Czy tutaj też obowiązuje nomenklatura "różowy/niebieski pasek" czy jakoś inaczej się mówi?

Społeczność
Rozkminy
@Rudaa Dla niektórych nie ma. Mi to absolutnie nie przeszkadza. W końcu nikt nie będzie mi docinał, że nie mam racji, bo jestem kobietą. Z tego co się orientuję to hejto nie ma zamiaru wprowadzać pasków, ale mogę się mylić
@Krokiruks Nie chodzi mi o podkreslanie plci w profilu tylko o "portalowy slang". Skoro zmienuono Mirków na Tomków to i rozróżnianie plci może wprowadzono inne? Tego dotyczyło moje pytanie.
@Rudaa Z tego co wiem to nic takiego nie wprowadzono
Zaloguj się aby komentować
A co jeśli to Rząd postanowił zneutralizować Wykop, bo po aferach z obowiązkowym wojskiem i marżami na paliwie Partia uświadomiła sobie, że Wykop jest zbyt niewygodny i trzeba go unieszkodliwić. Rozwalenie funkcjonalności to nie przypadek tylko celowe działanie by rozbić oddolne gromadzenie się tam ludzi alarmujących o rzeczach niewygodnych dla Partii Rządzącej
#przemyslenia #rozkminy #wykop #hejto #afera

tak było przecież
@Bananek2 Nie głupi pomysł w sumie. Zmiana UI przyćmiła hejt na 0rlen.
PS. Taguj wpisy.
Zaloguj się aby komentować
Dzień dobry wszystkim. Powiedzcie proszę albo odeślijcie do fachowej literatury po informacje o tym skąd nazwa Hejto i dlaczego Kasie i Tomki (czemu nie hejterzy i hejterki?)
Nazwa portalu kojarzy mi się zupełnie z niczym, może trochę z Tomaszem Hajto, hujtam, h⁎j w to itp.
Podziwiam jakość portalu i mam nadzieję, że będzie mi tu lepiej niż na wykopie ale na razie czuję jakiś dyskomfort słysząc od kumpla: *widziałem to już na hejto*
HejTomek i HejTosia moim zdaniem brzmi bardziej spójnie
@woockashek Tomki od Hajto właśnie, a Kasie, bo kiedyś był serial "Kasia i Tomek"
@tripplin albo Tomek i baba na pasach
Zaloguj się aby komentować
Za miesiąc i 2 dni miną 2 lata od kiedy posiadam tu konto. Ja myślałem, że max rok. Czas leci.
Za 3 miesiące będą też dwa lata, gdy podjąłem dużą decyzję o powrót do rodzinnego miasta. Pół roku temu to zrobiłem.
Niby dwa lata, ale to aż dwa lata, które nawet nie wiem kiedy minęły. Skończyły mi się czasy, gdy czekałem aż wypłata przyjdzie. Teraz to często nawet nie ogarniam, że to nowy miesiąc i znowu wpływ na konto. Nie wiem nawet czy to dobrze, czy źle? Dobrze, bo stabilność, ale źle bo czas za szybko ucieka?
@otlet chcesz mi powiedzieć że od pamiętnej transmisji minęło już 2 lata? XD idę po trumnę
@DOgi Gratki
@otlet tak łatwo się nie poddam
Zaloguj się aby komentować

Powodzie, giganty i starożytna apokalipsa - Mr Mythos
Istnieje mnóstwo dowodów na to, że ludzkość stanęła w obliczu starożytnej apokalipsy 12 900 lat temu - pytanie brzmi, co dokładnie zostało utracone lub zapomniane? Dziś będziemy badać i spekulować na temat przedpotopowych cywilizacji, wymarłej rasy gigantów, kosmicznych bogów z kataklizmami i...
uprawiałem właśnie stosunek seksualny z kobietą
#seks
@niochland pamiętaj kłamstwo to grzech ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@niochland
https://www.youtube.com/watch?v=lQlIhraqL7o&ab_channel=thelonelyisland
Jak tu załączyć linki do YT?
@niochland co zrobić żeby kobieta krzyczała po seksie? Wytrzeć go w firankę
Zaloguj się aby komentować
Kiedyś po odkryciu tagu #przegryw na wykopie, myślałem że to taki substytut anonimowychmirkowyznań tylko nie anonimowy. Każdy może wejść, wyżalić się ze swoich faili, porażek i fuckupów. W miarę upływu czasu przekonałem się że to tag z bardzo silną agendą #blackpill który z psychologicznego i antropologicznego punktu widzenia tłumaczy relacje w sposób dosłowny. Nie jestem fanem tego ale ok, czytam różne punkty widzenia. Ale tag został zalany przez trolli i wręcz zawłaszczony przez ludzi, którym jak się domyślam wygodnie było nazwać swoje doczesne życie i podsumować jednym słowem, sprowadzając do złych warunków w których przyszli na świat albo braku tych, które powinny zaistnieć aby mogli należeć do drugiego bieguna tej "gry" Memy, różne formułki i cała 4chanowo-redditowa copypasta utrwalająca w głowie jak ideologia, ruch, wręcz styl życia. Dla jednych ten tag to beka, dla innych pokarm do przeżycia w zamkniętej strefie komfortu z tabliczką "men's cave" Jeszcze inni poszli za tym wszystkim rzucając wszelki zapał do zmian w życiu. Ostatnie miesiące na tym tagu to były ataki na osoby które nie pasują, nie spełniają warunków potrzebnych do znalezienia się w tym gronie. Uważam że #przegryw sam w sobie stał się szkodliwy, bo nie reprezentuje już tego czym był dawno temu, a przede wszystkim jest nacechowany negatywnie. Stał się raczej orężem walczącym przeciw wszystkiemu co skazuje jego członków na przeróżne rodzaje społecznego wykluczenia. Ale ten miecz jest obosieczny. Polaryzuje, antagonizuje, bardzo silnie się odcina a na końcu klingi ma trutkę, toksyczną. Nie wiem czy admin podziela to samo co starałem się przekazać, może ma na to wszystko bardziej radykalne sierotki, stąd afera. Ale wiem na pewno że #przegryw tutaj to kalka wykopu, bo ludzie zaczęli go konotować nie z miejscem do wyżaleń a z filozofią nie różniącą się zanadto w swojej pewności poglądów, z radykalnymi odłamami prawej czy lewej strony. Jest więc naturalnym że treść na nim będzie taka a nie inna i raczej zdominuje zwykłe wpisy ludzi, którzy chcieli coś wyznać, szukają wsparcia albo chcą po prostu wystukać myśli i puścić w internet. Z przegrywem mógłbym mieć wiele wspólnego, tylko ja wiem ile straciłem a ile musiałem w życiu "nadrobić" aby nie zostać totalnie w tyle. Nikomu nie chcę nic udowadniać bo przez anonimowość nie mogę dać nawet potwierdzenia tego że nie dociągam nawet do 175cm wzrostu i przez wiele lat byłem sam. Że mam bliznę na policzku od urodzenia i nie zawsze w szkole było łatwo. Ale robię swoje, nie chcę polaryzować ludzi, wiem że najwięcej osiągnąłem wyrywając się ze swoich zaciekłych przekonań i zdania o sobie samym. Jest to piekielnie trudne ale trzeba się przełamywać i tej odwagi życzę wszystkim, który ów tag reprezentują. Trollom nic nie poradzę, myślę że i tak dobrze wiedzą co robią.
#afera #przegryw
@malala7 Wiedziałem
@5KYN3T Ok oski
@5KYN3T tak realnie problem "przegrywu" to bardzo złożony temat, jakby się chciało obiektywnie ująć te zagadnienie to wymaga obszernej analizy xD
Może kiedyś nawet postaram się coś takiego przeprowadzić, ale tak na szybko powymieniam jak do brudnopisu parę losowych przychodzących na myśl kwestii, które warto uwzględnić chcąc zrozumieć ten temat:
-
potrzeba walidacji, ludzie pragną potwierdzenia tego co czują i myślą
-
element humorystyczny i pewnego rodzaju zabawny kreskówkowy charakter "świętych tagów"
-
powszechna popularność w społeczeństwie takich rzeczy jak dawniej facebookowe fanpejdże typu "magazyn porażka", seriale typu "Bojack", nihilistyczne memy, dekadencja
-
problem samotności
-
z jednej strony ludzie mają szerokie możliwości transformacji
-
z drugiej strony blackpill jest w jakimś stopniu prawdziwy, wygląd potrafi odgrywać kluczową rolę
-
poczciwe przegrywy nikomu nie wadzące, mili ludzie będący wyrzutkami
-
incelski ekstremizm, nienawiść do kobiet
-
podobieństwo "toksycznych przegrywów" do wojującego feminizmu i Black Live Matters - te same mechanizmy
-
"wychodzenie z przegrywu" - jak realnie działa psychologia zmieniania swojego życia
-
sytuacja matrymonialna - jak realnie wyglądają możliwości
-
temat p0lek - toksyczne kobiety w społeczeństwie
-
zjawisko "ventingu" potrzeba wyrzucania z siebie emocji
-
Twórczy content świętych tagów dostarczający ciekawostki typu "projekty klaudiusze", harlekiny dla przegrywów, przedstawiający w krzywym zwierciadle różne zjawiska
-
Podwójne standardy "męski przegryw poruszający temat męskich problemów" - niszowy i wyśmiewany, "agresywny feminizm walczący o pozycje kobiet" - obecny w mainstreamie, "Kobiety - biedne wymagające pomocy" vs "Mężczyźni - żenująco użalający się nad sobą"
-
"empathy gap", "Male expendability"
-
zabawa, czerpanie przyjemność z shitpostowania i zarzutkowania
-
programy "Undateables", "miłość w spektrum"
-
kobiece problemy - jak "przegryw" deformuje ich postrzeganie, mechanizm tego samego zjawiska jak feministki mają problemy z tematem problemów mężczyzn
-
Przedstawianie zjawisk pomijanych w mainstreamie - beciaki, betaorbitery, betabankomaty, chociaż dawniej beciaków nazywało się "pantoflami". Znowu ma to element humorystyczny, przerysowany, karykaturalny. "Święte tagi" potrafią przyjmować postać zabawnej karykatury realnego świata
-
klimaty typu "Świat według kiepskich"
-
Kontra do "simpowania" i "spermiarstwa"
-
zjawisko "Pawizmu" - męskiej rywalizacji o kobiecą aprobatę
Zaloguj się aby komentować
Dlaczego na #hejto nie powinno być miejsca dla takich środowisk jak #przegryw czy #blackpill? Naprawdę trzeba do tego kogoś przekonywać? I naprawdę trzeba odpierać argumenty pod tytułem "jak ci się nie podoba, to daj na czarną"?
Jednym z najbardziej niezrozumiałych posunięć moderacji #wykop było utrzymywanie wiadomego tagu i osób, które się na nim udzielają. Pomijam już toksyczność tego środowiska, która jest oczywista. Mam wrażenie, że wiele osób podchodziło do tego z dystansem, sądziło, że to taka śmieszna poza. A w rzeczywistości?
-
Dyskryminacja: to już nawet nie jest mizoginia. Święty tag to kolebka nienawiści wobec kobiet, ale też wobec mężczyzn, którzy użytkownikom wydają się uprzywilejowani. Czy ktokolwiek zaakceptowałby społeczność, która skupia się wokół obrażania mniejszości etnicznych czy seksualnych? Czy nazywanie ich w analogiczny sposób do określenia p0lka byłoby gdziekolwiek akceptowalne? Oczywiście, że nie – poza Wykopem.
-
Kwestie prawne: na "świętym tagu" co chwilę dochodziło do łamania prawa w jakiejś formie albo opisywano formy łamania prawa – udostępnianie wizerunku innych osób i korespondencji z nimi, stalking, mowa nienawiści, nakłanianie do samobójstwa? Ponownie – tylko na wykopie się na to przyzwala.
-
Ktoś zrobi sobie (albo komuś) w końcu krzywdę: kwestią czasu jest, kiedy albo grono tagowiczów się pomniejszy, albo któryś tagowicz zrobi komuś innemu krzywdę, albo osoba, która np. została zlinczowana w Internecie, bo śmiała założyć konto na Tinderze, nie wytrzyma nagonki psychicznie. Czy admin hejto ma brać za to odpowiedzialność? Skoro Białkowi to nie przeszkadza, to niech wiadomo widownia zostanie na jego portalu.
-
Niszczenie portalu: ok, sporadyczny komentarz "ok, oski" może być śmieszny. Ale na wykopie to już nie było sporadyczne. Przez reprezentantów wiadomego tagu cała dyskusja na Mirko transformowała w kierunku jakiegoś żargonu więziennego. A poza tym: ciekawe, skąd biorą się frustraci podszywający się pod Rumuna?
Reasumując: #bekazwykopu. W żadnym innym miejscu w sieci nie legitymizuje się opisanych wyżej działań. Jeśli hejto nie zwalczy tego na samym początku, to ta społeczność padnie na kilku frontach – od poziomu dyskusji przez bieżącą moderacje po kwestie wizerunkowe i prawne.
A do "przegrywów": nie dawajcie sobie wmawiać, że jesteście mniej warci od innych, bo jesteście niscy, macie gorzej zarysowaną szczękę czy mniej pieniędzy na koncie. Zamiast się użalać i przeznaczać na to wszystkie siły, zróbcie coś ze sobą. Jeśli czas poświęcony na produkowanie treści na toksycznym tagu przeznaczycie na naukę czy wyjście do ludzi, to niedługo będziecie się śmiać z tego, że kiedyś w to wierzyliście. Z fartem.
Człowieku, Ty chyba żyjesz w jakieś alternatywnej rzeczywistości.
@PochlaniaczChleba ok, oski ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@Camelinthejungle łooo panie ale urojenia z rana pan ma
Zaloguj się aby komentować
Ehhh... I znowu do #pracbaza. Pierwszy raz poranne posiedzenie w kiblu z hejto, a nie zakopem.
@jarezz #srajzhejto
@jarezz jak nie będzie szło, to włącz wykop. Pozdrawiam i miłego zgięcia.
@Yakamaz @CandyAmigo @EndrjuAndrzejewski nie dałem rady. Grunt, że za kolejną próbę już będą płacić
Zaloguj się aby komentować
gadanie tu ciągle o wykopie to jak wspominanie swojej byłej będąc w nowym związku
#przemyslenia
@dywagacja Armia krokodyli rośnie :DDD @Krokodyl92 uszanowanko 😁
Zaloguj się aby komentować
Patrząc na wpisy i komentarze, zaczynam czuć się jak na wykopie. #wykop #hejto
@holihopter jeśli ich zablokuje dostatecznie dużo osób to może wrócą. Albo kiedy tam będzie działo się więcej. Bo po co się kisić we własnym gronie
@Miedzyzdroje2005 a dobra, już jakiś pojeb wrzuca koprofilskie porno. Obrzydlistwo, po co takie szkodniki tu przychodzą.
@tak_bylo jeszcze nie trafiłeś na typa fantazjującego o gwałcie.
Zaloguj się aby komentować
Za każdym razem, gdy wspomnę, że nie toleruję surowych pomidorów... Dlaczego entuzjaści wszystkich innych warzyw i owoców potrafią się zachować jak ludzie, a u pomidorzarzy jak u małp w chlewie obsranym pestkami? #jedzenie #memy #heheszki #zalesie #memwlasny

@juj_chebany_pierdonauta_kosmolony___

@Rusty ale po co przerabiać mój mem na taki sam jak wszystkie inne
@juj_chebany_pierdonauta_kosmolony___ To co zrobiłem nie ma większego sensu, ale przyznaj że wyszedł ładnie
Zaloguj się aby komentować
Nie wiem czy żyję naprawdę, czy tylko mi się to wydaje. Jak bowiem mam sobie udowodnić, że żyję, skoro moje zmysły permanentnie mnie oszukują. Wszystko co widzę, słyszę i czuję to przecież iluzja tworzona przez mózg. Skąd mogę wiedzieć, że żółte to żółte a nie głośne, albo zimne? Bo co? Bo tak mi powiedziano? Szczepionki na covid też miały być w 100% skuteczne - tak nam przecież powiedziano, przynajmniej na początku. Im więcej lat upływa, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to wszystko co mnie otacza, to jedna wielka halucynacja. Ułuda. Cokolwiek zrobię i tak nie ma żadnego większego znaczenia. Znałem człowieka, który był bardzo pragmatyczny. Poukładał sobie wszystko, od A do Z. Przynajmniej wg jego wersji wydarzeń. Wszystko miał zaplanowane, łącznie z tym, że w wieku 53 lat miał spisany testament i przy lampce koniaku szczycił się, że nic nie jest w stanie go zaskoczyć. Po czym zginął w wypadku samochodowym tydzień później, przez co nie zdążył zaplanować leczenia swojej córki, która zmarła rok później. Cokolwiek zrobisz i tak świat ma to gdzieś i wszystko zrobi po swojemu. I tak patrzę na to wszystko, dzień po dniu i coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że mnie nie ma i wszystkiego wokół także.
#rozkminy

@4Sfor Wypluł, na opisanie rzeczywistości. Rzeczywistości, którą odbiera zmysłami a zmysły te odbierają rzeczywistość na równi z urządzeniami pomiarowymi, które stworzył mózg na podstawie matematyki i fizyki. Nawet jeśli moglibyśmy założyć, że one zostały wykreowane przez mózg na podstawie wyimaginowanych wyobrażeń fizyczno-matematycznych to musiałaby to być fantastyczna zbiorowa halucynacja
@NocnyRabin "to musiałaby to być fantastyczna zbiorowa halucynacja" - a kto powiedział, że jest jakaś zbiorowość, skąd masz pewność, że ludzie z którymi wchodzisz w interakcje w ogóle istnieją a nie są tylko takimi symulowanymi botami?
Nawet jeśli inni ludzie są symulowanymi botami to żyjąc w idealnej wszechspójnej symulacji nadal jest ona rzeczywistością
Twierdzenie, że kolory nie istnieją czy inne zmysły moga nas okłamywać i zniekształcać rzeczywistość jest błędne moim zdaniem. Świat fizyczny bez obserwatora nadal jest niezmieniony.
Zaloguj się aby komentować
Skoro jest już appka, to zaczynam korzystać i mam nadzieję, że wciągnie mnie ten serwis, jak serwis Obajtka przed laty.
#gownowpis
@Jokohama no mi też coraz bardziej się podoba.
Zaloguj się aby komentować
#zwierzeta #lenistwo #smutne
Zawsze zastanawiał mnie fakt po co niektórym ludziom zwierzęta skoro nie mają czasu zupełnie na nie.

@mBank najpierw trzeba go tak traktować, a przed jego przyjęciem/zakupem mieć świadomość, że takim się stanie, ale to już za dużo wymagamy
@mBank uwierz że znam takie osoby co bezmyślnością i obojętnością są w stanie to zrobić wolę nie pisać że byli chociaż to też prawda.
@mirabelka2137 @PCouter Miałem w całym swoim życiu 3psy, 3koty, teraz mam 4 psa, chciałem wziąć rok temu ale stwierdziłem z moja ze wstrzymamy sie żeby krzywdy mu nie robić naszymi brakami w domu, gdy już mieliśmy czas troche finanse sie rozjechały wiec stwierdziliśmy ze nasz czlonek rodziny musi mieć 2x więcej od nas, gdy sie to ustabilizowało znów pojawił sie provlem z samochodem, w końcu spialem d⁎⁎e zrobiłem zaplecze 7k strikte pod nowego członka i kupiliśmy psa i wszystko co potrzebuje, nie wyobrażam sobie zapomnieć o przyjacielu który bawi sie nie tylko dla siebie ale i dla mnie l, który tęskni i okazuje miłość każdego dnia wielokrotnie, który sie słucha i chce sie uczyć, który bezgranicznie ufa i wie ze mu nic nie grozi, nie wyobrażam sobie znaleźć sie w zjebanej sytuacji i nie mieć go obok siebie.. czy na odwrót, nie wiem jakim trzeba byc nie odpowiedzialnym egoistycznym c⁎⁎⁎em by do tego doprowadzić i byc tak bezmyslnym cepem pustym duchowo skoro nic nie warte sa uczucia i relacje budowane przez długi czas
Zaloguj się aby komentować
witm.
stało się apka wpadła na telefon więc hejto staje się nowym nałogiem :)
myślałem że dłużej będę walczył z nałogiem wypoka
@Seneka tak
ale nie wyświetla mi powiadomienia jak ktoś pisze :/
ale z dwojga złego
@G500 pozdrawiam z oficjalnej apki :D

Demn na iOS jeszcze chyba nie ma
Zaloguj się aby komentować
NIe do końca jeszcze czaje jak to wszystko działa, ale cieszy mnie, że tyle znajomych nicków tu widze XD
@Felonious_Gru stara parówo, j⁎⁎ać Anke i Michała.
Zaloguj się aby komentować
Laska sypia sobie z losowymi gośćmi po jednym/dwóch randkach z nimi i nic z tego nie wychodzi. Wyglada na to, ze sama to skazuje na porażkę, wiec traktuje to jako przygodę. Spoko.
nagle poznaje gościa i uważa, ze to ten jedyny, wiec chce się wstrzymać z seksem kilka miesięcy.
czy jakis różowy może mi to wyjaśnić? Gdzie tu logika?
#zwiazki #rozowepaski #logikarozowychpaskow #pytanie #seks
@thatguy u facetów nazywamy to syndromem mari/magdaleny
są na świecie marie - kobiety które mogą być żonami, matkami i tylko na misjonarza
i magdaleny - szmaty które rżniesz na pierwszej randce krzycząc "lubisz to suko"
i obie grupy są rozdzielne - zadziwiająco wielu facetów tak myśli
a tu mamy przykład kobiety
@Fearaneruial potwierdzam. Są tego typu różowe
@thatguy podejrzewam, że dziewczęce marzenie o tym wymarzonym facecie dawno odłożyła na półkę i pragmatycznie rozładowuje napięcie seksualne. Skoro na radarze pojawił się jednak ten wymarzony, to wraca do oryginalnej procedury "niech mnie pozdobywa" / "niech to będzie idealne, niewinne" / "niech czas zmaże moje szmacenie się + przy okazji doleczę chlamydię przed pierwszym seksem z Nim".
Może jest w tym psychologia, że "to, co łatwo przyszło nie jest wiele warte" -> "więc nie mogę dla Niego być łatwa".
Po⁎⁎⁎⁎ne, ale chyba tylko w ten sposób jestem w stanie zrozumieć, co się odpierdala w głowie takiej różowej.
Zaloguj się aby komentować


