziecięcy aktorzy wyjątkowo sprawnie poprowadzeni. Sympatyczna jest ta nieporadność młodego Macaulaya Culkina. Pod tym względem film można postawić na rowni ze Stand by me, ktory zresztą zmaga się z podobnymi wartościami.


Nieletnim bohaterom udanie wtórują Jammie Lee Curtis i Dan Aykroyd.


Do tego rewelacyjna ścieżka dźwiękowa nawiązująca do epoki.


Bardzo polecam zwlaszcza jako rekomendację rodziców dla ich pociech w wieku ówczesnych aktorów.

Moja córka była zachwycona...no dobra nie była bo ona jest po matce.


Ilustracja muzyczna w wykonaniu The Temptations. Do dziś w pewnym momencie utworu słyszę z tyłu głowy lektora mówiącego "wystąpili".


https://youtu.be/eepLY8J4E6c?si=4IR6QM8O8ar4mDtb


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #ogladajzhejto #muzyka

5b64aa9c-727f-4e91-b348-89928a58096f

Zaloguj się aby komentować

616 + 1 = 617


Tytuł: Zniknięcia

Rok produkcji: 2025

Kategoria: Horror

Reżyseria: Zach Cregger

Czas trwania: 2h 8m

Ocena: 6/10


Film, który od początku sprzedawano mi jako super-hiper-extra horror okazał się średnim thrillerem z paroma jumpscarami. W recenzjach i opiniach czytałem same ochy i achy na prawo i lewo, więc oczekiwałem czegoś, co wywali mnie z kapci. Zawiodłem się, bo zamiast solidnego horroru dostałem mieszankę baśni dla pełnoletnich oraz thrillera z groteską i zostałem, niestety, z posmakiem niespełnionej obietnicy.


#filmmeter #filmy #ogladajzhejto

085376b7-c736-4c7f-9fa8-8cd7bab9a2ab
adsozmelku userbar
D21h4d

Najlepsze z tego jest to że jak w takich small talkach nie masz nic ciekawego dododania to później słyszałem, ze się wywyższam i nie chce znimi gadać.

Zaloguj się aby komentować

615 + 1 = 616


Tytuł: Hardware

Rok produkcji: 1990

Kategoria: Sci-Fi

Reżyseria: Richard Stanley

Czas trwania: 1h 33m

Ocena: 7/10


Postapokaliptyczna przyszłość. Zbieracz artefaktów po wojnie Moses, sprezentowuje swojej dziewczynie Jill, znalezioną na pustkowiach głowę zniszczonego robota.


Jeden z filmów mojego dzieciństwa.

Fabuła może nie jest jakaś wymyślna, ale za to jak podana.

Największą siłą obrazu są duszny klimat, muzyka i przytłaczający, wspaniale wykreowany świat.

Reżyser zadbał o najdrobniejsze szczegóły, przez co realność przedstawionej rzeczywistości bardzo ciężko podważyć, a jednocześnie nadał mu poetycki sznyt.


Film w pewnych kręgach bardzo kultowy.

Wygląd głowy robota przwniknął po trochu do amerykańskiej popkultury.


Pamiętam, że myślałem, iż rolę Mosesa gra Chris Isaak, a okazało się, że to Dylan McDermott. Pomimo to jest muzyczny akcent w postaci małej roli wariata co się zwie Iggy Pop.

Ja jednak zamiast zwiastuna wybieram Wicked Games tego pierwszego, bo przez moją pomyłkę stała się nieoddzownym przypominaczem tego małego dzieła.

Dzisiejsza deszczowa aura zresztą też temu sprzyja.


p.s Chciałem dopisać do wzmianki o Wicked games, że utwory w filmie nie mają z popem nic wspolnego, ale jest Iggy Pop i jakoś tak mnie sam nie wiem już .


https://youtu.be/oadhHk2xs6c?si=z12b6M0KxVpLYf72


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #ogladajzhejto #muzyka

9c0e8421-9c33-4c67-b3fe-023c1c4c17a0
jonas

O jak ten robot dziesięcioletniego mnie kiedyś wystraszył, ojacie.

Zaloguj się aby komentować

613 + 1 = 614


Tytuł: Thunderbolts*

Rok produkcji: 2025

Reżyseria: Jake Schreier

Czas trwania: 2h6min

Ocena: 7/10


Jestem zaskoczony. Naprawdę szczerzę się uśmiałem kilka razy, no i w końcu czułem rozmach w filmie od Marvel. Poruszone jest kilka poważniejszych tematów, za co plus, ale co komiczne - z perspektywy uciemiężonych superbohaterów... To co mają powiedzieć te biedne ludki z NYC - jak nie kosmici, hulk to inna zaraza. W ciągu kilku lat to Ci ludzie doznali takich traum, że można by dramat nakręcić.

Ogólnie bardzo polecam, dobrze spędzony czas.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #film #ogladajzhejto

e85e8932-f44a-499e-8fa9-1ca2c51b7571

Zaloguj się aby komentować

612 + 1 = 613


Tytuł: Dziewczyna z pociągu

Rok produkcji: 2016

Kategoria: Thriller

Reżyseria: Tate Taylor

Czas trwania: 1h 52min

Ocena: 5/10


Krótki opis: rozwiedziona alkoholiczka Rachel, aby ukryć przed współlokatorką fakt wylądowania na bezrobociu, codziennie jeździ pociągiem do NY. Z okien pociągu obserwuje życie pewnej idealnej pary. Pewnego dnia odkrywa, że mężatka, o której o której życiu lubi fantazjować, ma romans. Wkrótce potem zaś nieznajoma znika w tajemniczych okolicznościach.


Przeciętny thriller klasy B, chociaż w gwiazdorskiej obsadzie i swego czasu szeroko reklamowany.


Gra Emily Blunt to chyba jedyny duży atut.


Scenariusz pisany na motywach powieści, zdaje się, że rozżalonej rozwódki, więc nie polecam, jak ktoś ma mocne uczulenie na #logikarozowychpaskow

Niestety, ze zwyczajna logiką to ten film już jest na bakier, ale to chyba kwestia kiepskiego materiału źródłowego.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #ogladajzhejto

2be9f0ae-b2c6-4e73-b869-56e30dfd4e20
Fly_agaric

Jak widzę na posterze "Co ona zobaczyła?", to wywołuje u mnie skutki odwrotne, od zamierzonych przez marketingowców.

Zaloguj się aby komentować

611 + 1 = 612


Tytuł: Pusher

Rok produkcji: 1996

Kategoria: Dramat

Reżyseria: Nicolas Winding Refn

Czas trwania: 1h 45m

Ocena: 9/10


Kilka dni z życia Franka, duńskiego dilera narkotyków, który musi oddać pieniądze po nieudanej transakcji.


Pierwszy z głośnej trylogii Refna. Film bardzo surowy. Chaotyczny sposób prowadzenia kamery sprawia, że wygląda jakby był kręcony z ręki.

Film brutalny i trudny w odbiorze.

Klimatem bardzo przypomina życie w półswiatku, drobnych przestępców w Polsce lat 90.


Widz jest świadkiem upadku jednostki, która w swoim mniemaniu żyła na piedestale i do czego jest zdolna by na niego powrócić.


Znakomita reżyseria i główna rola Kima Bodni (ostatnio wystąpił w F1).

W tle przewija się równie genialnie zagrana drugoplanowa postać Tonnyego, którą powołał do życia młody Mads Mikkelsen.


Druga część filmu została zresztą w całości poświęcona jego postaci.


Ogromny zasłużony sukces filmu.

Galeria barwnych, niezapomnianych postaci i mrocznych zakamarków Kopenhagi.


Naprawdę warto zobaczyć.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #ogladajzhejto

58defbcd-e19e-4ec7-adf1-19d84fa970e6

Zaloguj się aby komentować

610 + 1 = 611


Tytuł: Wolny dzień Ferrisa Buellera

Rok produkcji: 1986

Kategoria: Dramat / Komedia

Reżyseria: John Huges

Czas trwania: 1h 43m

Ocena: 7/10


Egoistyczny, popularny w szkole uczeń Ferris, idzie na wagary, wraz z dziewczyną Sloane i "przyjacielem" Cameronem. Wyprawa do miasta zmieni ich na zawsze.


Kultowa w stanach zjednoczonych komedia młodzieżowa z połowy lat 80.

Dość zaskakujący scenariusz i bardzo dobry w roli irytującego Ferrisa, Mathew Broderick.

Na uwagę zasługuje również rewalacyjnie odnajdujący się w rolach czarnych charakterów Jeffrey Jones (Amadeusz, Sok z żuka, Kaczor Howard), który później w prywatnym życiu został oskarżony o pedofilię.


Film często poddawany analizie przez internautów. Ferris jest szufladkowany jako skrajny psychopata.

Inna teoria natomiast mówi, że jest on fikcyjną osobą wykreowaną przez umysł Camerona.

Warto obejrzeć film choćby pod tym kątem.


Scena po napisach została skopiowana przez Ryana Reynoldsa w filmie Deadpool, w scenie po napisach (sic!), co też dużo mówi o tytułowej postaci omawianego obrazu i charakterystyce psychologicznej samego Deadpoola.


Czesto leci w tv do niedzielnego obiadu.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #ogladajzhejto

ab4a2f6c-24de-49c0-938e-8dc2bc007d7b
xepo

@FodiJoster Fajny film ze świetnym soundtrackiem

Zaloguj się aby komentować

609 + 1 = 610


Tytuł: Klasa 1999

Rok produkcji: 1990

Kategoria: Horror / Sci-Fi

Reżyseria: Mark L. Lester

Czas trwania: 1h 33m

Ocena: 7/10


Wojskowe androidy zostają przypisane do pracy w szkole jako nauczyciele.


Klasyk z lat 90. Pomysłowy koncept świata, gdzie gangi przejmują władzę na ulicach. Niestety scenariuszowo trochę kuleje.

Dobre praktyczne efekty specjalne, ciekawie zarysowane postaci, porządne aktorstwo dosc zaskakująca obsada.

Przyjemna rozrywka pełna akcji typowej dla tamtego okresu.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #ogladajzhejto


https://youtu.be/3w-ph46XYWQ?si=TGlPEzsJRNXj8h9V

a19709ff-9da1-4015-a373-281335ec7c55
InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@FodiJoster wujek miał na kasecie. Straszny film jak dla dzieciaka

Zaloguj się aby komentować

606 + 1 = 607


Tytuł: Wynalazek

Rok produkcji: 2004

Kategoria: Sci-Fi

Reżyseria: Shane Carrut

Czas trwania: 1h 17m

Ocena: 7/10


Grupa znajomych próbuje stworzyć urządzenie przyspieszające wzrost grzybów. Przez przypadek budują maszynę do podróży w czasie.


Film bardzo wymagający w odbiorze. Przede wszystkim ze względu na mocno zaburzoną chronologię wydarzeń, jak i dość enigmatyczne dialogi, ktore zamiast upraszczać fabułę, jeszcze bardziej ją komplikują. Dla jednych będzie to wada, dla mnie było zaletą.

Oglądałem jeszcze w czasach kiedy nie było ogolnodostepnego opisu lini czasu.

Warto po nie sięgnąć już po seansie, chyba, ze ktoś woli poświęcić czas na powtórne oglądanie.


Następne filmy tego reżysera są jeszcze mniej przyswajalne.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #ogladajzhejto

47a5cb1d-1bff-4535-97f7-85390041e064
onlystat

@FodiJoster drugie obejrzenie, juz z wydrukowanym wykresem z wikipedii, jest nawet lepsze niz pierwsze

klasyk!

Zaloguj się aby komentować

604 + 1 = 605


Tytuł: Surfer

Rok produkcji: 2024

Kategoria: Czarna komedia / Thriller

Reżyseria: Lorcan Finnegan

Czas trwania: 1h 39min

Ocena: 7/10


Mężczyzna pragnący pokazać nastoletniemu synowi plażę swojego dzieciństwa musi stoczyć nierówną walkę z bandą miejscowych surferów.


Na początku zaczynało sie troche kiczowato - zbliżenia na oczy, jakies takie na siłę odrzucanie ojca przez syna, takie kiczowate powtórzę to jeszcze raz zbliżenia na morze, ale potem było juz tylko lepiej. Trochę psychodeliczny klimacik, zaczynasz sie zastanawiać nawet co dzieje sie teraz a co nie. Rola Cage'a bardzo udana i dodaje filmowi jedna gwiazdkę. Zakończenie nawet zaskakujące. Generalnie spoko film.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #filmy #ogladajzhejto

0e91a270-1a25-40ca-9a04-b5aa5e7279cb
kopytakonia userbar
Hjuman

to z czasów, kiedy Nick nie miał wyjścia i musiał brać, co dawali?

kopytakonia

@Hjuman chyba jeszcze troche tak, ale jesli ma brac takie role to jak dla mnie niech bierze śmiało bo bardzo mi sie podoba jak tutaj gra

Zaloguj się aby komentować

602 + 1 = 603


Tytuł: Na noże

Rok produkcji: 2019

Kategoria: Komedia kryminalna

Reżyseria: Rian Johnson

Czas trwania: 2h 10m

Ocena: 6/10


Krótki opis: ekscentryczny detektyw Benoit Blanc bada sprawę z pozoru samobójczej śmierci sławnego pisarza kryminałów.


Film ma swój wizualny klimat, ale jako pastisz whodunitów nie dowozi - przede wszystkim intryga jest zbyt przewidywalna. Jak na tak szeroko reklamowane i chwalone swego czasu dzieło, sprawia pewne rozczarowanie. O wiele lepszym filmem w tym stylu jest Zabity na śmierć.


Dodatkowy minus to za mała liczba scen z Craigiem, stworzył ciekawą postać i szkoda, że twórcy zepchnęli ją na drugi plan.


Dostępny na CDA premium i filmanie.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #ogladajzhejto

f8438e0f-76c2-4063-b72c-32cf95aa48dd
teetx

No offense, ale imhk jeżeli KO oceniasz na 6.. to raczej nie powinno się słuchać Twoich ocen. Scenariusz jest na prawdę dobry. Craig zrobił co do niego należy mimo, że mógł lepiej ale to chyba wina reżysera, że go tak prowadził. Anna de Armas celująco. Otoczka, zagadka, tajemnica i satysfakcjonujące zakończenie.


No, ale wiadomo. Każdy ma swój gust :)

AndzelaBomba

@teetx no to nie powinno się słuchać moich ocen czy każdy ma swój gust?

teetx

@AndzelaBomba przecież jedno nie wyklucza drugiego. Można posłuchać, obejrzeć i się zawieść oceną ;D

Zaloguj się aby komentować

598 + 1 = 599


Tytuł: Dzień, w którym czas się skończył.

Rok produkcji: 1979

Kategoria: Sci-Fi

Reżyseria: John 'Bud' Cardos

Czas trwania: 1h 19m

Ocena: 2/10


Amerykańska rodzina przeprowadza się do domu na pustyni. Zaczyna być nękana przez ufo.


Film z tzw. gatunku guilty pleasure.

Czego tam nie ma. Kosmici, dinozaury.

Atmosfera przywodzi na myśl mary senne.

Logika zdarzeń nie istnieje

Aktorzy, reżyser i widz nie wiedzą o co chodzi, ani po co to wszystko.

Coś spaniałego.


Macie cały, po angielsku.

https://youtu.be/B3VUqpZB_zs?si=6e3EPZwdwj8AOUbB


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app


#filmmeter #ogladajzhejto

72900d29-4627-4185-967a-41af60118500

Zaloguj się aby komentować