W dzisiejszym wpisie czas na naprawdę niezwykłego owada – Issus coleoptratus, czyli owoszczę brązową, należącą do rodziny Issidae. To niepozorny mieszkaniec naszych ogrodów i lasów, który skrywa w sobie prawdziwie inżynierskie rozwiązania!
Co jest w nim tak niezwykłego?
To, co czyni Issus coleoptratus prawdziwą sensacją, to obecność… biologicznych kół zębatych! U młodych osobników, u nasady tylnych odnóży, znajdują się zębatki, które zazębiają się ze sobą i synchronizują ruch nóg podczas skoku. Dzięki temu oba odnóża wybijają się w tym samym momencie z dokładnością do 30 mikrosekund, co pozwala owadowi wykonywać błyskawiczne i precyzyjne skoki bez ryzyka obrotu w powietrzu. Dorosłe osobniki tracą te zębatki podczas ostatniego linienia, a synchronizację zapewnia im już inny mechanizm.
Jest to nieduży pluskwiak o krępym ciele, osiągający 5,5–7 mm długości. Jego ubarwienie jest bardzo zmienne: od oliwkowego, przez brązowe, aż po niemal czarne. Głowa z oczami jest wyraźnie węższa niż przedplecze, a na czole można zauważyć ciemniejsze i jaśniejsze plamy. Skrzydła są skórzaste, z licznymi ciemnymi żyłkami i plamkami, a u samców i samic różnią się nieco układem żyłek.
Owoszcza brązowa występuje powszechnie w Europie, także w Polsce, a także w Azji Zachodniej i Afryce Północnej. Żyje na krzewach i drzewach liściastych, szczególnie na obrzeżach lasów, w parkach i ogrodach.
Ten pluskwiak wysysa soki z roślin, głównie z lip, dębów, klonów, brzóz, wiązów i leszczyn, a zimą – z bluszczu, ligustru czy jałowca. Co ciekawe, Issus coleoptratus potrafi rozkładać trujące saponiny zawarte w bluszczu, dzięki wyjątkowo długiemu i skomplikowanemu przewodowi pokarmowemu oraz specjalnym enzymom w ślinie i jelitach. To rzadkość w świecie owadów.
W ciągu roku rozwija się jedno pokolenie. Dorosłe osobniki można obserwować od maja do października, a larwy zimują na roślinach zimozielonych.
Młody Issus coleoptratus potrafi w ułamku sekundy osiągnąć prędkość niemal 4 m/s, poddając swoje ciało przeciążeniom 200 razy większym niż ziemska grawitacja. To jeden z nielicznych znanych przykładów „zębatki” w świecie zwierząt – rozwiązania, które do tej pory wydawało się domeną wyłącznie ludzkiej techniki!
#porannyrobal #pluskwiaki





