Zdjęcie w tle
WujekAlien

WujekAlien

GURU
  • 1300wpisy
  • 4806komentarzy

Spacerowicz, czytelnik, książkozbieracz

https://www.youtube.com/watch?v=DTcWiCQmBGE

Uwielbiam latać samolotami, dlatego nigdy nie patrzyłem na statki jako środek transportu dla mnie, ale w święta odkryłem ciekawy kanał o pływaniu statkami wycieczkowymi. Autor opisuje czym różni się boarding na pokład samolotu i statku, co jest wliczone w cenę, a za co trzeba dopłacić, jak nie dać się naciąć i jakie podróże są najtańsze.


Polecam, bo autor ma ogromną wiedzę i w świetny sposób ją przekazuje.

#podrozujzhejto #podroze

Alembik

Cóż, wolę okręty, bo przynajmniej jak toną to maja szalupy ratunkowe. Latałem 2 razy w życiu i o dwa za dużo.

Zaloguj się aby komentować

721 + 1 = 722


Tytuł: The Radium Girls. Mroczna historia promiennych kobiet Ameryki

Autor: Kate Moore

Kategoria: reportaż

Wydawnictwo: Poradnia K

Format: książka papierowa

Liczba stron: 469

Ocena: 6/10


The Radium Girls to książka, która opowiada o jednym z najważniejszych – i jednocześnie najbardziej przerażających – epizodów przemysłowej historii USA. Kate Moore przedstawia dramatyczną historię kobiet pracujących w fabrykach malujących produkty radioaktywną farbą z radem, które z biegiem lat zaczęły dosłownie rozpadać się od środka.


Choć sam temat jest fascynujący i bez dwóch zdań wart opowiedzenia. To książka ma sporo wad - przede wszystkim – styl. Moore pisze z pasją i dużym zaangażowaniem emocjonalnym, co jest zrozumiałe, ale chwilami balansuje na granicy patosu. W niektórych momentach ta narracja zaczyna przypominać beletryzowaną wersję faktów – z silnie podkreślanymi emocjami, dialogami i rozbudowaną narracją wewnętrzną bohaterek, która bywa trudna do obrony w literaturze faktu.


Po drugie, konstrukcja książki jest trochę chaotyczna. Wątki się powtarzają, nazwiska bohaterek – których jest sporo – mieszają się, a wiele scen zdaje się być opowiedzianych po kilka razy, tylko z innym ujęciem. Przy tak poruszającym temacie, oczekiwałbym większej dyscypliny redakcyjnej i precyzji – tutaj miejscami miałem wrażenie, że autorka chciała opowiedzieć wszystko naraz, bez zdecydowania się, czy pisze reportaż, powieść, czy biografię zbiorową.


Nie zmienia to faktu, że przekaz książki jest ważny i wciąż aktualny. Moore pokazuje, jak długo ignorowano sygnały o szkodliwości radu, jak bezkarne były firmy, jak długo kobiety walczyły o uznanie swoich racji. To opowieść o lekceważeniu ludzkiego życia w imię zysku – a to niestety nie przeszłość, ale temat wciąż obecny. To dobra książka o ważnej sprawie, ale nie wybitna i na pewno nie pozbawiona wad. Styl miejscami zbyt przesadzony, narracja rozproszona, a konstrukcja chwilami męcząca. Warta przeczytania dla samego tematu, ale warto podejść do niej z dystansem.


Opublikowano za pomocą https://bookmeter.xyz

Osobisty licznik 61/128 (brak 2 recenzji na bookmeter)

#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #czytajzwujkiem

d4f6619c-b848-4f8d-9de7-12970960e664
Dziwen

@WujekAlien mam na kupce wstydu, ale już widzę po twojej recenzji, że mogę się lekko frustrować stylem. W zasadzie wymieniłeś wszystko to, co mnie często wkurza w literaturze faktu. Ważny temat sprowadzony do chaosu i patosu narracyjnego.

WujekAlien

@Dziwen Dostałem w prezencie i muszę przyznać, że to jedyny powód, dla którego ją skończyłem. To chyba kwestia autorki, bo od jej poprzedniej ksiązki (The Woman They Could Not Silence) się odbiłem.

Felonious_Gru

@Dziwen @WujekAlien jak dla mnie fajny tekst na kwadransowy podcast, ale żeby pincet stron z tego spłodzić?


To by chyba było trzeba po kilka razy to samo opisywać albo dodawać jakieś dialogi od siebie

Zaloguj się aby komentować

bojowonastawionaowca

@WujekAlien a kto zmusza ? ;) Nie byłem na świętach u rodziny i bardzo mi z tym dobrze

WujekAlien

@bojowonastawionaowca w tamtyk roku tak zrobiłem i przy każdej okazji było mi to wytykane, więc w tym roku postanowiłem się te 3 dni przemęczyć

bojowonastawionaowca

@WujekAlien miej wyrąbane, a będzie Ci dane (święty spokój)

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

341 + 1 = 342


Tytuł: Znachor

Rok produkcji: 1981

Kategoria: Dramat

Reżyseria: Jerzy Hoffman

Czas trwania: 2h 8m

Ocena: 9/10


Świąteczny klasyk, tuż obok Kevina, Szklanej Pułapki i trylogii, prezentowany polakom w każde święta Wielkiej Nocy i Bożego Narodzenia.

Film, którego nienawidziłem jako dziecko, ale od czasu przeczytania książki kilka lat temu zrozumiałem jak świetną jest ekranizacją. Dla mnie jeden z filmów nieprzełączalnych, a TV oglądam tylko u rodziców lub teściów.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app

#filmmeter #filmy #ogladajzhejto #ogladajzwujkiem

0fc6c127-3d50-46b4-b536-e33341ef123a
moll

@WujekAlien najpierw widziałam film, a potem odkryłam na tatowym regale książki, piękna to była przygoda!

WujekAlien

@moll jak nie czytałaś, to polecam też inne ksiązki Dołęgi-Mostowicza, choć Znachor jest moim zdaniem najlepszy, to inne książki trzymają niezły poziom

AndzelaBomba

@moll podpinam się pod to co napisał @WujekAlien, Dołęga-Mostowicz pisał bardzo dobre książki, szkoda, że oprócz Kariery Nikodema Dyzmy, reszta jego powieści wydaje się być dzisiaj zapomniana

Zaloguj się aby komentować

704 + 1 = 705


Tytuł: Data Is Everybody's Business

Autor: Barbara H. Wixom

Kategoria: poradnik

Wydawnictwo: The MIT Press

Format: e-book

Liczba stron: 200

Ocena: 9/10


Data Is Everybody's Business to książka, którą z czystym sumieniem mogę nazwać jednym z najlepszych kompendiów wiedzy na temat monetyzacji danych w organizacjach. Barbara Wixom, opierając się na badaniach prowadzonych w MIT CISR, tworzy przewodnik, który nie tylko tłumaczy pojęcia, ale przede wszystkim pokazuje, jak wdrożyć podejście do danych, które realnie przynosi wartość.


Muszę uczciwie zaznaczyć, że miałem okazję poznać i spotkać autorkę osobiście – podczas spotkań grupy MIT CISR w Paryżu i Londynie – co może w pewnym sensie wpływać na mój odbiór tej książki. Niemniej jednak, nawet z dystansem, trudno nie docenić, jak precyzyjnie i przejrzyście Wixom tłumaczy złożoność tematu, który w wielu organizacjach wciąż funkcjonuje na poziomie buzzwordu.


Książka opiera się na czterech archetypach strategii monetyzacji danych, ale – jak podkreśla sama autorka – „your data monetization strategy should reflect the aspirations of your organization, not your industry. None of the four archetypes is aligned to any industry.” To ważna myśl, która zmienia optykę – dane nie są dodatkiem do działalności operacyjnej, tylko jej integralną częścią, niezależnie od branży.


Wixom nie pozostawia czytelnika z ogólnikami – precyzyjnie określa, że „a data monetization strategy indicates how an organization plans to generate its data monetization returns. It should include an organization-level view of goals, prioritized opportunities, targeted capabilities, and an ideal organizational design.” To podejście kompleksowe i praktyczne, uwzględniające zarówno kierunkowe cele, jak i konkretne mechanizmy ich realizacji.


Książka szczególną uwagę poświęca mierzeniu wartości danych – nie tylko na poziomie korporacyjnym, ale również w kontekście operacyjnym. Jak słusznie zauważa autorka: „You can’t manage what you can’t measure. As you move ahead, inspired to act and drive change, you will need a way to track your data monetization progress.” – to esencja podejścia, które łączy strategiczne myślenie z praktyczną kontrolą i doskonaleniem.


Na wyróżnienie zasługuje również nacisk na odpowiedzialność właścicieli procesów, produktów i rozwiązań informacyjnych: „Process, product, and information solution owners must take accountability for creating value from an organization’s data assets.” – bo bez przypisania realnej odpowiedzialności monetyzacja danych pozostanie jedynie dobrze brzmiącym postulatem.


Podsumowując: Data Is Everybody's Business to książka, którą powinien przeczytać każdy lider IT, menedżer data science – ale też członek zarządu, który chce zrozumieć, jak realnie można wygenerować wartość z danych juz zgromadzonych w organizacji. To publikacja do której będę wracać i którą mogę z czystym sumieniem polecać.


Opublikowano za pomocą https://bookmeter.xyz

Osobisty licznik 60/128 (brak 2 recenzji na bookmeter)

#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #czytajzwujkiem

42a8c4ca-6da0-4f3a-8391-8e71e755cdaa
5698107e-dde6-48b1-95f5-5bc2dd2f4f94

Zaloguj się aby komentować

Half_NEET_Half_Amazing

w sumie to tak cały czas wyglądam

nie mogę przestać

TRPEnjoyer

To się nazywa

"stary i zgorzkniały".

Nie powiem, skąd to znam.

Rudolf

@WujekAlien dosłownie mój domyślny wyraz twarzy od lat a wcale nie jestem stary. jeszcze bardziej się nasila jak dziewczyna mi zaczyna tyrade o tym że marnuje użycia twarzy i mi się wytworzą zmarszczki

Zaloguj się aby komentować

myoniwy

@WujekAlien Ta mała figurka ma wyraz:

Widzę was małe sk⁎⁎⁎⁎syny.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Lubiepatrzec

@WujekAlien nie ma preferencji, musisz się opowiedzieć po którejś stronie!

PlatynowyBazant20

@Lubiepatrzec kewpie mayonnaise

Lubiepatrzec

@PlatynowyBazant20 Ukryta Opcja Japońska

Fen

Jabłko jeszcze brakuje xD

Zaloguj się aby komentować

AdelbertVonBimberstein

@WujekAlien pani myśli, że jesteś bezrobotny bo tylko chodzisz i książki czytasz a tak naprawdę opierdielasz się w pracy xd

WujekAlien

@AdelbertVonBimberstein i to jeszcze jak, a do tego płacą mi za czytanie 🤣

Olmec

Albo Marlboro, albo Harnasie.

bartek555

Biedna, obslugiwac jedna reka musi byc ciezko

Zaloguj się aby komentować

Half_NEET_Half_Amazing

wczoraj mnie tak jebło w lędźwiach, że aż podskoczyłem

Afterlife

@WujekAlien Ostatnio szukałem siebie na zdjęciach z jakiegoś kongresu. No i widze na zdjęciu tych ludzi, z którymi rozmawiałem, stolik, moment który pamiętam a siebie nie. No k⁎⁎wa z dobrą minutę patrzyłem na to zdjęcie dziwiąc sie że w moim miejscu stoi typ z gniazdem na łbie i z siwymi włosami, którego nie pamiętam.


Az sie wkurwiłem przed snem.


Level 32 here


No ale spoko, kupiłem już włosy w posypce z drogerii

Zaloguj się aby komentować

Mr.Mars

@WujekAlien Bardzo ładnie potuptałeś po stolicy.

Zaloguj się aby komentować

notak

@WujekAlien Kup antyszczeka na aliexpres.

Pouek

@WujekAlien toto je nocna hauhau show

Zaloguj się aby komentować

326 + 1 = 327


Tytuł: Bad Host: Hunting the Couchsurfing Predator

Rok produkcji: 2023

Reżyseria: Lottie Gamon

Czas trwania: 3x 45min

Ocena: 7/10


3 odcinkowy oparty na faktach serial o człowieku, który podstępnie zwabiał kobiety do swojego mieszkania, oferując im noclego na kanapie za darmo, a następnie usypiając i wykorzystując seksualnie. Serial o walce o sprawiedliwość, mierzeniu się z opieszałością instytucji i platformy o przerwanie serii gwałtów.


Wygenerowano za pomocą https://filmmeter.vercel.app

#filmmeter #seriale #ogladajzujkiem

d582e585-5c0e-4442-a605-0e21fd556591

Zaloguj się aby komentować

696 + 1 = 697


Tytuł: 5 grudniów

Autor: James Kestrel

Kategoria: kryminał, sensacja, thriller

Wydawnictwo: Rebvs

Format: e-book

Liczba stron: 448

Ocena: 8/10


5 grudniów Jamesa Kestrela to książka, która zaskoczyła mnie swoją świeżością, stylem narracji i klimatem. Z jednej strony to klasyczny, świetnie napisany thriller kryminalny, a z drugiej – wciągająca opowieść historyczna osadzona na tle wojennego chaosu, który ogarnia świat w grudniu 1941 roku.


Głównym bohaterem jest detektyw Joe McGrady, który dostaje zadanie rozwiązania zagadkowego morderstwa w Honolulu, tuż przed atakiem na Pearl Harbor. Śledztwo szybko komplikuje się, prowadząc go przez targaną wojną Azję – od Hawajów, przez Hongkong, aż po Japonię. To właśnie w tym kontekście historycznym książka Kestrela błyszczy najmocniej – autor doskonale oddaje atmosferę niepewności, grozy i chaosu, jakie panowały w tych dniach, mieszając fikcję z prawdziwymi wydarzeniami i budując napięcie, które nie opuszcza czytelnika aż do ostatnich stron.


5 grudniów nawiązuje do pięciu kolejnych grudniów, obejmujących aż pięć lat wojennej historii (od 1941 do 1945 roku). W tych kolejnych grudniach, życie głównego bohatera, Joego McGrady'ego, drastycznie się zmienia, a jego losy splatają się z wydarzeniami II wojny światowej. Każdy kolejny grudzień w życiu bohatera staje się swoistym punktem odniesienia, w którym McGrady mierzy się z nowymi realiami, podejmuje decyzje wpływające na jego dalsze życie i konfrontuje się z własnymi wyborami moralnymi. Te pięć grudniów pokazuje nie tylko upływ czasu, ale przede wszystkim przemianę bohatera na tle najważniejszych wydarzeń globalnego konfliktu.


Kestrel świetnie łączy kryminał z historyczną fikcją – śledztwo McGrady’ego jest pełne niespodziewanych zwrotów akcji i wiarygodnych psychologicznie postaci. Nie jest to jednak tylko historia kryminalna – jest tu również miejsce na refleksję nad moralnością, lojalnością oraz ludzkimi wyborami w obliczu wojny. Autorowi udaje się uniknąć banałów, a klimat i historyczne tło dodają książce wyjątkowego kolorytu.


Nie jest to jednak powieść idealna – miejscami można odczuć delikatne przeciągnięcie niektórych wątków lub pewne uproszczenia fabularne, które momentami zmniejszają napięcie. Wątek romantyczny dałoby się pewnie pominać, ale rozumiem schemat, który jest powielany w wielu powieściach z amerykańskim więźniem/zakładnikiem zamkniętym somotnie w samym sercu Azji, gdzie odnajduje niespodziewaną miłość. Mimo to, jest to świetnie napisana książka, która trzyma w napięciu i dostarcza solidną dawkę emocji.


Opublikowano za pomocą https://bookmeter.xyz

Osobisty licznik 59/128 (brak 2 recenzji na bookmeter)

#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #czytajzwujkiem

bdee9be8-0dc2-4a52-9b23-8c4cdb756b43

Zaloguj się aby komentować

jajkosadzone

tez mi sie tak zdarzalo xD

Zaloguj się aby komentować