Zdjęcie w tle
Stawonogi

Społeczność

Stawonogi

2

Trochę stawonogów na Hejto.

W dzisiejszym odcinku owad, który wygląda jak wypasiony pasikonik – siodlarka stepowa (Ephippiger ephippiger).


Siodlarka stepowa to dość duży, masywny przedstawiciel pasikonikowatych. Samica osiąga długość 24–30 mm, samiec jest nieco mniejszy (22–28 mm). Ubarwienie zmienne: od jasnozielonego po niebieskozielone, z charakterystycznym, mocno wypukłym „siodłem” na przedpleczu (stąd nazwa). Potylica czarna, skrzydła szczątkowe – ten owad nie lata. Na skrzydłach widoczna jest jasna plama. Wygląda groźnie i nietypowo, co potęguje jego masywna sylwetka i kontrastujące barwy.


Siodlarka jest aktywna od końca lipca do października. Zamieszkuje nasłonecznione, suche zbocza i murawy kserotermiczne, szczególnie na wyżynach. W Polsce występuje rzadko, głównie na południu i wschodzie kraju, ale ostatnio – wraz z ociepleniem klimatu – pojawia się także w innych regionach.

Obie płcie wydają bardzo głośne, zgrzytliwe odgłosy, które komentujący porównują do zasysania powietrza, szczęku przeładowywanej broni czy kaszlu. Dźwięki te słychać nawet z daleka i są bardzo charakterystyczne.


Siodlarka jest wszystkożerna: zjada zarówno liście (np. jeżyn, dębów, mniszków), jak i drobne bezkręgowce, np. gąsienice. Dzięki temu pełni ważną rolę w ekosystemie jako drapieżnik i roślinożerca.


W Polsce siodlarka stepowa była długo uznawana za gatunek zagrożony wyginięciem (kategoria VU na Czerwonej Liście). Ocieplenie klimatu sprawia jednak, że coraz częściej pojawia się także poza tradycyjnymi siedliskami.


#porannyrobal #siodlarka

8290296f-cf5a-402c-ae2e-753d759fd1ee
f6277ddf-04ec-4fe2-aaa6-587128f06474
25d8ebdf-46e4-4e58-a311-7220f8927a64
df0fbb53-f639-4d02-9b39-f50206ac46ff
9d97c956-9b43-4b74-b562-bd1a8394cb7a

Zaloguj się aby komentować

Dziś kilka słów o jednym z przedstawicieli ważek – smaglcu ogonokleszczu (Onychogomphus forcipatus).


To średniej wielkości ważka z rodziny gadziogłówkowatych. Osiąga około 5–6 cm długości, a rozpiętość jej skrzydeł to 5,5–7,5 cm. Ubarwienie jest żółto-czarne, z wierzchu może wydawać się lekko zielonkawe, a po bokach białawe.

Oczy są matowe, zielonkawe lub szarozielone i szeroko rozstawione. Samce mają na końcu odwłoka charakterystyczne, szczypcowate przydatki analne, przypominające kleszcze – stąd polska nazwa „ogonokleszcz” (służą do przytrzymywania samicy podczas kopulacji).


Smaglec ogonokleszcz występuje w większości Europy, a także w Afryce Północnej i zachodniej oraz środkowej Azji. W Polsce jest spotykany dość rzadko – głównie na południu, północnym wschodzie i północnym zachodzie kraju. Preferuje szybko płynące, czyste rzeki oraz duże, przepływowe jeziora z piaszczystymi lub żwirowymi brzegami.


Dorosłe ważki można obserwować od połowy czerwca do sierpnia. Po kopulacji samica składa jaja do wody – jedna może złożyć nawet około 500 jaj. Larwy rozwijają się przez 3–5 lat, żyjąc zakopane w piasku lub żwirze na dnie rzeki, gdzie polują z zasadzki na drobne organizmy. Po zakończeniu rozwoju larwy wychodzą na kamienie przy brzegu, gdzie przeobrażają się w dorosłe ważki i zostawiają swoje wylinki.


#wazki #porannyrobal

ffde289e-0192-4a11-85f0-30bdcd4865db
288bfc74-c65c-4650-846e-42752e4df9be
79f887cd-e042-4be0-b2a7-73276fecdefc
5e0d1484-da1b-47e1-ab70-f84723db0b9e
46193df3-c512-42d1-b8ff-c667fa515e2c
Fly_agaric

To jest mutant! Krzyżówka ważki ze szczypawką.

Zaloguj się aby komentować

W dzisiejszym wpisie przyjrzymy się osobnikowi, którego użądlenie uchodzi za jedno z najbardziej bolesnych wśród polskich owadów – klecance rdzaworożnej (Polistes dominula).


Jest to smukła błonkówka o długości ciała od 13 do 18 mm. Ubarwienie jest żółto-czarne, przez co łatwo pomylić ją z pospolitą osą, ale klecanka ma bardziej smukłą sylwetkę i charakterystyczne czułki – u nasady czarno-żółte, a dalej lekko czerwone. Na odwłoku widoczne są żółte, zaokrąglone plamki, a przewężenie między tułowiem a odwłokiem jest wyraźne i wąskie.


Klecanka rdzaworożna występuje w całej Polsce, szczególnie licznie na terenach ciepłych, suchych i w pobliżu siedzib ludzkich. Chętnie buduje gniazda na poddaszach, w szopach, pod okapami dachów, a także na roślinach i w innych osłoniętych miejscach. Największą aktywność wykazuje od kwietnia do października.


Dorosłe klecanki są drapieżnikami – polują głównie na gąsienice, którymi karmią swoje larwy. Same dorosłe osobniki chętnie spożywają słodkie soki roślin, nektar i spadź.


Klecanki tworzą niewielkie, otwarte gniazda zbudowane z przeżutego drewna i śliny. Kolonia liczy zwykle kilkanaście do kilkudziesięciu osobników, a królową można rozpoznać po większych rozmiarach. Owady te są społeczne, bronią gniazda, ale poza nim są raczej łagodne i nie prowokowane nie atakują ludzi.


Użądlenie klecanki rdzaworożnej jest wyjątkowo bolesne – bardziej piekące i przenikliwe niż użądlenie zwykłej osy. Owady te potrafią też używać silnych żuwaczek, co potęguje ból. W miejscu użądlenia pojawia się zaczerwienienie, opuchlizna i swędzenie, a przy większej liczbie użądleń mogą wystąpić mdłości, dreszcze czy bóle głowy. Szczególnie niebezpieczne jest to dla osób uczulonych na jad błonkoskrzydłych.


#klecanki #porannyrobal

cc2b9ca5-8f85-412b-a9d9-c49352fe182f
93b0137f-36e3-4e77-9568-f88eb6b3fdea
7ad75a1a-d2f1-4a0b-96db-627afc7403ad
d7977b6e-bff8-4a03-93c8-f88fca29c6d3
7dca33f3-8c10-4850-885a-86ad43776acc
enkamayo

Nie wiem czy przebije użądlenie trzmiela. Jak do tej pory, nic mnie tak boleśnie nie uyebało. Ale testować nie będę.

Aksal89

Dodam infografikę w temacie 😉

07af9c8f-f730-4952-9201-3090bf37317a
Rafau

@Onestone na⁎⁎⁎⁎ia bardziej niż szerszeń?

Zaloguj się aby komentować

Wydawać by się mogło, że dopiero co wystartowałem z tagiem #porannyrobal a tu już wpis numer 100.


Z tej okazji nie będzie dziś nowego bohatera, tylko małe podsumowanie.


Bardzo lubicie piorunować robale, które są mocno upierdliwe (dwa takie znalazły się w top 3).


Spodziewałem się, że niektóre barwne motyle powalczą o podium, okazuje się, że nie weszły nawet do top 10 - jest za to szary, ale pięknie latający fruczak.


Cykl sprawia mi sporo frajdy, wyszukiwanie nowych robali to bardzo satysfakcjonujące zajęcie. Mam nadzieję, że pomysły się znają minimum na 100 kolejnych wpisów.


Dziękuję wszystkim doceniającym!


#hejto

6df57987-18e0-49ea-9930-e248967bc828
Nimaskalisto

Ale grafikę kleszcza z trzmielem pomylić...

cdba0dd0-2191-4e74-b717-882a5c240dc4
kitty95

Teraz jeszcze seria jakie pestycydy najlepiej na jakie robaki.

wiatrodewsi

Ej, a tego fantastycznego chrząszczyka co w d⁎⁎ie toksyczną ciecz gotował i jeszcze się tym ostrzeliwał, to Ty wrzucałeś, nie? Jak się toto wspaniałe zwierzątko nazywało, bo nie pamiętam?

Zaloguj się aby komentować

W dzisiejszym wpisie czas na naprawdę niezwykłego owada – Issus coleoptratus, czyli owoszczę brązową, należącą do rodziny Issidae. To niepozorny mieszkaniec naszych ogrodów i lasów, który skrywa w sobie prawdziwie inżynierskie rozwiązania!


Co jest w nim tak niezwykłego?

To, co czyni Issus coleoptratus prawdziwą sensacją, to obecność… biologicznych kół zębatych! U młodych osobników, u nasady tylnych odnóży, znajdują się zębatki, które zazębiają się ze sobą i synchronizują ruch nóg podczas skoku. Dzięki temu oba odnóża wybijają się w tym samym momencie z dokładnością do 30 mikrosekund, co pozwala owadowi wykonywać błyskawiczne i precyzyjne skoki bez ryzyka obrotu w powietrzu. Dorosłe osobniki tracą te zębatki podczas ostatniego linienia, a synchronizację zapewnia im już inny mechanizm.


Jest to nieduży pluskwiak o krępym ciele, osiągający 5,5–7 mm długości. Jego ubarwienie jest bardzo zmienne: od oliwkowego, przez brązowe, aż po niemal czarne. Głowa z oczami jest wyraźnie węższa niż przedplecze, a na czole można zauważyć ciemniejsze i jaśniejsze plamy. Skrzydła są skórzaste, z licznymi ciemnymi żyłkami i plamkami, a u samców i samic różnią się nieco układem żyłek.


Owoszcza brązowa występuje powszechnie w Europie, także w Polsce, a także w Azji Zachodniej i Afryce Północnej. Żyje na krzewach i drzewach liściastych, szczególnie na obrzeżach lasów, w parkach i ogrodach.


Ten pluskwiak wysysa soki z roślin, głównie z lip, dębów, klonów, brzóz, wiązów i leszczyn, a zimą – z bluszczu, ligustru czy jałowca. Co ciekawe, Issus coleoptratus potrafi rozkładać trujące saponiny zawarte w bluszczu, dzięki wyjątkowo długiemu i skomplikowanemu przewodowi pokarmowemu oraz specjalnym enzymom w ślinie i jelitach. To rzadkość w świecie owadów.


W ciągu roku rozwija się jedno pokolenie. Dorosłe osobniki można obserwować od maja do października, a larwy zimują na roślinach zimozielonych.


Młody Issus coleoptratus potrafi w ułamku sekundy osiągnąć prędkość niemal 4 m/s, poddając swoje ciało przeciążeniom 200 razy większym niż ziemska grawitacja. To jeden z nielicznych znanych przykładów „zębatki” w świecie zwierząt – rozwiązania, które do tej pory wydawało się domeną wyłącznie ludzkiej techniki!


#porannyrobal #pluskwiaki

29d10cc6-5cae-406c-9d6b-2da5501692ce
ee92e823-3c91-47fe-b394-a057e613ca39
69f2b758-96bb-4f5c-b7dc-9c8f69676496
24cb72c7-0797-4d78-95e6-aa92517734c3
Rzeznik

Ciekawa ciekawostka. Jedna uwaga, zębatka to nie to samo co koło zębate:)

Zaloguj się aby komentować

Przedstawiam jednego z najpopularniejszych przedstawicieli rodziny złotookowatych – złotooka drapieżnego (Chrysoperla carnea).

To owad, którego łatwo spotkać w ogrodach, sadach i na łąkach, a jego obecność to prawdziwe błogosławieństwo dla roślin i ogrodników.


Ma smukłe, delikatne ciało, długość ok. 12 mm.


Intensywnie zielone ubarwienie, przezroczyste, gęsto użyłkowane skrzydła, składane dachówkowato w czasie odpoczynku.


Bardzo duże, metalicznie złociste oczy – stąd nazwa rodziny.


Występuje powszechnie w całej Polsce i Europie, zarówno na terenach naturalnych, jak i w pobliżu ludzi – w ogrodach, sadach, na skrajach lasów.


Najczęściej spotykany od wiosny do jesieni.


Larwy są drapieżnikami – polują głównie na mszyce, ale także na przędziorki, miodówki, wciornastki, małe gąsienice i jaja innych owadów.


Jedna larwa potrafi zjeść nawet 50 mszyc dziennie.


Dorosłe osobniki żywią się spadzią, nektarem i pyłkiem kwiatowym.


Samice składają jaja na cienkich nitkach, najczęściej w pobliżu kolonii mszyc.


W ciągu roku pojawia się kilka pokoleń.


Larwy rozwijają się przez około 2–3 tygodnie, po czym przepoczwarczają się, a dorosłe osobniki zimują w stanie imago (jako jedyne złotooki w chłodniejszych strefach klimatycznych).


Złotooki to naturalni wrogowie szkodników – pomagają ograniczać liczebność mszyc i innych groźnych dla roślin owadów.


Ich obecność w ogrodzie to znak zdrowego, zrównoważonego ekosystemu.


#porannyrobal #zlotook

d587019c-0195-42f2-9a4e-d3fd84f97eb1
ff32af1f-1018-44e0-92d6-94d9c0dde326
3709f2f3-c59f-4358-88e3-346d0859760f
e10be5e6-d0f9-45a6-83bc-48dffd1916bd
Opornik

@Onestone zawsze je lubiłem i sympatię do nich przekazałem następnemu pokoleniu.

Często zimują w blokach i na klatkach.

jedzczarnekoty

@Onestone w nowo kupionym mieszkaniu mieliśmy takiego, chciałem go na wiosnę wypuścić ale za szybko się chyba obudził i go potem nie znalazłem

Fingal

@Onestone ciekawostka o nich, są w topce jeśli chodzi o stosunek rozmiaru ciała larwy w stosunku do dorosłego osobnika.

Zaloguj się aby komentować

W dzisiejszym wpisie przybliżę Wam niezwykle charakterystycznego chrząszcza – grzebyczaka siarkowego, znanego też jako grzebyczak żółtawy (Cteniopus sulphureus).


To niewielki, ale rzucający się w oczy chrząszcz z rodziny czarnuchowatych. Jego ciało mierzy około 7–9 mm długości i jest niemal całkowicie cytrynowożółte, z wyjątkiem brązowych czułków, stóp oraz czasem ciemniejszej głowy lub końca odwłoka. Głowa jest wydłużona i gładka, a pokrywy skrzydeł jaśniejsze niż reszta ciała, pokryte podłużnymi rowkami. Całość dopełniają czarne oczy i delikatne, drobne szczecinki na odwłoku i goleniach.


Grzebyczak siarkowy zamieszkuje nasłonecznione skraje lasów, polany, łąki, przydroża i baldachowiska. Najczęściej można go zobaczyć od czerwca do sierpnia, gdy dorosłe osobniki licznie pojawiają się na kwiatach, zwłaszcza roślin selerowatych i astrowatych. W Polsce występuje na terenie całego kraju, choć lokalnie bywa bardzo liczny, a w innych miejscach spotykany sporadycznie.


Dorosłe chrząszcze odżywiają się głównie pyłkiem kwiatów, często można je obserwować w grupach ucztujących na jednym baldachu. Larwy grzebyczaka są saproksylofagiczne – rozwijają się w próchniejącym, martwym drewnie, gdzie żerują na rozkładającej się materii roślinnej.


Okres aktywności dorosłych trwa od maja/czerwca do sierpnia. Samice składają jaja w martwym drewnie, gdzie larwy rozwijają się przez nawet dwa lata, zanim przejdą przepoczwarzenie i opuszczą drewno jako dorosłe chrząszcze.


Grzebyczak siarkowy pełni ważną funkcję w środowisku – larwy przyspieszają rozkład martwego drewna, a dorosłe osobniki biorą udział w zapylaniu roślin podczas żerowania na pyłku.


#porannyrobal #chrzaszcze

3ed4f330-849e-4d03-baa8-9b71581c5279
f9da6985-3147-4cbc-98a7-13d8b60436e6
ac7a7929-65f2-42a1-b389-eeacdec22e61
f0bb7075-bd42-43ca-ba5e-8ddd4f68b111
moll

@Onestone ładny żuczek

Zaloguj się aby komentować

Dziś będzie trochę o stworzeniu, które choć mikroskopijne, odgrywa gigantyczną rolę w naszych wodach – poznajcie rozwielitkę, czyli dafnię (Daphnia sp.).


To maleńki skorupiak z rzędu wioślarek – jej ciało mierzy od 1 do 6 mm, jest krótkie, szerokie i bocznie spłaszczone, pokryte przezroczystym pancerzykiem (karapaksem), przez który widać narządy wewnętrzne, a nawet bijące serce. Głowa jest wyraźnie wyodrębniona, a tułów zrośnięty z odwłokiem. Rozwielitki mają dwie pary czułków: pierwsza służy do odbierania bodźców, druga – do charakterystycznego „skakania” w wodzie. Z tyłu ciała widoczny jest igiełkowaty kolec ogonowy.


Dafnie są obecne niemal na całym świecie – spotkasz je w stawach, jeziorach, rowach, a nawet w zalanych koleinach czy wilgotnym mchu. Najczęściej pływają w toni wodnej, ale czasem przyczepiają się do roślin lub opadają na dno.


Żywią się glonami, bakteriami i zawiesiną organiczną, które odfiltrowują z wody za pomocą odnóży tułowiowych. Dzięki temu oczyszczają wodę i pomagają utrzymać równowagę biologiczną w zbiornikach wodnych.


To mistrzynie szybkiego rozrodu! W sprzyjających warunkach rozmnażają się bezpłciowo (partenogeneza) – samice składają jaja, z których wykluwają się kolejne samice, będące ich klonami. W trudniejszych warunkach (np. przy braku pożywienia lub niskiej temperaturze) pojawiają się samce i dochodzi do rozmnażania płciowego, a zapłodnione jaja zamieniają się w odporne formy przetrwalnikowe, które zimują na dnie. Cykl rozwojowy może trwać nawet tylko 7 dni.


Dafnie to kluczowy składnik planktonu – są pokarmem dla ryb i innych zwierząt wodnych. Ich zdolność do szybkiego oczyszczania wody wykorzystywana jest także w biomanipulacji zbiorników wodnych. W akwarystyce stanowią popularny pokarm dla ryb.


Dafnie są tak przezroczyste, że pod mikroskopem można obserwować ich bijące serce i cały układ pokarmowy na żywo. To sprawia, że są nie tylko ważne dla ekosystemu, ale i niezwykle wdzięcznym obiektem do nauki i badań.


#porannyrobal

caf679fb-30f0-4cef-a080-df10845be515
00fd1eba-50e7-4ef2-b609-17770990de31
64fb20e8-dbe5-4d44-9745-b3e88b562ea9
93400f33-57ea-4f59-91e1-72b54480faf1
Opornik

@Onestone Oj tak tak byczq, uwielbiam je.

Rzeznik

kolejny bohater podręczników do pszyrki.

Statyczny_Stefek

@Onestone brubel co zjad konika morskiego i świeci

Zaloguj się aby komentować

Dziś będzie trochę o owadach (przedstawiam całą rodzinę - nie mają polskich nazw i są do siebie podobne), które wyglądają, jakby wymknęły się wyobraźni twórców science fiction – poznajcie rodzinę Diopsidae, czyli muchówki o oczach na... "patykach"!


Przedstawiciele tej rodziny są znani z niezwykle charakterystycznego wyglądu: ich oczy osadzone są na długich, bocznych wyrostkach głowy, przez co nazywa się je muchami „stalk-eyed” (o oczach na słupkach). Ciało tych muchówek jest smukłe, długość waha się w zależności od gatunku, a ich ubarwienie bywa różnorodne – od brązów po czernie. Wyrostki oczonośne mogą być nawet dłuższe niż szerokość całego ciała!.


Diopsidae to rodzina obejmująca ponad 160 gatunków, zamieszkujących głównie tropikalne rejony Starego Świata – Afrykę, Azję Południowo-Wschodnią i Australię. W Europie spotkano tylko jeden gatunek, odkryty na Węgrzech w 1997 roku, a w Polsce nie występują.


Muchówki te najczęściej spotyka się w pobliżu wilgotnych lasów i terenów podmokłych. Larwy rozwijają się w rozkładającym się materiale roślinnym, a dorosłe osobniki odżywiają się głównie sokami roślin, nektarem lub innymi płynnymi substancjami organicznymi.


Diopsidae słyną z widowiskowych zachowań godowych. Samce wykorzystują swoje imponujące wyrostki oczonośne podczas rywalizacji o samice – im dłuższe „patyki”, tym większa szansa na sukces! Samice wybierają partnerów właśnie na podstawie długości tych wyrostków, co jest przykładem doboru płciowego. Po kopulacji samica składa jaja w wilgotnym podłożu, gdzie rozwijają się larwy.


Wyrostki oczonośne u diopsidów to nie tylko ozdoba – badania wykazały, że długość tych „patyków” jest sygnałem siły i zdrowia samca. Co ciekawe, samce potrafią nawet „prężyć” swoje wyrostki podczas walk z rywalami, by wydawały się jeszcze dłuższe!


#muchowki #porannyrobal

cc8aada6-e677-4dcc-8deb-f7762f085153
8bb65b2f-a191-4f51-bb3e-64239ad3a60e
760b3e2d-7db3-4080-b274-9ab03c23ff65
504fd97c-a5cd-4928-afd1-71a769aa080c
dfd13f7d-c450-47c6-891c-250f73c93a7c
Johnnoosh

Takie trochę owadzie ślimaki

Brodimir

Jakoś ci k⁎⁎wa nie ufam

fc45f5a8-91d6-4a11-9149-efcabde4f96d
Felonious_Gru

@Onestone widziałem ostatnio takiego gagatka

5d1e3d54-847c-45cc-99e9-78626d3ed1fa

Zaloguj się aby komentować

Dziś będzie trochę o owadzie, który jest gatunkiem inwazyjnym i atakuje nasze piękne kasztanowce – mowa o szrotówku kasztanowcowiaczku (Cameraria ohridella).


Jak wygląda szrotówek kasztanowcowiaczek?


To niewielki motyl z rodziny kibitnikowatych – jego ciało ma zaledwie 3–4 mm długości, a rozpiętość skrzydeł sięga 8–10 mm. Skrzydła są wąskie, jasnobrązowe z białymi i czarnymi pasmami oraz metalicznym połyskiem, a na głowie widać pióropusz srebrzystych włosków i długie, nitkowate czułki. W spoczynku motyl zwija skrzydła wzdłuż ciała, co utrudnia jego dostrzeżenie.


Gąsienice są jasnożółte i żerują wewnątrz liści, tworząc charakterystyczne miny – brunatne plamy, które z czasem pokrywają całe liście.


Skąd pochodzi i jak się rozprzestrzenił?


Szrotówek został odkryty w połowie lat 80. XX wieku na pograniczu Macedonii i Albanii, nad Jeziorem Ochrydzkim – stąd jego łacińska nazwa. Najprawdopodobniej pochodzi z Azji, być może z chińskiej prowincji Syczuan lub z okolic Himalajów, choć dokładne pochodzenie nadal budzi dyskusje wśród naukowców.

W Europie rozprzestrzenił się błyskawicznie – obecnie występuje niemal na całym kontynencie, a w Polsce pojawił się pod koniec lat 90.


Czym żywi się szrotówek?


Jego ulubionym pokarmem są liście kasztanowca białego, ale atakuje także kasztanowce czerwone, żółte, a nawet klony. Gąsienice żerują w liściach, wyjadając miękisz i tworząc miny, co prowadzi do przedwczesnego brązowienia i opadania liści.


Jak wygląda jego cykl życia?


Szrotówek jest owadem wielopokoleniowym – w Polsce rozwijają się zwykle trzy pokolenia rocznie. Samica składa jaja na górnej stronie liścia (nawet do 65 jaj na jednym liściu!), z których po kilku dniach wylęgają się larwy. Larwy żerują przez 3–4 tygodnie, następnie przepoczwarzają się w kokonach ukrytych w liściach. Dorosłe motyle wylatują w maju, a kolejne pokolenia pojawiają się latem i na początku jesieni. Ostatnie pokolenie zimuje w stadium poczwarki w opadłych liściach lub w glebie.


Szrotówek powoduje znaczne szkody – liście kasztanowców szybko brązowieją i opadają, co osłabia drzewa, zmniejsza ich zdolność do fotosyntezy i odporność na choroby. Choć rzadko prowadzi do całkowitego obumarcia drzewa, wieloletnie osłabienie sprawia, że kasztanowce są bardziej podatne na inne zagrożenia, np. grzyby czy przymrozki.


W 1 kg suchych liści kasztanowca może znajdować się nawet 4 500 poczwarek szrotówka, które w optymalnych warunkach mogą złożyć aż do 80 000 jaj! To pokazuje, jak ogromny jest potencjał rozrodczy tego niewielkiego motyla i dlaczego tak trudno go zwalczyć.


Chrońmy nasze kasztanowce – grabienie i utylizacja opadłych liści to jeden z najskuteczniejszych sposobów ograniczenia liczebności szrotówka!


#motyle #porannyrobal

4a7613ff-b67f-4d8f-9b08-0838a94247c3
d57fd9f0-7f35-4aca-9d01-5c5db880c63e
dc7e6cc6-8361-4d2d-8728-ae775a26759a
128ef523-3442-4cc9-b68e-2dad5783352f
myoniwy

@Onestone są specjalne plastry do przyklejenia na pień żeby larwy na wiosnę nie mogły wejść po pniu do liści.

Zaloguj się aby komentować

Karaczan prusak (Blattella germanica) to jeden z najczęściej spotykanych szkodników w naszych domach i lokalach gastronomicznych. Ten niewielki, brązowożółty owad o długości 10–16 mm wyróżnia się dwoma ciemnymi paskami na przedpleczu i spłaszczonym ciałem, co pozwala mu przeciskać się przez najwęższe szczeliny. Prusaki są aktywne głównie nocą – za dnia ukrywają się w zakamarkach kuchni, łazienek czy piwnic.


Gatunek ten pochodzi z Azji, ale dzięki ludziom rozprzestrzenił się na całym świecie, towarzysząc człowiekowi wszędzie tam, gdzie są ciepłe, wilgotne pomieszczenia i dostęp do żywności. Prusaki są wszystkożerne – zjadają resztki jedzenia, papier, a nawet włosy czy mydło. Samice noszą kokony z jajami (ooteki) przez kilka tygodni, z których wykluwa się po 30–40 młodych. W ciągu życia samica może złożyć nawet 6–8 kokonów.


Obecność prusaków to nie tylko dyskomfort, ale i zagrożenie zdrowotne – owady te roznoszą bakterie, wirusy i grzyby, zanieczyszczając żywność oraz powierzchnie i mogą wywoływać alergie, astmę czy choroby skóry. Prusaki są też wyjątkowo odporne na środki chemiczne, co utrudnia ich zwalczanie.


#porannyrobal

729327db-8de9-4419-b1be-efe2f49c5e64
b5864684-3458-40a7-b0d8-784043c99dba
50187c7d-0949-49fd-819a-0aa11c393e3e
6d1b93e8-ceb2-4de4-8592-874ff62351b3
splash545

@Onestone proszę jeszcze wpis o turasach i argentyńskich. Miałem jeszcze parę madagaskarów ale już zjedzone.

844184de-3d38-4cd8-b9fb-130f3bc54d3e
Onestone

@splash545 kiedyś miałem gekony, to tureckie były ich ulubionym daniem, więc o nich też myślałem w kontekście wpisu. Więc za jakiś czas wrzucę. Argentyńskie też dodam do listy

the_good_the_bad_the_ugly

No ciekawe dlaczego akurat prusak ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Wtyk straszyk (Coreus marginatus) to jeden z najbardziej rozpoznawalnych pluskwiaków spotykanych w polskich ogrodach, na łąkach i polach. Dorosły owad osiąga 11–16 mm długości, a jego wydłużone, spłaszczone ciało o brązowym lub szarobrunatnym ubarwieniu doskonale imituje uschnięty liść, co czyni go mistrzem kamuflażu. Charakterystyczne są także jego długie, czteroczłonowe czułki i boczne „ramiona” odwłoka, które tworzą swoistą tarczę na grzbiecie.


Wtyk straszyk to roślinożerca – wysysa soki z tkanek wielu roślin, najchętniej szczawiu, rdestu, mniszka czy popłochu, ale coraz częściej atakuje też maliny, jeżyny, poziomki, borówki, agrest, rabarbar, a nawet rośliny ozdobne i warzywa. Szkodliwe są zarówno larwy, jak i dorosłe osobniki – ich żerowanie prowadzi do więdnięcia i żółknięcia liści, uszkodzeń owoców oraz spadku jakości plonów.


Cykl życia wtyka obejmuje jedno pokolenie w roku – zimują dorosłe osobniki ukryte w ściółce, a wiosną (od kwietnia/maja) pojawiają się na roślinach, gdzie samice składają jaja. Larwy wylęgają się po kilku tygodniach i przechodzą pięć wylinek, by pod koniec czerwca osiągnąć postać dorosłą. W sytuacji zagrożenia wtyk wydziela intensywnie pachnącą, drażniącą substancję, która może popsuć smak owoców.


#wtyki #porannyrobal

04ecba2b-7062-4aba-b241-c5914d7d2a61
e5475552-f0c7-4c9c-882d-296f4ff14ab5
6d533044-153f-42f9-8759-0d3f409977b6
3eef6afd-4a09-4280-889f-ab93b4b8d8f8
da9ac5d8-2638-4eec-980f-f7e2303a088b
RACO

Ale RDEST to by mógł zostawić

Gustawff

Potocznie zwany Śmierdzielem

Lowca_nalesnikow

@Onestone to przy okazji podzielę się z wami moją historią związaną z tym jegomościem, otóż przez znaczna część mojego młodzieńczego życia byłem przekonany ze maliny czasem naturalnie mają taki dziwny posmak (oczywiscie zawsze jedzone prosto z krzaczka). Dopiero po latach dowiedzialem sie ze to smierdzaca wydzielina tego owada.

Zaloguj się aby komentować

Petalura ingentissima, znana jako „gigantyczna ważka petalura” (ang. giant petaltail), to prawdziwy rekordzista w świecie owadów – jest największą współcześnie żyjącą ważką na Ziemi. Dorosłe samice osiągają rozpiętość skrzydeł nawet 160 mm, a długość ciała do 125 mm, co czyni ten gatunek absolutnym gigantem wśród ważek. Jej masywne, czarno-żółte ciało i potężne skrzydła robią ogromne wrażenie podczas lotu.


Petalura ingentissima występuje wyłącznie w północno-wschodniej Australii, głównie w Queenslandzie, gdzie zamieszkuje tereny podmokłe i brzegi rzek. Larwy tego gatunku należą do wyjątków w świecie ważek – nie żyją swobodnie w wodzie, lecz kopią głębokie norki w wilgotnej ziemi tuż przy brzegu, z których polują na drobne zwierzęta wodne.


Ten australijski olbrzym został opisany naukowo w 1908 roku przez R.J. Tillyarda. Mimo imponujących rozmiarów, Petalura ingentissima nie jest gatunkiem zagrożonym – jej populacja pozostaje stabilna. To fascynujący przykład ewolucyjnego przystosowania i jeden z najbardziej niezwykłych przedstawicieli świata owadów.


#wazki #porannyrobal

a74e5bd9-25cf-4b24-9966-bb63208d91ca
d1a3d56e-057c-41a1-b720-66739f763900
fd488df7-174d-41e3-9d18-b218e20ec90f
4e28ce1a-b156-4baf-9dd5-f46aad7ee5b3
Rzeznik

wyobrażenie spotkania takiego owada wywołuje we mnie mieszane uczucia.

enkamayo

Uwielbiam ważki, a to już w ogóle piękność. No może wyjątkowa piękna nie jest, ale chciałbym takie zobaczyć.

KsRobag

>gigantyczny k⁎⁎wa robal

>miejsce występowania: Australia


no kto by się spodziewał xD

Zaloguj się aby komentować

Podwój wielki, wesz morska (Saduria entomon), to największy skorupiak zamieszkujący Morze Bałtyckie – osiąga nawet 8 cm długości. Jego spłaszczone ciało i niewielka głowa sprawiają, że przypomina nieco „podwodnego robaka”, choć jest bliskim krewnym lądowych stonóg.


Ten relikt polodowcowy żyje głównie na dnie, zakopując się w mule i piasku, gdzie poluje na drobne bezkręgowce, larwy owadów, a także padlinę – nie stroni nawet od kanibalizmu. Jest aktywny głównie nocą, kiedy potrafi pływać tuż nad dnem, często… do góry nogami. W ciągu dnia ukrywa się w osadach, wystawiając tylko fragment odwłoka.


Podwój odgrywa ważną rolę w ekosystemie Bałtyku – pomaga usuwać martwe organizmy z dna, a sam stanowi cenny pokarm dla dorszy i innych ryb. Największe osobniki żyją w głębszych wodach, a młode i mniejsze – bliżej brzegu, co jest związane z kanibalizmem dorosłych. Gatunek ten jest bardzo odporny na zmiany zasolenia i niedobory tlenu, co pozwala mu przetrwać w trudnych warunkach Bałtyku.


Choć populacje Saduria entomon mogą być lokalnie zagrożone przez spadek ilości tlenu w wodzie, gatunek ten nie jest obecnie uznawany za zagrożony wyginięciem.


#porannyrobal #skorupiaki

1edc8006-5714-4a34-a031-7b2f9e0da59e
8acf4785-6620-490d-93bf-7a0886bc99b2
93b0e698-d74a-4175-bf8d-6c2764395188
a1efa996-9e00-4e5b-b9ed-782228cb5f07
myoniwy

@Onestone Patrząc na różnorodność kształtów życia na Ziemi, nie zdziwi mnie żaden kształt kosmitów. No chyba że będą świecącą kulką.

Onestone

@myoniwy całkiem możliwe, że będą "bardziej ziemscy" niż niektóre organizmy z głębin oceanów np.

Fly_agaric

Mmm, bałtyckie krewetki.

jonas

Ale numer, morski prosionek.

Zaloguj się aby komentować

Nartnik duży (Gerris lacustris) to jeden z najbardziej rozpoznawalnych owadów naszych wód stojących i wolno płynących.

Jego smukłe, brązowawe ciało osiąga długość 8–17 mm, a niezwykle długie odnóża pokryte są mikroskopijnymi, niezwilżalnymi włoskami. Dzięki temu nartnik potrafi biegać po powierzchni wody, wykorzystując napięcie powierzchniowe – jego ruchy przypominają ślizg na nartach.


Spotkać go można niemal w całej Polsce, od ogrodowych oczek po duże jeziora i spokojne rzeki. Jest drapieżnikiem – poluje na owady, które wpadły do wody, wyczuwając nawet najdelikatniejsze drgania tafli. Ofiarę chwyta przednimi odnóżami i wysysa jej wnętrzności za pomocą kłujki. Aktywny jest głównie w słoneczne dni, a podczas deszczu szuka schronienia, bo nawet kropla może go zatopić.


Nartnik duży zimuje na lądzie, ukryty w ściółce lub pod liśćmi. Wiosną budzi się do życia, przystępuje do rozrodu, a z jaj składanych na roślinach wodnych wykluwają się młode, będące miniaturą dorosłych. W ciągu roku pojawiają się zwykle dwa pokolenia. To pospolity, ale fascynujący mieszkaniec polskich wód, doskonale przystosowany do swojego niezwykłego trybu życia.


#porannyrobal

a4a82ef3-7377-4776-8ce4-d3ab16ece317
b6e70572-c7cc-4b97-916c-c5d230e7c7ee
a69b4413-bc42-4e0f-bcd9-9a4cff4b8d3a
c38b560c-7b07-4336-b63b-8b6baf097e23
nicram

Ciekawostka jest taka, że nartniki potrafią latać, ale tylko drugie pokolenie w danym roku

b0lec

Najczęściej widać je w zatokach rzek, rzadziej je widuję na jeziorach. Bardzo ciekawe stworzenie. I podobno potrafi naprawdę mocno upierdzielić ale nie testowałem 🤣

enkamayo

Do pociupciania muszą wyjść na ląd? Napięcie powierzchniowe nie wystarczy 😄

Zaloguj się aby komentować

Mrówka miodowa (Myrmecocystus mexicanus) to niezwykły mieszkaniec pustyń południowo-zachodnich Stanów Zjednoczonych i Meksyku, znany z tworzenia „żywych cystern” pokarmowych.


W każdej kolonii wybrane robotnice, gromadzą w swoim powiększonym odwłoku duże ilości nektaru, miodu lub innych płynnych pokarmów. Kiedy w środowisku brakuje pożywienia, robotnice zawieszone pod sklepieniem podziemnych komór oddają zapasy reszcie kolonii, ratując ją przed głodem.


Robotnice mogą rozciągać odwłok do nawet 12 mm (typowa wielkość tego owada to 3-7 mm), a ich brzuchy zwiększają objętość wielokrotnie, by pomieścić zapasy. Kolonie Myrmecocystus mexicanus budują rozległe podziemne gniazda, a mrówki te odgrywają ważną rolę w ekosystemie pustynnym – zapylają rośliny, rozkładają materię organiczną i są pokarmem dla wielu zwierząt. To doskonały przykład przystosowania do życia w ekstremalnych, suchych warunkach, gdzie każdy zapas jest na wagę złota.


#mrowki #porannyrobal

eb6032c3-1171-40f2-8c97-547e57408d38
acfeb779-3721-451d-bbc4-77c7c8f222d6
b8a4d12b-a23a-4567-81dc-7dcb5c620e8d
a3b36f41-9cb3-4131-a73a-5454a5e96fe9
9b35e503-71a6-4a2a-aefa-c161525358a9

Zaloguj się aby komentować

Wołek zbożowy (Sitophilus granarius) to niewielki chrząszcz z rodziny ryjkowcowatych, uważany za jednego z najgroźniejszych szkodników magazynowych. Dorosłe osobniki osiągają długość od 2 do 5 mm i mają wydłużone, walcowate ciało o barwie od jasnobrązowej do ciemnobrązowej. Charakterystyczną cechą tego owada jest długi ryjek zakończony silnym aparatem gębowym, którym drąży ziarna zbóż.


Wołek zbożowy nie występuje w naturze – spotkać go można wyłącznie w magazynach, silosach lub domowych spiżarniach, gdzie żeruje na przechowywanych ziarnach pszenicy, żyta, jęczmienia, kukurydzy, a nawet w produktach mącznych. Owad nie potrafi latać, ponieważ nie posiada skrzydeł błoniastych – rozprzestrzenia się wyłącznie dzięki transportowi ziarna przez człowieka.


Samica składa od 150 do nawet 700 jaj, umieszczając je pojedynczo wewnątrz ziaren. Larwy rozwijają się ukryte w środku ziarna, żywiąc się jego wnętrzem i powodując znaczne straty – masa ziarna może spaść nawet o 15%, a ziarno staje się niezdatne do spożycia. Cykl rozwojowy wołka zbożowego jest szybki – w sprzyjających warunkach (temperatura ok. 25–26°C, wilgotność 85–90%) jedno pokolenie rozwija się w ciągu 4–6 tygodni, co pozwala na pojawienie się nawet kilku pokoleń w roku.


Wołek zbożowy jest bardzo ruchliwy, a jego obecność w ziarnie często zdradzają drobne otworki w łupinach oraz obecność białych odchodów. Zaatakowane ziarno traci wartość użytkową i smakową, a produkty stają się podatne na rozwój pleśni i bakterii.


#porannyrobal #chrzaszcze

b1d5d67b-c8b8-4270-9ab7-ae23544ad33a
ecbc3753-83ce-42b9-93ae-a12217f8a61d
f9ab43fc-a042-4b5f-ac96-cdeda66cc0a8
c29d64f4-7eaa-4988-8ba8-b6f82eeb0e37
Iknifeburncat

@Onestone co za gałgan z tego wołka. A napiszesz coś jak się z nim walczy, skoro przynosi takie straty?

bucz

@Iknifeburncat ja gazuje pojemnik z ziarnem co2 z butli i tak zostawiam zamkniety

Ale potem i tak trzeba przebierac i truchlo odsortowac

Onestone

@Iknifeburncat z tego co znalazłem, to ważne są warunki przechowywania: niska wilgotność ziarna (poniżej 14,5%) oraz temperatura poniżej 18° C.


Zwalczanie w warunkach przemysłowych polega na zastosowaniu środków chemicznych - w magazynach skuteczne są opryski insektycydami kontaktowymi (pyretrum, permetryna, Actellic 500 EC, Talisma EC).


Dodatkowo, to co napisał @bucz , metodą zwalczania szkodnika jest fumigacja (gazowanie zboża i silosów), którą powinna przeprowadzać wyspecjalizowana firma – gaz przenika do wnętrza ziaren i eliminuje wszystkie stadia rozwojowe wołka.

Zaloguj się aby komentować

Trzmiel ziemny (Bombus terrestris) to najpowszechniejszy gatunek trzmiela w Polsce i jeden z najbardziej rozpoznawalnych zapylaczy w Europie. Jego ciało jest pękate, pokryte gęstymi czarno-żółtymi włoskami, a na końcu odwłoka widoczny jest biały pasek. Królowe osiągają długość 20–23 mm, robotnice 11–17 mm, a samce 14–16 mm.


Trzmiel ziemny zakłada gniazda pod ziemią, najczęściej w opuszczonych norach gryzoni, gdzie tworzy duże rodziny liczące od 100 do nawet 1000 osobników. Jest niezwykle plastyczny ekologicznie – zasiedla ogrody, łąki, pola, a nawet tereny miejskie. Dzięki wysokim zdolnościom adaptacyjnym występuje niemal w całej Europie, północnej Afryce i zachodniej Azji, a jego zasięg stale się powiększa.


Jest jednym z najważniejszych naturalnych zapylaczy roślin uprawnych i dzikich, a jego aktywność trwa od marca do października. W Polsce trzmiel ziemny objęty jest częściową ochroną gatunkową.


Trzmiel ziemny, tak jak pozostałe gatunki trzmieli w Polsce, podlega częściowej ochronie gatunkowej.


#porannyrobal #trzmiele

2639eab6-f5fc-440c-805a-55a5f158a248
55c531fa-9ead-40b0-b29e-b59424452cb3
c6820080-67b9-4043-a087-23dedc53cb3e
410fb134-f63e-41d7-a96e-910184abed8b
Half_NEET_Half_Amazing

kurde to som powietrzne i wodne?

Zjedzon

@Half_NEET_Half_Amazing i ogniste. Mam wszystkie 4 rodzaje jakby jakiemuś ciulowi znowu się udało pokonać golemy, bo z trzmielami będzie już miał ciężej.

NatenczasWojski

Bardzo lubię głaskać trzmiele. To takie fajne puchate grubaski

WysokiTrzmiel

Musiałem zapiorunować XD

Tyle komplementów w komentarzach XD

Zaloguj się aby komentować

Bielinek kapustnik (Pieris brassicae) to bardzo pospolity motyl dzienny o białych skrzydłach z ciemnymi plamami na skraju skrzydeł i kropkami u samicy. Gąsienica posiada małe włoski, jest smukła i kolorowa. Bielinek kapustnik jest szkodnikiem ogrodów warzywnych.


Zasiedla Europę, Afrykę Północną, Azję. Zamieszkuje ogrody warzywne, łąki, pola, skraje lasów, górskie doliny.


Zimuje poczwarka. Aktywny za dnia. Co kilkanaście lub kilkadziesiąt lat, gdy następuje duży wzrost liczebności tych owadów, bielinki masowo migrują na południe Europy. Pokonują wówczas nawet Alpy. Lecą tysiącami (czasem nawet w liczbie milionów) tuż nad ziemią.


Rośliny żywicielki to kalafior, kapusta, rzodkiew, rzeżucha.


Samica składa do 300 jaj o kolorze żółtopomarańczowym, przyklejając je od spodu liści. Po 4-10 dniach wylęgają się gąsienice, które rozwijają się 3-4 tygodnie. Przed przepoczwarzeniem się gąsienice opuszczają roślinę żywicielkę i wyszukują kryjówkę po kamiennymi słupami, murkami, gzymsami itp. Poczwarka jest żółtozielona. W ciągu roku pojawiają się dwa-trzy pokolenia.


Bielinek kapustnik w trakcie rozwoju linieje 4-5 razy.

Gąsienica bielinka kapustnika czasem staje się ofiarą baryłkarza bieliniaka - pasożyta, który żyje wewnątrz gąsienicy. Zamiast wytworzenia poczwarki pojawiają się żółte kokony tego pasożyta, a gąsienica umiera.


#motyle #porannyrobal

32efc723-6ec5-4477-98df-41901ad1bb56
3e31a074-6c58-4a2b-8011-1e374b7f6b42
7dccdd78-8c94-4181-aea6-61eec6b33226
7354ca52-5eb8-421d-b92e-e4d48b090001
0f8589c2-b369-4265-b68a-cc09f9f1da23

Zaloguj się aby komentować