Zdjęcie w tle
Tomoe

Tomoe

Wirtuoz
  • 67wpisy
  • 337komentarzy

Nie. Nie do jedzenia.

Jebs!
#codziennypapiez #2137 #janpaweldrugi #pedofilia #janpaweloczywiscie
a3a1623d-69c6-4bf2-9f4e-90a9cb700f25
Golden_rule

@hejto proszę o reakcje, bo to jest nie tylko prymitywne, przekracza granice dopuszczalnej dyskusji, ale to jest po prostu ZŁAMANIE PRAWA.

pozdrawiam_was_ciule

ale to jest po prostu ZŁAMANIE PRAWA.


@Golden_rule och nie, to zupełnie jak jebanie dzieci, którego sprawców jak wskazują dostępne materiały karolek w. tak ochoczo krył.


Na szczęście kuria krakowska ma dowody na to że nie krył i lada moment otworzy archiwa.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@Golden_rule dobrze, że krycie pedofilów nie było złamaniem prawa

Golden_rule

@Tomoe bez obaw. Ja nawet katolikiem nie jestem i bardzo krytykuję ten kościół. Ale ty zachowujesz się jak zwierzę, i bydło.

Pan_Buk

@Tomoe Może nie dosłownie, ale na pewno ich los był mu obojętny.

Tomoe

Tak jak pan Jezus powiedział

Zaloguj się aby komentować

Zostań Patronem Hejto i odblokuj dodatkowe korzyści tylko dla Patronów

  • Włączona możliwość zarabiania na swoich treściach
  • Całkowity brak reklam na każdym urządzeniu
  • Oznaczenie w postaci rogala , który świadczy o Twoim wsparciu
  • Wcześniejszy dostęp, do wybranych funkcji na Hejto
Zostań Patronem
“Poezja”
Poezja, tak zmienna i delikatna, że mało kto ją pojmuje.
Wiersz każdy zazwyczaj się rymuje.
Od linijki do linijki napisane, ale nigdy nie będą przez ludzkie oko ujrzane.
Leżą na dnie szafek, półek lub kartonów, porozrzucane wśród różnych bibelotów.
Chcą wyjść na powietrze, lecz nie potrafią, bo nie mogą być widziane przez wielkich amatorów.
Skrzywdzone, podarte i zapomniane.
Odchodzą w niepamięć z resztą klamotów…
#gownowpis #poezja #bumbumjebs

Zaloguj się aby komentować

„Sen”
Położyć obok, przytulić do snu.
Powiedzieć miłe słowo póki starczy tchu.
W twych objęciach zasnąć i przy tobie obudzić,
Pozwól mi bardziej ciebie polubić.
Wiersze i Poezja Ambiwalentne
#poezja #gownowpis
Alky

Za oknem lato zaszło maligną

A twarze smętne jak blade widmo

Jak ten ułomek, co wszystkim zbrzydnął

Niby pochmurnie, a jednak widno


Ktoś po rurach wali kijem

Dziecko dziecko kredką bije

Pies sąsiada strasznie wyje

Sąsiad znowu skacze z ryjem

A żoneczce jego miłej

Gach na pełnej w dupsku ryje


Tak się już plecie ten stryczek życia

A smęty skrobie anon z ukrycia

Błogosławieni, co mają kiłę

W spełnieniu żyli chociaż przez chwilę


My już jesteśmy zwarci na zimę

Ja i dziewczynka moja z anime

Anonek na Wyklopie

( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tomoe

Na dole śmierć,

Dlaczego nie powiesisz się?

swansu

Na górze róże

W dupę ich mać

Ledwie pojadłem

Już trza iść srać!

Zaloguj się aby komentować

Poprzednia