Jakie historie znacie, co już okrążyły świat kilka razy, a niektórzy dalej potrafią je opowiedzieć znajomych i twierdzić ze to naprawdę się zdarzyło i znają tego kogoś? Ja zaczynam:
- o chłopie co tak chlał, że niby umarł a potem obudził się w kostnicy i poszedł chlać dalej
-o dwóch blondynkach co holowały auto i wsiadły obie do holującego samochodu
-o znajomym co tak pił że jak sie zesrał to myślał ze wysrał jelita a okazało sie ze to tasiemiec sie ewakuował bo nie mógł już wytrzymać
- o typie co sie oparł o betniarke i próbował kamień z gumiaka wytrzepać a inny złamał mu reke łopatą bo myslał ze go prąd chwycił i chciał oderwać
-o gościu co skręca kable pod napięciem i go prąd nie kopie wcale
- o facecie to wypadł z 10-tego piętra, wstał i sie otrzepał bo był nawalony i wiotki
-ze mieli takiego kolege 150 wzrostu albo sami mają i podszedl koles dwa razy wiekszy do stolika w knajpie i dymił a oni mu tak zajebali ze zrobił obrót w powietrzu i padł
Jak cos se przypomne dopisze w komentarzu. A teraz słucham Panstwa
#heheszki #takbylo #pasta #urbanstory
