Zdjęcie w tle
azovek

azovek

Zawodowiec
  • 52wpisy
  • 482komentarzy

ehhhhhh......

Możecie coś doradzić?. Ostatnio odnowił mi się kontakt z pewną dziewczyną, która kiedyś na mnie bardzo leciała. Okazało się, że jest też aktualnie singielką, no i zaczęliśmy pisać. Napisała, że nadal jej się podobam. Rozmowia się nam bardzo fajnie i swobodnie. Widać, że jej bardzo zależy. Z wyglądu dla mnie jest średnia, ni to mi się podoba, ani nie jest jakaś strasznie brzydka. Wiem, że nie ma co wybrzydzać. Kiedyś ją odrzuciłem, bo mi nie podpasowała właśnie pod względem wyglądu.


Już z kilkoma takimi miałem styczność, które na mnie bardzo leciały i nie powiem, uczucie bycia pożądanym jest za⁎⁎⁎⁎ste.


Próbować? Bo już presja posiadania kogoś i samotność mi na psychikę mocno działają.

#samotnosc #zwiazki #rozowepaski

Zaloguj się aby komentować

Z tindera już nie korzystam, ale nie usunąlem konta. 2 dni temu odezwał się do mnie stary match, do którego nie pisałem. Dzień fajnie się pisalo, dziewczyna inicjowała rozmowę, bardzo była zainteresowana. Myślalem, że może coś z tego będzie, ale jak zwykle po 1-2 dniach pisania nie ma o czym w ogóle pisać. (Wyjątkiem była ta dziewczyna z borderem). Wszystko już zostało powiedziane. Nie zapraszalem jej na spotkanie tym razem, bo chciałem się lepiej poznać przez internet. Miałem zamiar ją zaprosić w nastepnym tygodniu, ale raczej nic z tego nie będzie.


Teraz zaczyna się ghosting powoli. Nic nie pisze, jedynie odpowiada na moje wiadomości kilkoma zdaniami. Nie mam kompletnie pojęcia o czym pisać tylko ,,jak mija dzień/wieczór/co robisz". Potem może jeszcze z 1-3 wiadomości i to samo.


Ja jestem chyba naprawdę jakiś wybrakowany społecznie. Jeszcze teraz sobota i taki dół mentalny złapał przez samotność, że masakra. Dodatkowo dowiedziałem się, że moja kuzyka rocznik 99 urodziła dziecko. Od 20 roku życia jest w zwiazku, w tym roku brala ślub. Dla mnie to totalna abstrakcja.


Samotność zabija.

#tinder #samotnosc

Zaloguj się aby komentować

Oczywiście, nie było spotkania. Tinderówa zaproponowała przejście na whatsapp, popisaliśmy 2 dni, było naprawdę fajnie i koniec, bo okazało się, że ma solidnego bordera i ma duże odpały, a szkoda, bo pisała, że ,,dała mi szansę''


Straciłem już jakąkolwiek nadzieję. Gold skończony, nikogo nie przesuwałem od 2 tygodni. Nie chce się pisać do nowych dziewczyn, a mam ponad 25 matchy, bo będzie to samo.


Jak widać życie singla jest mi pisane, trudno. Ale powoli zauważam, że się z tym godzę.

#tinder #randkujzhejto

Zaloguj się aby komentować

Znowu cały dzień przegadany z dziewczyną z pewnego portalu. Rozmowa się kleiła, dużo się o niej dowiedziałem. Wstępnie mamy umówione spotkanie.


Jak się nie uda to definitywnie out robie z tego portalu, akurat się gold kończy.

#tinder #randkujzhejto

Czy będzie spotkanie?

36 Głosów

Zaloguj się aby komentować

Uwielbiam w soboty robić zakupy. Totalni przeciętniacy i osoby, które o siebie nie dbają, z nadwagą, zapuszczonymi włosami czy nieogarniętą brodą, chodzą na zakupy w jakimś ubiorze, gdzie normalny człowiek w czymś takim pójdzie ci co najwyżej wyrzucić śmieci czy z psem za blok, bo wstyd, normalnie kogoś mają. Osoby jeżdżące gruzem za kilka tysięcy są zwiazkach. Jakaś młoda, atracyjna kasjerka w małym sklepiku już zaobrączkowana, a ty k⁎⁎wa nadal sam. Gdzie do cholery poznać taką normalną przeciętną osobę jak te które widzę?


Chyba naprawdę jeżeli do czasów szkolnych/studiów nikogo nie się nie znalazło, a twoi znajomi nie mają z kim ciebie zapoznać, to już jest koniec.


Teraz jeszcze znowu kilka dziewczyn same do mnie pisało na tinderze. Dzień rozmów i ghosting. Czuję się już z tym wszystkim naprawdę jak w jakimś matrixie xD To jest nieprawdopodobne jakiego człowiek może mieć pecha. Chociaż tyle dobrze, że psychicznie ostatnio jest git.

#samotnosc #tinder #randkujzhejto

DziwnaSowa

Mnie to zawsze dziwi, że ludzie niby chcieliby kogoś znaleźć, ale zamiast wyjść ze strefy komfortu, wybierają kopiowanie tysiąca innych osób i najprostsze środki, jak Tinder. Trzeba szukać swojej niszy, a nie konfrontacji z tysiącami innych facetów.

Z innej strony, jak ktoś wrzuca takie żale o nie zadbanych ludziach i ich ubiorze, to może problem leży w percepcji priorytetów i tego w jaki sposób powstają trwałe związki.

Zaloguj się aby komentować

Przed pracą naszła mnie refleksja z racji, że zaraz nowy rok.


2 lata temu kumpel zaprosił naszą paczkę do siebie do domu na sylwestra z racji, że jego rodzice pojechali sami gdzieś na imprezę. Każdy z kumpli był ze swoją dziewczyną. Nie powiem, fajnie razem się czas spędzało, było ok.

O północy wyszliśmy z szampanem na taras witać nowy rok i oglądać fajerwerki. Wtedy też w nowy rok wszystkie pary zaczęły się najpierw całować i składać sobie jakieś obietnice, później wiadomo każdy z każdym. Tak mnie to rozpierdoliło psychicznie, że po 30 minutach powiedziałem jakiś farmazon, że obiecałem się spotkać chyba z siostrą. Spędziłem prawie 2h sam w parku na ławce z butelką szampana. To był chyba moment od którego coś mi siadło na banie. Od tamtego momentu nie chodzę już na sylwestra jak ktoś mnie zaprosi.


Cieszcie się, że kogoś macie

#samotnosc

Zaloguj się aby komentować

Przyjacel 26 lat pochwalił się nam dzisiaj, że zostanie ojcem, w przyszłym roku ślub.

Dochodzi kolejny ślub w nastepnym roku po znajomym 27 lat i mojej kuzynce 26 lat.


Czuję się jak k⁎⁎wa śmieć. Nie potrafię tak dalej normalnie funkcjonować. Gruby, chudy, brzydki, ładny, bogaty, biedny, młodszy, starszy każdy k⁎⁎wa kogoś ma, a Ty sam jak palec. Hobby i tym co się zajmuję po pracy już nic nie daje. Chodzę tam bo chodzę, bo to to lubię robić i to już moja rutyna tak samo jak chodzenie do pracy. Cały dzień chodzisz załamany i zakładasz maski, aby nie pokazywać tego ludziom, a w głębi jesteś martwy. Nic ciebie nie cieszy.


Matce powiedziałem, że psychicznie nie wytrzymuje, to powiedziała, że głupoty opowiadam i sobie coś zmyślam.


Jak do tych śłubów nikogo nie znajdę, to albo magik, albo psychiatryk. 27 lat zaraz lat i k⁎⁎wa nigdy nikogo nie miałem. Zaraz święta, gdzie znowu będę jak pajac sam przy stole bez partnerki. Potem sylwester, który spędzę sam płacząc.

Nienawidzę swojego życia.

https://www.youtube.com/watch?v=wtT-1M4WfeU


#zalesie #samotnosc #depresja

jimmy_gonzale

Oj tam odr razu psychiatryk. Wizyta u psychiatry to nie wstyd w dzisiejszych czasach a może pomóc Ci ogarnąć życie. No i psychoterapia tez. Wierz mi, znam tyle normalnych ludzi i większość miała taki epizod jak się okazuje przy bliższym poznaniu. Ważne żeby pracować nad sobą a nie tam magik od razu.


Mamą się nie przejmuj bo to stare nieświadome pokolenie i pewnie traktuje to jako narcyzm i próbę zwrócenia uwagi na siebie.


Zdrówka i pomyślności.

Ziutson

@azovek jedyne co może uratować to spokój. Mój braciak 32 lata, dopiero w zeszłym roku sobie kogoś znalazł, już planują kupować mieszkanie. Wcześniej parę lat podobnych myśli co Ty.

Ja w zeszłym roku się hajtałem w wieku chrystusowym. Jest czas. Na szczęście faceta tak bardzo to nie goni.

Wyluzuj, poczytaj, pobiegaj - ogółem zrób coś co Ci sprawi przyjemność i się nie martw. Jest czas, trafi się i okazja. Naprawdę 27 to jest jeszcze młody wiek. U mnie to było 7 lat temu, a życie mi się w międzyczasie zupełnie zmieniło. Będziesz Pan zadowolony, tylko nie spinaj się tak na siłę.

UzytkownikHejto

W czym ma dziewczyna zmienić w odbieraniu codzienności? Praca będzie tak samo wyglądała, ćwiczenia na siłowni to dalej będzie podnoszenie hantli w górę i w dół. Sam nienawidzę życia i nigdy za rękę, ale dziewczyna w tym by mi raczej nie pomogła.

Zaloguj się aby komentować

Zobaczcie jakie to jest dziwne.


Każdy facet urodzony przez trzy córki mojej babci ma jakieś problemy, a z kolei córki tych córek są normalne i mają poukładane życie ze swoimi rodzinami. Jeden z tych synów - ćpun kompletnie sobie zniszczył życie, brak kobiety oraz stalej pracy. Drugi tak samo ćpun, poważne problemy psychiczne, nie pracował do ponad 30 roku życia, brak kobiety. Ja w odróżnieniu mam dobrą pracę, nie mam nałogów i się nie stoczyłem, ale łączy nas wszystkich brak partnerki. Co ciekawe syn mojej babci ma syna i u niego akurat wszystko jest normalnie, już dawno jest po ślubie, a jest w moim wieku.


Chyba na męskich potomków od strony córek mojej babci padła jakaś klątwa, albo to po prostu zbieg okoliczności, bo to jest niemożliwe. Jest to naprawdę bardzo przykre i dołujące...

#samotnosc #przemyslenia #gownowpis

Konto_serwisowe

Może wychowała swoje córki na nadopiekuńcze matki, stąd później problemy z usamodzielnieniem się ich synów?

jimmy_gonzale

Brzmi jak dda. Albo dddddda, kto wie gdzie to się zaczęło.

Filip

@azovek na 100% przekazane zostały dziewczynom niepoprawne wzorce, myślę że syn babci był bardziej samodzielny przez co miała na niego mniejszy wpływ

Zaloguj się aby komentować

Poziom części użytkowników hejto:


- opisywanie swoich problemów, to bait


- ludzie atrakcyjni, na poziomie, ogarniająy życie i dobrze zarabiający nie mogą mieć żadnych problemów, szczególnie tych miłosnych


- to, że ktoś się żali w Internecie pod anonimowym kontem, to na 100% żali się w rozmowach z nowymi/bliskimi mu osobami xD


- nie żal się, ani nie chwal się w konwersacjach, ale dziewczyny i tak na 100% wyczuwają przez tekst pisany, że jesteś desperatem czy narcyzem xDDDDDD


- osoba sama inicjuje z tobą kontakt, piszę z tobą kilka dni, rozmawia przez telefon i zgadza się na spotkanie, a potem nie odpisuje? ,,To twoja wina" xDDD


- ,,masz x hobby? Fajnie, ale miej kolejne hobby, to nie będziesz potrzebował kobiety" xDDDD


- ,,to jest niemożliwe, że masz znajomych" xDDDDDDD


- ,,po co ci dziewczyna?" XDDDDDDD


- ,,portale randkowe, to portale dla dziwek"


- ,,idź na dziwki"


Zostałem kolejny raz zwyzywany od najgorszych, bo śmiałem się napisać, że wygląd, status i ogarnięcie życiowe nie jest gwarantem posiadania partnera/ki.


#samotnosc #tinder

Cybulion

@azovek zablokuj tag przegryw i uzytkownikow ktorzy sie tam udzielaja. Banda ćwierćmuzgow starajaca sie sprowadzic kazdego do swojego poziomu (tj. dna).

Laska sie znajdzie sama, nie martw sie. Ja znalazlem żonę w wieku 33 lat a ani nie jestem bogaty, ani nie jestem piekny.

Jarem

@azovek

Linki lub screeny poproszę, albo uznaje, że się to nie wydarzyło xD


PS. Średnio jestem skłonny Ci uwierzyć. Zadawałeś pytanie czy warto się pchać w związek z kobietą z nadwagą. Ale pod kątem czy będziesz w stanie ją zmienić w tym temacie. To pokazuje, że masz niedojrzałe spojrzenie na relacje międzyludzkie


PS2. Ja się nigdy z tym nie spotkałem tutaj, ale jak jesteś pewny, że ta gangrena toczy dyskusje na hejto, to wiesz. Usuń konto :P

lexico

@azovek powtarzam: idź na d⁎⁎y

Smęcisz strasznie.

Każda normalna dziewczyna ucieknie od takiego toksycznego narcyza.

Zaloguj się aby komentować

Nie wiem czy dziewczyny z tindera są jakieś ograniczone intelektualnie czy to są boty, ale to jest po prostu szczyt wszystkiego. Same do ciebie piszą, piszesz z nimi po dzień - trzy dni, z niektórymi rozmawiasz przez telefon, umawiasz się z nimi na co się zgadzaja, a potem koniec. Zero wiadomości czy napisanie, ze się nie mogą spotkać i kontakt się urywa.


5 dziewczyna i znowu to samo. Po co one się zgadzają, zamiast napisać po prostu ,,nie, dzięki"?. Pi⁎⁎⁎⁎lę tą błazenadę.


Jeszcze rozumiem, jakbym nic w tym kierunku nie robił, nie miał nic par, ale tak nie jest.

Codziennie kilka lajków i matchy, a i tak nic z tego nie ma. Poziom mojej flustracji i wkurwienia jeszcze dawno nie był na takim poziomie. Nie wiem co ja mam już robić.


A potem widzisz znajomych, czy innych, którzy w polowie tak jak Ty nie wyglądają czy nie mają takiego statusu jak Ty, a kogoś mają. To zabija w was dosłownie wszystko. W radiu w pracy co chwila utwory o miłości, w serialach czy filmach co chwila seks czy miłość. Na siłowni, basenie czy gdziekolwiek indziej pary. Ciągle jestem bombardowany związkami i miłością.


Powiecie "znajdź hobby". To są takie bzdury jak napisanie dla osoby z depresją aby poszła pobiegać, czy jest to poziom tych bzdur odnośnie tindera, ktore już obalilem we wcześniejszych postach.

Gdyby nie moje hobby, to ja bym dawno w wariatkowie czy już po samobóju był. Tak się nie da funkcjonować. Co ja mam robić? Fikołki napierdalać jeszcze?


Co z tego, że dbam o siebie, jak stres i flustracja wyniszczają mnie od środka? Ja pewnie mam ogranizm bardziej wyniszczony niż jakiś alkoholik czy ćpun. Brat niski, skinny fat spaślak, w moim wieku, który o siebie nie dba ma szczupłą żonę i wy mi teraz wytlumaczcie jak ja mam się z tym czuć widząc go?. Co ja robię źle? Inne skarpety noszę? Nie taką herbatę piję?


Moi znajomi już planują dzieci czy wspólne wczasy na następny rok, a ja jedyne co planuje, to to, aby się nie za⁎⁎⁎ać czy jaki skład w fifie ustawić.


Ja naprawdę boję się co będzie w przyszłości, bo ja wiem, że sobie nie poradzę


https://youtu.be/PsS5v7468kk?si=_MzQwRV-K0SkOoTU


#samotnosc #tinder #randkujzhejto #zalesie

TrocheToBezSensu

@azovek Po przeczytaniu twoich postów tutaj, wcale się nie dziwię, że nie chcą się z tobą spotykać. Jesteś aroganckim bucem, także się nie dziw.

e5aar

@azovek akurat rada żeby iść pobiegać jak masz depresję jest w pełni legitna. Cardio / endurance jest ma potwierdzone działanie antydepresyjne i mówimy tu naprawdę o solidnym dzialaniu.

Zreszta spójrz na swoja wiadomość, brzmisz jak pretensjonalny buc, nie dziwne, że po paru dniach obcowania z tobą nie chcą utrzymywać kontaktu.

To nie z nimi jest problem, to z tobą jest.

GtotheG

@azovek ja jak sie konkretnie umowilam to prawie zawsze sie spotkalam - mialam np. Ostatnio historie, ze mialam wyjsc z gosciem na kawe na nastepny dzien (po kolezensku), ale na nastepny dzien padalo, popisalismy chwile. Mielismy isc nastepnego dnia. Nastepnego dnia juz sie nie odezwal no ale mysle, ze tu role gralo to, ze nie bylam nim zainteresowana. Gadalam z nim bo mial smieszny opis.


Ale tak ogolnie - jak ludzie sie malo angazuja, nie odpisuja, nie inicjuja rozmow - to raczej pewne, ze z toba nie wyjda/odwolaja.


Ja tez mam cos takiego - jako kobieta- ze wole dlugo popisac z kims, zanim sie spotkam. Zbudowac jakas wiez emocjonalna wczesniej. W kilku przypadkach uratowalo mi to d⁎⁎e, bo wychodzilo ze z gosciem jest cos nie tak i dobrze, ze sie nie spotkalam.


Proponuj spotkania tylko dziewczynom z ktorymi masz mega dobry flow. Jak gosciu byl np. Mega zabwny to chetniej z nim wychodzilam, dla czystego funu.


Problem z tinderem jest tez taki, ze za chwile moze sie pojawic lepsza opcja. I tak w nieskonczonosc. W realu nie podbija do Ciebie nagle 5-10 kolesi. W tinderze mozliwe i wykonalne.

Zaloguj się aby komentować

Poznałem fajną dziewczynę, z twarzy ideał dla mnie, jest bardzo ładna, ale widać, że ma nadwagę.

Teraz się zastanawiam czy wchodzić głębiej w relacje i jej pomóc czy trzymać pewien dystans przez jakis czas.

#tinder #randkujzhejto

Gilgamesz

Dawaj jej jedzenie w prezencie i będzie tfoja

5tgbnhy6

poznaj ją trochę lepiej i sam oceń jakie są szanse - jak jest leniwa, zdemotywowana i zakompleksiona, to sobie odpusc, jak chetnie da sie wyciagnac na jakas aktywnosc, chociaz na spacer, to moze warto, ale polecam sie nie kierowac mordką czy ciałem, tylko tym co ma w głowie generalnie

Marchew

@azovek Napisałeś że masz wątpliwości, czy to nie jest jednoznaczne? Robienie komuś złudnych nadziei to przemoc.

Zaloguj się aby komentować

Efekty umówienia się na randki:


- dziewczyna dzień przed spotkaniem napisała, że nie nie wie czy jutro będzie miała czas się spotkać, po wiadomości przestała do mnie pisać.


- druga po pisaniu kilku dni i zaproponowaniu przeze mnie spotkania, odmówiła zasłaniając się ,,słabym poznaniem" i że przed spotkaniem, chce się lepiej poznać, a następnie przestała do mnie pisać.


- trzecia po kilku dniach pisania i umówienia się, wczoraj napisała mi, że nie wie czy się dzisiaj ze mną spotka. Przed chwilą napisala mi, że się nie spotka. Czyli mogę uznać kolejny kontakt za zakończony, bo nie napisala nic o innym dniu.


Skoro nie chcesz się spotkać, to po co piszesz kilka dni z daną osobą i umawiasz się? Po prostu napisz to od razu. Dlaczego dla kogoś to coś trudnego?


2 dziewczyny napisały do mnie same, jedna pierwsza mnie polubiła.


Czy żałuję, że założyłem tindera? Nie. Czy pogodzilem się, że nigdy nikogo nie znajdę i będę sam do końca życia? Nie i nigdy się z tym nie pogodzę, ale żyć trzeba dalej.


Nie znajdziesz w wieku szkolnym/studiach partnerki, to jesteś w d⁎⁎ie. Nie chciałem w to wierzyć, ale teraz wiem że to prawda. Prawie każda para jest ze sobą albo od czasów szkolnych, albo studiów.


#tinder #randkujzhejto #randki #samotnosc

TheVitt

@azovek niektórzy mówią, że żeby znaleźć to trzeba przestać szukać. Warto się spotykać z ludźmi, ale przy tym nie być zafiksowanym na konieczności znalezienia sobie pary bo "o borze jestem już stary, 23 lata".

Marcowy_Kot

@azovek jak juz ktoś wspomniał, znajdź sobie nowe hobby, wolontariat jak ktos wspomnial, jak z wiekszego miasta to jakis Toastmaster, może odwiedź na próbę inną siłownię, co lubisz robic poza silka i basenem?

Kewin_Klotzek

@azovek ziomuś nie umawiaj się na randki (tj. z góry założonym celem) tylko na zwykłe spotkania. W ten sposób zmniejszasz presję po obu stronach i prędzej coś znajdziesz, a przy okazji możesz poznać trochę fajnych osób.

Zaloguj się aby komentować

Ale gniję z tych wszystkich pseudo rad z internetu odnośnie portali randkowych w stylu:

-nie możesz pisać ,,hej" , ,,co slychac?" W pierwszej wiadomości, tylko musisz być oryginalny

-musisz mieć super opis, bo inaczej nie masz szans xD

-musisz od razu na randkę sie umawiać, bo dziewczyna ma 1637484 innych propozycji xDDDDDD


Tymczasem z jedną dziewczyną umówiłem się na randkę po kilku wiadomościach (mysle, ze to zly pomysl, bo nic o niej nie wiem)


Z drugą dopiero po 3 dniach intensywnego pisania się umówiłem.


Z trzecią piszę już 4 dzień i nadal dzieeczyna chce abyśmy się lepiej poznali, zanim dojdzie do spotkania.


Co najlepsze wiecie jak dziewczyny zagadują? ,,Hej" xDDDDDD Ale to ty masz pajacować, bo inaczej nikogo nie znajdziesz.


Dodatkowo żadna z tych z którymi pisałem nie ma opisu. Także nie słuchajcie tych głupich rad.

#tinder #randkujzhejto #logikarozowychpaskow #randki

Nemrod

@azovek Bo to są rady do facetów, którzy z definicji mają tam pod górkę. Kobita może nie mieć opisu i zagadywać "hej", ty nie możesz.

Tylko_Seweryn

@azovek z wszystkich tych rad jedna jest prawdziwa: musisz mieć ryj, ciało i wzrost. Potem już nic nie musisz praktycznie robić.

Wojbody

@azovek  Jak kiedyś jeszcze dziewczyny czasem same pisały na tinderze to 1 raz dostałem inna wiadomość niż hej, emotke czy gifa.

Zaloguj się aby komentować

Dziewczyna dała mi lajka blisko mnie, wymieniliśmy wiadomość i piszę jej więc w drugiej wiadomości czy chce się spotkać, a ta nie odpisuje pól dnia xDDDDDDD


#tinder #randkujzhejto #logikarozowychpaskow

Jarem

@azovek

I? Nie rozumiem frustracji

VonTrupka

@azovek nie zapropomowałeś pysznej kawy z ciostkiem i że podjedziesz po nią swoim bymywy z salonu? (´・ᴗ・ ` )

GtotheG

@azovek no i co z tego? Wyobraz sobie, ze ludzie maja zycie poza netem/telefonem. Raz poznalam kolesia, ktory nigdy nie odpisywal, na szczescie jak go poznalam to ogladalam jego telefon i widzialam, ze on nigdy nikomu nie odpisuje i ma po 50 wiadomosci nieodczytanych. Inaczej pewnie bym sie obrazila xD ludzie sa rozni. Laska Cie nie zna, ma swoje zycie, nie jestes jego centralna czescia. Spasuj troche i czekaj na odpowiedz.

Zaloguj się aby komentować

Odczucia po 4 dniach na tinderze:


- absolutnie większość dziewczyn nie ma opisu. Może 1 na 10 kobiet ma opis, a część nawet nie ma kompletnie nic zaznaczonych na profilu.

- zebrałem ponad 30 polubień z czego wybrałem 25 matchy. Nie używałem jeszcze boosta

- oczywiście każda, które mnie polubiła, nie napisała pierwsza, pytanie więc po co lajkują? Dlaczego tyle kobiet oczekuje pierwszego kroku od faceta?

- na duży plus to to, że większość osób lajkujacych szuka stalego partnera, czego sam poszukuję

- osoba, która dała mi superlajka, oczywiście nie napisala pierwsza, 0 opisu, czy czegokolwiek. Jak normalny człowiek się z nia przywitalem i spytalem co slychac, rezultat? Usunieta para xD

- jedna dziewczyna mnie polubiła, match, oczywiście zero opisu, ale miała zainteresowania takie jak moje, no to nawiązałem do tego. Rezultat? Rozmowa jak z botem, albo jak na rekrutacji. Odpowiedzi jednym/dwoma slowami, max 1 zdaniem. Jak przestalem pisać, sama nie pisala, no kto by sie spodziewal xDDD


Ogólnie śmieszna sprawa ten portal. Nie wyobrażam sobie bez nawet krótkiej wymiany zdań umawiać sie w ciemno na randkę w pierwszej wiadomosci i to z osobami 30-70km ode mnie. Podziwiam, jezeli ktoś tam błaznuje i pisze jakieś żałosne teksty aby księżniczki zadowolić.

#tinder #randkujzhejto #logikarozowychpaskow

markxvyarov

@azovek a teraz załóż konto płci przeciwnej i obserwuj)

VonTrupka

Prawdziwy ALVARO nie zaczyna od "co słychać" tylko "za pół godziny wypadam na kawę moim bymywy, może chcesz wyskoczyć za miasto" i takie tam pierdoły (´・ᴗ・ ` )

MasterChef

Ty tak na poważnie? Przecież ten Tinder już 10 lat temu był zjebany.

Zaloguj się aby komentować

14 matchy i jeden superlike przen noc (od 1 w nocy do 9 rano) to dobry wynik?

#tinder #randkujzhejto #niewiemjaktootagowac #samotnosc

Zaloguj się aby komentować

Zakładam tindera. Mam kilka naprawdę fajnych zdjęć z wczasów, gdzie widać mnie całego w ubraniach, mam też kilka dobrych selfie, ale chciałbym pokazać też swoje wyrzeźbione ciało, bo niestety na innych zdjęciach nie widać mojej sylwetki. Jak to zrobić, aby nie wyjść na jakiegoś pajaca? Nie mam niestety zdjęcia z nad jakiegoś morza czy jeziora.

Czy dobrym pomysłem będzie zdjęcie z basenu?


Dlaczego przyjęło się, że jak facet sobie zrobi zdjęcie przed lustrem z ,,gołą klatą'', to jest to postrzegane jako coś żałosnego, tymczasem masa kobiet robi takie same zdjęcia w bieliźnie czy wprost wstawia jakieś softy sprzed lustra.

#pytanie #tinder #randkujzhejto #logikarozowychpaskow #rozowepaski

dolitd

Odpowiedz sobie na pytanie "czy wrzucenie zdjęcia na Tindera z gołą klatą jest męskie?". Ponadto, kobiety to nie faceci, większość z nich nie ślini się na widok gołej klaty, tak jak my to robimy. Według mnie nie warto, ale sam zdecyduj. Zawsze możesz usunąć fotki.

kodyak

@azovek skoro zakładasz tindera oznacza że chcedz sobie poruchac?

GrindFaterAnona

Dlaczego przyjęło się, że jak facet sobie zrobi zdjęcie przed lustrem z ,,gołą klatą'', to jest to postrzegane jako coś żałosnego, tymczasem masa kobiet robi takie same zdjęcia w bieliźnie czy wprost wstawia jakieś softy sprzed lustra.


@azovek i w wypadku kobiet również jest to żalosne i żalosni faceci do takich kobiet piszą

Zaloguj się aby komentować

Jak mam kogoś poznać, jak w tygodniu pracy mam tylko z 2h dla siebie, przez inne aktywności? Kiedy mam na później do roboty, to jedynie kiedy mam wolne, to godziny poranne, tak to zero czasu wolnego.


Jak się kogoś nie poznało przed okresem pracy, to już jest prawie niemożliwe jak po robocie jesteś aktywny i i mieszkasz w dziurze. Jakakolwiek relacja z osobą ponad 20km nie ma sensu, bo na same wyjazdy stracę większość/połowę swojego czasu wolnego. Co to za relacja spotykać się tylko w weekendy? Sama myśl na ten tenat rozwala mnie psychicznie.

#samotnosc

smierdakow

@azovek to po co mieszkasz w dziurze?

Opornik

@azovek 

2h

co??

Tylko_Seweryn

@azovek stary, grupy biegaczy polecam. Zakręć się przy jakieś takiej grupce w swoim mieście powiatowym, jeździ na treningi i amatorskie zawody z nimi. 100% poznasz kogoś. Też pochodzę z dziury około powiatowej i 5 lat temu taką grupka była jak zbawienie na samotność. Z jedną koleżanką nawet trochę bardziej

Zaloguj się aby komentować

Mieszkam sam i co weekend wpadam na obiad do rodziców i siędzę u nich do wieczora.

Matka do mnie prawie ciągle do mnie wtedy mówi, że wstyd, że nikogo nie mam, a moi rówieśnicy i znajomi już kogoś mają. Męczy mnie, że zostanę starym kawalarem i jak nic z tym nie zrobię np. nie założę portali randkowych, to będę nadal sam. Mówię, jej czy mam z tego powodu się zabić, albo czy jestem gorszy od innych z tego powodu, to już fikołki robi abym przestał tak mówić, ale powinienem już kogoś mieć. Rozmawiałem z nią wiele razy na ten temat, wie dlaczego jestem sam, wie że mam problem z nieśmiałością i mową, ale c⁎⁎j! lepiej podcinać dalej skrzydła i pokazywać, że jestem jakiś beznadziejny, bo nie mam k⁎⁎wa cipy


Co z tego, że mieszkam sam, co z tego, że zarabiam ponad 5k netto w małym mieście, co z tego, że nie mam nałógów, co z tego, że dbam o siebie, że jestem samowystarczalny, gotuje, sprzątam, ale nie mam k⁎⁎wa kobity! i przez to jestem gorszy od takiego mojego znajomego czy inne sąsiada z nadwagą z k⁎⁎wa ponad 20 letnim autem i zapierdalającym za 3.5-4.2k netto w gówno firemce na wynajmowanym mieszkaniu, bo on ma partnerkę, a ja nie.


Dalczego w tym zjebanym społeczeństwie jak nie masz partnera, to jesteś traktowany jak śmieć, dziwiak czy jakiś homoskeusalista?


#samotnosc #japierdole

koszotorobur

@azovek - toksyczna matka to problem ale do ogarnięcia - albo ignorować albo zerwać kontakt albo przeczekać.

Zdaje się iż znasz swoją wartość - to super fundament!

Którą opcję lepiej wybrać to sam musisz zdecydować bo dla każde co innego działa.

Budowanie swojej wartości przez pryzmat tego co siedzi w głowach naszych rodziców nie ma sensu - niemniej wale nie jest łatwo to zmienić.

Kontynuuj budowanie swojej wartość i umiejętności - bądź dobrym człowiekiem a kiedyś się uwolnisz w taki lub inny sposób i osiągniesz to co chcesz osiągnąć.

motokate

@azovek Może spróbuj przyprowadzić kolegę i powiedzieć, że to Twój chłopak. Pierdololo na temat braku kobiety powinno ustać.

bartek555

Czy ty sie wlasnie nabijasz z kogos bo zarabia troszeczke mniej niz ty, nie cwiczy i nie umie gotowac? Troche zenada.

Zaloguj się aby komentować

Nieśmiałość zniszczyła mi życie i sprawiła, że będę samotny do końca życia. Dodać do tego problemy z mową, to już w ogóle koniec.


Dzisiaj jeszcze takiego doła złapałem na basenie widząc młode małżeństwo z dzieckiem i atrakcyjną, zadbaną i szczupłą dziewczyne, która była z typowym polakiem zakolakiem skinny fat, że to już szkoda gadać. Wiem, że nigdy ani jednego ani drugiego nie będę miał. Znajomy, który nigdy w życiu nie był na siłowni i ma bełchal wyjebany jak bojler, we wtorek pochwalił mi się, że zostanie ojcem. Moja koleżanka, która od kilku lat siedzi na tinderze znalazła w końcu tam faceta, od niedawna są w związku. Dosłownie każdy kogoś ma. Czuję się jak śmieć. Życie jest piekne


Dobrze, że zamówiłem sobie nowego xboxa z fifą, to przynajmniej oprócz siłowni i zdrowego trybu życia coś mi da frajdę w tym chujowym życiu.


Życzę wam miłego piątku i udanego weekednu.

#samotnosc #zalesie

dolitd

Meh. Ja jestem nieśmiały, mam wadę wymowy i w dodatku jestem karłem, a od 14. roku życia nigdy nie byłem sam dłużej niż miesiąc. Obecnie mam lat 40, 3 długie związki za sobą i sporo krótszych. To o czym piszesz nie jest problemem dla kobiet.

DiscoKhan

@azovek ale co masz konkretnie nie tak z wymową? Takiego problemy można zniwelować jak się do logopedy idzie. Za dzieciaka z tym jest łatwiej ale nigdy nie jest na to za późno. Za dzieciaka chodziłem do logopedy i cały czas, niezbyt regularnie, różne ćwiczenia robię, teraz mam lepszą wymowę aniżeli średnia krajowa.


Inna rzecz, że masz niezdrowe podejście do życia. Krześcijany nie przypadkowo zazdrość uznali za grzech, bo to uczucie nie jest zdrowe dla umysłu. Nawet jak sam byłem w dołku to się cieszyłem cudzym szczęściem, a nie patrzyłem na to jak smok na złoto.


Musisz sobie ego podbudować, bo to widać jak ktoś się nad sobą użala, nie ważne czy chowa to pod świetnä sylwetką bądź nie.


Nie wiem co dokładnie masz nie tak z wymową, bo wszystkiego ćwiczenia nie są w stanie wyeliminować ale gdyby zła wymowa to byłby koniec świata to żaden dres nigdy żadnej panny by nie zaliczył. Weź sobie skocz ze spadochronu czy coś w tym stylu żeby sobie właśnie pewność siebie podbudować chłopie.

GtotheG

@azovek nie kazdy kogos ma. A Ty idz do psychologa i zacznij leczyc niesmialosc.

Zaloguj się aby komentować