Im jestem starszy, tym bardziej się radykalizuję w kwestii, że debili powinno się SKUTECZNIE izolować od społeczeństwa. Może obozy pracy, może utylizacja, nie wiem.
Jadę sobie dzisiaj po zakladzie, zakład, jak to petrochemia, rozległy. Na całości obowiązuje 30 km/h. Jedzie przede mną wywrotka, a nie nie jedzie, zapierdala 70 km/h. Wywrotki jeżdżą, bo jest rozbudowa i siedzą podwykonawcy. Pojechałem za kolesiem i pytam się grzecznie, czy wie jakie jest ograniczenie na zakładzie?
Standardowo "Ale o co ci chodzi?". Zawsze mi gul skacze, jak to słyszę, bo wiadomo od razu, że cwaniurka po drugiej stronie.
O to gościu, że zapierdalasz. Znaków nie widzisz?
A kim ty jesteś, że się przypierdalasz? Spierdalaj!
I poszedł. Biedak nie wiedział, kto mu uwagę zwraca.
No to w ramach spierdalania podwykonawca spierdala dziś z budowy, z racji rażącego naruszenia regulaminu wykonywania prac. Ma czas do 16. Tadam! A na jego miejsce jest 10 chętnych.
Tam gdzie tylko się da należy deptać butem biedotę umysłową i wskazywać tym wszystkim zasranym januszkom ich miejsce.
#hydepark #pracbaza


