Zdjęcie w tle
Besteer

Besteer

Wirtuoz
  • 31wpisy
  • 578komentarzy

Szur, turbokatol, prawak, konserwa. Mam jeszcze inne, pomniejsze zalety

Szybkie pytanie: są tu jeszcze jacyś wierzący ludzie zainteresowani rozwojem wewnętrznej społeczności, gdzie pod jakimś tagiem dyskutowalibyśmy sobie o wierze, wymieniali się ciekawostkami, wspierali modlitwą itp.?

Dajcie znać w komentarzach co o tym sądzicie, jakby się kilka osób zebrało to może pomyślimy o jakimś tagu, grupie dyskusyjnej, wirtualnej wspólnocie z czasem.

#wiara #kosciol #katolicyzm #chrzescijanstwo

Zaloguj się aby komentować

Właściwie samo się tłumaczy.
"Widzimy, że temat was interesuje, ale wtopa jest zbyt potężna, by ją pominąć zdawkowym ogólnikiem. Daj nam proszę chwilę, byśmy ustalili spójną wersję z naszym działem damage control i rozpropagowali ją po niezależnych fact checkerach. Uporządkujemy wtedy odpowiednio wyniki wyszukiwania i wszystko będzie w porządku. Wróć proszę jutro."
Trybuna Ludu z indeksowaniem.
Ale Wy i tak nie uwierzycie.
#szury #google #covid19 #pfizer #revoltagainstmodernworld #nwo #teoriespiskowe #teoriaspiskowa
71db54fa-99bc-4116-8bc3-eb20cb939c18

Zaloguj się aby komentować

Wiecie, co mnie najbardziej triggeruje w tych wszystkich aktywistach, eko, wege, miejskich, klimatycznych, i jacy tam jeszcze są? Że oni wszyscy, ale to wszyscy walą jakieś takie sofizmaty zawiłe z pozycji wszechwiedzącej, jak Konferencja Episkopatu w swoich listach, jakieś kwantyfikatory "musimy", "każdy, wszyscy", "ludzkość", "miasto": miasto musi coś tam, nie wiem, parkingi likwidować, my wszyscy musimy dajmy na to żreć mniej mięsa, jeździć rowerem z szafą z Ikei, ograniczać ślad węglowy czy tam inne lewackie jednostki miar w życie wprowadzać.
Więc siedzi taki pryszcz, student III roku kulturoznawstwa w kolorowych włosach i za krótkich spodniach i wali do mnie, że mam no przestać jeść tego kebaba na przykład.
Nie, misiaczku. Ja z tobą kompletnie nic nie muszę. A wiesz co muszę - ja i inni normalni ludzie?
Muszę wstać rano, zawieźć dzieci do szkoły, potem jechać do roboty, bo ktoś na tych nieudaczników wiecznych chłopców aktywistów z różnych NGOsów i innych obiboków z budżetówki, jakichś MPK, ZTM, PIM, SRIM, MPZP musi pracować.
Muszę w międzyczasie ogarniać to logistycznie, bo obiboki z budżetówki, zatrudnione z klucza partyjnego za przykładne noszenie teczki pana posła, teraz ustawiają mi organizację ruchu w mieście, bym jak najwięcej czasu tracił na kręceniu się w kółko po siatce jednokierunkowych dróg niczym gówno w przeręblu.
Muszę krążyć w poszukiwaniu miejsca parkingowego 30 minut, bo konsultacje te psie syny z magistratu robią zawsze we wtorek o 12:24 w salce między kiblami na drugim końcu miasta, żeby przyszli tylko emeryci, studenci, bezrobotni i zawodowi krzykacze z NGOsów i potem można powiedzieć: vox populi, 80% mieszkańców na konsultacjach chciało tego czy tamtego, a że mieszkańców była setka na piętnaście tysięcy, no to kto by tam pytał.
I jak słucham takiego głąba starego kawalera, że mam to wszystko robić na rowerze, bo w Kopenhadze potrafią, a w Holandii, Niemczech to już panie, ło ho ho!, to mnie krew zalewa. Tak, w Holandii, Kopenhadze mogą, ale tylko ci, co muszą i tylko tam, gdzie im zakazali. Cała reszta wszędzie indziej normalnie śmiga samochodami. Tyle, że głąby siedzą w tym swoim circlejerku na SSC czy tam innej Trybunie Ludu, nauce o klimacie pl, Gazecie Wybiórczej i zamiast pojechać sprawdzić, to pierdzielą trzy po trzy jak to jest super, bo znowu gdzieś tam buspas złośliwie zrobili.
#miasto #aktywisci #ekologia

Zaloguj się aby komentować

Wiecie co jest jeszcze gorsze od Klausa Schwaba, spotkań w Davos, Sorosa, Komisji Europejskiej i całego tego zamordystycznego, zielonego towarzystwa?
Frajerzy, którzy im wierzą. Ci, którzy nie tylko łykają jakieś straszenie, że przyjdzie zły Globcio i nas zje, ale je także aprobują i propagują. Tylko dzisiaj na tym portalu byłem świadkiem, jak zakaz wjazdu 11-letnim samochodem do Warszawy został zignorowany przez jakichś kaszkieciarzy, bo hehe przecież jest metro, "musimy" coś tam (jacy my, ja niczego z wami nie muszę), bo w pierwszym roku jest ban na 30-letnie itp., bo co się przejmujesz. Podobnie z tematem przymusowych pomp ciepła za 50k od 2030 roku, no co się przejmujesz, może coś znajdziesz na olx, a w ogóle ja mam i u mnie działa. Jeden typ to mi serio zacytował naszego - zaraz po Wałęsie najbardziej żenującego prezydenta - Bronka, że mam se hehe zmienić pracę i wziąć kredyt, jak mnie nie stać. No shit, Sherlock. Cały czas my, szury, powtarzamy, że bogatych to akurat Agenda 2030 nie obejmie. No chyba, że zaraz twoja pompa ciepła przestanie być eko, bo coś tam, tak jak gaz, na który jeszcze 3 lata temu naganiali, a teraz ludzie, gminy porobiły inwestycje i kazali się wycofywać xD Albo jakikolwiek inny temat, typu zakaz hodowli mięsa i wpieprzanie robactwa zamiast - no co ty, są smaczne, serio, mówię ci, już próbowałem, a w ogóle hodowla mięsa jest nieetyczna i SZKODZI KLIMATOWI.
Klimatyzm to nowa religia, a Gaia jej bożkiem. Ludzie ślepo, bezwiednie dają sobą pomiatać i kompletnie nic nie robią z zamordystami, którzy w twarz im plują i mówią, że koniec tej wolności. Jak w chocholim tańcu z Wesela, byle teraz, w tym miesiącu, jakoś było.
Co gorsza, uciszają tych, którym jeszcze na wolności zależy.
#nwo #agenda2030 #szury #ekologia #klimatyzm #europa #uniaeuropejska #4konserwy #teoriespiskowe #teoriaspiskowa #globcio

Zaloguj się aby komentować

Po ostatniej dyskusji z użytkownikiem @juventino, dotyczącej nowego obowiązku we Flandrii dostosowania kupionego bądź odziedziczonego budynku w ciągu 5 lat do standardu energetycznego D, a od 2028 C, potem od 2045 A (dom praktycznie energooszczędny), zacząłem szperać dalej.
Okazuje się, proszę Państwa, że to jest ogólnoeuropejski wymóg, już praktycznie klepnięty. Do 2050 roku wszystkie domy będą zeroenergetyczne, albo Was wywłaszczą przy pomocy horrendalnych mandatów (we Flandrii 200k € nawet). Podobne przepisy zaraz wchodzą we Francji, a także Włoszech, gdzie akurat poziom zamożności jest bardzo zbliżony do Polskiego. Co jeszcze łączy oba kraje? Rzekomo prawicowe rządy, które bez mrugnięcia okiem podpisały ten dokument, choć w UE mają przecież prawo weta, w zamian za śrubki na kredyt zwane KPO.
Jest to kolejny, nomen omen, kamień milowy w wywłaszczaniu społeczeństw Europy. Od 2035 roku z samochodów, najdalej od 2050 roku z domów i mieszkań. Co więcej, nowe budynki od 2050 roku będą musiały być tzw. "zeroemisyjne" w całym cyklu życia, czyli w praktyce jest to pożegnanie z porządnymi domami murowanymi, a powrót kurnych chat z drewna. Dyrektywa nie będzie obejmowała budynków do 50m2, łaskawcy.
Jedyne, co nam zostanie, to wpieprzanie robactwa, jazda rowerkiem i mieszkanka na minuty z prężnie rozwijającego się sektora PRS, do których to nasi nowi łaskawcy z Davos i Brukseli wspaniałomyślnie nas zakwaterują po eksmisji.
I nie, nie jest to kolejna #teoriaspiskowa. Temat potwierdza nawet Tomasz Narkun na Twitterze, szeroko cytowany specjalista działający w branży nieruchomości od 20 lat i współpracujący z developerami. To się dzieje naprawdę, możecie tam wejść i sprawdzić.
Nie mam pojęcia, jakim cudem to nie jest temat #1 w Polsce i w ogóle w całej Europie. Ludzie, sterowani mediami, podniecają się jakimiś pierdoletami jak Ukraina, Orlen czy spowiedź, a wisi nad nimi realna groźba wywłaszczenia i nikt z tym nic nie robi. Nie wiem jeszcze, jak można żyć w takim wyparciu, by nie zauważać, co nam szykują. Społeczeństwo jak otępione potulnie godzi się na wszystko - poszli się zaszczepić, przełknęli zakaz produkcji samochodów, teraz wydają się spokojnie łykać de facto wywłaszczenie.
Siedzę przerażony i po prostu nie mam słów. Mam nowy kilkuletni dom w zabudowie szeregowej, ocieplony, z elektronicznym sterowaniem pieca itp. gadżetami, a i tak z moich wyliczeń wynika, że mam zużycie 2x wyższe niż dozwolone w tych nowych ustawach...
#nwo #europa #uniaeuropejska #dom #nieruchomosci #teoriespiskowe #polityka
Besteer

@inty rządy się wszystkie już zgodziły, tak działa Unia

Besteer

@9x19PARA też sie nad tym zastanawiam od jakiegoś czasu. Planuję niedługo popełnić wpis o możliwych kierunkach emigracji.

9x19PARA

@Besteer Zatem pisz, kolego. Powoli staje się jasne, że w Europie nic dobrego nas już niestety nie czeka i jedyne czego możemy się tutaj spodziewać, to pogłębiający się totalitaryzm. Może uda Ci się podrzucić jakiś dobry kierunek. Pozdro!

Zaloguj się aby komentować

Nie uwierzycie, jak Wam napiszę, co się u mnie teraz dzieje. Jest noc z soboty na niedzielę, godzina za piętnaście pierwsza, za oknem słyszę jakieś dziwne hałasy. Coś jak fajerwerki, tylko za długo to trwa. Wstaję z łóżka z wyglądam przez okno, a tam typ idzie przez wieś z łopatą (środek nocy!) 8
i odśnieża chodnik na całej długości, zrobił już luźno kilkaset metrów, jak okiem sięgnę i się nie zatrzymuje.
Nie wiem, czy dziękować cichemu bohaterowi, czy opierdzielić, bo jednak szoruje tą metalową łopatą o beton okrutnie.
#dziwne#noc #samniewiemjaktootagowac
4Sfor

Pewnie za młodu oglądał opowieści z akcji niewidzialnej ręki i wszedł w tryb nostalgii

Zaloguj się aby komentować

Cześć,
tydzień temu pod tym adresem: https://www.hejto.pl/wpis/swieto-wielkiej-nocy-w-j-angielskim-to-quot-easter-quot-a-nazwa-powstala-od-imie użytkownik @Golden_rule ukuł karkołomną tezę, jakoby kult Matki Bożej był żywą kalką kultu starożytnej bliskowschodniej (Babilonia, Asyria, Kanaan, Sumer) bogini Isztar (Inanna u Sumerów, Asztarte w Syrii). Swój wywód oparł o... wydźwięk angielskiej nazwy świąt Wielkanocy - Easter. Obiecałem polemikę, a że wcześniej nie miałem czasu, to piszę teraz, w ramach piątego wpisu z cyklu Odkłamujemy Wiarę.
No więc, pierwsza sprawa - co nas katolików obchodzi, jak Wielkanoc nazywana jest po angielsku (języku formowanym 1000 lat po Chrystusie). Albo inaczej - nie obchodzi bardziej niż po polsku, rosyjsku, japońsku... albo niemiecku - das Ostern. Brzmi bardzo podobnie, rdzeń słowa jest ten sam, ale kompletnie nie da się wyciągnąć podobieństwa do bogini Isztar. W tę pułapkę językową wpadł szkocki pastor Wolnego Kościoła Szkocji - Alexander Hislop, zajadły wróg Kościoła Katolickiego, który opisał tę bzdurę w książce Dwa Babilony (The Two Babylons). Niestety, niektórzy protestanci do tej pory częto tę nieprawdę powielają, co widzimy po wpisie @Golden_rule.
Tymczasem w Kościele Katolickim do tej pory oficjalnym językiem jest łacina. Ta sama, w której mówili pierwsi chrześcijanie. No więc jak jest Wielkanoc po łacinie? Paschae, ściągnięte z hebrajskiego pesah, czyli "przejście", na pamiątkę przejścia Pana przez Egipt bądź Izraelitów przez Morze Czerwone. Nie ma tam kompletnie nic z Isztar, tak jak np. we francuskim Pâques (btw. to Francja, nie Anglia była przez długi czas określana jako Pierwsza Córa Kościoła).
We wpisie było ponadto stwierdzenie, że zajączek czy jajka wielkanocne były związane z kultem Isztar. No więc, primo, to nie jest w ogóle w liturgii, jest to tylko ludowy zwyczaj przyniesiony prawdopodobnie z Niemiec i o jajkach czy zajączkach w Wielkim Tygodniu usłyszysz w kościele dokładnie zero razy (no chyba, że proboszcz na kazaniu popłynie ;)). Secundo, nie ma żadnych historycznych tudzież archeologicznych dowodów na powiązanie kultu Isztar z jajkami i królikami. Jak masz jakieś poważne źródła, @Golden_rule, to daj tutaj. Uprzedzam, filmiki z żółtymi napisami rozpowszechniane w niszowych zborach nie są takim źródłem.
Jeszcze co do pochodzenia samego słowa Easter (Ostern). Pierwsza hipoteza, obecnie uznana za mniej prawdopodobną: od germańskiej bogini wiosny Eostre, kompletnie różnej od Isztar (nawet kompetencje mają zupełnie inne). Druga, prawdopodobna: w starogermańskim praprzodek tego słowa (staro-wysoko-niemiecki
ōstra , l.mn. ōst(a)rūn (VIII w.), średnio-wysoko-niemiecki ōster(e)n , ōster , średnio-nisko-niemiecki Österen , ang. Ēastre , Ēastro , zwykle w l.mn. Ēastron) oznaczał świt. Było to pokrętne tłumaczenie z łaciny Albae paschālēs - czyli nazwy oktawy wielkanocnej, tygodnia świętowania dla nowo ochrzczonych. Nazwa łacińska pochodzi od białych szat, jakie nosili nowoochrzczeni - łac. albus oznacza "biały", alba - białą szatę, w kościelnym użyciu także szatę chrzcielną i białą szatę kapłana. Albus w potocznej łacinie ma jeszcze jedno znaczenie - świt, wczesne światło, zorza, jutrzenka - i tutaj dochodzimy do staro-wysoko-niemieckiego ōst(a)rūn czy staroangielskiego Ēastron. Ktoś prawdopodobnie przetłumaczył nazwę szat tak jak porę dnia, bo po łacinie brzmiało podobnie. Co więcej, ma to uzasadnienie takie, że nabożeństwo wielkanocne odbywało się (i odbywa po dziś dzień) wcześnie rano, a wierni byli zwróceni ku wschodowi - tam, gdzie jest Jerozolima. Tak też dawniej orientowano kościoły - zwrócone na wschód.
Całą resztę wpisu oparłeś na tych całkowicie błędnych przesłankach z pierwszej połowy, więc tu nawet nie bardzo jest co komentować.
Tag do czarnolistowania/obserwowania -> #odklamujemywiare
#kosciol #chrzescijanstwo #wiara
Żródła:
https://www.dwds.de/wb/Ostern
https://en.wikipedia.org/wiki/Alexander_Hislop
https://blogs.scientificamerican.com/anthropology-in-practice/beyond-ishtar-the-tradition-of-eggs-at-easter/
https://en.wikipedia.org/wiki/Inanna
Golden_rule

Zgodzę się, że słowo Easter jedynie brzmi podobnie do Isztar i etymologicznie raczej nie mają wspólnego pochodzenia te dwa słowa. Choć oczywiście Easter pochodzi od kultu pogańskiej bogini co może być mylące, gdyż Maryja jest taką "boginią".


Natomiast kult Królowej Nieba jest powszechny w wielu pogańskich religiach, jest wręcz jednym z najważniejszych pogańskich kultów, a Królowa Nieba była czczona jako Isztar, Isis, Izyda, Asztarte, Astoreth i wiele innych, a bluźnierczy kult Maryi Królowej Nieba jest oczywiście kalką tego kultu. Bóg w Biblii wprost wyrażał wrogość i pogardę do kultu Królowej Nieba, która była na przkład Bogini-matka czczona i uważana za żonę Baala, chyba największego demonicznego wroga Boga Jahwe i Zwana również "Panią Nieba" i "Królową Niebios. Ale to między innymi.


Przy bliższym Poznaniu sprawy i treści nauczania Kościoła Katolickiego przeżyłem ciężki szok, bo okazuje się, że Maryja cieszy się bałwochwalczą boską czcią i w zasadzie zastępuje miejsce Jezusa jako pośrednika, co jest herezją, bluźnierstwem, ale jest tego znacznie więcej.


Tak zwana Królowa nieba zostanie zdemaskowana niedługo ponieważ ja również potrzebuję czasu na przygotowanie materiału, a mam swoje sprawy na głowie, na przykład teraz naprawiam moduł komfortu w moim gruzie.


Pozdrawiam serdecznie.

Zaloguj się aby komentować

Patrząc po tym, co tu się zaczyna dziać, ukułem teorię spiskowq, że Hejto to piaskownica sponsorowana przez Wykop, żeby ci wszyscy toksyczni użytkownicy sobie tutaj przeszli i stary portal mógł się ich pozbyć.
Nagie zdjęcia moderatorki Wykopu - check
Soft porno - check
Anime porno - check
Żaba stary kawaler - check
Przegrywy - check
Jeszcze brakuje programistów 3 etaty po 40k, co to wszystko umieją najlepiej i będzie komplet.
#wykop

Zaloguj się aby komentować

Anonimowe Mirko Wyznania padły i nie wstaną prawdopodobnie. Najlepsze posty były właśnie stamtąd, nawet jeśli połowa to baity.
Nie ma po co wchodzić na Wykop. Na telefonie mieszczą się ze dwa komentarze na ekranie.
Tyle miejsca zmarnować...
#wykop
lubieplackijohn

@Besteer @Miedzyzdroje2005 Coś pomyślimy. Generalnie, trochę nam się hejto w tej chwili pali, także ten ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Dziwnie się czuję z tym, że w 2023 roku w pełnoletniość wejdą ludzie, z których większość nigdy nie siedziała w maluchu.
#hejto30plus #starosc #gownowpis
DexterFromLab

@Besteer stare z nas grzyby

Pornograf

Na moją komunię w 2005 roku rodzina przyjechała trzema maluchami i mój dziadek chad nówką passatem B5, piękny to był kontrast xD

woohoo

@Besteer dobrze pamiętam jak maluchy stanowiły 1/3 pojazdów na drodze, ale po prostu nikt z rodziny nie miał akurat tego samochodu ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Zaloguj się aby komentować

Jak zrobić analogowy token NFT?
Bierzesz kredki, ołówek, długopis, rysujesz coś na kartce.
Na drugiej stronie podpisujesz się, dajesz odcisk palca albo DNA że śliny i voila - masz niepodrabialny, niekopiowalny token NFT. Intuicja słusznie Wam podpowiada, że nie dostaniecie za to złamanego grosza.
W wersji cyfrowej maluje coś w Paincie, podpisujecie jakimś certyfikatem kryptograficznie i tadam, token za gruby hajs.
Dzisiaj się dowiedziałem, że to jest Web 3.0 i przyszłość, przed którą już nie ucieknę. Jestem chyba stary, niech mi ktoś wyjaśni ten fenomen...
#kiciochpyta #gownowpis #gorzkiezalestarychmarud #nft
Besteer

@mike-litoris dziękuję. Wpis serio nie jest złośliwy, ja się naprawdę chciałem dowiedzieć, dlaczego na te obrazki jest taki szał. Artykuły są wszędzie pisane w stylu takim jak ewangelista z sąsiedniego wątku - super technologia, przyszłość, po prostu nie rozumiecie.

Dopiero tutaj mi ludzie rozjaśnili, dlaczego obrazek z certyfikatem osiąga takie ceny.

mike-litoris

@Besteer zgodzę się że nawiedzona narracja sekciarska nie pomaga w zrozumieniu fenomenu.

Ot, mozna sprowadzić temat NFT do cyfrowego czegoś co rządzi sie takimi samymi prawami jak dzieła sztuki czy wina po 100k za butelkę.

To nie musi koniecznie być obrazek, równie dobrze może to być save z gry gdzie masz 99% ukończonej gry i wszystkie znajdźki albo nudle Belle Delphine jak skacze po dildosie z Twoim nickiem.


Oczywiście Ty też możesz sobie wziąć swoje komentarze z Hejto i wypuścić NFT pod tytułem "moja twórczość" no tylko popyt będzie mniejszy ;d. Tak samo namalowanie przysłowiowego chuja w zeszycie nie czyni z Ciebie van Gogha.

Ale już naprzykład na wpisy tego co tu relacjonuje wonję wna Ukrainie to pewnie znaleźliby się chętni.


I różnica między posiadaniem nft z wpisami od czytania ich tu na hejto jest taka jak między zrobieniem zdjęcia Słonecznikom i wydrukowanie tego zdjęcia vs powieszenie oryginału w salonie. Wartość czysto abstrakcyjna.


i jak mogę wrzucić swoje 3 grosze to niezmierne wkurwia mnie takie nawiedzone pierdolenie, bo technologia jest ciekawa i niesie ze sobą szereg ciekawych aplikacji no tylko sprzedawane jest to jak Supernowoczesna i Odporna na Ścieranie Laserowa Łyżeczka do Herbaty Najnowszej Generacji.

Podobnie jak blockchain, ale tu znów ja zaczynam starodziadzić i zrzędzić ;d

Zaloguj się aby komentować

Pytanie myślę chyba na czasie. Jestem ciekaw Waszych deklaracji. Sam nie wiem, co bym zrobił, szczerze mówiąc.
#wojna #ukraina #obowiazkowecwiczeniawojskowe

Będąc Ukraińcem:

Nemrod

@Besteer Na zachodniej jesteś dość mocno bezpieczny. Ile osób zginęło w atakach rakietowych na Lwów? Uzbiera się chociaż 10? To byli wyjątkowi pechowcy, a jest sporo innych miast i miasteczek w tym województwie. To samo sąsiednie. Idąc tym tokiem myślenia w Polsce też nie jesteś bezpieczny, bo przecież 2 ludzi zginęło w wyniku uderzenia rakiety. To o 2 więcej, niż np. w Tarnopolu, mieście wojewódzkim na Ukrainie.

myrkur

@Besteer Nie da się mieć scenariusza na czas wojny. Można mieć co najwyżej jakąś koncepcję jak się zachować, ale to tyle. Realizacja tej koncepcji to już coś czego się przewidzieć nie da.

sullaf

A gdzie odpowiedź: "kurka, nie wiem". To nie jest pytanie, na które można odpowiedzieć teoretycznie że 100% szczerością

Zaloguj się aby komentować

LM317T

@Besteer łasy na pieniądze Rogalović sprzedaje reklamy szemranym firmom

woohoo

@Besteer normalka, zero rigczu

8bab316b-fd6b-424a-8207-76c32405c1df
Besteer

@woohoo aż ciężko uwierzyć, serwis z polskiego top 10...

Zaloguj się aby komentować

Proponuję zabawę z okazji ostatniego poniedziałku w tym tygodniu:
Co Twoim zdaniem jest największym wynalazkiem ludzkości?
Odpowiedzi piszemy w komentarzach, tam też daję swój wpis
#hejtozabawa #glupiehejtozabawy
pokeminatour

@Besteer uprawa roślin. Spowodowała to że zamiast prowadzić tryb zbieracko łowiecki do którego stworzyła nas ewolucja przez miliony lat , prowadzimy tryb osiadły. Spowodowała też to że zamiast pracować 3h dziennie zaczęliśmy pracować od świtu do nocy, na nasze szczęście to zostało utemperowane w naszej części świata.

SklejPizde

@pokeminatour + zaczęliśmy gromadzić majątek, a w dalszej kolejności przestapvzosc rabunkowa i nierówności społeczne

Zaloguj się aby komentować

Są jakieś alternatywy dla Thermomixa (Lidlomix? Biedromix?), gdzie nie trzeba płacić za użytkowanie jakichś abonamentów?
Kupiłbym żonie, ale trochę frajerstwo brać sprzęt za 6k, gdzie potem co roku muszę ładować kilkaset złotych w abonament, żeby to działało.
#thermomix
Besteer

@xeerxees tak, parsknąłem śmiechem, jak się dowiedziałem.

Młodzi śmieją się ze starych, a sami kupują garnki za 2 wypłaty i jeszcze abonament płacą i sobie chwalą. Tego cuda się nawet nie da po prostu kupić w normalnym sklepie, wyłącznie przez jakiegoś ich MLM naganiacza, którego musisz zaprosić do chaty, żeby ci nawijał makaron na uszy i stosował na tobie techniki manipulacyjne. Gorzej jak sekta Apple i jeszcze ludzie sobie chwalą.

Dlatego szukam normalnych alternatyw, do kupienia w sklepie, za normalne pieniądze i żeby mi działał bez płacenia jak frajer co roku.

xeerxees

@Besteer polecam garnek, rondelek i dobrą patelnie działa a gotuje dość wyszukane dania

Asique

@Besteer NIe trzeba kupować tego abonamentu. Będziesz i tak mieć miesiąc albo dwa za darmo, można ściagnąc te, które Cie interesują albo korzystać z przepisowni i na podstawie tego gotować. Albo Lidlomix.

Zaloguj się aby komentować

O co z tymi gąbkami chodzi?
karolStanczyk

@Besteer zaczęło się od wpisu na "gotowanie" gdzie electric_miss pochwaliła się swoim wypiekiem:

https://www.hejto.pl/wpis/dzisiaj-po-pracy-upieklam-takie-ciasto-raised-hands-wiem-ze-sie-kojarzy-tylko-z-


kolejni hejtownicy podłapali i zaczęli wstawiać swoje wersje wypieku:

https://www.hejto.pl/wpis/dzisiaj-po-pracy-upieklem-takie-ciasto-raised-hands-wiem-ze-sie-kojarzy-tylko-z-


https://www.hejto.pl/wpis/dzisiaj-po-pracy-zauwazylem-ze-na-glownej-hejto-jest-jakas-akcja-z-ciastami-bard


https://www.hejto.pl/wpis/dzisiaj-po-pracy-upieklem-takie-gabki-1-wiem-ze-kojarza-sie-wszystkim-z-ciastem-


https://www.hejto.pl/wpis/pyszne-ciasto-pyszne-gotowanie-gownowpis


https://www.hejto.pl/wpis/chcialbym-podziekowac-sullaf-za-polecenie-przepisu-jana-niezbednego-na-przeklada


i tak właśnie powstało świąteczne danie hejto - pyszne, proste i błyskawiczne w przygotowaniu

Zaloguj się aby komentować

Następna