Zdjęcie w tle
boogie

boogie

Gruba ryba
  • 669wpisy
  • 1635komentarzy
boogie userbar
#heheszki #humorobrazkowy #zakopane
boogie userbar
dad5f5bd-d4eb-45fb-a2e2-b29906f324bb
bartlomiej_rakowski

No właśnie, ale chyba przelewem na numer telefonu, bo o ile smartfony są wodoodporne / wodoszczelne to o takim terminalu płatniczym nie słyszałem. Chociaż można mieć terminal w telefonie, jakiś bank oferował taką usługę chyba.

boogie

@bartlomiej_rakowski wyjdą z wody, na plaży już się będzie dało

emdet

@bartlomiej_rakowski wystarczy android, nfc i apka i masz terminal

Zaloguj się aby komentować

#heheszki #memy #humorobrazkowy #ksiazki
boogie userbar
72b64416-161e-402a-8b47-983a02f83dc7
AdelbertVonBimberstein

@boogie przypomnę, że Geralt dostał młóckę od czarownika...

boogie

@AdelbertVonBimberstein bo ten czitował

Dzban3Waza

@boogie i miał kontuzję, a na koniec mu chyba najebal ale nie pamiętam

superhero

to nie była młócka, Wiesiek dostał po prostu porządny wpierdol

conradowl

Gerald nie brał zleceń na ludzi.

.

.

.

.

Tych tłukł za darmo i z przyjemnością

Zaloguj się aby komentować

Kufa, jeden weekend mnie nie było i tutaj 3 wojna światowa. @gtotheg vs reszta świata Jak kocha to wróci?

#heheszki
boogie userbar
b89de32f-589a-4e1b-955f-3cca1e87982e
Mielonkazdzika

@boogie ale o co poszlo?

bimberman

@Mielonkazdzika to był koszmar powiedziałem wszystkim że jestem zwykłym patusem lgbt a potem jednak [powiedziałem że jestem zwykłym degeneratem gwałconcym gejów i wtedy stał się koszmar

dolitd

@Mielonkazdzika Generalnie o jej feminizm, mizoandrię i wyzwiska. Trochę się odpaliła.

rebe-szunis

@boogie Co tu się odjebało???

rebe-szunis

@boogie Właśnie skończyłem. xD

sireplama

@boogie raz już wróciła ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Zaloguj się aby komentować

#heheszki #humorobrazkowy #bekazkatoli
boogie userbar
3529a2d6-e3df-46e8-95a0-2150e0e5808d
przemoko90

@Thereforee Bransoleta. Chyba areszt domowy, a raczej parafialny

bejonse

Detektyw bejonse uczy i psuje heheszki (albo i nie psuje)


Ksiądz, jak widać wojownik nie tylko boży ale i klimatyczny. Aresztowany za protesty stop oil z Oxfordshire.


Bosz, ta historia o bransolecie to się nadaje na miniserial, jak widzę xd. Dramaty, poscigi. Nawet mikro wątek pl jest.


https://www.opendemocracy.net/en/climate-activists-gps-ankle-tag-just-stop-oil-tim-hewes-priest-midnight-mass/

Zaloguj się aby komentować

Ale on na nią patrzy xD

#heheszki #humorobrazkowy #polityka #heheszkipolityczne #bekazpisu
boogie userbar
eb305d38-a8f9-4b76-8eb1-8115c27f36c2
festiwal_otwartego_parasola

@boogie czy to jest małgorzata wasserman, czyli kobieta, która zrobiła karierę polityczną w pisie na tym że jej ojciec zginął w katastrofie smoleńskiej? only asking.

jeikobu__

@festiwal_otwartego_parasola Tak, to Małgorzata Wassermann, posłanka na sejm RP z klubu parlamentarnego PiS, która zasłynęła swoim toksycznym stylem prowadzenia komisji ds. afery Amber Gold, której prace były prowadzone pod tezę.

Zaloguj się aby komentować

Kontynuacja mojego #podsumowania z #Tajlandia Cześć druga!

Oryginalny wpis: https://www.hejto.pl/wpis/jak-obiecalem-tak-czynie-podsumowanie-mojego-pobytu-w-tajlandia-czesc-pierwsza-b

Wszystkie wpisy dostępne pod tagiem #boogietravel

Najpierw odpowiem na kilka pytań

Pytania i odpowiedzi

@ten_kapuczino pyta o koszt pojedynczego noclegu. Spieszę z pomocą Tak jak napisałem w Pattaya kosz wyniósł 30k THB za 12 nocy czyli 2500 THB, a to znaczy, że za pokój, za jedną noc, za 3 osoby płaciłem około £55, a w złotówkach około 276. W Bangkoku kosz wyniósł około 2000 thb za noc. Tak jak napisał @galencjusz, ja nie opisują całej Tajlandii tylko mój rodzinny urlop w Pattaya oraz Bangkoku

Języki obce i obcokrajowcy.

Językami obcymi posługują się obcokrajowcy Tajowie być może znają mandaryński czy japoński lub koreański, ale z angielskim mają ogromne kłopoty. Faktycznie, ich język jest kompletnie inny: inny alfabet, inne cyferki, inne wszystko Tak samo jak mi ciężko spamiętać cokolwiek po Tajsku tak im zapewne ciężko pamiętać coś po angielsku. To jednak nie znaczy, że nie da się angielskim dogadać, jednak jest to sporadyczne i często bardzo "skromne". Po kilku dniach dałem sobie spokój z poprawnym angielskim bo mnie nie rozumiano i używałem "tajskiej wersji angielskiego". Pojedyncze wyrazy, bez gramatyki, bardzo podstawowe słownictwo. To bardziej przypominało język polski przetłumaczony na angielski, niżeli angielski:-) Podejrzewam, że polska gramatyka bardziej przypomina tajską niżeli angielską.
Obcokrajowców jest bardzo dużo. W popularnych miejscach są ich (nas?) ogromne ilości, jak mrówek w mrowisku. A najwięcej jest ludzi z #rosja Mam teorię, że większość tych ruSSkich to emerytowani wojskowi, którzy spierdolili z kraju w obawie przed wojną. Dlaczego? Jakieś 90% tych ruSSkich ma po 190cm wzrostu, szerokie bary, i wyglądali jak ogromne góry mięsa. Czy tak jest naprawdę, tego nie wiem. Z żadnym nie rozmawiałem. Co mnie zaskoczyło, to zachowywali się całkiem normalnie. Nie widziałem żadnej rozróby, nikt się nie bił, ani nie łamał krzeseł. Pili i się bawili. Prawie jak cywilizowani ludzi
Bywały i inne narody, sporo Amerykanów, trochę Brytoli, Niemców, Hiszpanów i Portugalczyków (lub nacji mówiących w tych językach). Byli tez Polacy

Bezpieczeństwo

Tak jak napisałem powyżej, pomimo ogromnych ilości różnych nacji, którzy stoją na codziennie bo różnych stronach "barykad", to nie widziałem żadnych burd. Nikt się nie bił, nikt nikogo nie zaczepiał, wszystko względnie kulturalnie. Wielokrotnie przechodziłem obok "shanków" (domki z kilku cegieł i blachy) i nigdy nie czułem się zagrożony. Rozmawialiśmy o tym z rodziną i każdy miał podobne odczucia. Jest sporo "Tourists Police" wszędzie dookoła, ale nie było potrzeby korzystać z ich usług.

Gotówka oraz płatności

W Tajlandii płaci się gotówką Na targowiskach nie mają czytników kart, więc trzeba mieć gotówkę. W klepach (np. świecówkach 7EVELEn można płacić od 100 thb, a czasami dodają 2-4% prowizji do takiej płatności). Wielu "lokalsów" płaciło kodem QR, to chyba jakiś lokalny blik, ale niestety nie mam więcej info. Wymiana kasy w kantorach tylko za okazaniem paszportu (robią zdjęcie i wprowadzają jakieś dane do jakiegoś systemu, zapomnijcie o GPRD xD) Jeżeli się nie zgodzisz na paszport to nie wymienią gotówki. Same waluty USD czy tam GBP, musza być w nieskazitelnej jakości. Nie mogą być porysowane, stare i zużyte, nie mogą być uszkodzone. Brat chciał wymienić 100 USD, nówka banknot, ale prezydent miał jakąś kreskę (chyba ołówkiem) na nosie, długości może 3mm i kobitka oddała. Później się uddało go wymienić gdzies indziej, ale to pokazuje, jak bardzo o to dbają. Jak będziesz jechać, bierz banknoty "nówki" po $100. Wyższe nominały mają lepszy kurs

Internet.

Pierwszą rzeczą jaką bardzo polecam zrobić, to po wylądowaniu w Bangkoku na lotnisku kupić lokalną kartę sim. Trzeba okazać paszport (znowu!) i zapłacić od około 300-400 thb. Internet się bardzo przydaje, aby używać google maps, zamawiać Ubera, zadzwonić i wysłać wiadomości to członków rodziny, którzy przepadli gdzieś w tłumie Ja nie kupiłem od razu i bardzo tego żałuję. W hotelu internet był mega szybki, można było oglądać streaming TV, grać w cloud gaming, Hejto działało idealnie Poszukałem i ich lokalny dostawce Internetu True, oferuje nawet 2 Gbps za 1399 thb. W Szkocji płacę £36 za 1 Gbps. Więcej info o ich ofertach tutaj: https://www . true.th/trueonline/packages (skasuj spację po WWW.)

Prostytutki

Nie używałem Ale ceny mogę podać: widziałem oferty "beer and dance" za 100 THB. Nie wiem ile w tym piwa czy tańca, ale takie oferty podsuwają pod sam nos. Dziewczyna na "chwilę" kosztuje od 500-1500 thb, na dłużej cena rośnie do 2000-3000 thb i to się wydaje "standardową ceną". Niestety nie wiem co to znaczy "na chwilę" albo na dłużej, ale to możecie sobie sprawdzić sami Białe dziewczyny (zazwyczaj rosjanki), zaczynają się od 6000 thb. Zanim jednak pójdziecie na "dziwki", to polecam się zastanowić: tuż za ulicą czerwonych latarni widziałem ogromny plakat (tak na 4 piętra), ostrzegający o HIV and AIDS...

Znowu ściana tekstu. Kolejna część za dzień albo dwa A w niej:

Kultura i ludzie
Śmieci / recycling / plastik
Masaże 
Ceny (generalnie) oraz odliczenie VATu.
Podsumowanie.

Wołam:

@emdet @Johnnoosh @utede @Szoguniasty @bendyz @RogerThat @Taxidriver @JontraVolta @Ilirian @Bintang @BND @VonTrupka @lubieplackijohn @MuojemuKotu @Topia @vredo @FoxtrotLima @Odwrocuawiacz @Konto_serwisowe @hellgihad @Xianth @osobliwy @Mielonkazdzika @ucieklem_z_wykopu_jak_zostal_sciekiem @Szoguniasty @Shinek @madhouze @Analnydestruktor @Ilirian @koszotorobur @GtotheG @Opornik @HolQ @cebulaZrosolu @SwiatlaMiasta @LaMo.zord @bartek555 @jajkosadzone @Fausto @otoczenie_sieciowe @zuchtomek @the_good_the_bad_the_ugly @Semicolon @Sveg @damw @madhouze @hesuss @Tytanowy-Owsik @rebe-szunis @Augustyn_Benc-Walski @Pawelvk @Szoguniasty @HolenderskiWafel @galencjusz

#podroze
boogie userbar
2d6521d5-cc08-43cc-8d34-34e6ba3fff96
aca63a98-0720-46dc-9324-bf9037f57b62
98199846-2214-4a04-85c4-21c01e3adecf
bcde088d-cf7d-410d-8c17-736cc8d9bbc1
c75c19f3-7712-4369-b125-122f4fcd8d79
hesuss

@boogie To moze ja moje 5 groszy dorzuce:

Jezyk angielski - zalezy kto i gdzie. 80km na polnocny wschod od Pattayi, w okregu przemyslowym, spotkalem 'na ulicy' 5 osoby

mowiace plynnie po angielsku - dwie farmaceutki, wlasciciela knajpy, jego zone i bywalca tejze knajpy, z ktorymi sie zakolegowalem. Poza tym jedynie angielski sluzacy do handlu - podanie ceny, chociaz czesciej poslugiwali sie kalkulatorem. Reszta - totalnie zero. W hotelu szczatkowy, ale komunikatywny. Co ciekawe, kadra zarzadzajaca i inzynieryjna, mowila co najwyzej 'jako-tako' - z bledami gramatycznymi i z bardzo, bardzo ciezkim akcentem, czasami 5 razy kazalem im tlumaczyc, a czasami musieli mi napisac o co im chodzi, no ale koniec koncow byl to poziom wystarczajacy do prowadzenia spotkan o tematyce technicznej i wspolnego imprezowania.

Najlepszy angielski jaki spotkalem, to u pani sprzedajacej z kozyka bibeloty w bangkoku - w pelni poprawny i zrozumialy.


Potwierdzam ogromne ilosci ruskich.


Potwieedzam duzy poziom bezpieczenstwa. Szlajalem sie nie tylko po Bangkoku i Pattayi po nocach, ale tez po zapadlych, slumsowatych uliczkach w Pluak Daen i ani razu nie poczulem sie zagrazony, nie wylapalem zadnej wrogiej intencji. Ogolnie jest spokoj.


Koszt mojego hotelu to 35.000 thb za 35 dni, czyli jakies 120zl za dobe. Niby 4 gwiazdki, pokoje duze, duze tv, balkon, wanna, na miejscu 2 baseny, silownia, spa itd, ale wszystko slabo utrzymane, widac ze przydalby sie remont. No ale w stosunek jakosci do ceny fenomenalny. Podobne ceny mozna znalezc w Bangkoku przy Khaosan Road, ale za znacznie mniejsze pokoje z mikro lazienka, bez okna itd - dla backpackera wystarczy, na rodzinny relaks juz sie nie nadaje.


Zarcie pyszne i tanie, jesli lubi sie owoce morza, to mozna ucztowac za ulamek tego, co zaplacilibysmy w Europie. Zarlem z roznych miejsc, od hotelowych restauracji, przez lokalne restauracje lubiane przez wspolpracownikow, do bud, co do ktorych nie mialem pewnosci czy w ogole prowadza jakis biznes, czy to tylko stolik i krzeselka wystawione przed czyjas chatke z gowna i patykow, nic mi nie zaszkodzilo na dluzej niz kilka godzin z rana po przebudzeniu - raz mialem taka sytuacje.


Mega tanie ubrania na night marketach. Oczywiscie podroby, ale fajne jakosciowo, koszulki, dresy, paski, koszule, torby w lokalne wzory - srednia cen to jakies 150-200thb za sztuke czyli do 22zl. Mozna przyleciec z kilkoma sztukami odziezy i przywiezc sobie nowa, letnia garderobe za 1/3 polskiej ceny.


Piwo w sklepach troszke drozsze lub w podobnej cenie jak w PL, w knajpach znacznie tansze - my pilismy na Khaosan Road piwka 620ml za 80thb czyli jakies 12zl. Cena w sklepie to 60thb.

Analnydestruktor

@boogie żadna freelance nie pójdzie na układ bez zabezpieczenia szorty to jeden numerek, long to cała noc tytułem rozwinięcia dopisuję

RogerThat

@boogie heloł, jakie robiliście szczepienia przed wyjazdem?

Zaloguj się aby komentować

Debili nie sieją, sami się rodzą...

#heheszki #humorobrazkowy #bekazlewactwa
boogie userbar
8af57606-f697-4b8f-be01-ff578066b2ca
AndzelaBomba

@boogie już jak chłop sobie zmienił płeć kulturową (czy jaką tam) to niech sobie chociaż zmieni imię, Łukasz Olszewska brzmi jak magiczna flet xD

strzepan

Nie ma tam krzty nieprawdy. Nie urodzi w Polsce. Powiem więcej, nie urodzi nawet na Marsie.

Helikopter

to moze ta sralala urodzi?

Zaloguj się aby komentować