Czytając ten wpis: https://www.hejto.pl/wpis/ahoj-z-tym-wszystkim-dla-odmiany-przybywam-po-rade-przydomowa-wczoraj-odkrylem-n przypomniała mi się inwazja szczurów, jaką mieliśmy na podwórku.
Blokowisko w mieście powiatowym, moje podwórko znajduje się w samym centrum miasta, ot kamienica w kształcie elki i przyklejony do niej blok z wielkiej płyty, tworzyły przytulny zakątek w kształcie U, z ogródkami i drzewami, małym placykiem i parkingiem, gdzie bawiły się wszystkie dzieci z okolicy, a mieszkańcy hodowali kwiaty, warzywka i przesiadywali przez całe dnie.
Słowem - sielanka.
Ten sielski obraz został zakłócony,
gdy niewiadomo skąd zaczęły pojawiać się szczury, coraz więcej, coraz większych skurwysynów, które zaczynały poczynać sobie coraz zuchwalej - wchodziły ludziom do domów, rozkopały wszystkie ogródki, tworząc ogromny system tuneli, właziły pod maski aut robiąc z przewodów strzępy, to była masakra, ale ja jako mały gówniak z kolegami i braćmi mieliśmy dużo zabawy z polowaniem na te małe kurwie przy użyciu różnych wymyślnych technik, ale bez szczegółów, bo mogą to czytać dzieci.
Starania wszystkich sąsiadów ani miejskich służb nic nie dawały, ale znalazł się bohater.
Bohater na którego nie zasługiwaliśmy - jamnik kurwa, mały niepozorny, wyglądający jak wieprzowa parówka jamnik wytępił armię szczurów.
Jak sąsiad go przywiózł, to aż go telepało z nerwów, szczekał jak pojebany, taki był zdeterminowany, że po kilka godzin dziennie kopał aż rozkopał wszystkie tunele, jak łapał szczura, to na raz chaps - kark przegryziony.
Raz myśleliśmy że się zakopał i ryliśmy, bo się nora zawaliła, baliśmy się że już sie udusił, a ten jak borsuk wynurzył się dwa metry dalej, rozejrzał się, poszczekał i następny tunel zaczyna kopać xD
U sąsiada na chatę władował się szczur, to musieli zabudowę wanny rozbierać, bo jamnik wlazł za kurwiem w taką szparę, że się zaklinował.
Jamniki to wspaniałe zwierzęta, a ten był bohaterem - Jamnikiem Wśród Jamników
#zwierzaczki #smiesznypiesek #psy