#putinowskapolska
-
Okazało się, że Polska to taki Iran, tylko z pierogami. Powtórzmy co się stało: telewizja publikuje reportaż, w którym udowadnia, że jeszcze jako biskup, Wojtyła wiedział o księżach pedofilach i przenosił ich na inne parafie. Państwo polskie nawet przez sekundę nie próbuje odnieść się do tego merytorycznie, tylko od razu wjeżdża w sferę polityki tożsamościowej i ogłasza wojnę kulturową. Żeby się ten odcinek nie rozlał, opiszę jak wylazło z nas państwo wyznaniowe w punktach. [1]
-
Sejm specjalną uchwałą uznaje, że Słowacki wielkim poetą był, papież to autorytet dla wszystkich, a Lenin to świetny wzór dla młodzieży [11]
-
W trakcie "obrad" posłowie Partii wyciągają plansze z papieżem, żeby już cały świat wiedział, że rozdział kościoła od państwa to w Polsce żart
-
Marszałek Sejmu wydaje orędzie, w którym nazywa publikacje TVN atakiem "spadkobierców komunizmu" [10]
-
MSZ wzywa amerykańskiego ambasadora, by oznajmić mu, że reportaż TVN to element rosyjskiej wojny hybrydowej, który osłabia nasz potencjał obronny, co chyba można skomentować tylko "co xD" [17]
-
Michał Karnowski, oficjalny czynnik partyjnego agitpropu publikuje artykuł, w którym stwierdza, że skoro Amerykanie zaangażowali się w "wątpliwą prawnie" obronę TVN, to są współodpowiedzialne za "brudne zagrywki tej stacji", że reportaż to cios w amerykański wysiłek wojenny (xD) i liczy, że Amerykanie w końcu zrozumieją "z kim mają do czynienia" [18]
-
Państwowa telewizja, i tak potężnie sklerykalizowana, będzie codziennie puszczała homilie papieża [12]
-
Prezydent wyświetla na swoim pałacu ogromnego papieża [13]
-
Po czym ogłasza, że nie Kopernik czy Skłodowska, tylko papież był "najwybitniejszą osobą w dziejach narodu" [14]
-
I dodaje, że obrona papieża to nasza RACJA STANU [15]
-
Premier (podobno technokrata) nazywa ustalenia TVN pseudoreportażem, a samego papieża "naszą świętością" [16]
-
Solidarna Polska puszcza spoty, w których mówi, że naszym obowiązkiem jest obrona "autorytetu dla pokoleń" [19]
Małopolskie kuratorium oświaty apeluje o umieszczenie portretów papieża w każdej placówce w widocznym miejscu [20]
-
Kluby Gazety Polskiej, wraz z kierowanymi przez prawnika Orlenu i Ordo Iuris Żolnierzami Chrystusa, organizują papieskie marsze [21]
-
Premier i szereg innych aparatczyków zmieniają sobie zdjęcia w social mediach na takie z papieżem
Edit: szereg aparatczyków reżimu z Madzią Ogórek na czele, mówi że to drugi zamach na papieża
Ta lista jest daleko niepełna. Wszystko to są działania podejmowane w majestacie państwa. I nikt nie dyskutuje z filmem Gutowskiego czy książką Overbeeka, nie. Zamiast tego po prostu broni się mitu. Stąd te zapewnienia, że to największy Polak, że cały świat to wie, że jest autorytetem dla wszystkich, że to nasza racja stanu. Wszystko to dzieje się już PO TYM jak udowodnione zostaje, że tuszował przypadki pedofilii.
Przeczytajcie powyższą listę i zamiast Polski i papieża, wstawcie Iran i Chomeiniego. Pasuje? Pasuje.
To. Jest. Nasza. Rzeczywistość.
-
Tymczasem Partia uchwaliła zmiany w kodeksie wyborczym, oczywiście odrzucając wszystkie poprawki Senatu. Teraz wystarczy podpis Adriana i cyk, nieuczciwe wybory będą jeszcze bardziej nieuczciwe. Ale ponieważ fizycznie się odbędą, to Wasz kolega symetrysta i tak powie, że w Polsce jest demokracja. [4][5]
-
Przemysław Czarnek, ku udręce wszystkich zebranych nadal minister edukacji, oznajmił, że podejmowane przez młodzież próby samobójcze, to efekt "zmącenia umysłów młodym ludziom przez ideologów lgbtowskich, neoliberalnych, neomarksistowskich, robienie im wody z mózgu i pozostawianie samych sobie". Nie, to nie w Iranie. [3]
-
Wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski obliczył, że w 2022 roku miasto dostało aż 8000 żądań udostępnienia różnych danych przez służby. Średnio co miesiąc dochodzi do 600 nowych wniosków, założenia 5 nowych spraw prokuratorskich i jednej wizyty ludzi Kamińskiego z CBA. Ale wiecie, to pewnie normalna demokratyczna procedura. [8]
-
Wielki sukces, do gazoportu w Świnoujściu wpłynął pierwszy polski gazowiec. A raczej "polski", bo zbudowany w Korei Południowej, na zlecenie norweskiego armatora i pływający pod francuską banderą. Ale jest polski i nazywa się "Lech Kaczyński". Owszem. [2]
-
Tymczasem kłamstwo Partii idzie w świat. W wywiadzie dla CNN, Adrian powiedział "Polska nigdy nie naruszyła prawa europejskiego w zakresie zmian w wymiarze sprawiedliwości. Wszystkie zmiany, których dokonaliśmy mieszczą się w ramach reguł traktatowych". Czyli dokładnie odwrotnie niż jest w rzeczywistości. [6]
-
Ministerstwo Kultury rozdało 5 mln złotych dotacji na festiwale filmowe. Najwięcej, bo 1 mln, dostały ex aequo festiwal w Gdyni i… festiwal Niepokorni Niezłomni Wyklęci. Prezesem Stowarzyszenia kierującego wyklętym festiwalem jest niejaki Arkadiusz Gołębiewski. Prywatnie mąż dyrektorki departamentu prawa autorskiego i filmu w… Ministerstwie Kultury. Impreza jest pod patronatem Adriana i TVP, a partnerem generalnym jest Orlen. [9]
CEBULA NA TORCIE
Sejmowe komisje odrzuciły poprawki Senatu do ustawy wiatrakowej. Tym samym w mocy pozostaje "poprawka Suskiego", zwiększająca odległość wiatraków od zabudowań z 500 do 700m, co zmniejsza obszar pod potencjalne farmy wiatrowe o jakieś 70%. Posłowie opozycji zauważyli, że z tymi 700m to możemy nie dostać pieniędzy z KPO. Na co Suski: "Unia nam tych pieniędzy nie da, bo nie chcemy jeść jej świerszczy". [7]
#wiadomoscipolska #bekazpisu #jebacpis (tekst nie mój, źródło: Doniesienia z putinowskiej Polski na FB)