#slepnacodswiatel

1
24

982 + 1 = 983


Tytuł: Ślepnąc od świateł

Autor: Jakub Żulczyk

Kategoria: kryminał, sensacja, thriller

Wydawnictwo: Świat Książki

Format: e-book

ISBN: 9788380310209

Liczba stron: 448

Ocena: 8/10


Książka będąca bazą świetnego serialu o tym samym tytule. 


Jacek jest handlarzem narkotyków. Sprzedaje najlepszą kokainę w mieście, głównie celebrytom, artystom, korposzczurom. Myśli, że jest inteligentniejszy od reszty półświatka. Myśli że ma wszystko świetnie poukładane i zabezpieczone. Myśli że jest nie do ruszenia. 


Klimat Warszawy jaki udało się tu Żulczykowi stworzyć jest rewelacyjny. Brudne, aż lepkie wiecznie zaćpane miasto w którym gdzieś zawsze trwa impreza. W tym wszystkim nasz główny bohater, który z jednej strony chce handlować, zarabiać kasę, rozszerzać wpływy, a z drugiej desperacko potrzebuje oderwać się od tego wszystkiego i odpocząć.

Miejscami opisy/przemyślenia trochę rozwleczone, szczególnie sny Jacka.

A Dario jest tak samo po⁎⁎⁎⁎ny jak go przedstawiono w serialu


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazki #czytajzhejto #slepnacodswiatel

2ff8b6b8-c38f-46c6-8fb8-a8d107ba6eec
Nemrod

Bardziej pasuje ta fotka

fd6cebae-f90c-4a78-bb4e-a9d6157c59c1
Zielczan

@Vakarian będziesz sprawdzał Dawno temu w Warszawie?

Rossi

Do dziś zastanawiam się co kierowało twórcami serialu, żeby główną rolę obsadzić tym typem Są przeciętni aktorzy, są kiepscy, są też tacy jak Kamil Nożyński albo Tommy Wiseau. Polecam obejrzeć serial chociażby dla samej "gry" aktorskiej Nożyńskiego, bo drugiego takiego drewnianego aktora to ze świecą szukać

Zaloguj się aby komentować

373 + 1 = 374


Tytuł: Dawno temu w Warszawie

Autor: Jakub Żulczyk

Kategoria: kryminał, sensacja, thriller

Wydawnictwo: Świat Książki

Format: audiobook

ISBN: 9788368068016

Liczba stron: 520

Ocena: 6/10


Po tym jak skończyłem Ślepnąć od świateł (a serial widziałem dwa razy) przyszła pora na kontynuację - od razu rozwieję niepewność - w mojej opinii gorszą od poprzedniczki. Bardzo ambiwalentne uczucia do niej mam, bo jest po prostu nierówna.


Narracja to część Paziny, część Jacka (tak mniej więcej 30:70 w objętości, jest jeszcze trochę Kurtki, ale to śladowe ilości).


Pazina to perypetie azylu dla młodzieży LGBT+, trochę o covidzie, trochę o protestach po zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej. Sporą część można byłoby uciąć bez szkody dla sedna fabuły, jej część stanowi głównie filler (aczkolwiek wątki zazebiają się z historią Jacka) i nie przeszkadza jakoś mocno, ale można byłoby to odchudzić.


Jacek to ponownie świat brudu, narkotyków, gangsterki. Jest Dario. Jest jeszcze bardziej pie⁎⁎⁎⁎⁎ięty. I moim zdaniem to za mocno. W pierwszej części sprawdzał się świetnie, nie było go wiele, ale jak już był to pokazywał, że to zimny psychol. W tej części pojawia się za często i do tego odbiło mu totalnie. Brak jest tej postaci wiarygodności.


Co do niej samej w kontekście fabuły - no tutaj Żulczyk też trochę odleciał. Historia z części pierwszej mogła się zdarzyć, ba, jestem pewien, że we fragmentach się zdarzyła. Historia z Dawno temu w Warszawie uległa hollywoodyzacji i choć czyta się nieźle, to jest mało prawdopodobna. Zlepek różnych wyolbrzymionych akcji. Niemniej, jest to całkiem nieźle napisane (mniej grafomanii niż w części pierwszej) i po prostu wciąga.


Podobało mi się również to, że w tej części praktycznie każdy jest brudny, wszyscy maczali w czymś ręce, ciężko wskazać kogokolwiek, kto nie ma czegoś na sumieniu i zdobywa sympatię czytelnika.


Co do lektorów - cześć Jacka czytał Krzysztof Zalewski i był świetny, bardzo mi się podobały partie Daria w jego wykonaniu. Część Paziny czytała serialowa Pazina, czyli Marta Malikowska i moim zdaniem średnio wypadła. Cześć Kurtki czytał Marcin Januszkiewicz i wypadł poprawnie, ale też nie miał okazji do pokazania się, bo tego jest pewnie max z kilkanaście stron.


#bookmeter #slepnacodswiatel #jakubzulczyk

d8806480-e090-4007-af25-03df352bc03d
D21h4d

Takie pytanko, jak się słucha książkę a nie czyta to dalej powinno się liczyć jako przeczytana? Mi się wydaje że inaczej wciąga czytanie a inaczej słuchanie.

nyszom

Kto czytał Daria i jak wypadł? Też Zalewski? jakoś nie zrozumiałem z opisu

Mr.Mars

@Zielczan Hmmmm. Żulczyka lubię ale do tej pozycji nie mogę się zabrać.


Za dużo książek na rynku.

Zaloguj się aby komentować

Ten co jeździ w Polsce po drogach w nocy a dodatkowo jak teraz w zimie przy padającym śniegu lub deszczu ten w cyrku się nie śmieje.


Moje top 5 patologii:


  1. Nowe samochody na super uber hiper over 9000 power led, które oślepiają. Czujniki nie widzą że jest górka, zakręt, samochód z naprzeciwka wali na maksa długimi, bo paniusia w suvie nie ogarnia włącznika świateł. Co najlepsze żarówki led nie mają homologacji a taka patologia przeszła. Podobnie z ducato oraz bliźniaczymi konstrukcjami.

  2. Janusze na ledach z aliexpress, na światłach dziennych, światłach tak ustawionych że jeden razi a drugi świeci po czubkach drzew. Ewentualnie brak świateł z tyłu, bo po co sprawdzać.

  3. Fani starych opon, bo przecież mają jeszcze bieżnik. Na lód nie ma żadnego rozwiązania poza oponami z kolcami albo łańcuchami. Jazda na starej gumie to jak jazda na łyżwach, najwyraźniej niektórzy lubią.

  4. Szybcy i bezpieczni, bo lol mam zimówki mogę zapierdalać. Ewentualnie w drugą stronę ciemno i śnieg leży będę jechać 30 przez miasto.

  5. Piesi bez odblasków ubrani na czarno idący często środkiem pasa. Wycenianie swojego życia na 5zł bo tyle kosztuje kamizelka ukazuje jak naród jest głupi. Dodatkowo coś z czym spotykam się właściwie codziennie poruszanie się po niewłaściwej stronie drogi. Tego uczą dzieci w przedszkolu a wielu dorosłych o tym nie pamięta.


Bezpieczeństwa i mało debili na drogach Wam oraz sobie życzę


#polskiedrogi #patologia #slepnacodswiatel #krajzkartonu

0b74d668-180f-42c2-a5b5-b8ab27fcc286
gonerator

O tak byczq, w ogóle ku mojemu rozczarowaniu jeden z najgorzej oślepiających samochodów to Tesla Y i 3. Tak na moje oko :P


Ale niech pierwszy rzuci kamień… zawsze się chwalę jak dbam o bezpieczeństwo w moim gruzie a sam sobie ostatnio żarówki włożyłem tak, że diagnosta na przeglądzie to mnie wyśmiał :P

Giban

Typ na foci, może ubrany na ciemno, ale idzie po poprawnej stronie

DexterFromLab

@30ohm wszystko prawda.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Skończyłem oglądać "Ślepnąc od świateł" - zabierałem się do tego serialu długo za długo :d

I był dokładnie taki jak oczekiwałem - spoko, ale nie idealny. Podzieliłbym go na dwie części, pierwszych kilka odcinków gdzie wszystko było poukładane miało super klimat i po 3 odcinkach znałem chyba wszystkie memiczne teksty XD Druga połowa serialu (chyba dokładnie od 5 odcinka, może już w 4) mniej mi się podobała - akcja dalej trzymała w napięciu, a klimat był już momentami tak brudny, że aż nieprzyjemny, a wszyscy bohaterowie byli już mocno negatywni w odbiorze. Ale to akurat spoko, nie mam pojęcia jak porachunki w półświatku wyglądają naprawdę, ale serial wydawał się względnie realistyczny. Tylko masa tych dziwnych wstawek, snów, śpiewanie piosenek przez wszystkich (WTF z tym fragmentem) czy ujęcia jak postaci patrzą na kamerę - strasznie to wszystko było męczące i z odcinka na odcinek liczba cringu rosła.

Do tego "sytuacje bez wyjścia" rozwiązywane zbieżnością dwóch nieprawdopodobnych zdarzeń w ogóle, które akurat dzieją się w tym samym momencie - bardzo tego nie lubię i kojarzy mi się z Harrym Potterem czy w ogóle literaturą dziecięco-młodzieżową XD

Samo zakończenie... ciekawe i bardzo brudne.

Postać Daria zagrana mistrzowsko, no po prostu Pan Frycz to jest fachowiec. Przy całej niechęci jaką budzi grana przez niego postać, patrzenie na nią na ekranie było zachwycające. Czuć było to obrzydzenie i niepewność, co zaraz odwali. Widać było, jakim psychopatą jest Dario i jak bardzo niebezpieczny może być. Niesamowita postać.


Ciekawe czy będzie serialowa kontynuacja, póki co kupiłem oba tomy powieści XD Porównam i poznam dalsze losy bohaterów, ciekawe jak mi podejdzie twórczość Żulczyka, której do tej pory jeszcze nie dotykałem


#seriale #zulczyk #slepnacodswiatel

hesuss

@Oczk powiesc jest jeszcze bardziej brudna i zimna, szczegolnie druga czesc, az sle sie psychicznie czulem czytajac ja.

Ale to Żulczyk, a on juz tak po prostu ma. Sny Jacka / Kuby to mocny i mroczny element powiesci, w serialu zostaly mocno przyciete, ale oddaja klimat wystarczajaco dobrze.

A ten motyw z piosenka Myslovitz spiewana przez umeczonych zyciem i miastem bohaterow jest wedlug mnie za⁎⁎⁎⁎sty, pamietal ze zrobilo to mnie wrazenie :)


P.S. Dario i to co sama jego obecnosc robi z ludzmi to jebane mistrzostwo, jest jak diabeł, ale taki najgorszego sortu, zainteresowany tylko wladza i chaosem, a to jak zagral go Frycz to kolejne mistrzostwo i jak dla mnie jedna z lepszych ról złoli jaką sobie teraz przypominam.

Chabior tez zrobil swietna robote jako Stryj, sk⁎⁎⁎⁎syn i straszny czlowiek, jakbym zobaczyl takiego typa na zywo i posluchal chwile, to chcialbym jak najszybciej znalezc sie przynajmniej kilometr dalej.

Jak dla mnie slaba strona tego serialu jest tylko postac Kuby i to nie ze wzgledu na scenariusz czy sam koncept portetu, jak dla mnie aktor nie umial go po prostu odegrac i az oczy i uszy bolaly przy niektorych dialogach.

Oczk

@hesuss o tak, Stryj też obrzydliwa postać. Z początku wydawało mi się, że to będzie taki "prawilniak", a z każdą kolejną sceną coraz bardziej mi brzydł. Punkt kulminacyjny to ta impreza, gdzie prawie zgwałcili dziewczyny. No mistrzowsko zagrał zwyrola.

A co do Kuby to nie mam porównania z książką, ale mi się właśnie jego postać podobała i przyjemnie się słuchało. Niesamowita pewność siebie w głosie :d


Inna sprawa, że często było słychać, że spora część obsady to aktorzy teatralni - zebranie gangusów, co drugi wygląda jakby ledwo umiał dodać 2 do 2, a mówią z nienaganną dykcją i słychać każdą samogłoskę XD

Zaloguj się aby komentować

rakokuc

Nie wiem czemu (tak naprawdę to wiem), ale przeczytałem oba fragmenty, czekając aż będzie coś o prezydencie RP. No i nie było. Zawiodłem się ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

622 + 1 = 623


Tytuł: Dawno temu w Warszawie

Autor: Jakub Żulczyk

Kategoria: kryminał, sensacja, thriller

Wydawnictwo: Świat Książki

Liczba stron: 800

Ocena: 6/10


Link do LubimyCzytać:

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5084392/dawno-temu-w-warszawie


Ostatnio jakoś łatwiej idzie mi zasypianie, w związku z czym wieczorne czytanie zajmuje mniej czasu, niż bym chciała. Z tego powodu nieco wolniej szło mi i z tą książką, której premiera była dla mnie raczej zaskoczeniem - a konkretnie kontynuacji "Ślepnąc od świateł" Żulczyka.


Samo "Ślepnąc..." wspominam bardzo dobrze. Niezmiernie podobał mi się charakter głównej postaci, czyli Jacka, który był centrum wszystkich wydarzeń. Jego dylematy moralne, chęć ucieczki, oderwania się, a jednocześnie pragnienie osiągnięcia jeszcze więcej było tak wciągające i realistyczne, że od tamtej pory przepadłam i wkręciłam się w prozę Żulczyka.


"Dawno temu w Warszawie" oferuje jednak coś innego. Mamy tu narrację ze strony nie tylko Jacka, ale też Paziny (będącą w "Ślepnąc..." drugoplanową bohaterką) oraz Kurtki (nowego drugoplanowego bohatera). I trochę jest mi z tym źle, bo nagle niepokój i wartkość akcji się rozmywa. To nie Jacek jest już głównym bohaterem, ale kilka osób, jednak przy tym historia żadnej z nich nie porywa za serce. Pazina, z głosu rozsądku i interesującej, twardej babki staje się zagubioną kobietą po czterdziestce z misją zbawiania świata; Kurtka, będący nowym bohaterem, jest miejscami ciekawy, a miejscami nierealistyczny, bo choć Żulczyk mistrzowsko opanował rejestr młodych warszawskich bananowych cwaniaków (co imponuje, bo czytając nie miałam czasem pojęcia, o czym gość mówi), to w tym wszystkim wychodzi jakaś nierealistyczność, przerysowanie, ogólny krindż. A Kurtka nie powinien być krindżowy. Dodajcie do tego rozsypującego się powoli Dareczka, COVID, protesty kobiet...  


Najciekawsza postać, czyli bodajże zakaukaski najemnik Umar, jest natomiast postacią epizodyczną. I gdy już mamy nadzieję, że dowiemy się o nim coś więcej, temat zostaje zamknięty.


Kurczę, nie satysfakcjonuje mnie ta kontynuacja. "Ślepnąc..." może i domagało się kontynuacji, ale coś tu nie pykło. Zanim sięgnęłam po "Dawno temu...", zobaczyłam recenzję od @niepopularna_opinia i, poważnie, nie chciało mi się wierzyć. Trochę z przekąsem stwierdziłam, że na pewno tak źle nie jest, że to opinia fana serialu, który z prozą Żulczyka nie miał do czynienia, i że moja recka na bank będzie pozytywna. A tu mogę ledwo dać 6/10, bo było parę miejsc, w których się zaśmiałam. 


PS. Niech ktoś poleci po Kolegę, bo liczyłam na to, że ten wątek zostanie dociągnięty do końca :( 


Prywatny licznik (od początku roku): 47/52


#bookmeter #żulczyk #slepnacodswiatel #ksiazki #czytajzhejto

83dc66d1-446b-4eca-8504-d20b30e3c1be
Wrzoo userbar
niepopularna_opinia

@Wrzoo Ja też nie ufam recenzjom w internecie i wolę wszystko sam sprawdzić. Doceniam twój obiektywizm, pomimo sympatii do twórczości autora.

920a2a0e-6e81-4a5a-9ec6-c6d1c13376d8

Zaloguj się aby komentować

konrad1

@ytilibuuun Kuba to Ty? krecisz juz drugi sezon?

Zaloguj się aby komentować

Cohonez

Gdyby ktoś pytał, aczkolwiek pewnie wielu wie - w Pioruna wcielił się pan Krzysztof Skonieczny - reżyser serialu

Zaloguj się aby komentować

#heheszki #cytatywielkichludzi #slepnacodswiatel #filmy


"Zabierz nas ze sobą. Weź nas do swojej d⁎⁎y, pokażę Ci jak się r⁎⁎ha d⁎⁎ę w d⁎⁎ę"

3887e8ab-b3c1-4fd1-b8a6-00b5764499f2
frk

Obydwóch za⁎⁎⁎⁎ste rolę w tym filmie.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Internet explorer mocno ale dopiero teraz obejrzałem "Ślepnąć od świateł". Kiedyś się jarałem dialogami u Tarantino ale po tym scena w knajpie gdzie Hans gada w kawiarni z Shosanną wydaje się być wręcz dziecinna xD


Moment gdy Jacek gada z Dario knajpie jest wręcz kosmiczny. Wielki pan Warszawy miota się, boi się, nie potrafi wyczuć Dario i wręcz czuć przez ekran ten niepokój i napięcie w całej scenie. Przy czym nie jest to klepane jak krowie na rowie, że teraz jest brzydna scena tylko kreacja Dario jest w c⁎⁎j mroczna, nieoczywista i totalnie nieprzewidywalna, nie wiadomo co się za chwilę wydrarzy


Jak dla mnie kolejny sezon może nazywać się "Dario" i będę oglądął jak po⁎⁎⁎⁎ny. Szkoda, że Frycz marnuje się w jakichś zjebanych komediach romantycznych


#seriale #slepnacodswiatel

5f214b09-66dd-4114-96d8-d40a4f9a99d9
3zlotenagodzine

Nadal ciężko mi uwierzyć że to polska produkcja

Rycerz-R

@Plackowykasztaniak tak bardzo to, w tym kraju bez kultury romantyzuje się gangsterów i patologie z blokowisk

jar3cki

@Lazyguynowak przecież jeśli Jacek w książce nie był drewnem, to dlaczego Kubuś w serialu jest retardem? Gdzie w tym sens, gdzie logika?

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Maaska

@Armand0 tak było ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Armand0

@Maaska jeszcze jak ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Maaska

@Armand0 i takie niespodzianki szanuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

MikDeep

Wykopowej k⁎⁎⁎ie

Zawsze c⁎⁎j do mordy ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

cotidiemorior

@Scarlet

Policyjnej k⁎⁎⁎ie zawsze c⁎⁎j do mordy


~HBO Polska xd

ZielonkaUno.

"Policyjnej k⁎⁎⁎ie zawsze c⁎⁎j do mordy!"

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

TiredLawyer

@Faithless Ale dawno tego nie słyszałem!

Hejto. Wszyscy odchodzą na hejto ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Następna