Kupilem piwa, zjadlem kuraka, owoce tez od razu zjadlem po drodze teraz po smietnikach i sypach przelatuje nie robie w nich kipiszu bo musze kupic rekawiczki jakies wampirki ale to w sklepie z pierdolami po 5 zloty w poniedzialek bo jeszcze z banku wyplace sobie z stowke z renty reszte buly wlasnie jedza ze mna wrobelki czasami przez swoje spierdolenie sam nie dojadam a jade zwierzaka jak wrobelki czy kotki bardzo lubie akurat te zwierzeta a najbardziej uwielbiam perkozy poteafoe godzinami sie na nie gapic nad stawem czu jeziorem plus taki ze mam naladowany na maxa powerbank to nie musze sie martwoc ze mo zabraknie do tel to moze obejrze jakis film wieczorem.
Zaloguj się aby komentować