Nie sadzilem, ze kiedykolwiek to napisze, ale szanuje za taka postawe. To jest doslownie NORMALNE. Dlaczego politycy mimo innych pogladych mieliby zywic do siebie personalna nienawisc?


Zobaczacie jak polityka potrafi podzielic zwyklych ludzi, rodziny. Lubicie sie, a nagle okazuje sie, ze macie inne wyznanania polityczne i jestescie sobie wrodzy. Przeciez to chore. Tak jakby nie lubic kogos bo wyznaje inna religie.


Czy slawek gra na siebie? Mozliwe, ale jesli tak robi to robi to dobrze, bo oddziela sie od skrajnych i pokazuje, ze potrafi gadac z jedna i druga strona, ale miec swoje poglady, co chyba bylo jednym z zalozen tej partii?


#polityka

6237a2a8-df51-4b2d-8182-04eb000b7da0

Komentarze (54)

moderacja_sie_nie_myje3

@bartek555 Dla niektórych polityka to już więcej niż religia. Nieutrzymywanie kontaktu np. z rodzicami bo głosują na tych drugich jest serio popieprzone a tu na hejto niektórzy się tym chwalili. Z takiego wzajemnego nakręcania się nic dobrego nie wyniknie.

Atexor

@moderacja_sie_nie_myje3 nie tyle chwalili, co żalili i potrafię to zrozumieć. Bo jak rodzina od razu schodzi na jeden temat i nie da się z nimi rozmawiać nawet o pogodzie, to po co utrzymywać kontakt z planktonem intelektualnym?

kodyak

@moderacja_sie_nie_myje3 problem w tym że np u mnie to ci od pisiorow nie chcą rozmawiać i się obrażają. To jest swego rodzaju sekta która odrzuca każdego kto ich krytykuje.


Ja mam wrażenie że oni głosują przeciwnie tylko po to by tym drugim w rodzinie dopierdolic a nie z powodu poglądów


Czyż tv republika nie trafia na podatny grunt nienawiści?;)

kodyak

Odpowiedź wyborców memcena jest prosta. Oni glosowali na niego tylko dlatego że pił z nimi piwo

pvintage

Póki co pokazał, że potrafi gadać z jedną i drugą stronę (motyw "dlaczego" niech zostanie niedopowiedziany). Ale bardzo chciałbym doczekać też dnia, w którym faktycznie pokaże, że ma swoje poglądy, nie tylko te na najbliższą kampanię ( ͡° ͜ʖ ͡°)

nbzwdsdzbcps

@bartek555 Myślę, że to właśnie jest najgorsze w naszej polityce jak wiele osób się gotuje gdy gada o polityce. Ta nienawiść jak słyszą czy to Tusk czy Kaczyński i nawet jakby zrobili coś dobrego to nigdy tego się nie przyzna.

xniorvox

@bartek555 Też tak uważam i tak wyobrażam sobie debatę publiczną. Rozmawiamy rzeczowo na wizji, załatwiamy swoje agendy polityczne, poruszamy kwestie interesujące wyborców i nawet się atakujemy słownie, ale z szacunkiem i kulturą. A potem idziemy na piwo i rozmawiamy jak ludzie, żeby spróbować się porozumieć i załatwić kwestie najważniejsze dla wszystkich.

Wojenka plemienna, którą od lat uprawia PO i PiS, toczy nasze życie polityczne i społeczne jak rak. Pora na zmianę pokoleniową i merytokrację, a nie agresywne podziały w poprzek naszych rodzin, sąsiadów i przyjaciół.

100mph

Jaroslaw zniszczyl polityke i narod. To niesamowite jak wlasne frustracje i zlosc przelal na 10 mln Polakow.

bartek555

@100mph po tez ma swoich psychofanatykow, ale samo politycy nie szczuja tak na przeciwnikow

100mph

@InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz tak

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@100mph no chyba, że plus zagranica to racja

ZohanTSW

Gdyby debaty i rozmowy polityków wyglądały jak ta Mentzena z Trzaskowskim to Polska wyglądałaby dużo lepiej. Dwóch ludzi z różnym punktem widzenia, który spokojnie tłumaczą. No piękna sprawa

Iknifeburncat

@bartek555 na papierze to ja się nawet z Tobą zgadzam, tylko, że wartości reprezentowane przez Słabka nie są wartościami pokojowymi. W sensie, to nie jest tak, że możemy sobie normalizować pewien zestaw pomysłów w imię poprawy jakości debaty publicznej. Jeżeli Słabek mi mówi podczas debaty, że geje=pornografia sodoma i gomoria, to ja bym z nim piwka nie wypił, ani też nie był szczęśliwy, że przebywam w jego otoczeniu. Za politykiem stoi zestaw poglądów, z którymi się utożsamia i jesteśmy już w sytuacji, kiedy to nie jest tylko kwestią poglądów na rozwiązania ekonomiczne, ale też to jak się postrzega ludzi dookoła i tak się składa, że Mentzen części osób, żyjących w tym kraju, nie uznaje za "normalnych", żeby nie wchodzić w szczegóły.

ZohanTSW

@Iknifeburncat na szczęście nie jesteś politykiem i mam nadzieję że nie zostaniesz bo będziesz pisiorem, tylko że z lewej strony

LaMo.zord

@ZohanTSW polityka polityką, ale uważanie kogoś innego za podczłowieka ma nie dyskwalifikować? To w takim razie co musiał by mencen zrobić? Trzeba stawiać jasne granice inaczej takie właśnie poglądy wejdą w normę. Wiem, że argumentum ad hitlerum, ale tam też się od takich rzeczy zaczynało.

conradowl

@LaMo.zord czyli jak ktoś uważa kogoś za podczłowieka, to ty tego kogoś też uważasz za podczłowieka? Nie będziesz rozmawiać, nie przyjmiesz zaproszenia na rozmowę poza kamerami, nie napijesz się piwa - bo co, bo to jakiś rytuał? Wchodząc do baru kontrolujesz wszystkich co do wyznawanych poglądów, bo nie daj Boże będziesz pić w tym samym barze, w którym piją naziści? Kufel potrzebny ci nowy, bo nie będziesz pić z kufla, którego dotykał konfederata?

Sorry, ale to są politycy, posłowie, prezydent miasta i minister. Pracują razem w jednym budynku. Widzą się na co dzień. To nie jesteś ty, który nagle by się znalazł na drodze Mentzena, tylko to jest twój kolega pisowiec z pracy, którego obecność przy wigilijnym stole pracowniczym nie przeszkadza oczywiście nie mam pojęcia czy masz pracownicze wigilie, ale politycy się między sobą znają i pracują w jednym budynku...

Iknifeburncat

@ZohanTSW łał XD


Ty mnie pisiorem będziesz nazywał, a sam nie widzisz, że można z kimś nie chcieć przebywać I JEDNOCZEŚNIE nie obrzucać go gównem na każdym kroku za cokolwiek co robi? Już nie chce mi się nawet pytac o to czy w takim razie postawy mentzena wobec pewnych grup społecznych są dla Ciebie ok, ale czy nie widzisz, że jest sporo przestrzeni między "idę z kimś na piwo i wymieniamy się poglądami", a "wyciągam widły i gnoje typa na każdym kroku"?


@conradowl no ale po co te chochoły? Ja tylko napisałem i wygląda na to, że się @LaMo.zord z tym zgadza, że normalizowanie poglądów Sławka w kontekście pewnych grup społecznych nie jest ok i w związku z tym nie chcę pić z kimś takim piwa. To oznacza z miejsca, że ja będę tę osobę i wszystkich, którzy na niego głosują, wyszydzał na każdym kroku, ostentacyjnie się przesiadał, pluł na nich i co tam jeszcze wymyślisz? No ludzie kochani XD

conradowl

@Iknifeburncat nigdy w tym kraju nie będzie zgody i osiągania kompromisu, skoro jedni drugich traktują z pogardą.


Rozmowa z kimś to normalizowanie? Rozumiem, że lepiej stosować alienację, ostracyzm społeczny. Czyli pedofila zamyka się w więzieniu, a nie od razu zabija, wariata w zakładzie psychiatrycznym - każdy może mieć szansę na poprawę. Ale polityka reprezentującego część narodu trzeba wykluczyć, bo nic nie zrobił, ale ma niewłaściwe poglądy. Nie wolno rozmawiać, spotykać się poza kamerami, szukać kompromisu, tłumaczyć - nie. Tylko oficjalne spotkania i ostracyzm.

Sorry, ale metody Kaczyńskiego za długo już panowały w kraju.

LaMo.zord

@conradowl nie organizuje u siebie pracowniczej wigilii Tak nie napiłbym się piwa z mencenem. Dlaczego? Bo jego poglądy są znane powszechnie i szerzy je świadomie. Czy napiłbym się z kimś z takimi poglądami, ale nie znając go wcześniej? Możliwe (jeśli bym jakikolwiek alkohol pił w ogóle), ale tylko dlatego, że go nie znam. W momencie jak by mi zaczął nawijać o jakimś złym lgbt czy innych podobnych urojeniach po prostu bym wstał i wyszedł. Co do reszty to aż szkoda mi się odnosić bo to jest właśnie to co robią tacy ludzie. Różnica jest w tym, że ja wstanę i wyjdę, a taki człowiek zamiast pokojowo odmówić picia wspólnego piwa będzie mi pierdolił przez cały czas o tym, że jego racja jest lepsza aż do porzygu ¯\_(ツ)_/¯

Iknifeburncat

@conradowl nigdzie, niczego takiego nie napisałem.


Ja napisałem, że nie chcę pić piwa z kimś, kto według mnie ma poglądy, które są zwyczajnie złe. Picie piwa w naszej kulturze ma konotacje towarzyskie, przyjazne, miłe i otwarte.


Co NIE OZNACZA, że teraz ostentacyjnie będę proklamował nienawiść wobec tej osoby. Nie wiem dlaczego to takie trudne do zrozumienia. Ja mogę z taką osobą rozmawiać (jeżeli jest taka potrzeba) siedzieć w tym samym pomieszczeniu, robić rzeczy, które są aktualnie potrzebne. Nie odmawiam pracy w projektach z osobami o innych poglądach niż moje, nie szkaluję tych ludzi na mediach społecznościowych, nawet na hejto rozmawiam z wieloma osobami, które często się ze mną nie zgadzają. Robię to w kulturalny sposób, nie obrażam, często sam podkreślam, że nie chcę uczestniczyć w rozmowach, w których jest język nienawiści wobec KOGOKOLWIEK.


Przy czym, nie ma we mnie potrzeby rozwijania w sobie przyjaznych odczuć wobec osób, które część społeczeństwa potrafią, na podstawie swoich poglądów, dosłownie wyciąć z obszaru tolerancji, bo się w ich głowach nie mieści, że odmienność nie jest wadą i jest wszechobecna, że ci ludzie żyją tu tak samo, oddychają tym samym powietrzem i mają prawo czuć się niezagrożeni poprzez nikogo, tylko dlatego, że są tacy, jacy są. Nie mam zamiaru się do tego zmuszać. Wobec czego, nie będę z tym kimś "pił piwa".

FriendGatherArena

oddziela sie od skrajnych i pokazuje, ze potrafi gadac z jedna i druga strona, ale miec swoje poglady, co chyba bylo jednym z zalozen tej partii?

@bartek555 jednym z założeń tej "partii" to miało być wywrócenie stolika, a nie picie przy nim piwa xD

Iknifeburncat

@FriendGatherArena to jest inny, ciekawy aspekt tego wydarzenia i już widać, że części tego środowiska chyba się to nie spodobało. Z drugiej strony, trudno się dziwić, to naprawdę był ich główny postulat. Chyba już nie jest.

Wyrocznia

@FriendGatherArena dla jednych wywróceniem stolika jest otwarta wrogość mimo wszystko a dla innych zakończenie wojny polsko-polskiej i wprowadzenie nowych standardów takich jak dialog i współpraca. Myślę, że Mentzen dojrzewa powoli do tej drugiej definicji.

bartek555

@Iknifeburncat moze wkoncu dotarlo do nich (niego), ze byc w opozycji do absolutnie wszystkiego nie przyniesie zadnego efektu. No moze oprocz zebrania rzeszy kucy w internecie. Przeciez musza z kims tworzyc koalicje, zeby moc realnie wplywac na polityke

FriendGatherArena

@Wyrocznia dla tych co znają jezyk polski to raczej tylko jedna opcja xD kto normalny nazwie dialog i współpracę wywracaniem stolika?

Iknifeburncat

@bartek555 przecież pis jak nic ma już draft umowy koalicyjnej w szufladzie, czyżby się Sławkowki jednak ten projekt nie podobał?


Nie ukrywam, że lekko mi się styki przepaliły po wydarzeniach wczorajszych (raczej ze względu na zaskoczenie niż treść wydarzeń), ale generalnie wydaje mi się, że on naprawdę po prostu skorzystał z okazji, żeby się browara napić, bardziej niż budować jakieś polityczne mariaże. Ostatecznie nie siedzieli tam razem do nocy, tylko Sławek zawinął się po circa 30 minutach. Jestem ciekawy co się tam dalej rozwinie z tej przygody, pure cinema

onpanopticon

Tak wygląda normalność. Jednak problemem w naszym kraju jest to, że nie rozumiemy idei kompromisu i w niektórych kwestiach poglądy się radykalizują.


Nie jest dziwnym, że ludzie się antagonizują, skoro zamiast wypracować wspólnie w sejmie jakiś projekt który nie jest mocno krzywdzący, to każda strona ciśnie na swoją skrajność. Powiedzmy taka aborcja. Jedni - nielegalna absolutnie, pod żadnym pozorem, drudzy - dowolny moment, nawet 17 latków.


Dlatego też nikt nie powinien się nigdy cieszyć, że w sejmie miałoby zabraknąć skrajnej lewicy, albo skrajnej prawicy. Ich głos w dyskusji jest ważny, o ile jest dyskusja.


Od lat rządzą nami partie, które tak naprawdę są cholera wie czym. W swoich działaniach okazują się centrowe, aczkolwiek coraz bardziej populistyczne i łase na wyborcze głosy, przez co niezależnie od gadaniny i tak gospodarczo lecimy w lewo, a światopoglądowo w prawo. Pomieszanie z poplątaniem.


Dlatego też społeczeństwo zaczęło zauważać bardziej radykalne poglądy i dostrzegać z jednej Zandberga, z drugiej Brauna i Konfederację.


Żeby ten kraj szedł w dobrym kierunku potrzeba tylko ludziom w końcu przypomnieć, że kompromis wewnętrzny to dobra rzecz. Bezkompromisowi powinniśmy być na zewnątrz i bronić swych racji stanu, ale wewnątrz dostrzegać problemy różnych grup społecznych. A to wszystko odbywa się rozmową.


Jeśli wyborca Konfederacji będzie stał przy swoich poglądach, ale zrozumie moje - to mogę iść z nim na piwo i podyskutować. Wszak możemy się nie zgadzać, ale jeśli obaj wiemy, że wspólnie jakoś pośrednio wypracujemy w miarę zadowalający kurs, to możemy żeglować. Natomiast jeśli po drugiej stronie mam mentalnego mochera, który będzie mi krzyczał swoje bezeceństwa i od razu kierował rozmowę w kierunku "ty pedale lgbt, żydowski sługusie sorosa i unii" - no to wybaczcie, kierowałbym do psychiatryka, a nie na wspólne spotkanie. Nie z każdym się da dogadać.


Stąd tak istotna jest edukacja, której tak się obawia część społeczeństwa. Bo nie chodzi w niej o to, żeby przekabacać na swój tok rozumowania i widzenia świata, ale by osoba która jakieś poglądy przedstawia - mogła chociaż rozumieć skąd, jak i dlaczego.

Pstronk

@bartek555

W pracy mam kolegę który przechodzi fazy od kryptopisowca, pisowca, konfiarza aż do wyborcy Brauna. Nieraz jak rozmawiamy o polityce to krzyki słychać pewnie w promieniu 100 metrów. A później zmieniamy temat i rozmawiamy jakby nigdy nic xD

DKK

Żyje na tym świecie dość długo, żeby powiedzieć, że przed po-pisem tak właśnie było. Polaryzację rozpoczął Kaczyński i mu zadziałała. Tusk zobaczył, że działa to czemu nie. Dodać jeszcze trzeba osobistą kulturę tamtejszych polityków. Po prostu dało się ich słuchać. Teraz ciągłe przerywanie, obrażanie i darcie mordy. Dlatego trochę wchodzę w politykę tylko podczas wyborów, potem robię tamę.

AureliaNova

Bo zdradzę ci sekret: politycy w większości nie mają do siebie personalnych problemów, znają się z roboty czasami dekady, kumplują, a walka jest często tylko polityczna.

To my jako obywatele dużo bardziej robimy z tego plemienną wojenkę

bartek555

@AureliaNova podaj przyklady tych relacji koleżeńskich politycznych przeciwnikow. Ktorych ostatnio widziano razem na piwku?

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@bartek555 to te krzyki na mównicach to ściema, a tak to chodzą razem i piją i niech się gawiedź żre?

WysokiTrzmiel

Tak jakby nie lubic kogos bo wyznaje inna religie.


Homo Sapiens ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

bartek555

@WysokiTrzmiel od homo mnie wyzywasz?! Ty gnoju!

tomilidzons

@bartek555 Zandberg równierz ma podobne zdanie.

3cb0f6bf-e05f-490e-bec8-27dae1b4639e
bartek555

@Capo_di_Sicilia @tomilidzons no pewnie, ze razem jedza, bo sa na tej samej stolowce :D wyjscie na piwo do zewnetrznego miejsca to wg mnie jednak co innego

Capo_di_Sicilia

@bartek555 Przez poprzednie dekady wszyscy mieli pretensje, ze przed kamerami się kłócą, a potem razem wódkę piją 😅

zjadacz_cebuli

@Capo_di_Sicilia ale nie było wtedy tyle złej krwi w narodzie

Kaligula_Minus

@bartek555 On tym wyjściem na browca pokazał to, co od dekad występuję w polityce. Oni się klepią za kamerami, gdy światła w studio zgasną idą na imprezę, gdy znany dziennikarz ma urodziny przychodzą do niego bez względu na poglądy i razem stukają się kieliszkami. To nie jest nic nowego, że oni poza oczami się klepią po plecach. Skłócają rodziny, dzielą naród, sieją zamęt, ale prywatnie znają się i kumplują. Dziś w Kawie na ławę gość z lewicy mówił, że on wczoraj wieczorem z wiplerem (który też był gościem w programie) kolację jadł, czy coś bo prywatnie się znają i lubią. Ja jestem skłonna przyznać rację tym, którzy mówią, że to teatr dla mas. Nas mają skłócić i robią to z sukcesem od lat , bo jako naród niczego się nie uczymy, tylko dajemy się robić jak naiwniaki. Amen

bartek555

@Kaligula_Minus a mi sie wydaje, ze ostatnimi lata to byla prawdziwa wojna na noze. Jakies tam pojedyncze znajomosci moze sie utrzymaly, ale ogolnie to raczej jawna nienawisc, ktora wiadomo kto nakrecal.


Mowie tu o glownie o relacjach po-pis.

InstytutKonserwacjiMaryliRodowicz

@Kaligula_Minus Gawryluk kiedyś tak powiedziała w programie Duże Dzieci, że po wywiadach w tv podają sobie ręce i analizują rozmowę, że tu ten może za mocno dowalił drugiemu, a później idą na wódkę

voy.Wu

najpierw mi mencen obrzydził kultową polską komedię, teraz mi będzie kult i kazika obrzydzał. tak jak on walić cytatami i napić się z każdym to ja też umiem, nie wiedziałem że to wystarczy żeby na prezydenta kandydować.

BoTak

Jeżeli mówi to bo tak myśli to szanuję. Niemniej znając życie to raczej tekst pod publikę.

voy.Wu

@BoTak w dodatku nie jego tekst, bo on tu cytuje wprost kazika, o czym nie raczy wspomnieć.


dlatego nie dam rady tego taniego chujka słuchać, bo jak już powie coś mądrego to nie wspomina od kogo ukradł. tak samo z jego "poczuciem humoru" które polega w 100% na powtarzaniu zasłyszanych tekstów, nawet jak nie pasują w żaden sposób do sytuacji. no ale na jego wyborców to działa, więc dalej to robi.


anegdotka: znam osobiście jednego Pawła który bardzo lubi "Chłopaki nie płaczą" i dlatego w parlamentarnych głosował na konfederację.

kitty95

Ludzie nie zauważają jak bardzo duży wpływ na nich i otoczenie mają wszelkie szczujnie. Kiedyś tych szczujni była ograniczona ilość, miały mały zasięg, a dziś z neta każdą dziurą sączy sie jad na dowolny temat.


A podatności ludzi na indoktrynację i pranie mózgu chyba nikt nie będzie kwestionował?

orzeszty

@bartek555 To jest te kilka dni gdzie można się przyznać że się głosowało na Mentzena nie będąc obrzucanym gównem i zwyzywanym od faszystów, taka normalność że hej

bartek555

@orzeszty no skoro ktos pokazuje, ze potrafi byc normalny i nie zachowywac sie jak kretyn to jest normalnosc. Moj kumpel wczoraj mi mowil, ze glosowal na mentzena i co? Jego wybor, zwisa mi to.

JanPatII

To pocieszające, że jednak w tych politycznych zgliszczach jest miejsce na normalną ludzką rozmowę. :)

Alky

Nie rozumiem o co niektórym chodzi

Chociażby o to, że wywindowałeś swój polityczny byt na hasełkach o wywracaniu stolików i gonieniu band czworga, nie na rozmawianiu i układach.

Pawelvk

Z jednym się zgodzę, powinni umieć ze sobą normalnie rozmawiać, a nie tylko i wyłącznie walczyć na noże. Jednak czym innym jest rozmowa czy dyskusja, a czym innym towarzyskie picie piwa z kimś wykluczającym z życia osoby o innej orientacji seksualnej. Mi się to po prostu nie spina.

Alembik

Coraz bardziej i nie tylko ja, podejrzewam, że Mentzen zamierza oddzielić się od Bosaka. To kapitalista i z narodowym interwencjonizmem nie chce mieć nic wspólnego. Odciął się od Brauna i JKM, to teraz został mu tylko do obalenia Bosak.

bartek555

@Alembik prawidlowo, z bosaka nic nie bedzie, tymbardziej z pozostalych

Zaloguj się aby komentować