Zdjęcie w tle
knoor

knoor

Tytan
  • 43wpisy
  • 304komentarzy
Biedronka to zatoczyła niezłe kółko xD Pamiętam jak za gówniaka był to synonim sklepu z najgorszym chłamem: jakieś no-name marki, produkty guwnojakości, afery z mobbingowaniem z pracowników - sam dół łańcucha pokarmowego. Już nawet taki lider szajs który też był sklepem z syfem i taniochą (1.5 litra ichniej koli za chyba 69 groszy AD 2004 xD) był level wyżej. Pierwszy raz byłem w biedronce chyba w 1999 w Olecku na koloniach i zrobiła na mnie tak złe wrażenie, że przez kolejne 10 lat omijałem tę sieć xD W świadomości ludzi był to sklep dla biedoty i ta opinia przywarła na długo: vide reportaż z koszykiem Kaczyńskiego i jego "Biedronka to jest sklep dla najbiedniejszych" xD W gimbazie cisnęliśmy sobie, że twoja stara robi zakupy w biedronce XD I nagle koło 2008 zaczeło się to zmieniać, po tym jak walnął kryzys i znaleźli czuły punkt polskiej duszy. Hej, pst, zobacz tu. Zobacz, tu masz dajmy na to keczup z napisem Pudliszki za 4.50 a tu masz keczup marki biedronka za 2.50. A zobacz, ten keczup biedronki też produkują pudliszki. No przecież to jest to samo, na tej samej linii robione. Oszczędzasz dwa złote, a dostajesz tę samą rzecz taniej! To się opłaca! Hehe, polak potrafi! No i Polacy dostali istnego pierdolca, w koncu nie ma nic bardziej polskiego niż zaoszczędzić parę złotych. Biedronki nie były już sklepami dla biedaków, a tych hehe cwańszych - i zaczęły mnożyć się jak bakterie na gąbce w zlewie. Trochę im zajęło zerwanie z łatką sklepu dla biedaków (w 2009 gdy po raz drugi w życiu wchodziłem mimowolnie czułem dyskomfort), ale dużym wysiłkiem się udało: sklepy już nie wyglądały jak więzienia, jakość produktów poszła mocno do góry, ceny były baaardzo korzystne - coraz więcej ludzi zaczynało się przekonywać, że ta biedronka (czy ogólnie dyskonty) nie są takie złe.
No i minęło trochę czasu i jak jest teraz? No jak w lesie xD Ceny z dupy, wszędzie syf i burdel, bajzel z promocjami, cenówki na półkach się nie zgadzają z tym co nabija kasa, podłoga się lepi od brudu, chłodziarki zapleśniałe i śmierdzące, w zasadzie co zakupy to jakaś pozycja na paragonie oszukana xD Alejki ciasne, że polaki przeciskają się i wiją jak karpie przez przepusty. Przy kasie ludzie dyszą ci w kark: czy może pan szypciej klikać zakupy, szypciej je pakować w tej kasie samoobsługowej? Mi się spieszy do domu, potrzebuję oglądać netflixa 5 sekund dłużej! A kasy samoobsługowe to już w ogóle xD Walą komunikatami co 5 sekund: POTRZEBNE INFORMACJE! ZABIERZ ARTYKUŁY! jak automatyczni strażnicy w jakiejś mrocznej antyutopii. Najgorsze jest to, że teraz ta zaraza jest wszędzie i nigdzie blisko nie idzie zrobić zakupów w normalnym sklepie. Serio, tak długo już tam łaziłem, że jak pójdę kawałek dalej do jakiegoś FRAC-a czy Leclerca to normalnie przeżywam szok kulturowy jak chłop co w latach 80 pierwszy raz wyjechał na zachód. Jak to, to w sklepie mogą być szersze alejki? To towar może leżeć na półkach a nie w kartonach albo na paletach? To można sobie zrobić zakupy na czilu a nie latać jak wariat i przepychać się między innymi? Ale jak to?;0 Walę Biedronkę, wracam mentalnie do robienia zakupów raz na tydzień jak w latach 90 - i wam radzę to samo.
#biedronka #przemyslenia #gownowpis trochę #pasta
1ad73d35-70cc-46b5-855c-c9cb2dd0c853
Macer

@knoor biedronka to zawsze byl i dalej jest sklep dla biedakow, ale bardziej umyslowych – zla jakosc, fatalna obsluga, brzydota koszmarna, nagminne łamanie przepisow bhp (chocby te słynne zastawione przejscia ewakuacyjne), wieczne problemy z higieną, najgorsze warunki pracy – zadna inna siec nie przegrala tylu procesow o zle traktowanie pracownikow. dla mnie to kwestia sumienia zeby tam nie chodzic, nie zamierzam dawac zarabiac sieci ktora jest tak koszmarrnym pracodawcą. biedronka to jedyny sklep w zyciu z ktorego przynioslem do domu robale. ceny wcale nie sa niskie poza pojedynczymi produktami.

w sumie przy calej swojej chujowosci to niesamowicie dziwne, ze ten sklep jest tak bardzo popularny w polsce. ale moze polacy po prostu lubią byc traktowani źle.

Gennaro

@knoor Najgorzej, że tego chłamu nastawiali na każdym rogu, chodzę tam bo mam najbliżej. Niestety, taki Auchan czy Carrefur może i jest większy i ma szerszy asortyment, ale mają taki sam syf jak wszędzie, non stop trafiam na spleśniałe warzywa i przeterminowane produkty. Lidl jest gdzieś pomiędzy tą sodomą a gomorą Szczerze to nie wiem, gdzie robić zakupy żeby było cywilizowanie.

Parezywek

Jak prosto i szybko to Netto a jak ktoś chce lepszy wybór Lidl lub Aldi - takie moje zdanie

Zaloguj się aby komentować

Po prawie 3 latach przerwy wraca mi chęć na klejenie czołgów, więc czas przypomnieć sobie to i owo. Na początek wymyśliłem ukończenie rozgrzebanego KW-2. Model kupiłem kilka lat temu podczas wycieczki na Białoruś za ~18 pln, jakość wykonania jest adekwatna do tej kasy, ale przecież to żadna przyjemność kiedy wszystko samo się składa ( ͡° ͜ʖ ͡°) Kupiłem zawczasu jakieś żywiczne śruby i śrubeczki, metalową lufę, mam też trochę fototrawionych gratów i trochę go upiększę.
Co do samego pomysłu na model, nie chce mi się robić kolejnego zielonego czołgu stającego luzem, stąd wymyśliłem sobie kolejny zielony czołg ale za to stojący w wodzie i błotku na minidioramie. Przy okazji stawia to trochę pod znakiem zapytania sens dorabiania mu tych wszystkich detali, bo pewnie ostatecznie i tak nie będzie ich widać. No ale najwyżej wezmę to pod uwagę i np gąsienice albo zawieszenie w jakimś stopniu sobie odpuszczę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sam pomysł na scenkę w zasadzie mam od razu gotowy, bo prawie 82 lata temu jakiś Niemiec bogato obfotografował taki zatopiony KW-2 dając mi mnóstwo inspiracji i materiału źródłowego. Mój czołg będzie się różnił pewnymi detalami (np na zdjęciu wieża ma zdjęty tylny właz, ja robić tego nie zamierzem, bo wtedy musiałbym dorabiać wnętrze, a tego mi się nie chce;p) ale ogólny efekt mam nadzieję wyjdzie zbliżony. A na koniec parę fotek:
#modelarstwo #czolgi
8c56841d-f895-482e-8354-f551af3f1363
f7a5a9be-cb3b-4e02-8c1d-b60a9e537e54
db41133d-d2ab-4767-b598-357fd49ef415
8e521492-3a45-4a6a-9d53-1d13623aac23
48d1c03d-4bec-4c37-90f7-3264b42a9a61
knoor

@Lukasq Aha, tylko trzeba to kłaść z umiarem, ja dałem za dużo i jak wyschło to popękało. A druga sprawa, po wyschnięciu traci ten mokry wygląd i robi się matowe. Można efekt przywrócić częściowo water effectem, myślałem też żeby dodać trochę lakieru błyszczącego do mikstury następnym razem. Na pewno słabym pomysłem było pomalowanie całości lakierem błyszczącym, bo zaczęło wyglądać jakby mróz skuł ziemię xD

Man_of_Gx

@knoor Znam miejscówę z zajebistym błotem, jak mi osiadło na felgach Vitary to aż szkoda czyścić

Będę tam za jakiś tydzień to Ci mogę nabrać wiaderko.


Gx

Janusz_z_wonsem

No i super łap ode mnie pioruna wrzucaj relacje na bieżąco będę na pewno śledził

Zaloguj się aby komentować

Czy ktoś z #warszawa chce przygarnąć za 20 pln szamotowy kamień do #pizza ? Używany kilka lat, okrągły, jakieś 36 cm, waży z 7 kg. Kupiłem sobie normalny piec do pizzy i kamień już mi niepotrzebny, a szkoda wyrzucić
Skinnerbox

@knoor gdyby astro się nie zdecydował, to ja dziabnę

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
Poprzednia