Wydawać by się mogło, że dopiero co wystartowałem z tagiem #porannyrobal a tu już wpis numer 100.
Z tej okazji nie będzie dziś nowego bohatera, tylko małe podsumowanie.
Bardzo lubicie piorunować robale, które są mocno upierdliwe (dwa takie znalazły się w top 3).
Spodziewałem się, że niektóre barwne motyle powalczą o podium, okazuje się, że nie weszły nawet do top 10 - jest za to szary, ale pięknie latający fruczak.
Cykl sprawia mi sporo frajdy, wyszukiwanie nowych robali to bardzo satysfakcjonujące zajęcie. Mam nadzieję, że pomysły się znają minimum na 100 kolejnych wpisów.
Dziękuję wszystkim doceniającym!
#hejto


