#diproposta

2
104

Dzień dobry się z Państwem,

Frekwencja w poprzedniej edycji naszej zabawy #nasonety nie dopisała. Co więcej, jak słusznie kolega @splash545 zauważył, jako jedyny dostosowałem się do wymogów organizatora, więc zwycięstwo mnie dziwić nie powinno. I faktycznie nie dziwi. Dlatego, żeby (mam nadzieję) troszkę Państwa rozruszać w kolejnej, CV (słownie: 105) edycji pobawimy się ANONIMOWO.


A oto zasady:

  • nie ma sonetu #diproposta, więc pełna dowolność w rymach

  • ale utwór musi być SONETEM (4+4+3+3)

  • utwory przysyłamy do mnie na priv - no chyba, że ktoś nie chce się bawić anonimowo, to przecież nie zabronię publikacji pod własnym nazwiskiem, ale takie sonety nie biorą udziału przy wyborze zwycięzcy

  • utwory przyjmuję do soboty (13.12.2025) do końca dnia, czyli do godziny 2359

  • utwory postaram się publikować tak szybko jak to możliwe i jak tylko inne obowiązki mi na to pozwolą

  • pod każdym opublikowanym utworem próbujecie Państwo w komentarzach odgadnąć kto jest jego autorem. To znaczy wrzucacie Waszą propozycję, a pozostali za pomocą piorunów decydują czy się z Wami zgadzają czy nie. Dlatego PROSZĘ O ROZWAŻNE DYSPONOWANIE PIORUNAMI (pro-tip: zawsze można zmienić zdanie, piorun zabrać i zagłosować na kogoś innego)

  • w niedzielę, koło południa, sprawdzam propozycje pod każdym sonetem i za potencjalnego autora uznaję osobę wymienioną w komentarzu z najwyższą liczbą piorunów (lub sumą tychże)

  • wygrywa ten sonet, którego autora nie uda się odgadnąć

  • jeśli takich sonetów będzie kilka, wtedy dodatkowym kryterium będzie liczba piorunów przy sonetach

  • na koniec opublikuję listę sonetów z prawdziwymi autorami (chyba, że ktoś mi napisze, że sobie tego nie życzy)


Mam nadzieję, że wszystko jasne. Jak nie to chętnie doprecyzuję. Jeśli czegoś nie przewidziałem, to zastrzegam sobie prawo do lekkiej modyfikacji zasad.


Mam nadzieję, że nie otworzyłem właśnie Puszki Pandory i że za chwilę nie będę tej edycji żałował XD


Have fun!


#zafirewallem #nasonety #diproposta

Yes_Man

@fonfi proste te zasady, nie skomplikowane nic a nic

Nic nie zrozumiałem poza tym że jest freestyle jakiś ¯\_(ツ)_/¯

fonfi

@Yes_Man TL;DR -> Dawaj mnie sonet na priva, ja wrzucam pod swoim nickiem i zobaczymy czy się towarzystwo zorientuje, że Ty to Ty

Yes_Man

@fonfi aaaaaaaaaaaa

b3b3990e-0593-4891-bb04-763c592cb33d

Zaloguj się aby komentować

Dzięki sonetowi w temacie okołokulinarnym przypadło mi zwycięstwo, a z nim zaszczyt otwarcia CIV edycji bitwy #nasonety , więc w tychże tematach chciałbym pozostać. Dlatego też obecna edycja będzie w


temacie: kulinaria wszelkiej maści


a sonet, do którego rymów przyjdzie Wam układać swoje wytwory również od tegóż tematu nie odejdzie, oto on:


Sonet o boczku ze śliwkami


jedzenie jest czymś uroczystym

już samo dań wyszukiwanie

a potem długie gotowanie

zdaje się być aktem mistycznym


bez względu na to czy samemu

z żoną lub w większym gronie gości

sprawia zawsze wiele radości

nigdy nie stanowi problemu


choć śliwki z boczkiem w ambasadzie

mogą być czasami za tłuste

ale smakują w tym układzie


półmiski tylko się ukażą

za kilka sekund już są puste

goście potem o śliwkach marzą


Jan Stanisław Skorupski


Jeśli zaś chodzi o kryteria oceniania oraz termin zakończenia zabawy, będą to kwestie owiane tajemnicą dla wszystkich włączając w to organizatora obecnej edycji. Życzę miłej zabawy.


#zafirewallem #diproposta #nasonety

George_Stark

Jan Stanisław Skorupski!

fonfi

@George_Stark Jak tytuł tylko przeczytałem, to wiedziałem że to Skorupski. Chociaż tego sonetu nie pamiętam

George_Stark

@fonfi Ty pamiętasz jego sonety? Jak ich jest ile? Z dziesięć tysięcy?

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry wieczór się z Państwem,

Przyznam się Państwu, że zaskoczyła mnie ta wygrana. A przez to, że mnie zaskoczyła, to zastała mnie zupełnie nieprzygotowanym. W takim razie, w celu otwarcia kolejnej, CIII (słownie: 103) edycji zabawy #nasonety w Kawiarni #zafirewallem, sięgnę do klasyki - czyli do pana Szekspira. A idąc już całkiem na łatwiznę, sięgnę do jego sonetu numer 103, bo czemu nie - kto mi zabroni?


A zatem bez dalszych, zbędnych wstępów, zapraszam Państwa do zabawy z poniższymi rymami.


CIII


Niestety! Muza moja zubożała;
Pole otwarte dla jej dumnych wzlotów,
Lecz sam argument ma więcej przymiotów,
Niż gdy go moja wystroi pochwała.


Nie łaj mnie, proszę, iż nie piszę więcej;
Patrz w Twe zwierciadło — którą wskaże postać
Zbyt upokarza szczere moje chęci!
Wiersz mdleje prawdzie nie mogący sprostać.


Czyżbym nie grzeszył, siląc się poprawić,
Kalecząc przedmiot, przedtym doskonały?
Celem mych wierszy, Ciebie jedno sławić,


Przysparzać wdziękom i cnotom Twym chwały,
Lecz wiele więcej, niźli wiersz mój zmieści,
Zwierciadło Twoje, gdy w nie patrzysz, wieści.


I jeszcze przypomnienie zasad, żeby każdy wiedział co ignorować.


Skoro już się tak przesunęło, to zabawa potrwa do najbliższej niedzieli, czyli do 30.11.2025. No chyba, że wolicie przywrócenie terminu piątkowego, to proszę o cynk poniżej. Wtedy też (w niedzielę lub piątek) wyłonimy zwycięzcę. Albo zwyciężczynię. A wyłonimy ją/jego na podstawie Państwa głosów.

Zasady: układamy sonet, w którym rymy w poszczególnych wersach zgadzają się z rymami w tych samych wersach w powyższym utworze "dawcy".


Powodzenia i udanego rymowania!


#zafirewallem #nasonety #diproposta

adamszuba

No i eleganko. Ale mam takie spostrzeżenie odnośnie powyższego sonetu. Otóż jest to czyste grafomaństwo. Ale jeśli tak myślę o Szekspirze, to zapewne nie znam się zupełnie.

fonfi

@adamszuba wszyscy jesteśmy trochę grafomanami 😉

Zaloguj się aby komentować

Panie i Panowie! Otwieram 101 (CI) (słownie: sto pierwszą) Edycję #nasonety

Ponieważ wielu uczestnikom (w tym mnie) spodobał się freestylowy motyw poprzedniej edycji ta również ma minimalne zasady.



Temat przewodni tej edycji to:

-Wyrzuć to z siebie -




Zasady: W tej edycji piszemy sonety o tym co nas denerwuje. Kwalifikuje się wszystko, można roastować: ludzi, przedmioty, instytucje, sytuacje, siebie, zwierzęta, czynności i wszystko inne co Cię denerwuje a nie znajduje się na liście.

Aby sonet się zakwalifikował musisz zwyzywać wybrany przez siebie temat wierszem. Tak długi jak to uznasz za stosowne.



Dla początkujących: każdy wiersz się liczy. Każdy. Jeżeli masz wątpliwości, lub inni uczestnicy będą mieli wątpliwości co do Twojej poezji zawołaj mnie - wystawię Ci kawiarenkową 'Licentia Poetica" uprawniającą do pisania czego chcesz i jak chcesz.



Zasady oceniania:

  • Zwycięzca zostanie wybrany według mojego widzimisię. Najprawdopodobniej według ilości piorunów ale może wybiorę wpis z którego najbardziej skisłem. Jeszcze nie wiem

  • Przyjazne dla początkujących: Zwycięzca niekoniecznie musi rozpoczynać nową edycję. Możesz wygrać, ale jeżeli nie czujesz się na siłach do prowadzenia kolejnej edycji zostanie wytypowana inna osoba która narzuci następny temat

  • Wpisy konkursowe należy publikować do 14.11.25 2359 (piatek) w społeczności "kawiarnia za firewallem" z tagami "diriposta nasonety zafirewallem"

  • Zakończenie 101 edycji oraz ogłoszenie zwycięzców nastąpi 15.11 (sobota) do południa


Życzę wszystkim dobrej zabawy oraz zrzucenia z siebie ciężaru!!! Zwyzywajcie wszystko co w Was gnije!!!



#nasonety #zafirewallem #diproposta

fe6293ed-c05a-408a-8f29-d5bfb36d2d8f
splash545

@entropy_ spoko, coś nowego. Edycja manacia.

splash545

Przyjazne dla początkujących: Zwycięzca niekoniecznie musi rozpoczynać nową edycję. Możesz wygrać, ale jeżeli nie czujesz się na siłach do prowadzenia kolejnej edycji zostanie wytypowana inna osoba która narzuci następny temat

Może by to wprowadzić na stałe, bo widać, że wiele osób to zwycięstwo przeraża.

onpanopticon

@entropy_ jak ładnie potlumaczone wszystko

Zaloguj się aby komentować

Powiedziało się a, to trzeba powiedzieć:


Dzień dobry, mam nieskrywaną przyjemność otworzyć C (100) edycję #nasonety w Kawiarni #zafirewallem - jak ten czas leci, człowiek myślał, że wziął udział ledwo w dwóch edycjach, a tu już 100 minęło...


W każdym razie do konkretów - kolega @fonfi (głębokie ukłony) podsunął mi pomysł, który będzie inny i fajny, a przy którym się nie napracuję - czego mi więcej do szczęścia potrzeba?


Pomysł ten to wieniec sonetów (idealnie na edycję zaczynającą się 1 listopada), w którym ktoś układa pierwszy sonet (rymy dowolne), zaś kolejny sonet zaczyna się od ostatniego wersu sonetu poprzedniego. I to jest jedyna reguła, której musicie się trzymać, nie ma żadnego wymogu rymów w całości utworu, więc liczę na Waszą inwencję


Zapraszam więc do zabawy, a żeby zachęcić do aktywności, osoba, która napisze ostatni sonet w tej edycji, NA PEWNO NIE WYGRA - a kto wygra powinność otwarcia drugiej już setki edycji naszej zabawy? O tym zdecyduje ślepy los w postaci mojego gustu


Zabawa trwa do przyszłego piątku (t.j. 7.11.2025) do bliżej nieokreślonej godziny, zapraszam!


#nasonety #diproposta #zafirewallem

#owcacontent

fonfi

@George_Stark dej nam ten pierwszy

Heheszki

Komentarz usunięty

Heheszki

Dlaczego tutaj przenosi dzisiejszy baner? Gdzie nowość?

CzosnkowySmok

@Heheszki nie wiem czemu mnie wolales, ale to setna edycja i są wyjątkowe zasady tej edycji, więc przenosi do postu z zasadami

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry wieczór się z Państwem,


Korzystając z faktu, że pora jest późna, a co za tym idzie zanim ktokolwiek się zorientuje i postanowi oprotestować fakt, że byłem na tyle bezczelny, że pozwoliłem sobie, jako organizator, ogłosić zwycięzcą samego siebie, otwieram kolejną - XCIX (słownie: 99) - edycję zabawy #nasonety w Kawiarnii #zafirewallem.


Jest to edycja, w której powalczymy o zaszczyt poprowadzenia jubileuszowej, setnej (słownie: 100) edycji. W związku z powyższym, z nieśmiałą dedykacją dla nas wszystkich tutaj, wybrałem utwór #diproposta autorstwa pana Jana Stanisława Skorupskiego, pod tytułem "Sonet dla wszystkich nienormalnych".


Sonet dla wszystkich nienormalnych

Tamtego świata dawno nie ma
A ten nowy jeszcze nie
dojrzał
Wszędzie wkoło gdzie byś nie
spojrzał
Nadmiar słów albo stres i
trema

Wszyscy dążą do
normalności
Lecz rdzeniem wyrazu jest
norma
Którą określa jakaś
forma
Kształtująca jakieś
wartości

Co to jest normalność? -
pytanie
Na które nie ma
odpowiedzi
Bo w każdym coś innego
siedzi

Im więcej norm tym mniejsza
wolność
Kiedy normy przetwarza
zdolność
Wtedy zwyczaj spełnia
zadanie


Kwestie formalne.


Zabawa trwa do najbliższego piątku, czyli do 31.10.2025, kiedy to zwycięzcę wyłonimy na podstawie Państwa głosów. Tym razem z powodu rangi edycji i zaszczytu którego dostąpi zwycięzca, żadne "inaczej" nie wchodzi w grę.

Zasady: układamy sonet, w którym rymy w poszczególnych wersach zgadzają się z rymami w tych samych wersach w powyższym utworze "dawcy".


Powodzenia i udanego rymowania!


#nasonety #zafirewallem #diproposta

splash545

Sonet, który powinien być hymnem kawiarenki.

bojowonastawionaowca

@fonfi tym razem na pewno nie wygram :p

fonfi

@bojowonastawionaowca ej no weź… 🙄

fonfi

@bojowonastawionaowca W takim razie przynajmniej poprosimy o jakąś nachalną reklamę w hejtonewsach z zaznaczeniem, że to edycja pre-jubileuszowa.

fonfi

@dziumdzinger zabawa polega na tym, żeby ułożyć swój własny wiersz - sonet (14 wersów), gdzie każdy kolejny wers kończy się wyrazem, który mniej więcej rymuje się z ostatnim, pogrubionym wyrazem w tym samym wersie w powyższym "wzorcowym" utworze. Dobrze, jak to nie będą takie same słowa jak w oryginalnym wierszu, ale jak będą to nikt się czepiał nie będzie :)

Dla przykładu Twój wiersz mógłby kończyć się kolejno słowami powiedzmy:

... obiema (bo rymuje się z "nie ma")
... nurzał (bo rymuje się z "dojrzał")
... odkurzał (bo rymuje się ze "spojrzał")

... ściema(bo rymuje się z "trema")

itd.

Zerknij sobie na tag #nasonety, na utwory, które koledzy wrzucili już po opublikowaniu tego mojego i zobacz jak ich wiersze pasują rymami do tego zadanego. I to w zasadzie tyle. Nie zapomnij tylko dodać tagów: #nasonety, #zafirewallem i #diriposta.

I już - piszesz, zbierasz pioruny, wygrywasz a później będziesz musiał wypić piwo, którego sobie nawarzysz...

dziumdzinger

@fonfi Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź! Doceniam wysiłek

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry wieczór się z Państwem,


Kolega @George_Stark zakończył był XCVII (słownie: 97) edycję zabawy #nasonety, namaszczając mnie zwycięzcą, co oznacza ni mniej, ni więcej, że to mnie przypada zaszczyt i przyjemność (no bo przecież nie obowiązek) otwarcia edycji XCVIII (słownie: 98).


No więc niniejszym ją otwieram.


A otwieram ją sonetem #diproposta autorstwa pana Adama Asnyka o jakże wymownym tytule "Sonet". Mam nadzieję, że zestaw rymów pana Adama będzie dla nas wszystkich łaskawszy niż ten od pana Ildefonsa, co przełoży się na większą frekwencję, czego sobie - w kontekście przyszłotygodniowego podsumowania - jak zwykle życzę. Gorąco zapraszam.

Sonet


Niedługo może na przyszłości dzieje
Zostanie tylko blady cień
wspomnienia;
Serdeczne ślady mroźny wiatr
rozwieje
I wszystko zniknie we mgłach
oddalenia.


Więc trzeba będzie zmusić do milczenia
Te drżące struny, z których pieśń się
leje,
I grobowego wziąć pozór
kamienia,
Co pogrzebaną pokrywa
nadzieję.


Na taką przyszłość, co mgłę ołowianą
Rozpostrzeć może na błękitnym
niebie,
Na taką przyszłość, ciemną i
stroskaną_,
_

Co ból i miłość zarówno pogrzebie...
Niechaj te słowa pamiątką
zostaną
I niech przeżyją razem mnie i
Ciebie!


I jeszcze stałe formułki formalne.


Zabawa trwa do najbliższego piątku, czyli do 24.10.2025, kiedy to zwycięzcę wyłonimy na podstawie Państwa głosów. Albo inaczej, jeśli wymyślę coś ciekawszego, ale wtedy o moich zamiarach Państwa poinformuję.

Zasady: układamy sonet, w którym rymy w poszczególnych wersach zgadzają się z rymami w tych samych wersach w powyższym utworze "dawcy".



Powodzenia i udanego rymowania!


#nasonety #zafirewallem #diproposta

Piechur

Psst, jeśli dobrze liczę, to już 98. edycja

fonfi

@Piechur Ale przecież tak napisałem Że kolega George zakończył 97 a ja otwieram 98.

Piechur

@fonfi Oj, mój błąd, sorry kapitanie

Zaloguj się aby komentować

Po długim, acz bardzo przyjemnym (przynajmniej w jego drugiej części) piątku, zasiadł Jerzy do komputera i z przykrością zauważył, że jest zobowiązany, ech.


No ale trudno. Obowiązek obowiązkiem jest, trzeba podrzucić jakiś sonet. Choć to nie będzie sonet. W XCVII edycji zabawy #nasonety zajmować będziemy się bowiem wierszem pięknym, który nie jest jednak sonetem. Wierszem, który wspaniale zinterpretował pan Marek Dyjak, a który jeszcze wspanialej napisał pan Konstanty Ildefons Gałczyński, a będzie to wiersz Serwus, madonna.


***

Konstanty Ildefons Gałczyński

Serwus Madonna


Niechaj tam inni księgi piszą. Nawet

niechaj im sława dźwięczy jak wieża studzwonna,

ja ksiąg pisać nie umiem, a nie dbam o sławę -

serwus, madonna.


Przecie nie dla mnie spokój ksiąg lśniących wysoko

i wiosna też nie dla mnie, słońce i ruń wonna,

tylko noc, noc deszczowa i wiatr, i alkohol -

serwus, madonna.


Byli inni przede mną. Przyjdą inni po mnie,

albowiem życie wiekuiste, a śmierć płonna.

Wszystko jak sen wariata śniony nieprzytomnie -

serwus, madonna.


To ty jesteś, przybrana w złociste kaczeńce,

kwiaty mego dzieciństwa, ty cicha wonna -

że rosa brud obmyje z rąk, splatam ci wieńce -

serwus, madonna.


Nie gardź wiankiem poety, łotra i łobuza;

znają mnie redaktorzy, zna policja konna,

a tyś matka moja, kochanka i muza -

serwus, madonna.



***


Znów podły układ rymów ABAB nie pozwala na zgrabne ucięcie utworu po czternastu wersach, więc rymujemy albo do dwunastu (słowa pogrubione) albo do szesnastu (słowa pogrubione oraz pogrubione i pochylone).


Nie podejrzewam, że ktoś do nas dołączy, więc zasad nie podaję - wydaje mi się, że są one znane. W razie czego proszę pytać, ktoś na pewno odpowie. Kończymy w przyszły piątek, dziękuję.


Dobrej zabawy!


#zafirewallem

#nasonety

#diproposta

RogerThat

tylko noc, noc deszczowa i wiatr, i alkohol -


mmm

Zaloguj się aby komentować

Edycja XCVI


Człek skrobie sobie wiersze, frywolnie, bez ciśnienia

Rymuje w wolnej chwili, by czas swój czymś zapełnić

Potem się okazuje, że ma coś do zrobienia

Że musi kawiarniany obowiązek wypełnić


Mówi się, że zabawa marna jest bez ryzyka

I to motto przyświeca wszystkim #zafirewallem

Znajdź w sobie więc poetę, poużywaj języka

Nieważne, że w #poezja czujesz się amatorem


#diproposta przyjmuje postać tego wierszyka

Do piątku trzeba wrzucić na tag swoje utwory

Wygrany nie uchroni się jednak od haczyka -

Wszczęcia nowej edycji pełnić będzie honory


Bo tak to już wygląda w konkursie #nasonety

Przegrywa się na szczęście, wygrywa się - niestety

splash545

@Piechur dla mnie wygrałeś.

RogerThat

U laaa, Panie @Piechur, aleś mi Pan zaimponił w chwili tej. Niezłe.

Zaloguj się aby komentować

Toż to nie ma na co czekać i od razu po zakończeniu poprzedniej, otwieramy kolejną, XCV edycję zabawy #nasonety! Ponieważ człowiek na tym niestety już powoli dobiegającym końca szczęśliwym bezrobociu niesamowicie zalatany, nie będzie długo, od razu do konkretów.


W związku z tym, że ostatnio spełniło się jedno z moich małych muzycznych marzeń i miałem okazję (wreszcie!) zobaczyć na scenie zespół KSU (kapitalny koncert, ileż Siczka ciągle ma w sobie energii!; a dodatkowo, granie punk-rocka na flecie uważam za niemały wyczyn!), będziemy układać nasze wytwory do tekstu jednej z piosenek tego właśnie zespołu, a będzie to tekst do piosenki Czym jest wiary sens:


Od lat zemsta rządzi światem

I tak wiara sporem jest

Na świat przychodzi dziś bohater

To znak, że człowiek z Bogiem walczyć chce


Gdzie są Bogowie, gdzie widać wiary sens

Kto będzie kolejny, kto na tej liście jest

Czy przemoc i terror, zawładnie całym światem

Czy wzorcem na życie, jest walka kata z katem


I znów światem włada trwoga

Już nikt nie wierzy w swego Boga

I tak ciągle trwają wojny

I Ty nie będziesz nigdy wolny


Gdzie są Bogowie, gdzie widać wiary sens

Kto będzie kolejny, kto na tej liście jest

Czy przemoc i terror, zawładnie całym światem

Czy wzorcem na życie, jest walka kata z katem


Co dzień w ziemię wsiąka krew

Co noc niespokojny sen

Już czas do Biblii popatrzyć

Już czas zrozumieć i wybaczyć


Gdzie są Bogowie, gdzie widać wiary sens

Kto będzie kolejny, kto na tej liście jest

Czy przemoc i terror, zawładnie całym światem

Czy wzorcem na życie, jest walka kata z katem


***


Oczywiście, jak to u nas, nie będziemy układać do całości (chyba, że ktoś chce, to wtedy proszę bardzo), a tylko do pierwszych czternastu wersów (tych z pogrubionymi końcówkami). Oczywiście, jak to u nas, zwycięzcę ogłoszę w kolejny piątek i oczywiście, jak to u nas, nie mam pojęcia według jakich kryteriów.


Dobrej zabawy!

***


#nasonety

#zafirewallem

#diproposta

0b0f3ae3-a5e9-4282-909a-f1a7c4bbb789

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry wieczór się z Państwem,

Odnoszę wrażenie, że moja wygrana w ostatniej edycji zabawy #nasonety była niechcący. Wrażenie takie odnoszę ponieważ "zwycięski" (cudzysłów zamierzony) sonet "Niedzielny poranek" niechcący opublikowałem w społeczności rowerowej, co niechcący przysporzyło mi dodatkowych głosów. Czuję się przez to, jakbym oszukiwał i - podkreślam - niechcący odebrał zwycięstwo kawiarnianemu opus magnum autorstwa kolegi @splash545 .


Za co Kolegę przepraszam.


I to nie niechcący, tylko szczerze.


No dobrze, mleko się rozlało, czas posprzątać i otworzyć kolejną, XCIII (słownie: 93) edycję zabawy #nasonety . Co też niniejszym czynię.

A w tym tygodniu wybrałem dla Państwa utwór "Czytając sonety" pani Krystyny Koneckiej, z tomiku "Ogrody Szekspira".


Czytając sonety


Identyczne w konstrukcji. Równe wizualnie.

Najliryczniej na świecie miłość rymujące.

A intencje autora chronią tak genialnie,

że jak we mgle badacze pośród wersów błądzą.


Czy adresatem wyznań był protektor-hrabia?

Czy adresatką próżna dwórka? Lub czy bliskie

prawdy jest to, że właśnie rym Williama zwabiał

gdy pragnął „tylko śmierci znużony tym wszystkim”?


A jeżeli te strofy to najczystszej wody

gra elokwentna erotycznej wyobraźni?

A może kpina z formy i kanonów mody?


Czy uwięziona w rymach rzeczywistość jaźni?

Dotąd wpędza w dyskomfort badaczy sonetów

szkolne pytanie: Co na myśli miał poeta.


Jak zawsze, dla formalności przypomnę tylko, że zabawa trwa do najbliższego piątku, czyli do 19.09.2025, kiedy to zwycięzcę wyłonimy na podstawie Państwa głosów. Tak jak napisałem wcześniej mam szczerą nadzieję, że dostanę od Państwa pokaźny zbiór utworów, żebym mógł się w podsumowaniu zrehabilitować.


Na koniec jeszcze szybkie przypomnienie zasad: układamy sonet, w którym rymy w poszczególnych wersach zgadzają się z rymami w tych samych wersach w powyższym utworze "dawcy".


Powodzenia i udanego rymowania!


#zafirewallem #nasonety #diproposta

pingWIN

@fonfi Ej, bo jeszcze ja się poczuję winny, że źle wybrałem zwycięzcę! Już nie bądź taki skromny, to był bardzo dobry sonet. Prawdę mówiąc to użyłem maszyny losującej, wypadło na Ciebie, ale oba były świetne

fonfi

@pingWIN No nie mnie oceniać, ale tamten miał wszystko czym ta nasza Kawiarnia stoi. Zwłaszcza fekalia. No może Owcy tyko brakowało.

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry.


Podobno wygrałem ostatnią edycję zabawy #nasonety , więc mam zaszczyt otworzyć kolejną, już XCII (słownie: 92) edycję.

Bez zbędnych wstępów podaję utwór protoplastę, którego autorem jest Francesco Petrarca.


Pieśni Petrarki/Sonet 92


Dwóch nas kochanków raz przy Laurze stanie:

Jam był po jednej, a po stronie drugiej

Słońce, wspaniale świetlanemi strugi

W bezbrzeżnym niebios iskrząc oceanie.


I już widziałem nieme urąganie

W twarzy zwyciężcy; alić, w czas niedługi,

W stronę się swego pokornego sługi

Laura z uśmiechem spojrzy niespodzianie.


Wtedy zazdrości pierzchły precz męczarnie,

I wielka radość duszę mą ogarnie;

Mego zaś wroga i współzawodnika


Twarz promienistą boleść wskroś przenika;

Aż wreszcie w chmurnych mgłach utonął marnie,

Zły, że zwycięztwo z rąk mu się wymyka.


--------------------------------------------------

Podsumowanie będzie w najbliższy piątek w godzinach raczej mi nieznanych, lecz możliwe, że wcześniejszych.


Powodzenia!


#nasonety #zafirewallem #diproposta

c48b87b5-0377-495a-a826-ae7de270a589
onpanopticon

@pingWIN

Albo pisz tak: Zgroza!

Tutaj szesnastolatki w wyuzdanych pozach

stoją w parkach głodne zbliżeń.

Ja w ich wieku z seksu to... Leśmian, Petrarca najwyżej.

pingWIN

@fonfi@onpanopticon Znam ten kawałek i lubię, ale wiesz, że jakoś nie wyłapałem tego wcześniej? xD Trudno za punktualność dać tu dyplom.. xD

onpanopticon

@pingWIN nie dziwię się, to ja jestem tak upośledzony, że skojarzenia z tekstami utworów mam non stop, nieprzerwanie, do wszystkiego xd Nieraz zwykłe zdanie, ale napisane podobnie jak w jakiejś nucie i muszę, bo się uduszę - posłuchać Takie moje dziwactwo, że zapamiętuję wszystko co zagrane z muzyką, absolutnie wszystko, a weź mi się wiersza każ nauczyć ot tak, to ni wuja, nie ma szans.

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry wieczór się z Państwem,

Z powodu ograniczonego dostępu do urządzeń wyposażonych w ekran i jeszcze bardziej ograniczonego dostępu do inernetów (powód tych ograniczeń załączam poniżej) tym razem edycję zabawy #nasonety w Kawiarni #zafirewallem pozwolę sobie otworzyć bez zbędnych i przydługich wstępów. Napiszę jedynie, że skoro jest to edycja XCI (słownie: 91), to rymować będziemy do sonetu o tym samym numerze autorstwa Williama Shakespearea.


Sonet 91


Jedni ród sławią, inni zręczność swoją,

Inni swe skarby, inni ciała siłę,

Inni strój modny, choć im źle go skroją,

Inni sokoły, psy i konie miłe.


I każdy jedno ma upodobanie,

Które najwięcej radości mu sprawia,

Lecz nie chcę z nimi wchodzić w porównanie;

Nad wszystko dobre moje lepsze stawiam.


Dla mnie twa miłość lepsza niż ród stary,

Droższa niż skarby i strojów przepychy,

Milsza niż sokół, konie i ogary.


Drwię, mając ciebie, z całej ludzkiej pychy.

Lecz wynędzniałem od tego zarazem,

Drżąc, że odejdziesz, stając się nędzarzem.


Podsumowanie wraz z informacją o zwycięzcy pojawi się w najbliższy piątek, w godzinach popołudniowo-wieczornych, zależnie od urodzaju Państwa wytworów.


Miłego rymowania. 🙂


#nasonety #zafirewallem #diproposta

e97739d7-8939-435e-995e-78221431af3e

Zaloguj się aby komentować

Proszę Państwa,

oto rozpoczynamy dziewięćdziesiątą edycję zabawy #nasonety !

Jako wiersz #diproposta chciałabym Państwu zaoferować wiersz doskonale odzwierciedlający mój stan ducha w ten weekend:


Wiktor Gomulicki

Ogródek na przedmieściu


Od zachodu — wielka, biała ściana,

Od południa — złote słoneczniki,

Od północy — bluszczowa altana,

A od wschodu — czarny szczyt fabryki.


Tłum rzuciwszy i uliczne krzyki,

Miło tutaj zapach róż pić z rana,

Na murawie czytać Bukoliki

Lub brać czułą Filis na kolana.


Lecz gdy goniąc idylliczne mary,

Z miejsc tych wzlecisz w światy Wirgiliusza,

Nagle z nieba cię strąca — świst pary...


Tak gdy w czyśćcu zabłąkana dusza

Zbyt oddali się od miejsca kary —

Wrzask ją czartów do powrotu zmusza!


*

Zachęcam do zabawy i rymowania oraz do cieszenia się i radowania z życia. Jeżeli ktoś ma na to czas oczywiście.


Edycję zakończymy w piątek późnym wieczorem.


#nasonety #zafirewallem

7a3b6f2d-3780-4a9e-ac13-d1f626e3c710
George_Stark

Jej, ale ładny ten wiersz! A spuentowanie zachęty na końcu wpisu jeszcze chyba ładniejsze.

Zaloguj się aby komentować

No dzień dobry.


W życiu każdego człowieka są takie liczby, które ten umieszcza na kuponie Lotto. U mnie są to 6 i 9, bo mimo że jestem mentalnie dziadem, to kiedyś byłem młody, a młodości hołduję. Poza tym takie otwarcie w kartach zawsze daje układ. Są to 21 i 37, bo papież wielkim Polakiem był, a ja się wychowałem w internecie, więc tego już nie wymażę. Jest to także 88, bo był jeden człowiek, który chciał, by polskim dzieciom było lepiej! Jak słusznie zwrócił uwagę @ErwinoRommelo, edycja specjalna nastała.


Po drugie - naprawdę kupiłem sobie koszulkę do biegania. Buty już miałem. Ale koszulkę kupiłem wczoraj i wiecie co? Kupiłem nową rzecz, a ona przez noc zmieniła się w rzecz. Zostałem oszukany!! Wiecie, kto jeszcze został oszukany? Taaak, malarz Austriak - nie ma dowodów, że wiedział o holokauście.


Zatem pozwalam sobie rozpocząć XXCIIX ( ͡° ͜ʖ ͡°) (słownie: osiemdziesiątą ósmą) edycję bitwy #nasonety w kawiarni #zafirewallem. Tematem tej edycji jest oszustwo/zwodzenie/manipulacja szeroko rozumiana. Można też oszukać mnie i olać temat, ale wówczas chyba wpiszecie się w kanon, więc nie ma tak łatwo hehe. Chyba że naprawdę mnie oszukacie i naprawdę uciekniecie od tematu. Ale czy wówczas...? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Dodatkowo, z racji że edycja specjalna - tematem jest również to, jak oszukali tego jednego człowieka, który chciał, żeby polskim dzieciom było lepiej! Ale uwaga!! (poniżej)


Kryteria oceniania? Może pioruny, może widzimisie, ale uwaga (o tu właśnie) - każda wspominka o pewnym człowieku, który chciał, żeby polskim dzieciom było lepiej! oddala was od zaszczytu prowadzenia kolejnej edycji. Tak więc żeby nie było później pretensji!


A teraz gwóźdź programu, czyli sonet #diproposta, o którym prawie zapomniałem, żeby tu wrzucić xd wpisałem "sonet oszukali" w wyszukiwarkę i wyskoczył mi


Jan Stanisław Skorupski


Sonet o widmach strasznej zemsty


Polacy – im szybciej przejrzycie

że Was trefnisie oszukali

tym prędzej zemsta się oddali

uniknąć jej może zdążycie


jeśli nie to tych powiesicie

którzy Wam kłopotu nadali

raz już w Warszawie zadyndali

ci co nie grali należycie


sprawdźcie to jeśli nie wierzycie

prości ludzie światłych wieszali

tych co kraj zdradzili w zaszczycie


Święty Mędrzec w białym habicie

mierzy sprawiedliwość na szali

a Wy Go w Iraku gnębicie


Twierdza Ciszy, 16 marca 2004


Zasady, jak ktoś nie wie, o co chodzi:

  • czytasz uważnie posta, żeby nie było zaskoczenia

  • układasz sonet, gdzie twoje wersy rymują się z wersami sonetu di proposta, a dokładniej ostatnie słowa w twoich wersach z tymi pogrubionymi w propoście rymują się

  • potem go postujesz z odpowiednimi tagami i w społeczności, o której nie zapominasz, litości

I na bonusik, żeby pamiętać jeszcze o czymś innym - utwór.


https://youtu.be/xqlXcxuMHT0?si=oy3x5pItPKavmeKr


Poeto, litości - pamiętaj... a nie, to już mówiłem.


@ErwinoRommelo napisz sonet @bojowonastawionaowca też byś mógł xd


PODSUMOWANIE W PIĄTEK ALBO CZWARTEK, ZOBACZĘ, JAK MI WYPADNIE (zobaczymy, kto czyta posty do końca)

fonfi

@RogerThat Jak to w czwartek. Do czwartku to ja się mogę nie wyrobić

splash545

człowieka, który chciał, żeby polskim dzieciom było lepiej

7804645b-9b9d-4619-ab79-b795a5a1aed5
RogerThat

@splash545 wywoził je do dobrobytu w Rzeszy, więc musiał mieć dobre intencje xd

ErwinoRommelo

k⁎⁎wa same ali i icie kto to pisal jprd

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry wieczór się z Państwem,

Zrzędzenie losu sprawiło, że przypadło mi dzisiaj w zaszczycie, choć powinienem raczej napisać “w zastępstwie”, otwarcie kolejnej, LXXXVII (słownie: 87) edycji naszej zabawy #nasonety w Kawiarni #zafirewallem


Kiedy szukałem odpowiedzi na pytanie, jaki utwór i jakiego poety dla Państwa wybrać, to całkiem literalnie na tę “Odpowiedź” wpadłem. Wpadłem na nią, ponieważ tomik wierszy, który akurat miałem pod ręką, na “Odpowiedzi” się otworzył (dopiero za szóstym razem, ale się jednak otworzył). Cudzysłów jak najbardziej zamierzony, ponieważ chodzi o wiersz o tytule “Odpowiedź”, którego autorem jest pan Julian Tuwim. 


Bardzo się z powodu tego wiersza, a jeszcze bardziej z jego tytułu, ucieszyłem, ponieważ zwracając się z tego miejsca do Państwa z prośbą - nie, nie z prośbą - z apelem o czynny udział, na Państwa odpowiedź właśnie liczę. Nie mówiąc już o tym, że sam wiersz doskonale oddaje nasze, tutaj w Kawiarni, zmagania.  


Przedstawiam Państwu zatem utwór #diproposta:  


Odpowiedź


Gdzież mnie do poematów! Ledwo wiersz wykrztuszę

Z rozdygotanej krtani, drżąc o każde słowo,

Trwożąc się, czy coś znaczysz, o zawodna mowo,

Dla której dźwięków tajnych żyć i umrzeć muszę.


Znakami czarnej męki pstrząc białe arkusze

Modlę się, płaczę, płonę, śmierć słyszę nad głową,

Oczy na świat podnoszę – świat patrzy surowo,

A ja myślałem przecież, że niebiosa wzruszę.


Spróbuj, proszę, lancetem na swej własnej dłoni

Wyryć choć jedno słowo, którym serce pęka,

A potem prawdę powiedz: rozkosz to czy męka?


Tak bym poemat pisał, co mi z ziemi dzwoni,

Tak bym to zasłuchanie żarem krwi roztrwonił,

Tak by serce zabiła ta pisząca ręka.


Dla formalności zaznaczę jeszcze tylko, że zabawa trwa do najbliższego piątku, czyli do 08.08.2025, kiedy to zwycięzcę wyłonimy klasycznie - na podstawie Państwa głosów, a ja tę naszą zabawę będę miał przyjemność podsumować. Mam szczerą nadzieję, że dostanę od Państwa bogaty wkład do analizy i podsumowania.


Na koniec jeszcze szybkie przypomnienie zasad: układamy sonet, w którym rymy w poszczególnych wersach zgadzają się z rymami w tych samych wersach w powyższym utworze "dawcy".


Powodzenia i udanego rymowania!


#zafirewallem #nasonety #diproposta

George_Stark

Nie wiem czy Pani @KatieWee wróci, tak jak nie mam też pojęcia czy wrócą Panie @moll albo @Wrzoo . Nie mówiąc już o Pani @UmytaPacha . A bym chciał, żeby wróciły. Albo choć jedna.


EDIT: A za link dziękuję. Przyda się, jeśli wezmę się za porównanie edycji.

Wrzoo

@George_Stark będę mieć teraz trochę więcej czasu, więc...

George_Stark

@Wrzoo To się cieszę, że być może się ucieszę.

Zaloguj się aby komentować

Jest mi niezmiernie miło otworzyć LXXXV edycję konkursu poetyckiego "Na Sonety" #nasonety — edycja "memento mori i danse macabre".


Towarzyszyć nam w roli utworu #diproposta będzie sonet Johna Donne'a.

Zachęcam, by ująć w swoim sonecie motyw śmierci. Tak, wiecie, żeby trochę radości wnieść.


Sonet X

John Donne


Śmierci, próżno się pysznisz; cóż, że wszędy słynie

Potęga twa i groza; licha w tobie siła,

Skoro ci, których — myślisz — jużeś powaliła,

Nie umrą, biedna Śmierci; mnie też to ominie.


Już sen, który jest twoim obrazem jedynie,

Jakże miły: tym bardziej więc musisz być miła,

Aby ciała spoczynek, ulga duszy była

Przynętą, która ludzi wabi w twe pustynie.


Losu, przypadku, królów, desperatów sługo,

Posłuszna jesteś wojnie, truciźnie, chorobie;

Łatwiej w maku czy w czarach sen znaleźć niż w tobie


I w twych ciosach; więc czemu puszysz się tak długo?

Ze snu krótkiego zbudzi się dusza człowieka

W wieczność, gdzie Śmierci nie ma; Śmierci, śmierć cię czeka.


***


Reguły:

  • rymujemy do powyższego sonetu.

  • w przyszły piątek podam zwycięzcę.

  • reguły mogą ulec samozniszczeniu.

  • też mogę ulec samozniszczeniu (memento mori).


#zafirewallem #poezja

Wrzoo userbar
splash545

@Wrzoo piękny temat, jak i sam sonet.

George_Stark

@splash545


Zgadzam się z kolegą powyżej, a jeszcze dodam, że rymy jakby wprost dla mnie stworzone.

Wrzoo

@George_Stark i to mnie cieszy 💛

Zaloguj się aby komentować

No dobry wieczór. Zaszczyt mam niemały, ale czy wielki? (owszem, wielki) rozpocząć kolejną już edycję, LXXXIV edycję, bitwy #nasonety Z racji tego, że to bitwa, to dzisiejszy dawca jest autorstwa bojowego nazwiska


Rilke


Pomników nie stawiajcie. Tylko róże

każdego roku niech mu rozkwitają.

Bo tym Orfeusz jest. I trwaniem i przemianą

raz w to, raz w to. Więc się nie troszczmy dłużej


o inne imię. Bo już raz na zawsze

Orfeusz jest, gdy śpiewa. Zjawia się i znika.

Czy to nie dosyć, gdy koronę róży

o parę dni przeżyje, kiedy ta usycha?


O jak on znikać musi, byście to pojęli!

Bo sam jest zatrwożony, że tak znika.

Gdy jego słowo wznosi byt tutejszy,


on jest już tam, gdzie wy go nie spotkacie.

Już krata liry dłoni mu nie więzi.

I pilnie nasłuchuje, gdy granicę mija.


Zasady? Układamy sonet, w którym ostatnie wyrazy wersów rymują się z pogrubionymi wyrazami w dawcy.


Jeśli to bitwa, to niech będzie to bitwa. Ten, kto pisze ripostę, musi zrostować poprzedniego wierszokletę. Jak zrostować? Nie chcemy tu chyba wywoływać wojny, w tym światowej, więc rzucamy inwektywy wyłącznie wymyślone. Nie wiem, zacznijcie najlepiej od obrażenia czyjejś starej, w tym może pomóc zeszyt Manata. Powiedzcie, że kogoś nawet pies nie wącha. Dajcie se w fantazję.


Można też zignorować temat, wiadomix, mamy piątek, wolna wola.


Ja zaczynam, więc idę na pierwszy ogień. A właściwie chyba na pierwszą wodę, bo George wspominał o topieniu.


Pozdrawiam cieplutko.


#diproposta #zafirewallem

Poeto, litości - pamiętaj o społeczności.

sebie_juki

nie mam weny, ale do sonetu, w którym pierwszy wers kończy się wyrazem "róże" aż się prosi riposta zaczynająca od

"Twoja stara wciąż tańczy na rurze"

Zaloguj się aby komentować

Witam wszystkich wierszokletów i innych poetów, a dla Waszej podniety rozpoczynam LXXXIII edycję bitwy #nasonety !

Podobnie jak mój poprzednik, utwór, który zaprezentuje nie będzie sonetem lecz 20 wersowym wierszem. Każdy chętny, podług swego upodobania, może zarymować do 14 - 16 - 18 bądź 20 wersów. Tematem obecnej edycji - który oczywiście można mieć między pośladkami - być może będzie morze, lub zwłoki w jeziorze, stawie lub bajorze, badź też w rzeki nurcie, może być to też bez życia ciało, śmierć, lub coś w tej okolicy. A skąd taka tematyka? Bezpośrednio z wiersza #diproposta pana


Bolesława Leśmiana

o tytule

Topielec


W zwiewnych nurtach kostrzewy, na leśnej polanie,

Gdzie się las upodobnia łące niespodzianie,

Leżą zwłoki wędrowca, zbędne sobie zwłoki.

Przewędrował świat cały z obłoków w obłoki,

Aż nagle w niecierpliwej zapragnął żałobie

Zwiedzić duchem na przełaj zieleń samą w sobie.

Wówczas demon zieleni wszechleśnym powiewem

Ogarnął go, gdy w drodze przystanął pod drzewem,

I wabił nieustannych rozkwitów pośpiechem,

I nęcił ust zdyszanych tajemnym bezśmiechem,

I czarował zniszczotą wonnych niedowcieleń,

I kusił coraz głębiej — w tę zieleń, w tę zieleń! 

A on biegł wybrzeżami coraz innych światów,

Odczłowieczając duszę i oddech wśród kwiatów,

Aż zabrnął w takich jagód rozdzwonione dzbany,

W taką zamrocz paproci, w takich cisz kurhany,

W taki bezświat zarośli, w taki bezbrzask głuchy,

W takich szumów ostatnie kędyś zawieruchy,

Że leży oto martwy w stu wiosen bezdeni,

Cienisty, jak bór w borze — topielec zieleni. 


Mam nadzieję, że tematyka jest odpowiednio odstręczająca, gdyż liczę na niską frekwencję, bo nie mam ochoty pisać długiego podsumowania. Proszę więc bawić się dobrze, choć powściągliwie. GL&HF


#zafirewallem

6aab19d1-e3ab-4f7a-9971-d91dbf2a8091
onpanopticon

@splash545 xD niespodzianie tylko to mam w głowie...


https://www.youtube.com/watch?v=uTGD0UrCmW0

pingWIN

@onpanopticon co chłop znowu przypomniał stare dzieje xD Ja jeszcze lubiłem ten remix xD

splash545

@onpanopticon @pingWIN

Zaloguj się aby komentować

Boleń


W zielonkawej toni Wisły się chowa

Szybki jak torpeda, uderza z rozpędu

Gdy w uklei wali stado - ginie ich połowa

Reszta nawet nie wie, że zjedzone będą 


A choćbyś najmocniej się nadwyrężał

I starał  się go złowić w płytkiej, mętnej wodzie

Prędzej już w kieszeni upolujesz węża 

Niźli go pochwycisz - znika jak czarodziej.


Ileż to wędzisk srogo połamanych?

Ileż zaczepów, a miały być akcje?

Na niepowodzenie jest człowiek skazany

gdy bolenie łowi. Jak żul kradnący trakcję


Bonus: złowiony przeze mnie zamiast bolenia wąż.


#zafirewallem #diproposta #nasonety

ErwinoRommelo

Ladny sonecik i jeszcze ladniejszy snek

moll

@adamszuba a już myślałam że pierwszy naśladowca @George_Stark w nieco innym wiślano-grudziądzkim sporcie xD

Zaloguj się aby komentować

Następna