Rok 2004. Lan Party w moim pierwszy mieszkaniu. Sesja Quake 3 Arena. Monitory CRT, myszki z kulką, kupa dymu, alku, tytoniu i nie tylko.
Przegrzane kable w ścianach, bo wszystkie kompy chodziły na jednej fazie. Gnój, syf i ubóstwo. Końcówka pokłosia lat 90tych. Na kompach win XP albo co u niektórych jeszcze Win 98. Tapeta w pokoju przesiąknięta dymem i w tle polskie rapsy z epoki. Tak. Jestem stary (° ͜ʖ °)
#gry #ciekawostki #internet #kiedystobylo #nostalgia
c776da6c-bb2d-45dd-b9b8-d96167d9d3e1
f0e3c317-0264-43ae-8307-908199978419
8fe99baf-bc24-42bc-876d-959e948843b1
9e052668-6e76-42ac-b536-2c009bc495c1
23760462-bfda-4356-830a-b11ef583d5e3
GordonLameman

Wyglądaliście jak skład Paktofoniki xd

Cybulion

@Klamra pamietam te czasy... Oj doskonale pamietam

Borsuk_z_boru

Ale klimat Taka trolowania, że czuję zapach tych zdjęć xD

DiscoKhan

@Klamra na tak dużym LAN party niestety nie byłem.


Ale dobrze pamiętam to u siebie, gramy w Postala 2, wszystko fajnie i przyjemnie i ktoś się śmieje obok - ej, X się zrzygał. No to biegnę na mapie zobaczyć co i jak, ale ewidentnie X nie rzyga tam. To się odwracam od kompa i tutaj nieco pożałowałem, że to u mnie się to LAN party odbywało. Zbiegłem po papier, tylko chusteczki na szybko znalazłem, na szybkości wracam. Rzucam chusteczkami do X który się w moją stronę odwrócił. Chusteczki odbiły się od jego czoła i wylądowały w tych rzygach... xd

Klamra

@DiscoKhan To było małe lan party. W peaku, wynajmowaliśmy knajpę i było ok. 20 osób. Jak znajdę foty, to wrzucę.

GordonLameman

@Klamra 

o tak - nocne LAN Party w kafejkach to był klimat

SuperSzturmowiec

ja 2 pc i z ojcem w Dooma grałem

banan

Na kompach win XP albo co u niektórych jeszcze Win 98


@Klamra serio tylko ja używałem tego systemu między 98 a XP? Był tak dobry że porzuciłem go chyba dopiero po trzecim service packu na XP

9a203c58-7247-4dc4-a8a5-8c241cc8970a
Klamra

@banan To jest jakaś prowokacja (° ͜ʖ °)

DiscoKhan

@banan jeden znajomy miał milenium, neta nie miał a i tak komp mu się wysypywał non stop, nikt inny tylu problemów nie miał. W HoMM 3 za bardzo nie był obyty, bo przy graniu w niego komp lubił zaświecić ekranem na niebiesko chociaż inne nowszy gry normalnie działały.


Ale to zawsze jest kwestia indywidualna, sam nigdy problemów z Windą nie miałem do czasu 8.1, zwykła 8 mi normalnie działała. Przy 8.1 jak się aktualizacje robiły to za każdym razem sterowniki do karty dźwiękowej do przeinstalowania. Potrafiły być dwie aktualizacje dziennie wtedy i samo przeinstalowywanie potrafiło trwać ponad pół godziny.


W końcu się wkurzyłem i pirata zainstalowałem jak człowiek, bo nawet wyłączanie aktualizacji samo z siebie nie działało jak trzeba.


Ale większość osób nie miało z tym systemem żadnych problemów.

rm-rf

@Klamra jak najbardziej nie. Millenium był syfem i @banan ma rację. W2K miał jak pamiętam 4 SP i w porównaniu z 98 wdrożona była kompatybilność z NT co dawało trochę boostu do wydajności. Ogólnie W2K był takim mixem między home/server i jak najbardziej nadawał się na kompy gdzie była potrzeba kompatybilności z nowymi aplikacjami a XP w tym czasie przeżywał problemy wieku niemowlęcego. Samo zarządzanie systemem było zerżnięte żywcem z NT6.0 jak pamiętam,większość rzeczy ogarniało się przez svc.

Klamra

@DiscoKhan Jest niepisana opinia, czy też mit, który niektórzy potwierdzają, że co druga winda jest spoko. Czyli 95 - średnie. 98 - spoko, Millenium czy tez 2000 - szrot. XP - doskonały. Vista - zjebana, Siódemka - super. 8 i 8.1 zjebstwo. 10 - ideał. Co do 11, jeszcze nie ma co wyrokować.

Klamra

@rm-rf Ale ja też uważam, ze MIlenium aka 2000 było szrotem. (° ͜ʖ °)

rm-rf

@Klamra Mylisz pojęcia. Millenium to był inny system niż 2000. Millenium to było gówno a 2000 był bardzo dobrym systemem pod względem stabilności, braku wodotrysków itp. Taki odchudzony Windows NT pod użytek domowy. Godny następca 98SE

Klamra

@rm-rf Być może mylę pojęcia, ale dla mnie obydwa te systemy były szrotami. Używałem obydwóch. na dwóch różnych kompach. Nie neguję Twojego zdania, tylko wiem, że z 98 przeskoczyłem na Xp, a te obydwa systemu widziałem okazjonalnie na "obcych" kompach i mi rozwalały konstrukcje.

Sweet_acc_pr0sa

@banan u mnie był prsez chwilę jebany windows ME naszczescie szybko zmieniony na xp

rm-rf

@Klamra okay no to trochę historii.

Teraźniejsze systemy 8/10 itp to pokłosie branchu NT, który był właśnie wprowadzony pierw w systemach serwerowych i Windows 2000 bazował na nim, przez co był bardzo mało kolorowy i user friendly z wyglądu. Zarządzanie usługami było podobne do NT i raczej 2000 miał przeznaczenie biznesowe. Był to bardzo stabilny system ale ze względu na linię biznesową również mało popularny.

Windows Millenium aka ME był ostatnim z rodziny branch a 9x - czyli pod względem technicznym próba wdrożenia nowego systemu na starej architekturze - wyszło im to jak wyszło. Przeznaczenie ME było typowo domowe.

W wyniku dwóch faili dla użytkowników domowych - czyli mało kolorowy choć bardzo dobry 2000 i problametyczny ale ładnie wyglądający ME zrobili system XP, który już bazował ja NT ale był kolorowy i "ładny" w tym szarym jak pizda świecie.

2000 nie zyskał popularności przez kilka aspektów - między innymi brak wodotrysków, nowa architektura nieznana użytkownikom domowym i typowo biznesowe przeznaczenie. Ja od NT4 robiłem przy sieciach i serwerach więc z 2K czułem się jak w domu przy kominku - architektura kompatybilna z XP ale bez tego całego bloatu XP, więc spokojnie podzielam zdanie @banan, że był to dobry system ale w czasach gdzie mało kto widział NT miał on zupełnie inną koncepcję co odrzucało użytkowników.

Cybulion

@Klamra winME a win2000 to calkiem rozne dwa systemy operacyjne

jonas

@banan Nie, ja też go używałem całkiem długo, bo miał kozacki interfejs bez zbędnych wodotrysków, był lekki i stabilny jak skała w porównaniu do Win98.

Bamse

@banan Między '98 a XP był chyba jeszcze bardzo kijowy ME.

2000 był mistrzem stabilności przy tych wcześniejszych

Frog

@DiscoKhan Win Millenium było koszmarne. Sypał się, katalog temp rósł mi do kilku giga.

banan

jeden znajomy miał milenium

@DiscoKhan Windows 2000 to nie Millenium i nie ma z nim nic wspólnego poza nazwą Windows. Widzę że połowę dziadków przez pluskwę milenijną ominął jeden z najlepszych systemów operacyjnych na PC'ta w historii

samo przeinstalowywanie potrafiło trwać ponad pół godziny

Tak, też pamiętam ten szok jak odkryłem Norton Ghosta i dowiedziałem się, że można żyć bez rytuału "format c:" i zmarnowanego całego popołudnia co kilka miesięcy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

DiscoKhan

@banan czytałem ten twój drugi komentarz. Akurat mnie ominął tak czy siak, bo bardzo późno swój PC miałem, miałem pierwsze PlayStation a jak miałem swojego PieCa to nie XP też nie był tak całkiem świeży.


Osobiście chyba dwa razy musiałem tylko formata robić, dosyć rozsądnie z kompa korzystam no i wiem co to jest defragmentacja. Ale to jest w zasadzie tyle jeżeli o moją ekspercką wiedzę ale mi to wystarcza xd

KochanekJaroslawaKaczynskiego

@Klamra Moim zdaniem Win 10 poszedł strasznie w konsolarstwo. Aż kłują te wszystkie tweaki typu podłącz konto podaj nam swoją lokalizację, wypnij dupę etc

"dla dobra użytkownika" okraszone utrudnianiem znalezienia ustawień i możliwości wyłączenia gówien.

Popierdoli.łem, pora na piwo i CSa.

Klamra

@KochanekJaroslawaKaczynskiego to jakiego systemu używasz? Ja do grania na stacjonarce mam win 10, a do pracy macOS. Linux od zawsze stawiałem na równi z poziomem elektrody (° ͜ʖ °)

KochanekJaroslawaKaczynskiego

No nie ma innego wyjścia niż Win10 niestety. Więc odpowiadając używam Win10 kiedy chcę pograć lub do pracy, jak słucham se muzyczki i mam nastrój nostalgiczny to coś tam se robię na UBUNTU.

Pjorun

Windows millenium to był następca 98, ten sam kernel, baza jeszcze na DOSie. Prostacki OS bez żadnej ochrony, bliżej mu do jakiegoś RTOS, gdzie każdy proces może sobie robić co mu się podoba - nawet ubić system.


Windows 2000 był bazowany na windows NT. Absolutnie nowy system, nie był bazowany na DOS. Bliżej mu do UNIXa. Procesy już nie mogły czytać pamięci innych procesów ani wywalać systemu jak miały ochoty (aczkolwiek MS to absolutne zjeby, i nawet dzisiaj rouge proces może rysować na full screen, i przykrywać manadżer zadań, że pozostaje jedynie reset). Windows NT niestety tak samo zjebane jak millenium, 98 i wcześniejsze, bo MS chciało zachować backward compatibility więc masa gówna została.


Dlatego często gry nie działały na win2000/xp, a an 95/98/millenium tak. Bo gry zakładały bezpośredni dostęp do pamięci/sprzętu, czego win NT (xp/2000) nie dawał.

rm-rf

Chyba z powodu pracy od 20 lat lecę tylko na Linux jako główny system i nie narzekam, chociaż jest jak mówisz - trzeba mieć trochę doświadczenia by z linux korzystać komfortowo. Osx miałem kilkukrotnie podejście ale jednak bliżej mu do bsd niż linux co mi nie pasuje. W10 jest to użytku jak mu wytniesz wszystkie update i tematy online

SuperSzturmowiec

@DiscoKhan milenium podobno to był wielki syf, choc gorszy był podobno NT - no thanks xD

Fausto

Śmierdzi fajkami i potem, z tego zdjęcia

Klamra

@Fausto To bardzo dobrze. Bo to dowód na to, że foty są sugestywne.

tomasz-frankowski

I jaranie lufy na ostatnim xD

Magister_Ludi

Taki sam kubek z Maxwell housea miałem!!! Mój ulubiony, niestety się potłukł jakoś w 2012 :(

Klamra

@Magister_Ludi Też lubiłem ten kubek i ta kawę. Mimo, że w tym przypadku, to był sypany gruz

Magister_Ludi

@Klamra ja to tylko herbate z niego piłem, za młody na kawę xD, kubek starzy mi dali którzy pili ten gruz 🙃

panbomboni

@Magister_Ludi ciągle mam takie w domu

Magister_Ludi

@panbomboni weź daj mi jeden xD

artur200222

@Klamra i niech mi ktoś powie, że kiedyś to nie było

Klamra

@artur200222 No nie było. Jak moja Mama chadzała na prywatki w dzwonach, słuchając Hendrixa ze szpulaka, jarając gandzię, to też nie było. Każda generacja ma swoje czasy. I nic nam do nich. Mam córkę która ma 16 lat i ma całkiem inne zajawki, muzykę itd. Nie ma się co boomerować. My mieliśmy swoje czasy, nasi rodzice mieli swoje, nasi dziadkowie swoje a nasze dzieci też mają swoje. NIe da się tego porównać, bo to inne okoliczności. Ja wrzuciłem posta i foty dla podobnych mi, ale nie mam zamiaru szkalować młodych, którzy mi tu napiszą, że to jest średniowiecze.

Opornik

@Klamra 


Każda generacja

Każde pokolenie!!!!!11111

211c3c1f-e548-4d3b-ac40-8a315c42acd3
cec

@Opornik odejdzie w cień,

a nasze nieeeeeeee

Dacusx

@Opornik Każde pokolenie ma własny czas

Każde pokolenie chce zmienić świat

Każde pokolenie odejdzie w cień

A nasze nieeeeeeee

myrmekochoria

@Klamra Jak XXI wieczna jama opiumowa. Ładne foty.

Klamra

@myrmekochoria Dzięki. To dla mnie komplement. Bo foty zrobione na pierwszym cyfrowym aparacie, który dorwał jeden z moich kumpli. HP z rozdzielką matrycy 2.1 MB (° ͜ʖ °)

Opornik

@Klamra 


Gnój, syf i ubóstwo

Młodość, przyjaciele i dobra zabawa .


Młodość szybko idzie psu w dupę, ale jak pozostałe składniki zostają to jest super.

Napisał bym słowo o tym jak moje potomstwo przejmuje pałeczkę, ale nie chcę znowu kałsztormu wywoływać.

Dzawny

No działo się. Ja z kolegami głównie w kawiarenkach grywaliśmy. Wynajmowało się na noc całą i grało. Ale trochę wcześniej. Końcówka lat 90. W 2004 roku to już się chodziło do fabryki i nie było tyle czasu już na granie. Zostawały weekendy.

Pan_Buk

@Klamra Fajne wspomnienie. Kiedyś ludzie stawiali na bardziej bezpośrednie relacje, częściej się spotykali.

gregsonone

Nostalgia weszła na ostro, sam organizowałem podobne z kumplami na strychu w moim rodzinnym domu, każdy zwoził swój sprzęt z monitorem włącznie. Piękne czasy, później organizowaliśmy LANy na laptopach , ale to już nie to samo.

szymek

@Klamra zabierz mnie tam

Klamra

@szymek Zapraszam! (° ͜ʖ °)

513489f0-003a-400f-b7ea-f8025ce8a502
Atexor

Klimatyczne fajne zdjęcie panie dziadku ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Przy okazji:

Końcówka pokłosia lat 90tych. Na kompach win XP albo co u niektórych jeszcze Win 98.

Windows XP miał premierę 25 października 2001, więc lata 90 średnio

Klamra

@Atexor Te foty są z 2004r. Pisząc "pokłosie" mam na myśli ostatnie podrygi klimatu najtisów. Bo nadal bujamy się w takich ciuchach, nadal słuchaliśmy wtedy rapsów z tamtych czasów, nadal mieliśmy w głowie "Yo MTV Rap's" i nadal mieliśmy ten mental.

ZamaskowaneWarzywo

@Klamra Doom party po RS-232, czyli gramy "dwa razy jeden na jednego", bo o żadnym lanie w domu nikt jeszcze nie słyszał. Zwróćcie uwagę na brak miejsca na myszki, w Doom'a grało się na samej klawiaturze, choć myszy jako takie istniały.

Chyba graliśmy też w Duke Nukem 3D. Kompy pod DOS'em.

edit: Panie młody dzieciaczku

610a78ab-e43e-422a-89ec-08da47edfc99
Klamra

@ZamaskowaneWarzywo który to rok?

ZamaskowaneWarzywo

@Klamra Wydaje mi się, że tych ludzi poznałem około 1996. Jest to też rok premiery DukeNukem3D, w którego chyba też przycięliśmy. Ale nie graliśmy w Quak'a, który również wyszedł w '96 - może jeszcze nie wyszedł, albo nie dotarł do Polski?

W każdym bądź razie obstawiam 1996, ale nie mam tego zapisanego w żaden sposób. Same zdjęcia odnalazłem niedawno (~10 lat temu) i zeskanowałem do kolekcji.

Spider

To było coś ja chyba starszy boomer bo w quake 2 w szkolej salce informatycznej po zajęciach się pykało. Zbieralo sie ekipe, w wiekszości juz każdy mial kompa w domu, ale byli i tacy co quaka 2 w szkole tylko grali. Jak było mało ludzi to instalowalo się boty i jazda :). Facet od informatyki tez czasem dołaczał a jak nie grał to zostawial klucze i warunkiem bylo jak woźna zacznie sprzatać konczyc zabawe i oddac jej klucz.

Klamra

@Spider W quake 2 też grałem. W Unreal Tournament i w pierwszego CSa. Jednak niszą było to, że graliśmy w True Combat, w lidze światowej. nakładka na Q3 przypominająca CSa ale nie było tam crossa. A na informatyce to ja grałem w Robbo i Railroad Tycoon jedynkę (° ͜ʖ °) O Quake'u to nikt wtedy jeszcze nie słyszał. Także nie wiem, czy starszy 1980 here (° ͜ʖ °)

Spider

@Klamra oj no to nie wiele 83' here

Klamra

@Spider Ta sama epoka. Pozdro!!! (° ͜ʖ °)

Spider

@Klamra Piona i rocket jump

Skeleton

piekne zdjecia, tez sie na takich siedzialo, komputer zanosilem na taczce na zlom XD

wombatDaiquiri

@Klamra zajebisty klimat

Bylina_Rdestu

Ostatnie zdjęcie gdzie typ opierdala lufę 😎 i do tego ta koszulka Suck my dick kupiona w New Yorker, w gimbazie kilka osób taką miało

woohoo

Może wydawać się nie w temaciez ale jednak Twoje zdjęcia mi o tym przypomniały - z tamtych czasów cenię sobie bardzo, że ludzie mieli wyjebane na to jak wyglądasz. Wszyscy sprawiali wrażenie jakby się tym nie przejmowali. Najbardziej odpicowana dziunia wyglądała jakby dała o 20 zł za ciuchy i przeczytała o jedną poradę z bravo więcej, niż najbiedniejsza dziewczyna z klasy której ojciec jest alkoholikiem

Rudolf

@woohoo cały ten czar uchodził z latami. po 2010 już całkowicie znikł. jedynie kto się przed tamtym "progiem" wyróżniał to jeszcze istniejące subkultury, ci faktycznie zwracali uwagę na to jak się wygląda i dało się też dzięki temu szybko zorientować z kim można pogadać a kto jest potencjalnymi problemami

Klamra

@woohoo zgadzam się, acz nie do końca. Bo ja akurat zwracałem uwagę, na to co noszę, nawet jeśli to wyglądało lumpiarską. Z racji tego, że siedziałem w subkulturze hop hopu z lat 90tych, to oczywiście szerokie spodnie, bluzy z kapturem i to kupowane najczęściej w skatepark szopie. A jeśli chodzi o dziewczyny, to zauważyłem, powrót najtisów. Bo moja córa zaczyna się ubierać jak moje koleżanki z liceum. Moda zawsze zatacza kręgi. 80te już były modne, retro synthwave, stranger things itd. Teraz czas na najtis. Biodrówki, topy, MacGyver i PowerRangers (° ͜ʖ °)

hellgihad

@Klamra Ja pamiętam jak w licbazie można było wynająć całą kafejkę internetową na nockę od 22 do 8 rano o ile miało się minimum chyba z 7 osób czy coś. Ile ja tam czasu przesiedziałem tłukąc w Tibie, CSa czy Knighta Online z ekipą, oj.

Topia

Jaracie się tym, bo byliście młodzi.

Jakby to było takie zajebiste, to ktoś by jeszcze tak robił, a praktycznie nikt nie robi.

Teraz zrobić takie party, to banał: wystarczy wziąć laptopa, bez 15kg monitora, bez plątaniny kabli.

Klamra

@Topia Jaramy się tym, bo to nasze wspomnienia. A teraz tego nie robimy, bo nie musimy. Bo internet ma każdy i jest tak szybki, że nie trzeba zbierać się lokalnie. Nie robimy tego, bo mamy pracę, dzieci i w ciul innych obowiązków. Dlatego się tym jaramy. Wspomnienie beztroskości. Choć w momencie robienia tych zdjęć ja już pracowałem.

Topia

@Klamra kwestia słabej organizacji. Zaplanować raz na kwartał spotkanie z wyprzedzeniem, zrobić doodla i każdy by czas znalazł.

Klamra

@Topia Prawda. Ale teraz nie trzeba się zbierać w jednym miejscu, żeby komfortowo pograć. Chyba, że po prostu zrobić spęd towarzyski właśnie w klimacie lanparty

Gilgamesz

Na LEDa was było nie stać?

Klamra

@Gilgamesz na pierwszym zdjęciu, przy oknie stoi mój pierwszy LCD. Przy czym przy tak szybkich grach jak Quake, odświeżanie na tych pierwszych LCD było koszmarne. Wszyscy używali CRT, co bogatsi mieli już myszki optyczne, ale i tak obowiązkowo na kablu.

Voltage

@Klamra czuję Cię stary, ile ja bym dał za jeden dzień żeby cofnąć się do tych czasów na np. nockę w kafejce internetowej z kumplami ( ͡° ʖ̯ ͡°)

27bc8ee5-9ddb-4a3b-b70d-88954d8a6c8d
tyle_slow

Piwo z mlekiem. Pyszka

YouCanCallMeSusanIfItMakesYouHappy

No i to były prawdziwe batalie na multi nie to co teraz. Cyfrowy autyzm i social media.

ErwinoRommelo

O jejciu w Q3 arena tak postrzelac z ekipa, to byly czasy ehh

marsjanin2012

w moim przypadku tylko 1:1, ale komp dokladnie jak opisales CRT i polaczenia RS232/Centronics

zed123

Kto nie wiercił ścian w akademiku, żeby przepuścić koncentryk do 10BASE2, żeby pograć w dooma z kumplami, ten nie wie, co to LANPARTY. Tak, jestem stary.

Zaloguj się aby komentować