@WalIy możesz próbować startrailsy, ew. z nieruchomego statywu zdjęcia po kilka sekund (myślę że z 10 da radę zanim gwiazdy zaczną się rozjeżdżać, musisz poeksperymentować) i potem zestackować kilkadziesiąt zdjęć np. w Sequatorze albo zrobić timelapse
Przydałby się wężyk spustowy, bo jeżeli nie Twój canon to wgrywać MagicLantern nie polecam, żeby się kolega nie wkurzył XD Ostatecznie aparat podłączony do kompa przez EOS utility i klikanie myszką.
Do astrofoto ten canon ma rekomendowane ISO 800. Czas dobierasz w zależności czy chcesz startrailsy (max możliwy czas) czy stackować punktowe gwiazdy (jak napisałem wyżej), balans bieli defaultowy, format zdjęć RAW, oczywiście tryb manualny, ostrość ustawiasz ręcznie (jeżeli obiektyw ma autostabilizację to też ją wyłącz, tak samo jak AF), reszta ustawień bez znaczenia. Ewentualnie jak poświęcisz noc na robienie zdjęć bez wężyka/oprogramowania to ustaw te 2 sekundy samowyzwalacza, żeby nie poruszać zdjęciami
A jakbyś miał tringa do canona
https://teleskopy.pl/Pier%C5%9Bcie%C5%84-T2-(M42x0,75)-/-Canon-EOS-(do-lustrzanek-Canon-EOS-EF)-teleskopy-711.html
https://deltaoptical.pl/t-ring-canon-eos
To podłączasz do teleskopu i masz bajkowe zdjęcia księżyca