12 654,27 + 27,29 = 12 681,56
Był plan na 30km, niewiele brakło, żeby go zrealizować. Skróciłem trasę z dość prozaicznego powodu. Biegam z telefonem i prawie padła mi bateria, a chciałem by wynik się zapisał
Może i dobrze, bo od czterech kilometrów zdychałem, więc chyba niebyło sensu dalej człapać. To i tak moja "życiówka", następnym razem będzie 30. Ponadto jak kończyłem było już przed samą północą. Ciężko było później zasnąć i w efekcie jestem trochę niewyspany (a sen ważna sprawa
Jak pierwszy raz wrzucałem "dyszkę" na bieżni, to było zdziwienie, jak tak można biegać w kółko, że nudno i monotonnie. Racja, w terenie jest dużo fajniej ale możliwość przerwania biegu w dowolnym momencie to duży plus. Ciekawe czy będę dzisiaj zdychał i czy jutro będę się nadawał do biegania
#sztafeta #chlopskadyscyplina
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/
Edit: Przypomniałem sobie, że przy weekendzie miałem okazję się zważyć i ubyło mnie 3kg, więc mały sukces jest
