#umieranie

0
11
Trawienny

Bardzo fajne to jest. Szczególnie jak mi to żona w sypialni pod łóżkiem zostawi. Nic tak rano nie rozbudza jak postawienie na tym gołej stopy

parabole

@Afterlife Zdradzę Ci sekret.


Wszyscy kiedyś umrzemy...

trixx.420

Kolce jak kolce ale bardziej mnie ta brzoza zastanawia

Bober k⁎⁎wa?

Zaloguj się aby komentować

Czy człowiek ma prawo umrzeć we własnym domu?


Sorry że dziś na poważnie ale mam w rodzinie osobę na leczeniu paliatywnym raka, widzę że po 4 latach ma już dosyć, wszystko się sypie, jakość życia niska a i sil brak. Chemia 3 rzutu więc już tą najmniej działająca i najwięcej efektów ubocznych, wszystkie lepsze przestały działać. Lekarz nadziei nie daje, "i tak długo żyl po diagnozie".


Nie jest to osoba z którą na ten temat można porozmawiać ale widzę że wolałaby umrzeć w domu. Jak są momenty że chcemy wezwać karetkę bo nie ma siły chodzić, trzęsie się, ledwo mówi, to odmawia.


Ja osobiście uważam że prawo do decyzji gdzie się umrze jest ostatnim prawem człowieka. Pokazaniem że jestem kimś a nie czymś, przedmiotem za ktory podejmuje sie decyzję. Umieranie w swoim łóżku, w swoim domu, gdy dookoła kręcą się domownicy, gdy wszystko się toczy jak co dzień to najlepsza śmierć, jak takie zasypianie na dluzej. A nie w obcym miejscu, wśród obcych ludzi, pikajacych aparatów.


Jak myślę że moi dziadkowie umierali w szpitalu, w samotności, wołając swoje dzieci których nie było przy nich. Serce mi się kraje.


No więc ja jestem zdania ze jeśli nie chce karetki, to nie należy jej wzywać. Wiadomo, przyjadą, zabiorą, wróci albo nie wróci...


Pytanie tylko jak z ewentualną odpowiedzialnością karna rodziny? Co jak lekarz/policjant/koroner stwierdzi że nie udzielono pomocy? Na słowo to raczej nie uwierzą przecież...


#umieranie

Sauron

Ma prawo umrzeć w domu a zespoły ZRM nie mają prawa zabrać jak nie wyraża zgody. Ale też wielokrotnie jak jeździłem do pacjentów na wizyty jako lekarz NPL to byli to pacjenci paliatywni, którzy przestawali jeść i pić bo nie chcieli i odmawiali wszystkiego bo chcieli umrzeć, a rodzina przeważnie bardzo roszczeniowa i grożąca odpowiedzialnością "podam do sądu/napisze skargę jak nie weźmiecie do szpitala albo nie dacie leków/kroplówki żeby nawodnić!!!!" No ale jak nawodnie to ja przedłużę cierpienie.

Inaczej było jak odchodziła babcia mojej żony. Wtedy sam podejmowałem decyzje wszystkie, więc nie wzywaliśmy nikogo, odeszła w otoczeniu rodziny, a ja stwierdziłem zgon, kiedy było już po wszystkim.

onpanopticon

@NatenczasWojski Co do jakichś tematów "nie udzielenia pomocy", to nie istnieją. W większości przypadków ktoś mógłby się nawet poddać eutanazji i nikt by się nie dowiedział. Jeśli zmarła osoba była w podeszłym wieku, czy ciężko chora, to tylko stwierdzają zgon i nara. Jakieś akcje z prokuratorem i sprawdzaniem czegokolwiek - są głównie u młodych i u ludzi których śmierć też od ręki mógłbyś nazwać "dziwną", "niespodziewaną".


Co do tematu, to jak najbardziej. Nie jestem zwolennikiem spędzania ostatnich dni życia w szpitalu. Tak odchodziła większość mojej rodziny i są to paskudnie przykre momenty. Za to babcia umierała, wiedząc, że umiera i otoczona ludźmi. Dla wszystkich było to po prostu ludzkie i odeszła najbardziej "nieanonimowo", bo przeżywaliśmy jej odchodzenie kilka dni, cały czas ją widząc. A nie wieściami ze szpitala i spotkaniem już nad trumną.


Sam nie wyrażę zgody na żadne wożenie mnie do umieralni. Wiedząc, że droga jest tylko jedna, chcę odejść w spokoju. Tak jak tata @tomwolf siedząc w zapierdzianym fotelu i choćbym miał skończyć dawkując sobie przesadną dawkę środków przeciwbólowych, to jest to moje życie. Nikt za mnie nie umrze, więc dajcie mi to zrobić tak jak chcę. Chociaż i tak mam szczerą nadzieję na śmierć błyskawiczną i niespodziewaną.

Giban

@NatenczasWojski Rozumiem Twój punkt widzenia, mnie natomiast na samą myśl, że mógłbym być obciążeniem dla mojej rodziny, aż skręca...

Zaloguj się aby komentować

A.Star

W Gdańsku nagle ktoś wyłączył grzanie. W ciągu kwadransa zrobiło się 20 stopni.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Leżę w łóżku, nos jak węgiel,

w głowie tańczy stado mew,

pot się leje, wzrok mam w pędzie—

czy ja widzę, toż to śmierć


#umieranie

34b5d4a9-729e-42ab-beb8-d743ba69768c
Yansen

Nie da się ukryć, że to już koniec. Napisz choć na koniec czy było warto?

RogerThat

Anieeelski orszak niech duszę przyjmie twą

grzymislaw-mocowladny

Toż to jeszcze mała gorączka. W zeszły weekend dobiłem do 40. Dwie doby małpy we łbie. Tydzień zwolnienia i jeszcze mógłbym poleżeć Bardzo agresywna grypa panuje - ze 30 lat tak nie chorowałem. Będziesz żył

Zaloguj się aby komentować

Całe to pierdolenie o byciu #eco, #recycling itd., ale gdy przychodzi co do czego, to muszę całkiem dobre lekarstwa, nie otwarte, w terminie, wy⁎⁎⁎⁎⁎olić, żeby sobie koncerny farmaceutyczne mogły zarobić, bo oddać ich nigdzie nie mogę.

Przynajmniej środki higieny osobistej itd. można (jeszcze) oddawać.


#zdrowie #lekarstwa #umieranie #ekologia

8f203439-d604-4ca0-8b2d-bbead78c6e25
Opornik userbar
AureliaNova

No nie bardzo - za wywalanie leków do zwykłych śmieci możesz oberwać mandat. Musisz je oddać do apteki, do specjalistycznej utylizacji. A w ogóle to po ch_j wyrzucać terminowe leki?

hesuss

@Opornik poka lepiej co to za leki, może zamiast utylizować możesz jakiemus tomeczkowi przekazać, za opłatą oczywiście ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Chrabonszcz

Jakie masz rozwiązanie na ten problem geniuszu? "Pierdolenie o byciu Eco"? Jedyne pierdolenie to są te dziecinne zarzuty bez podawania żadnych sensownych rozwiązań.


Jak chcesz zorganizować przekazywania leków ratujących ludzkie życie między obcymi osobami? Kto będzie sprawdzał, czy są nienaruszone? Ile to będzie kosztowało? I wg ciebie to będzie tańsze niż kupienie nowych leków? Kto poniesie odpowiedzialność jeżeli leki okażą się źle przechowywane, albo celowo skażone i doprowadzą do śmierci?


Pomyślcie trochę ludzie, bo pierdolicie jak nastoletni wyborcy Konfederacji, którzy myślą, że wystarczy wszystko zlikwidować i świat zacznie płynąć miodem i mlekiem.

Zaloguj się aby komentować

Wywiad "Jak swiadomie towarzyszyć osobie umierającej - o dobrej śmierci i świadomym przezywaniu żałoby."


"To, co pomaga nam żyć, pomaga nam umierać, a to, co pomaga nam umierać, pomaga nam żyć"


"Gdy nie mamy kontaktu ze swoją śmiertelnością, to nie mamy kontaktu z dobrym życiem. Świadomość śmierci motywuje nas do dobrego życia"


"Śmierć, trauma i stres jest częścią natury.

To, co się dzieje w naturze, to jest naturalne. Może być częstsze lub rzadsze. Sztucznym jest wymaganie, żeby zawsze działo się tak, jak ja bym chciał."


https://simonton.pl/dokonca/

Broszura, której autorem jest Mariusz Wirga i Marta Banout - broszura opisuje emocjonalne, psychiczne i duchowe aspekty umierania.


#smierc #zaloba #umieranie #psychologia #filozofia


https://youtu.be/-XSvVd20lWA?si=k-khfloJPZyCiaQA

splash545

Bardzo ważny temat i świetnie napisana broszura. Każdy powinien ją przeczytać, bo każdy prędzej czy później ze śmiercią się zetknie, warto wtedy wiedzieć co może się dziać i co robić. Wywiad zapisany i odsłucham sobie w wolnej chwili.

A te 2 ostatnie cytaty są na maksa stoickie.

koniecswiata

@splash545 Pan psycholog ma dosyć filozoficzne podejście do śmierci. No bo w sumie jakie inne jest możliwe? Nie da się naukowo zbadać tego co się dzieje po śmierci, więc trzeba się z tym "nie wiem" jakoś dogadać i ułożyć.

splash545

@koniecswiata No cóż, o śmierci wiemy tyle, że każdego kiedyś czeka, więc wypadałoby to jakoś zaakceptować.

Zaloguj się aby komentować

Nie macie pojęcia, jak zmienia się osoba, kiedy włoży zęby.

Zmienia się wizualnie, bo z trupa nagle wygląda jak człowiek (I mówi jak człowiek), i psychicznie też się zmienia, bo sama inaczej się czuje.


Będę od czasu do czasu dzielił się takimi "mądrościami", blokujcie tag #umieranie jakby co, nie obrażę się.


#mementomori #opiekapaliatywna #pielegniarstwo #gore #dentysta

9ae4cf8f-93cf-46da-a37c-52abd0144dbb
Opornik userbar
Byk

CAS? Ujowo, ale stabilnie, czy już tylko sen praktycznie?

Opornik

@Byk Ciągły, powolny regres, więc w sumie stabilnie. Trochę dobijają te momenty kiedy chwilami jest dużo lepiej.

maximilianan

@Opornik Wszystko dobrze byku?

Opornik

@maximilianan Jestem już trochę zahartowany, mam doświadczenie, ale muszę się czasem wysrać publicznie, sorry.

956a7cfd-75d6-4df7-9ab4-1ebce36856fa
maximilianan

@Opornik czaję mordeczko. Fakt, że zęby robią ogromną różnicę

Afterlife

Ostatnio Ojca widziałem bez i w sumie troche jakby zza światów przyszedł ale włożył i elegancko jak nowy

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Pan_Wiesio

nigdy nie zapomnę tym skurwysynom covidianom, że zabraniali ludziom odwiedzać umierających bliskich w szpitalach

Zaloguj się aby komentować

Rashan

@radek-piotr-krasny Otóż to, nie ma nic trwałego na tym świecie, tylko przez większość czasu nie chcemy o tym myśleć.

Zaloguj się aby komentować