Zdjęcie w tle
czomik

czomik

Inspirator
  • 80wpisy
  • 175komentarzy
18 965,71 + 11,42 = 18 977,13

11.07

Młody potrenował, to ja musiałem. Dwa dni przerwy więc do dyszki trzeba było dorzucić cokolwiek. Po raz kolejny ratowały mnie chmurki i lekki wiaterek ale ciepło dawało się we znaki. Appka pokazuje 27°C. Ciepło. Niemniej jednak bardzo przyjemny bieg. Muszę tylko ogarnąć jakąś sensowną trasę w tej okolicy, bo na razie krążę po okolicznych uliczkach by uciułać dystans.

#sztafeta

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
25da1342-68fc-4dc3-8980-6f53ff2fc0e6

Zaloguj się aby komentować

18 679,12 + 10,01 = 18 689,13

8.07

Kolejna dyszka. Wcześniej nie miałem możliwość się wyrwać więc po zmroku musiała być bieżnia, przynajmniej mnie nie spaliło. O 22 jest już przyjemnie, można biegać Przeraża mnie trochę perspektywa biegania w takie upały jak dziś, a szykuje mi się taki bieg we wtorek.

#sztafeta

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
0efeacd8-9785-4cef-9859-718c8ed04c3a
e5aar

@czomik ale bym pobiegał na czymś takim z ciekawosci

Pouek

@e5aar ogólnie zdrowo dla stawów ale straszne nudy

Mjelon

@Pouek @e5aar za pierwszym razem na pewno nie nudy, bo człowiek jest w szoku ile szybciej się na tym biega😁 na interwały bieżnia to najlepsza opcja

Zaloguj się aby komentować

18 625,64 + 13,60 = 18 639,24

7.07

Wyjątkowo miałem wieczorem ciut więcej czasu (żona z dziećmi u teściów, obowiązki ogarnięte) więc udało się ruszyć po 20. Było jeszcze ciepło ale szybko temperatura spadła do przyjemnej. Korzystając z ostatnich promieni słońca zahaczyłem o puszczę, dalej były okoliczne wiochy i obowiązkowo bieżnia.

#sztafeta

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
c494f3dd-e6a9-47aa-9217-a68864a3de12
ciszej

@czomik ale to klimatycznie wygląda, aż chce się założyć buty i pobiec przed siebie. Brakuje mi w okolicy takiego płaskiego lasu

Zaloguj się aby komentować

18 424,04 + 10,65 = 18 434,69

Nadrabiania zaległości ciąg dalszy.

6.07

Młody miał dziś wakacyjne gierki więc trzeba było dać mu dobry przykład i pójść pobiegać. W tych rejonach jeszcze nie biegałem i kilka razy musiałem nawracać żeby sklecić dystans na dyszkę. Duszno było strasznie tylko chmury ratowały życie.

#sztafeta #chlopskadyscyplina

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
a05816bf-dd84-42e1-a37f-fd6b19c0f58c

Zaloguj się aby komentować

18 246,04 + 10,06 + 10,36 + 10,04 + 7,86 = 18 284,36

Chwilę mnie tu nie było bo nie było po co. Czerwiec jeżeli chodzi o bieganie miałem całkowicie stracony. Złożyło się na to wiele czynników, lekka kontuzja, zmiana pracy i konieczności reorganizacji dnia. Całe szczęście zaczął się lipiec, a ja zaczynam odrabiać zaległości, chociaż jest ciężko.

2.07 Bieżnia. Na początek delikatnie, chciałem sprawdzić jak bardzo się zapuściłem i czy kolano nie będzie boleć. Było akceptowalne.

3.07 Wyleciałem z domu o zmierzchu, doleciałem do bieżni i już po ciemku wróciłem do domu. Nie było źle chociaż miejscami nic nie widziałem. Muszę zainwestować w lampkę.

4.07 Podobnie jak dzień wcześniej, z tą różnicą, że biegło mi się gorzej.

5.07 Burzowo. Po 21 na chwilę się uspokoiło, liczyłem na minimum piątkę. Musiałem podjechać kawałek samochodem by nie zaczynać od błota po kostki i potuptać chodnikiem. Międzyczasie zaczęło straszyć dalszym deszczem. To by mi nie przeszkadzało ale burza już tak. Miała być piątka, liczyłem na dychę, wyszło coś pomiędzy. Przy okazji sprawdziłem dokąd nocą tupta jeż.

Reasumując. Czerwiec do zapomnienia, forma w dół, trzeba nadrabiać. Tempo poniżej wszelkiej krytyki ale jak wybiegam swoje to się poprawi. Trzymajcie kciuki.

#sztafeta

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
7a0c041d-7e30-4442-8dbe-1d4f60660c11
7873c661-dea3-4919-9122-015a8c7f6a4e
92fc6ff7-4f04-42b2-a2a3-b9366e393666
a3cab216-23bb-4291-b956-cee015ae494a
Mjelon

@czomik dobrze widzieć z powrotem biezniowego świra 😁 siemano!

e5aar

@czomik powodzonka! Bedzie elegancko

scorp

@czomik Dobrze, że wróciłeś! ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ

Zaloguj się aby komentować

15 810,88 + 10,03 = 15 820,91
Wracam do życia
Kolano chyba wyleczone. Nogi zdążyły się już odzwyczaić, 22°C nie pomagały ale i tak radość z tuptania ogromna.
#sztafeta #chlopskadyscyplina
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
7168dae7-356a-4119-9746-a134128a6861
Tuniex

Dobra wiadomość ja po rekonstrukcji wiązadła, jeszcze w sumie 2miesiące i 3 tyg. i wierzę, że będzie orajt.

Zaloguj się aby komentować

14 327,96 + 7,51 = 14 335,47
26.05 pisałem, że podczas biegania ucierpiały moje ulubione spodenki. Niestety nie tylko one. Coś mnie zaczęło kłuć w prawym kolanie. Odpuściłem bieganie w czwartek, odpuściłem w weekend, odpuściłem kolejny wtorek. Dalej nie było idealnie ale #chlopskadyscyplina nie mogła już dłużej czekać. Ponadto korzystając z konieczności nabycia nowych spodenek odwiedziłem Decathlon. Kupiłem polecany tutaj pas, softflask, jakieś zapasowe koszulki i co najważniejsze - buty. Nie mogłem już dłużej czekać i przy najbliższej okazji poszedłem sprawdzić buty i kolano.
Słońce paliło, myślałem że stopy mi spłoną, to na minus nowych butów. Kolano niestety też zaczęło mi dokuczać, mimo wolnego człapania skróciłem dyszkę by się nie załatwić całkowicie. Czerwiec rozpoczęty ale nie wiem kiedy znów pobiegam
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
de05aa34-a744-4885-95d2-a21bc2c3b650

Zaloguj się aby komentować

13 507,30 + 10,00 = 13 517,30
Wtorkowa rutyna, #chlopskadyscyplina
Dyszka po wiochach. Słońce lekko schowane za chmurami i przyjemny wiaterek 👍🏻 Bardzo przyjemnie mimo 24°C.
Z minusów rozwaliłem ulubione spodnie do biegania. Trzeba wreszcie odwiedzić Decathlon.
#sztafeta
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
49aa4e99-a158-48d3-bd5b-0c0da820f4f7
Zioman

@czomik nawet miniaturka mapy oddaje Ci cześć

Zaloguj się aby komentować

12 985,17 + 10,09 = 12 995,26
Miała być czwartkowa dyszka. Najpierw młodemu odwołano trening z powodu ciągle padającego deszczu.
Trudno, pobiegam jak młody pójdzie spać. Tak przynajmniej wtedy pomyślałem.
Wieczorem, żeby nie tracić czasu przebrałem się na trening i poszedłem kłaść juniora spać. Nie przewidziałem jednej rzeczy - że sam zasnę
Obudziłem się, była gdzieś 21:30. Niby wcześnie ale stwierdziłem, że to nie ma sensu, przestawię budzik i pobiegam rano, chociaż ostatni raz biegałem przed pracą ze 3 lata temu i to jakieś 3km.
Jak postanowiłem, tak zrobiłem (na tym polega #chlopskadyscyplina). Energii brak (co w sumie mnie nie dziwi, bo ostatni posiłek jadłem gdzieś o 17 czyli 12,5h wcześniej ).
Doczłapałem
"minimum przyzwoitości"
prysznic i do pracy. Ciekawe doświadczenie ale raczej prędko na poranne bieganie się nie przestawię.
#sztafeta #bieganie  #biegajzhejto
Wpis nie dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/ bo nie działa.
7c58b72f-7c23-4b53-be4b-2600670a85c8
Aya

@czomik Też wolę późniejsze bieganie, rano mam wrażenie że wszystko jeszcze takie nie rozkręcone. ¯\_(ツ)_/¯ Ale za to wtedy czuje się większą satysfakcję bo jak się kocha spać to jest to dodatkowy wyczyn, że człowiek się zebrał tak wcześnie na biegi.

mkbiega

@czomik generalnie tez mialem co do tego opor, ale u mnie chodzilo w gre bieganie o 21-22 albo wczesnie rano jak dzieciaki spia. Wybralem bieganie rano, nie pamietam jak sie dlugo meczylem, ale bylo uczucie braku sil i ze generalnie po poludniu mam wiekszego powera. Teraz chyba nie robi mi to roznicy. Przy okazji, zrzucilem szybciej nadmiar tluszczyku

czomik

@mkbiega U mnie temat jest prosty, biegam albo jak młody jest na piłce albo jak dzieci śpią więc też 21-22.


Dzisiejsze poranne bieganie trochę z przypadku ale żeby biegać w ten sposób regularnie, to musiałbym cały dzień przeorganizować, między innymi zacząć jeść kolacje. Rano miałem taki zjazd energii, że ósmy kilometr przebiegłem w tempie gorszym niż dwudziesty pierwszy kilometr w ubiegłą niedzielę i prawie każdy międzyczas słabszy niż w dużo dłuższym biegu (nie mam innych danych, tylko czas).


Tak jak kiedyś pisałem, na razie nie przywiązuje większej uwagi do czasów bo cel mam inny ale dobrze to obrazuje brak energii rano

mkbiega

@czomik na luzaku - też dzięki dzieciom biegam rano, bo wtedy jeszcze śpią :D. Ja na przykład nie miałem siły wbiegać na górkę do domu i musiałem czlapac, podczas gdy to samo tempo po południu i wchodziło na miękko. Kwestia przyzwyczajenia tak naprawdę. Ja poranne bieganie sobie chwalę bo mi też to się dobrze zgrywa z całym dniem - na 7.20 muszę być w domu żeby się ogarnąć i córke do przedszkola odprowadzić. Więc długie bieganie to rozpoczynanie biegu gdzieś koło 5

Zaloguj się aby komentować

Kilka pytań do specjalistów.
Planuje raz na tydzień człapać nieco większy (przynajmniej dla mnie) dystans. Udało mi się znaleźć w u rodziców stary (choć prawie nieużywany) plecak z softflaskiem 1,5l, zakupiony bodajże w Lidlu. Próbowałem go przetestować w niedzielę i zwyczajnie w świecie mi nie pasował. Irytujące chlupanie wody chyba jest nieuniknione ale nie w tym problem. Picie z tej śmiesznej rurki jakoś mi nie podeszło, ogólnie ergonomia tego rozwiązania jest straszna (brak klamry na klacie to porażka).
Teraz zasadnicze pytania – co polecacie? Pas, czy plecak? 2 mniejsze softflaski czy jeden duży? Mocowane z przodu, czy na plecach?
Wiem, że mnogość rozwiązań wynika z różnych zastosowań i upodobań i każdemu przypadnie co innego do gustu. Ciekawi mnie jednak jakie macie doświadczenia i preferencje, może coś podchwycę. Potrzebuje mieć miejsce na picie, telefon i klucz, czyli standard.
W przypadku butów dobrze doradziliście, bym w sklepie specjalistycznym dobrał i pomierzył różne modele. Tu jednak sprawa jest nieco inna bo każde rozwiązanie trzeba by było wypróbować w terenie.
Na koniec jeszcze jeden aspekt może i nie najważniejszy ale jednak ważny. Cena . Przeglądając różne akcesoria w internecie, ceny potrafią zwalić z nóg. Bieganie to podobno najtańszy sport… tiaa.
Zapraszam do dyskusji
#bieganie #biegajzhejto
mozgogrdyczka

Bukłak po napełnieniu woda obracamy do góry nogami i za pomocą rurki odsysamy cale powietrze. Nie będzie chlapało, przynajmniej nie powinno. W przypadku softflaskow to samo - jak napełnisz to musisz odciągnąć trochę bo flaski tez dają radę chlapać.


Testowałam różne plecaki i jestem zdecydowanie fanką Salomona, ale to nie są tanie rzeczy, chociaż jeżeli jesteś skłonny polowac na promo albo masz w okolicy jakiś factory Outlet Salomona (na Ursusie jest podobno jakiś cudowny ale ja oczywiście tam nie bywam i mam daleko) - to plecaki z serii Adv Skin są doskonałe. Decathlonowe są przyzwoite, chinczyki typu Aonijie mam jakieś niepasujące wymiary ciała bo są albo za małe albo za duże ale ogólnie chujowe.


Wtykanie flasków w paski mnie tam osobiście wkurwia, bo mi zawsze coś się majta albo uciska albo obciera, ale you do you.

ColonelSanders

@mozgogrdyczka @Zioman proszę o protipy nt tego, jak wywalić powietrze z soft flask - kupiłem w Decathlon plecak i on ma bukłak 1 litr napełniany od góry i w pozycji docelowej zwisa rurką w dół, więc chyba nie powinno chlupać, a jednak tak się dzieje. Jakieś pomysły? Zaraz zrobię zdjęcie, jak to wygląda

grzyp-prawdziwek

@czomik Mirek długie dystansy rób na bieżni, szkoda obciążać stawy. A na bieżni masz ten luz że sobie pićku obok postawisz.

Sweet_acc_pr0sa

@czomik buty kup sobie jakie ci sie beda podobac w kwocoe 500-700 to jeden chuj, plecak jup sobie wygodny i zawsze jak mierzysz sprawdzaj z obciazeniem, moj chujowo nosi sie pusty, ale z obciazeniem jest 11/9


A do picia kuo butelkę filtracyjalna albo poprostu termos, zwilingi maja opcje ala kubek termiczny nawet


A sory, napisałeś człapać myslalem se to chodzenie a na koncu jest o bieganiu xD

Zaloguj się aby komentować

12 837,52 + 10,02 = 12 847,54
Wtorkowe człapanie. Pogoda się popsuła ale to może i dobrze, biegło się przyjemniej w lekkim deszczu i trawnika nie muszę podlewać. Same plusy. W nogach jeszcze trochę czuję niedzielne bieganie ale nie ma tragedii.
#sztafeta #chlopskadyscyplina
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
c61b9a99-1cc8-47ff-874c-54a0e356978a
Zioman

@czomik niezła wtyczka na mapce wyszła

Zaloguj się aby komentować

12 654,27 + 27,29 = 12 681,56
Był plan na 30km, niewiele brakło, żeby go zrealizować. Skróciłem trasę z dość prozaicznego powodu. Biegam z telefonem i prawie padła mi bateria, a chciałem by wynik się zapisał
Może i dobrze, bo od czterech kilometrów zdychałem, więc chyba niebyło sensu dalej człapać. To i tak moja "życiówka", następnym razem będzie 30. Ponadto jak kończyłem było już przed samą północą. Ciężko było później zasnąć i w efekcie jestem trochę niewyspany (a sen ważna sprawa )
Jak pierwszy raz wrzucałem "dyszkę" na bieżni, to było zdziwienie, jak tak można biegać w kółko, że nudno i monotonnie. Racja, w terenie jest dużo fajniej ale możliwość przerwania biegu w dowolnym momencie to duży plus. Ciekawe czy będę dzisiaj zdychał i czy jutro będę się nadawał do biegania
#sztafeta #chlopskadyscyplina
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
Edit: Przypomniałem sobie, że przy weekendzie miałem okazję się zważyć i ubyło mnie 3kg, więc mały sukces jest #odchudzanie
6ed8bc1f-7e94-4fc2-b9c3-56fd1186641e
Mjelon

@czomik słodki Jezu, 3h biegania w kółko, to trzeba mieć silną głowę. Szacun!

Pirazy

@Mjelon raczej nudne zycie, no ale jak kto woli

czomik

@Pirazy Nie narzekam.

enron

@czomik podziwiam determinację. Ja mimo wszystko wybrałbym plener. Szczerze, to w nocy właśnie się czuję najbezpieczniej - kamizelka odblaskowa, mocna czołówka, na plecach pasywny "mrugajek" i wiem że jestem dla samochodów zdecydowanie lepiej widoczny niż gdyby był środek dnia. Do tego tychże aut jest zdecydowanie mniej

randall

@czomik Ja ostatnio robiłem 19km km na bieżni i stwierdziłem, że nie mam z tym problemu. Jakby trzeba było to bym mógł maraton cisnąć ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

12 064,89 + 10,02 = 12 074,91
Jest wtorek, jest dyszka.
Chodzę ostatnio zakatarzony , jeszcze się mi coś z jednym okiem działo, zapalenie spojówki być może, zahamowane kroplami. Stwierdziłem, że jest zbyt ładnie, by odpuścić z powodu byle kataru. W pewnym momencie myślałem, że będę żałował jak na jakimś podbiegu oczy mnie strasznie piekły podrażnione od potu.
Z ciekawych rzeczy - mijałem pana którego lekko zbluzgałem ostatnio za goniącego mnie pieska. Dzisiaj grzecznie wziął go na ręce z odpowiednim wyprzedzeniem, a ja podziękowałem. Tak to powinno wyglądać
#sztafeta #chlopskadyscyplina
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
c42a48c7-079a-41e1-bc53-7e247e239b24
kalimer

Szanuję gościa z pieskiem że posłuchał. Nie ogarniam, że w większości przypadków jak komuś grzecznie zwrócisz uwagę to się unoszą honorem i jeszcze bardziej na złość muszą robić. A przecież można się dogadać

czomik

@kalimer Wtedy grzeczny nie byłem, raczej wkurv^ony.

kalimer

@czomik mimo to miło, że zrozumiał dlaczego się zdenerwowałeś

Zaloguj się aby komentować

Cześć wszystkim. Proponuje małą wymianę kodów, zobaczmy ile nas tu jest.
Staram się otwierać gifty codziennie, czasem też coś wyślę, a na poszczególne poziomy przyjaźni można się ze mną dogadać i odpalić
#pokemongo
5710 8271 8427
czomik

Piszcie też swoje kody to Was inni będą mogli dodać, jak chcecie oczywiście, można później wszystko zebrać w jakąś przystępną tabelkę.

Macer

@czomik 2137 1540 1488

Zaloguj się aby komentować

Cześć. Piszę na tagu #gry trochę dla zasięgu. Docelowo, żeby nie "zaśmiecać" tagu chciałbym wszystkich zainteresowanych zaprosić na tag #pokemongo .
Niewiele się tam dzieje, a zakładam, że znajdzie się trochę osób które nadal grają w PoGo, a tag ma spory potencjał do wymiany kodów, czy choćby nawet chwalenia się zdobyczami.
Wiem, że to nie 2016 r. jednak info dla wszystkich zdziwionych - gra nadal żyje i ma dużą zaangażowaną społeczność (choć Niantic usilnie próbuje to zepsuć) i jest znacznie bardziej grywalna niż na premierę. Sam jestem na dwóch lokalnych grupach messengerowych i jednej discordowej więc wiem co mówię.
9de31837-7d06-4abd-8fb2-b082ed1de12d
SpoconaPacha

@Kyrie_Eleison przecież to też gra więc czemu zaśmiecanie

czomik

@Kyrie_Eleison Zaśmiecałbym, gdybym wrzucał tu wszystko co planuje, by wylądowało na # PoGo.

Jest to informacja na temat gry i jej społeczności, a ponadto trochę już tytuł klasyczny więc wpisuje się idealnie w opis # gry.

schweppess

@czomik planuję wrócić, bo długo nie grałem i nie wiem nawet, co tam się teraz dzieje wokół niej. Rozwinąłbyś czym Niantic tak podpada graczom?

czomik

@schweppess Pytanie jak długo nie grałeś. W czasie pandemi wprowadzono coś takiego jak remote raid pass, umożliwiając zdalne robienie raidów. Docelowo gracze mieli na nim zadawać mniejsze obrażenia, co było odraczane w czasie, a gracze bardzo przyzwyczaili się do takiej formy grania. W 2020r. Niantic zarabiał rekordowo dużo na PoGo. W każdym razie ostatnio wprowadzono dzienny limit wykonywania raidów zdalnych do 5 dziennie i dwukrotnie podniesiono ich cenę (100 -> 195 pokecoin). Protestowano przeciwko tej decyzji, były pisane petycje (brak stanowiska Nianticu), ludzie zagłosowali portfelem i przestali wydawać kasę w grze. Dochody spadły gdzieś o 40% w miesiąc. Ponadto bieżący event w którym debiutuje nowy fajny stworek Volcarona to też trochę kpina. Można go wykluć z specjalnych eventowych jajek ale szansa na to jest znikoma. Do tego dochodzą spore koszty biletów na eventach typu Go Tour, brak zmian balansu między sezonami w pvp, brak dużych aktualizacji. Dużo tego. Dla porównania, jak chcą to potrafią, event w lutym, gdzie wprowadzono primal bestie był bardzo udany i dla graczy i dla $Nianticu. Liczę, że się ogarną.

Zioman

@czomik niestety, po odpierdalaniu Niantic znalazłem sobie inne, ciekawsze zajęcia i już nie tęsknie za PoGo

Zaloguj się aby komentować