37 878,54 + 10,39 = 37 888,93
z plusow to kolejny zaliczony bieg
z minusow to z biegu na bieg jestem wolniejszy XD pora zmienic sport
#sztafeta #bieganie

37 878,54 + 10,39 = 37 888,93
z plusow to kolejny zaliczony bieg
z minusow to z biegu na bieg jestem wolniejszy XD pora zmienic sport
#sztafeta #bieganie

@BoguslawLecina przetrenowanie, musisz do⁎⁎⁎ać mocniejsze treningi i wymagać od siebie więcej synek.
@AdelbertVonBimberstein na przetrenowanie to chyba odpoczynek i ol inkluziw w grecji
@BoguslawLecina mity i niedorzeczność. Twaróg i mocniejszy trening.
Zaloguj się aby komentować
37 873,47 + 5,07 = 37 878,54
Halo baza 30M, jak mnie słyszysz?
#ziomanbiega #sztafeta

Zaloguj się aby komentować
37 869,43 + 4,04 = 37 873,47
W sobotę wziąłem starszego syna na bieganie. Fajnie było.
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie

Zaloguj się aby komentować
37 852,92 + 10,09 + 6,42 = 37 869,43
Dzisiaj wieczorkiem pierwsza dyszka
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie

@Tiger_F6551-x No i prawidłowo
Zaloguj się aby komentować
37 840,55 + 12,37 = 37 852,92
Mała papieska.
W końcu wgrałem sobie tę waszą strave i nie chce mi pobrać starych aktywności z garmina. Synchronizuje tylko te nowe. Próbowałem odłączać i podłączać ponownie.
W biegu starałem się dzisiaj nie przeciążać i trzymać tak elegancko pomiędzy 5
Temperatura, wilgotność idealne do biegania. Zdążyłem przed zmrokiem.
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie

@AdelbertVonBimberstein czemu przesiadasz się z apki garmina na stravę?
@peposlav a chciałem zobaczyć jak to wygląda i jak dane pokazuje ale najbardziej mi podobają się te ekrany do udostępniania aktywności bo wygląd tych z garmina to bieda i wołają o pomstę do Twaroga.
@AdelbertVonBimberstein inna sprawa że statshunters ma synchro ze stravą, więc z garmina przez strave prosto w #kwadraty - w sumie tylko po to mam tam konto.
Zaloguj się aby komentować
37 828,48 + 12,07 = 37 840,55
Miałem w sumie ostatnio jeszcze coś pobiegać, ale postawiłem tym razem na spanie. W zamian dzisiaj w niedzielę, zamiast bazy coś bardziej konkretnego - 4km rozgrzewki, trochę rozciagania, następnie 20min tempem półmaratońskim (wyszło dziś @4.10), 1km truchtu a następnie 1km w planowanym tempie na dychę (czyli u mnie plan jest na @3.50). Nogi jeszcze trochę ciężkie, ale bez większych problemów się udało. Także tydzień zamknięty w 21.5km
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie

@mkbiega napisałem priva, wołam tutaj, bo powiadomienia o nich raz działają, raz nie, a chciałbym abyś odczytał
Zaloguj się aby komentować
37 799,99 + 7,12 + 21,37 = 37 828,48
No to, że tak powiem, niewiele się zmieniło. Lenia jak miałem, tak mam xD
Do tego stopnia, że jak wczoraj sobie planowałem jakąś połóweczkę strzelić, tak pierwszy raz obudziłem się o 5, ale nie ot tak sobie tylko obudzony zostałem przez nawoływanie "tatuuusiuuu, tatuuusiuuuu"... no i musiałem pójść do młodego się przytulić. I tak sobie wstałem o 7 xD
I to by nie było jakieś tragiczne - ale tu pogaduszki z żoną, tu kawka, tu cośtam, śmośtam, zrobiła się 8 rano... i po chwili już była taka pora, że stwierdziłem że jedyne na co mnie stać czasowo to lokalny parkrun na który ledwo-ledwo zdążę
Potruchtałem, zdążyłem (w końcu mam do niego ledwie kilometr z groszami), przywitałem się ze wszystkimi znajomymi i w miarę wyluzowany sobie poleciałem. Nie liczyłem na żadne rekordy - nasz parkrun to jest ciężki kawałek chleba, łącznie 80m przewyższeń, 4 pętle z nawrotkami i mnóstwem ostrych zakrętów, miejscami szuter, wszędzie liście. Ale mimo że wystartowałem dość luźno to potem jakoś nabrałem wiatru w skrzydła, w dodatku gonił mnie taki jeden któremu starałem się uciekać... i koniec końców zrobiłem swój PB na tym parkrunie - 22:20
Po parkrunie było buzi-buzi z koleżankami, piąteczki z kolegami i podreptałem z powrotem do domu, żeby się w miarę pozbierać do standardowej wyprawy cmentarnej.
Postanowiłem, że w niedzielę się odkuję z dystansem - myślałem o papatonie albo i czymś dłuższym. Ale gdy przyszło co do czego, to wczoraj przekiblowałem do późnej nocy i do łóżka położyłem się o 1:30... więc rzecz jasna nic nie wyszło z mojej pobudki - ani o 5, ani o 6 xD Wstałem dopiero o 7, w zasadzie razem z całą rodzinką. Szybka kawa z żoną... i żadnego wychodzenia, jeszcze przynieść jajka i wodę z piwnicy, znieść pranie do pralni, młody się aktywował i chce śniadanie, trzeba zmienić baterię w pasku HRM, przepleść sznurówki by w końcu założyć micoacha do głównych butów - i masz, wybiegłem po 8 rano
Jedno co dobre, to nie musiałem się jakoś strasznie spieszyć z powrotem, bo wiedziałem że raczej nie ma szans na duże rodzinne śniadanie. Po drodze miałem jeszcze odwiedzić aptekę i piekarnię - ale już widziałem że będzie mi się fajnie biegło, pogoda była idealna i samopoczucie świetne. Apteka załatwiona na 4. kilometrze, piekarnia na 6. - i już plecaczek nieco ciążył. Ale nadal biegło się dobrze, miałem wyjątkowo wysoką kadencję - cały czas powyżej 190, pewnie dlatego że od dwóch dni gra mi bez przerwy w głowie nowy hicior Electric Callboy
Doleciałem do wałów wiślanych, gdzie było cudnie - niewielki zefirek, promienie Słońca pieszczące twarz. Wyjątkowo pusto było tym razem - minąłem tylko 5 rowerzystów, tyluż biegaczy i jednego spacerowicza. Patrząc na dystans wiedziałem, że nie ma innej opcji jak papaton - już numer 135
Leciało mi się cały czas świetnie, jak wleciałem w Lasek Mogilski to mi ciutkę tempo spadło, ale nie jakoś znacząco. Potem były pola między Laskiem a kombinatem, aż doleciałem do tuneli pod S7 i wybiegłem tuż przy kombinacie, a przeleciawszy koło Kopca Wandy doleciałem do budowanej i częściowo uruchomionej S7. Ponieważ nadal działa na pół gwizdka (ruch w obie strony puszczony jedną nitką i pobocze odgrodzone pachołkami) to nie zastanawiając się wiele przeskoczyłem przez bariery i sobie pomknąłem w stronę domu. Po chwili musiałem przeciąć drogę - co nie było problemem ze względu na znikomy ruch - i wpadłem już na piękną dwupasmówkę, która w sumie mogłaby być otwarta ale jeszcze czeka na dokończenie węzła. Po drodze spotkałem jakiegoś samotnego geodetę, który coś tam jeszcze obmierzał - widocznie nie miał już siły siedzieć z rodziną
Doleciałem do miejsca, gdzie z S7 można bez przeskakiwania głębokich rowów wskoczyć na chodnik i już dodreptałem do osiedla i do domu. Dystans wszedł idealnie. Tempo zaskakująco dobre jak na losowy papaton - 5:02 min/km. Żeby to był efekt treningu to byłbym zadowolony, ale że nie panuję nad tempem to po prostu to zaakceptowałem
No to na chwilę spokój, papaton zaliczony i mogę sobie spokojnie dreptać krótsze dystanse.
Miłej niedzieli!
#sztafeta #bieganie #2137

Parę wykresów. Najlepsza w tym wszystkim była kadencja - średnio 190spm xD Już dawno tak szybko nie przebierałem nogami, zwłaszcza przy - jak by nie patrzeć - umiarkowanym tempie. Za to w bilansie prawa/lewa totalna katastrofa, od 9. kilometra masakryczna dysproporcja. Kurczę, może to wynik tego że cały czas w prawej ręce trzymałem plecaczek, który sobie tych parę kilo ważył? Ale chyba nie, bo wtedy już od 6. kilometra by było źle, a tu zaczęło się 3 km dalej, mniej więcej od momentu wbiegnięcia na wały wiślane

A tu źródło mojej kadencji - ta piosenka wlazła mi do ucha i gra non stop, nawet pisząc ten wpis podryguję do rytmu
Zaloguj się aby komentować
37 790,23 + 9,76 = 37 799,99
50 minut biegu spokojnego. Dziś przyjemniej się tuptało :)
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie

@Trypsyna Nice, ja wczoraj zwichnąłem kostke i głowa by pobiegała a noga jak balon
@notak auć, to pewnie czeka Cię conajmniej kilka dni luzu. Szybkiego powrotu do tuptanka życzę ;)
Zaloguj się aby komentować
37 779,81 + 10,42 = 37 790,23
Zjadłem późno śniadanie i wyszedłem za wcześnie po nim, dlatego musiałem swoje odbekać podczas tego longa, ale nie było tragicznie. Wybrałem się po trzy kwadraty i powiększyłem swoje podboje ;)
#ziomanbiega #sztafeta

Zaloguj się aby komentować
37 758,51 + 10,7 + 10,6 = 37 779,81
Jeszcze z października, ale się zagapiłem. Po czwartkowym bieganiu nadwyrężyłem ścięgno Achillesa, także wczorajsze łażenie po górach było jeszcze mało komfortowe, ale dziś chyba już git.
#sztafeta #bieganie
Zaloguj się aby komentować
Heja Sportowe Świry, mamy już nowy listopad, więc czas najwyższy na podsumowanie naszych sportowych poczynań z #garmin
Nasz grupa ma się nieżle, stabilnie 83 członków, kroki zanotowało 57 z nas, a najwiecej:
@enron - 667,829
@BoguslawLecina - 643,858
Adelbert - 611,367
#sztafeta #bieganie 40 aktywnych, najwięcej dołożyli:
@enron - 451.6 km
@scorp - 310.4 km
@Trypsyna - 286.7 km
#ksiezycowyspacer 29 śmiałków, najdalej zaszli:
@Zielczan - 202.9 km
Ewelina - 166.2 km
@bacteria - 164.0 km
#rowerowyrownik 22 czynnych, podium następujące:
@robert-zabel - 1,771.3 km
@pluszowy_zergling - 1,119.9 km
Michał Czubkowski - 741.2 km
#plywanie 9 odważnych, najlepsi:
@wonsz - 41,650 m (!!)
Kantorski Dariusz - 14,875 m
@bacteria - 7,825 m
Widać delikatny trend do stagnacji, mimo to wszystkim serdecznie gratuluję, świetna robota!! Pamiętajcie, zima ciężka, ale jakoś trzeba przetrwać;)
Wyzwania na listopad już odpalone, więc rozgrzewać gnaty


Dobra robota, śmigamy skutecznie do przoduuuuu ^_^
@nxo Dopisuję się też do garminowej, bo muszę być tutaj wpisany w topkę jako przedstawiciel równika xD Wysłałem zaproszenie, ale jak powiązać sobie z nickiem na hejto, priva komuś pisać?
@onpanopticon już Cię akceptuje, ekipa rownika od zawsze była bardzo tajemnicza, wiec z chęcią Cię dopisze i skojarze nicki;)
@nxo Dzięki
@nxo pytanko mam do #plywanie to jest na https://hejto.sztafetastat.eu ? Bo nie widze
@notak niee, to są wyniki z naszej grupy na Garmin connect, nazwa "hejto - sportowe świry", link jest w opisie spiłecznosci "sztafeta" ;)
@nxo a to tam jestem
Zaloguj się aby komentować
37 753,81 + 4,7 = 37 758,51
Umrę przy takich przerwach... Jeszcze za szybko po jedzieniu ruszyłem. Trzeba było w domu siedzieć.
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie

Zaloguj się aby komentować
37 750,81 + 3,0 = 37 753,81
Luźna trójka. Miał być trening to był. Ważna jest konsekwencja, nie dystans.
#bieganie.
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie
Zaloguj się aby komentować
Startujemy z listopadem! Ale zanim nabierzemy tempa, czas na #podsumowaniesztafeta za październik 2025.
Klasyfikacja szczegółowa:
1. @enron - 474 km / 49 aktywności
2. @scorp - 316,65 km / 22 aktywności
3. @Trypsyna - 286,66 km / 20 aktywności
4. @BoguslawLecina - 254,82 km / 22 aktywności
5. @Sorokawojcie.ch - 246,57 km / 28 aktywności
6. @Zioman - 180,15 km / 22 aktywności
7. @notak - 162,36 km / 25 aktywności
8. @splash545 - 147,6 km / 13 aktywności
9. @mkbiega - 144,48 km / 14 aktywności
10. @AdelbertVonBimberstein - 139,63 km / 12 aktywności
11. @pluszowy_zergling - 137,42 km / 12 aktywności
12. @nxo - 118,39 km / 14 aktywności
13. @HerrJacuch - 113,74 km / 10 aktywności
14. @pjib - 102,82 km / 15 aktywności
15. @EmPfLiX - 94,95 km / 8 aktywności
16. @TrzymamKredens - 94,55 km / 14 aktywności
17. @renkeri - 70,11 km / 13 aktywności
18. @Z_buta_za_horyzont - 63,64 km / 8 aktywności
19. @Morfi_pl - 52,2 km / 12 aktywności
20. @Piechur - 48,6 km / 5 aktywności
21. @Rmbajlo - 47,4 km / 8 aktywności
22. @Pigachu - 41,67 km / 6 aktywności
23. @kkdawid - 37,83 km / 6 aktywności
24. @WatluszPierwszy - 33,75 km / 7 aktywności
25. @Loginus07 - 31,24 km / 5 aktywności
26. @Bjordhallen - 24,37 km / 4 aktywności
27. @myoniwy - 22,23 km / 3 aktywności
28. @Rzeznik - 21,4 km / 3 aktywności
29. @Tiger_F6551-x - 21,1 km / 3 aktywności
30. @User - 21,1 km / 1 aktywność
31. @Rossi - 19,46 km / 3 aktywności
32. @CapraCrepa - 19,44 km / 2 aktywności
33. @bacteria - 10 km / 1 aktywność
34. @Tomekku - 5,5 km / 1 aktywność
35. @Yes_Man - 5 km / 1 aktywność
Gratulacje dla wszystkich, niezależnie od miejsca - każdy kilometr się liczy
Klasyfikacja została wygenerowana automatycznie na podstawie wpisów dodanych w poprzednim miesiącu. Wynik może zawierać błędy.
#bieganie #sztafeta
Prawie 100,. Jestem bardzo zadowolony
@renkeri A widzisz, bo nie wrzucałem reszty
@renkeri Dzięki! :)
mój osobisty rekord, zobaczymy czy się uda jeszcze go kiedyś pokonać.
Zaloguj się aby komentować
37 750,81 + 12,73 =37 763,54
#sztafeta #bieganie
kolejny bieg bez celu i godności

Zaloguj się aby komentować
37 740,81 + 10,0 = 37 750,81
Dyszka w tempie poniżej 5:00 na zaczęcie miesiąca. Obiecałem żonie, że w godzinę będę w domu ("zawsze tak mówisz i cię nie ma dwie godziny" xD) i musiałem udowodnić, że jednak będę!
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie

@AdelbertVonBimberstein Dolina Śmierci: Uwaga, głodny Aribert na wolności!
@AdelbertVonBimberstein 139 średnie tętno? Kozak wynik
@rith W ogóle od jakiegoś czasu nie wbijam na więcej niż 175, a jak mam już taki fest długi wysiłek to leci na 150-155 i ani trochę więcej.
@AdelbertVonBimberstein kek. To ja po powrocie z kontuzji takie tętno na średniej wbijam w okolicach 7:00 xD
Nie mam pojęcia jak to się stało xD
Ja nie mogę się przełamać. Tempo okolo 6:00 na 5km
@Romanzholandii Trenuj, jak pierwsze nieśmiałe biegi robiłem to takie miałem tempo we 2023r

Zaloguj się aby komentować
37 709,81 + 31,0 = 37 740,81
Poranne wybieganko. Przy okazji wpadło 272m wzniosu. Not great, not terrible.
FAJNIE. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie

@scorp ile? rowerem bym Cię nei dogonił
Zaloguj się aby komentować
37 685,01 + 19,17 + 5,63 = 37 709,81
Pogoda coraz bardziej biegowa dla mnie to i w weekendy zbliżam się do moich ulubionych długich wybiegań ponad dwudziestokilometrowych😁😁.
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie

@Z_buta_za_horyzont fajna fota.
@splash545 Uroki biegania zaraz po wschodzie słońca
Zaloguj się aby komentować
37 675,6 + 9,41 = 37 685,01
Poranne 50 minut biegu spokojnego. Serducho wyrywało, trzeba jeszcze zwolnić 😃
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie

@Trypsyna jak tam dziku kiedy najbliższy start
@BoguslawLecina biegnę 11 listopada w Gdyni, bardziej 4fun bo start z ekipą znajomych. Jak będę się spoko czuła to może koło życiówki się zakręcę. A taki poważniejszy start to 6.12 Garmin Ultra Race w Gdańsku na dystansie 53 km, po lesie z wzniesieniami rzecz jasna 😃
@Trypsyna uuu no 53km to już fajny dystansik
Zaloguj się aby komentować
37 665,0 + 3,1 + 4,0 + 3,5 = 37 675,6
Takie tam jesienne tuptania na bieżni.
Ważne że bez kontuzji i problemów zdrowotnych.
#bieganie #garmin
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie
Zaloguj się aby komentować