12 985,17 + 10,09 = 12 995,26
Miała być czwartkowa dyszka. Najpierw młodemu odwołano trening z powodu ciągle padającego deszczu.
Trudno, pobiegam jak młody pójdzie spać. Tak przynajmniej wtedy pomyślałem.
Wieczorem, żeby nie tracić czasu przebrałem się na trening i poszedłem kłaść juniora spać. Nie przewidziałem jednej rzeczy - że sam zasnę
Obudziłem się, była gdzieś 21:30. Niby wcześnie ale stwierdziłem, że to nie ma sensu, przestawię budzik i pobiegam rano, chociaż ostatni raz biegałem przed pracą ze 3 lata temu i to jakieś 3km.
Jak postanowiłem, tak zrobiłem (na tym polega #chlopskadyscyplina). Energii brak (co w sumie mnie nie dziwi, bo ostatni posiłek jadłem gdzieś o 17 czyli 12,5h wcześniej
Doczłapałem
"minimum przyzwoitości"
prysznic i do pracy. Ciekawe doświadczenie ale raczej prędko na poranne bieganie się nie przestawię.
#sztafeta #bieganie #biegajzhejto
Wpis nie dodany za pomocą https://hejto.sztafetastats.pl/sztafeta/ bo nie działa.
