Matura z matematyki niepotrzebna? Tysiące podpisów zebrane, co na to MEN?

@Fishery ale w ogóle kim ona jest w kwestii autorytetu, że wali ex cathedra takie teksty?

Jej zdaniem obecny system nie uwzględnia różnorodności talentów uczniów. 

Mówi to jakaś psychobaba, która zawodowo zajmuje się pierdoleniem za kasę. Jakiej kurwa różnorodności? Takiej, że nie wszyscy są humanistami? Dość już mamy ludzi po tych wszystkich innowacyjnych kierunkach typu socjoeuropeistyka kulturoznawcza.

Zostawmy matematykę dla chętnych pasjonatów."

To może zostawmy bezsensowne rozbiory zdań, tłuczenie wierszyków na pamięć i analizy tekstu pod klucz dla chętnych i pasjonatów, bo mam jakieś takie niejasne wrażenie, że matma w życiu nawet przeciętnego człowieka przydaje się co najmniej o rząd wielkości bardziej, niż próba wpasowania się w jakiś magiczno-fantastyczny klucz wymyślony przez leśnego dziadka uważającego, że niebieskie zasłony w oknie to oznaka głębokiej troski o losy ojczyzny.

To co trzeba zrobić z systemem edukacji to go zreformować, ale w kierunku wyjścia z systemu pruskiego, a już z pewnością w kierunku pozbycia się tej patologii oceniania cyferkowego na rzecz oceny opisowej. No, tylko że łatwiej zrobić 10 kartkówek i wpisać "1", "4", "3+" i "5" niż dać konstruktywny feedback 20-kilku osobom w klasie. Bo wtedy by jeszcze wyszło, że nie da się tak bezrefleksyjnie srać tymi testami co 5 minut, bo po prostu brakłoby czasu na napisanie oceny, nawet jeśli każda z nich to by było tylko pół strony A4. To co ta baba pierdoli to jest unaocznienie jakie zjeby przechodzą przez sito edukacyjne, bo dostały gdzieś tam "pozytywną cyferkę" po drodze. A to że to tępe jak but, bo wiedza i inteligencja to dwie różne rzeczy, no to właśnie się dowiadujemy- wystarczy tylko się dać takim odezwać.

@cebulaZrosolu nie wymagaj od niej logiki, właśnie złożyła podpisy przeciwko xD

@cebulaZrosolu bo wiesz- hujmaniści i ich syndrom elityzmu Ta tutaj jest tego namacalnym przykładem. Matura z polskiego jak najbardziej, najlepiej jeszcze rozszerzona, ale matematyka? A fuj, na co to komu. A potem idzie taka do sklepu i nie potrafi policzyć czy jej kasjerka dobrze wydała resztę.

@cebulaZrosolu Matematyka uczy liczenia tylko we wczesnych latach szkoły podstawowej. Poznajemy cyfry, liczby i działania na nich. Poniżej w 95% to logika i to jest najważniejsze czego uczy matematyka, bo logika bezpośrednio przekłada się na inteligencję.

@dolitd no właśnie, dlatego pisałem, że nie trzeba umieć liczyć :)

I dlatego też pisałem, że wg mnie matematyka jest ważna :)

@cebulaZrosolu Wiem, wiem, ja tylko rozwinąłem temat.

@dolitd bardzo dobrze 👍 :)

@moderacja_sie_nie_myje nie bez podstaw 60% uczniów jest za zniesieniem. Jak coś to policzy się na kajkulatrze. Tylko chyba @myoniwy gdzieś pisał, że mu chłopaki w technikum kalkulatora nie potrafiły obsłużyć.

Masz rację, po wuj matura. Tylko zróbmy też przepis, że bez matury nie więcej niż 120% minimaliki się należy i żadnych bonusów. Żeby debile znały swoje miejsce.

@kitty95 Ja generalnie to jestem za tym, żeby wróciły egzaminy wstępne na studia. Wtedy na maturze możnaby nawet fikołki zdawać i leżenie na bebzonie na czas.

Moi rodzice mówili, że w ich czasach szkolnych, tj jakieś lata 70-80 maturę zdawały dwie osoby z klasy 20 osób. Jak ja zdawałem gdzieś w okolicach 200X to dwie albo trzy osoby matury nie zdały z ogólnej liczby 30. I byli to wyjątkowi debile, serio, jeden jest tirowcem i sobie bardzo dobrze radzi jak na tak ciężkiego debila, druga i trzecia jest wytatuowaną patomamusią na zasiłkach.

@kitty95 A daj spokój. Z kalkulatorem jeszcze sobie radzą, ale mnożenie przez 10 już wymaga jego użycia.

Przekształcanie wzorów typu U2=U1*(R2/(R1+R2)) [napięcie wyjściowe dzielnika napięcia] na którykolwiek wyraz to masakra. Proste proporcje typu 190/3000=x/200 są nie do rozwiązania. I to są ludzie którzy w tym roku będą mieli 18 lat.

@moderacja_sie_nie_myje akurat zniesienie egzaminów na studia, to była najgorsza decyzja ever. Spowodowało to niekontrolowany napływ debili. Fakt, że sporo się odsiewa w trakcie, ale równie dużo się nie odsiewa. Ja to o tym nawet nie chcę mówić, miałem paroletni epizod dydaktyczny na jednej z lepsiejszych w .pl prywatnych uczelni i nawet na podyplomowych, to się płakać chciało jaka jest "jakość" materiału, który przychodził studiować. Byle papier zrobić i elo. Ale to też wynika z tragicznej jakości kształcenia. Masz gówniane uczelnie, to masz gównianych studentów.

@myoniwy gorzej, głosować będą mogli

@kitty95 To jest chyba gorsze.

@kitty95

Tylko zróbmy też przepis, że bez matury nie więcej niż 120% minimaliki się należy i żadnych bonusów. Żeby debile znały swoje miejsce.

Dawno czegoś równie głupiego nie przeczytałem :p

@cebulaZrosolu czemuż? Skoro oczekujemy od matury, żeby zapewniała "elyty" intelektualne, to warto te elity zachęcać czymś, co za maturę da im lepszą pozycję niż ma plebs bez matury. I nie mówię tu o karierach od pucybuta do milionera, tylko o zwykłych ludziach, którzy zainwestowali swój czas w wykształcenie, więc czemu nie mają ustawowo więcej zarabiać? Skoro da się ustawić minimalną stawkę dla najprostszych prac, to dla innych też.

Ironii nie zauważyłeś.

@moderacja_sie_nie_myje moi mówili to samo. Maturę zdawała 1-2-3 osoby z klasy i już samo to było wyznacznikiem, że ta osoba jest lepsza. Na studia szedł jeszcze mniejszy ułamek i jak zdawałeś już tego inżyniera (a magistra to już w ogóle!) to na wiosce ludzie za tobą teczkę nosili, a proboszcz ci się w pas kłaniał, bo takie miałeś poważanie. A dziś? Dziś maturę musi mieć każdy "bo jak to tak", na studia musi iść każdy "bo papier" i potem masz nadpodaż idiotów z bezwartościowym papierkiem zastanawiających się jak to jest, że "byli na studiach a roboty znaleźć nie mogą".

@moderacja_sie_nie_myje a już tak nie jest? Coraz więcej osób wierzy w szamanistów i innej klasy specjalistów, podważając nauki medyczne jako ściema naszych czasów do wyciągania pieniędzy.

Znam już takich, co mają maszynę do leczenia wszystkiego, w tym autyzmu czy problemów z tarczycą i obsługują ją osoby bez medycyny, po 2tyg kursie.

Na pytanie dlaczego nie jest to takie popularne, skoro tak super działa, odpowiadają, że współcześni lekarze chcą aby nikt o tym nie wiedział, bo stracą pracę

@Opornik a byla kiedys wczesniej obowiazkowa majza, zanim millenialsom wprowadzili?

@NatenczasWojski o to, to! niestety w naszej edukacji pojęcie „logiki” pojawia się bodaj wyłącznie na matematyce. A przynajmniej za moich czasów tak było.

Niemniej już teraz widzę trudności w rekrutacji pracownika z młodych pokoleń. Obawiam się, że wyłączenie matematyki pchnie ich na stałe w prace niskiego szczebla, niskich kompetencji i braku ambicji.

@NieMamZdania matematyka zdecydowanie to nie tylko wzory. Ale matura już tak, co oni chcą znieść bo logicznie pomyśleć się nie chce, jedynie wymyślać farmazony

@jaczyliktoo i skutek jest taki, że nauki ścisłe leżą, za to mamy pierdyliard humanistów, socjologów, politykoznawców, polityków-historyków, którzy rwą się do układania życia innym, tylko się to nie spina do kupy.

@sebie_juki xD większych głupot dawno nie słyszałem, mam nadzieję, że to nie efekt matematyki xD

@jaczyliktoo nie, to efekt obcowania z ludźmi, którzy nie powinni byli ukończyć podstawówki, a niestety mają matury i studia