Jako, że mamy taką piękną społeczność związaną z piórami wiecznymi chciałbym poprosić o polecajkę. Kupiłbym na prezent piór wieczne i jakiś atrament. Pytam o takie porządne, mogące być ozdobą i fajnym narzędziem, ale w normalnej cenie - czyli żadnych Kaweco za 1050 zł jak w ostatnim poście o piórach.
#piorawieczne
#piorawieczne
@matips taki Pelikan M200 to przystępny cenowo bydlaczek.
@matips W tym budżecie, tak żeby starczyło na atrament i papier to pewnie brałbym któreś z tych (i w tej kolejności):
-
Pilot MR
-
Kaweco Sport Classic
-
LAMY Al-star
-
Waterman Allure
-
Parker IM
-
ewentualnie jakiś tańszy Sailor
Albo jakiegoś chińczyka w okolicach 100 (Moonman?), co w kategoriach "chińszczyzny" to już będzie praktycznie półka premium. I co istotne pewnie będzie jakością zbliżone do tych "markowych" piór, które kosztują 500-1000pln.
A atramenty polecam albo KWZ albo Kaweco
No dobra, to tak.
Biorąc pod uwagę, że budżet 250 jest na wszystko, to postaram się to jakoś logicznie potrójkować
Notatnik Oxford Notatnik Signature A5 za 5 dyszek, już taki fajny estetyczny, ładny do dnd chyba + coś od J. Herbina albo KWZ za 40 złotych albo małe Diamine + coś z grupy Pilot MR/Kakuno, Lamy Safari/Al-Star, Parker IM/Urban Sheaffer 100, Waterman Allure/Kultur Faber-Castell Grip albo Hexo, Kaweco Sport albo Perkeo, albo coś z chińczyków: Asvine (zwłaszcza v126) albo HongDian
Jak zamiast notatnika weźmiesz jakiś tańszy oxfordowski, milife z amazona albo coś na przykład z Kayeta, którego polecam w c⁎⁎j po moim jednym egzemplarzu (chociaż nie wiem, czy wszystkie mają papier 90g) to zostaje ci więcej kasy na atrament
Wtedy możesz zainwestować w coś większego albo z shimmerem od diamine, albo edelsteina. Ale z praktycznego punktu widzenia przewagi nad wcześniej podanymi raczej nie mają.
A jak zainwestujesz w i tani notatnik, i tani atrament, to budżet piórowy rośnie do 200, ale na wiele więcej pomysłów chyba nie mam za te dodatkowe 50 złotych
I to w sumie tyle
Zaloguj się aby komentować
JAAAAA PI⁎⁎⁎⁎LĘ...
Kaweco... Ciebie to już do reszty na głowę pi⁎⁎⁎⁎li...
#piorawieczne


Nie ma to jak długopis.
@Rozpierpapierduchacz xDD
"Drogie Dzieci, tatuś ma dwie wiadomości: dobra i złą.
Dobra jest taka że mamy super pióro żeby list do Mikołaja napisać, zła że na prezenty niestety braknie"
Zaloguj się aby komentować
Nie zgadniecie co dzisiaj zostanie doręczone XD
#manacieopowiesci #piorawieczne


Zaloguj się aby komentować
Atrament na dziś: KWZ Stare Złoto
Trochę inaczej niż normalnie, bo bez zdjęcia butelki, bo a) jestem roztrzepany jak jaja w torcie i b) od sharków i swanów mam taki pierdolnik na biurku, że nawet nie mam gdzie zdjęcia zrobić. Więc będzie z neta.
Przyznam szczerze, że jestem zawiedziony. Atrament jest ogólnie ok, jak to KWZ. Wszystko działa jak należy, wszystko płynie gdzie powinno. Sam kolor też nie jest wcale zły. Po prostu po próbkach pokazanych w internecie spodziewałem się czegoś innego, niż to, co otrzymałem, a co prawie pokrywa się z Platinum Citrus Black.
Stare Złoto jest trochę cieplejszy, ale nie jest to zmiana wystarczająco widoczna, żebym mógł być zadowolony z dwóch różnych atramentów. Gdybym Citrus Black wpakował w coś z grubszą stalówką, to różnica mogłaby w ogóle zniknąć. Zresztą, gdybyście dali mi jedną kartkę z niepodpisaną próbką, to nie jestem pewien, czy bym trafił w to, co to jest.
Jak ktoś celuje w taki kolor, to oba atramenty są jak najbardziej super. KWZ ma kolosalną przewagę ceny, bo kosztuje niecałe 40 złotych za 60ml. Porównując to z Platinum Citrus Black, które za taką samą ilość kosztuje 100 złotych więcej - mamy przepaść.
Ale jednak Citrus Black wywołuje u mnie za każdym razem ciarki ekscytacji, bo zaczyna jako bardzo jasny, niemal niewidoczny żółty, a potem na powietrzu ciemnieje z sekundy na sekundę.
KWZ za to pachnie wanilią XD
Więc każdemu według potrzeb.
I już posiadanych atramentów
Tyle ode mnie!
#piorawieczne





@Rozpierpapierduchacz uwielbiam ich "Spacer nad Wisłą", chyba mój ulubiony tusz :D
"Warszawska Syrenka" też w topce
kolor sraczki, gdy potrzebujesz napisac gowniane wypracowanie.
@Rozpierpapierduchacz doceniam to "i"
Zaloguj się aby komentować
Czasem w życiu przytrafiają się rzeczy, których nikt się nie spodziewa - jak śnieg w lipcu; kot, który wymiotuje na kafelki, a nie na świeżo wyprany dywan czy @bori niepominięty w hejtonewsach.
No i taka rzecz mi się przydarzyła wczoraj.
Wczoraj przyszła paczka z nagrodą za #naopowiesci od kolegi @onpanopticon i wiecie co on mi wysłał?!
Pióro z grawerem Kawiarnia Za Firewallem, ni mniej, ni więcej
Wy sobie nawet nie jesteście w stanie wyobrazić mojej miny, gdy otworzyłam tę paczkę- szok, niedowierzanie, radość, całe spektrum emocji
No i teraz mam najlepsze pióro na całym hejto, dziękuję @onpanopticon!
Dziękuję też koledze @fonfi , który ponoć też miał z tym coś wspólnego
#zafirewallem #piorawieczne #chwalesie

@KatieWee piękne.
@splash545 no wiem
@KatieWee Gratulacje!
@bori Dziękuję :*
@KatieWee miałem się nie odzywać, ale ja nie pamiętam kiedy mi ktoś tak ładnie za coś podziękował
@onpanopticon Pomysł fantastyczny! 🙂
@onpanopticon ale jak to?
Zaloguj się aby komentować
Granatowy zeszyt - podejście #13 i ostatnie
W międzyczasie przetestowałem kilka innych opcji, żadna nie urywała tyłka, więc wrzucam podejście najbliższe udanego
Znalazłem na Amazonku tusz do kaligrafii - Winsor & Newton w kolorze srebrnym. Miałem spore oczekiwania, bo nie dość, że był w kolorze, który z pewnścią będzie się wyróżniał na granatowym tlem, to jeszcze drobinki brokatu, które też odwalą część roboty.
Niestety choć test wyglądał obiecująco, to tekst jest dobrze widoczny tylko pod światło, z poziomu pisania i zeszytu leżącego na biurku, gdy już go weźmiesz do ręki i nie jest pod światło, widoczność tekstu jest dużo niższa. Zdjęcia niestety tego nie oddają, więc skala porażki będzie mniej widoczna (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻
Odpuszczam sobie szukanie alternatyw i dalsze rozwijanie tego pomysłu, bo trochę mi sie już nie chce. Mam kilka świetnych atramentów do pisania na białym papierze, więc jestem ukontentowany sukcesami na tym polu ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
#piorawieczne #pomyslywujka #glupiepomysly #bitwynatusze #atramenty




@WujekAlien Pisz korektorem jak ktoś pisał w pierwszym wpisie XD
Serio k⁎⁎wa już nic innego chyba nie zostało XD
Co za monstrum XD

@Rozpierpapierduchacz korektor działa bez problemu, ale tu nie chodziło o działające łatwe rozwiązanie, tylko żeby ogarnąć sobie jakieś wyzwanie xD
@WujekAlien ja pamiętam używanie korektora, to pisanie takim jest wystarczającym wyzwaniem XDD
@WujekAlien weź to zdjęcie jakieś lepsze zrób bo nie da się czytać
@Felonious_Gru to nie wina zdjęcia tylko tuszu
@WujekAlien gdybyś dobrze zrobił zdjęcie to by było lepiej

@WujekAlien Kurde, szkoda. Taki był ładny.
Zaloguj się aby komentować
Encyklopedia Piór wiecznych - H jak HongDian
Nie wiem, czy pamiętacie wpis, który zrobiłem na temat Asvine, ale ten będzie podobny. Bo jak to już z Chińskimi markami wiadomo - wiadomo, że c⁎⁎ja wiadomo. H jak HongDian O marce wiadomo tyle, że jest Chińska. W przeciwieństwie do Asvine nawet posiada stronę internetową! Skłamałem, bo Asvine w tej chwili też posiada. Mało tego - wyglądają k⁎⁎wa praktyczne identycznie. Ale dowiedzieć się z nich można cały c⁎⁎j, głównie to, że mają pióra. Na samym dole strony można znaleźć jedyny skrawek informacji merytorycznej - adres. 887 Tianning Street, Lishui City, Zhejiang Province, China. Tak się składa, że jest to adres Lishui Blue Sky Pen Making...
Zdjęcie numer 1: Monteverde MVP, 199 złotych polskich
Zdjęcie numer 2: Majohn N8, 40 złotych polskich.
Zalety Monteverde: Ma klips
Zalety Majohna: Ma k⁎⁎wa wymienną końcówkę na szklaną maczankę.
Nie wiem, który był pierwszy, ani czy ktoś zerżnął projekt, czy po prostu jest to ten sam chińczyk z innym opakowaniem. Ale niech o jakości tego Monteverde świadczy stalówka Iridium Point Germany...
200 złotych...
#piorawieczne



@Rozpierpapierduchacz oj tam, Germany, to musi kosztować
Zaloguj się aby komentować
NOSZ K⁎⁎WA DOPIERO CO DZISIAJ PISAŁEM ŻE GO NIE CHCĘ DO POŁOWY GRUDNIA BO SIĘ WKURWIĘ XD
Kakuno się znalazł XD
Wkurwiłem się XD
Gównostradamus, ja pi⁎⁎⁎⁎lę XD
#manacieopowiesci #piorawieczne


@Rozpierpapierduchacz wypisali tusz, to wrzucili do paczki i leci dalej.
@Rozpierpapierduchacz ja jebe, trzy posty jednego dnia, że manat wkurwiony. Weź sobie meliski zaparz
@Luri nie lubię, chujowa jest XD
@Rozpierpapierduchacz jak posłodzisz to gładko wchodzi
@Rozpierpapierduchacz i tak będzie miał wygiętą końcówkę
Zaloguj się aby komentować
Ale się wkurwiłem teraz. I to tak k⁎⁎wa na serio, a nie na śmiesznie. Upierdalać ręce śmieciom.
Inicjatywa robiona k⁎⁎wa dla pasjonatów, to jeszcze przyjdzie jakiś śmieć pierdolony i mu się k⁎⁎wa do ręki przyklei. Odzyskać k⁎⁎wa razem z ręką. Jak ja nie trawię złodziei. Ha k⁎⁎wa tfu.
#piorawieczne #zlodzieje #podludzie


@Rozpierpapierduchacz jak nitami do blachy nie szczepisz to zginie
Zaloguj się aby komentować
Dramy #piorawieczne Ferris Wheel Press ciąg dalszy XDD
FWP wpakowało się, jak to mają w zwyczaju, w kolejne PRowe fiasko XDD
Zacznijmy od tego, że zostali zajebani krytyką XD
Część podstawna, część dyskusyjna, część bezpodstawna jak się okazało
Podstawna:
-
Niepraktyczność butelek
-
Cena
-
Stosunek do klientów
-
Wszystko limitowane
-
Jakość atramentów
-
Wartość tego wpisu (o tym później)
Dyskusyjna
- Pióra z edycji Harry Potter, jak JKR jest jawnie anty trans (o to ja bym się nie przyjebał, ale wiadomo - Reddit)
Bezpodstawna
- AI w designie - tu się okazało, (o czym powiedział były pracownik btw) że graficy rzeczywiście są zwykli, z mięsa, a AI było wykorzystane do jednego, konkretnego atramentu i rozdmuchane na całość kolekcji.
No i wracamy do wartości wpisu
"AMA" od początku zostało odebrane jako ruch stricte PRowy mający na celu przedstawić pozytywną narrację i zapełnić miejsce w wyszukiwarce (Ferris Wheel Press reddit pokazuje ama na drugiej pozycji w wyszukiwarce, to bardzo dużo). Odpowiedzi na pytania z czasem się pojawiły...
Ale jaki formułki o polityce zwrotu i oferowanie reklamacji XD
Na to wkurwili się moderatorzy reddita robiąc wpis mówiący o tym, że FWP wyskoczyło z całą akcją całkowicie z d⁎⁎y i nie mówiąc nikomu, a oni mimo wątpliwości dali się temu rozwinąć licząc, że wpis został zrobiony w dobrej wierze. Z perspektywy czasu - nie był XD.
Wpis został zablokowany XD
Typ dostał bana XDDD
Tyle ode mnie!
#piorawieczne


Zaloguj się aby komentować
Co to by był za poniedziałek, jakby się manat nie wkurwił? Pamiętacie to Kakuno co o nim dwa tygodnie temu pisałem, że wziął utknął? XD
To k⁎⁎wa utknięty nadal XD
1 października kupiony, od 19 października oczekuje na lot XD
Tym bardziej ironiczne, że Jinhao Sharki i Swany, które zamówiłem 6 listopada już leżą w paczkomacie, a Kakuno z 1 K⁎⁎WA PAŹDZIERNIKA dalej czeka na swoją kolej do wylotu XD
Mam teraz nadzieję, że nie dojdzie do 15 grudnia, żeby mi mogli za niego hajs oddać jako niedostarczony, jak dotrze zaraz przed terminem zwrotu pieniędzy po takim k⁎⁎wa czasie czekania to się wkurwię XD
Tyle się naczekałem, to niech chociaż hajs z tego będzie XDD
A, a sharki i swany będę rozdawał na ogólnopolskim hejtopiwo z próbką losowego atramentu jak ktoś będzie chętny i do wyczerpania zapasów, atramentownik i możliwość przetestowania mojej kolekcji też będzie :D
Chyba że się do tego czasu rozpierdolę, to wtedy nie XD
Tyle ode mnie!
#manacieopowiesci #piorawieczne


@Rozpierpapierduchacz A Ty wiesz, że ja nie mam żadnego Sharka...
@fonfi zawsze możesz poczekać do hejtopiwo, odłożę ci tego co sam używałem, bo będę jednego na swana wymieniał, bo nie mam
@Rozpierpapierduchacz Nie wiem czy tyle wytrzymam xD
Zaloguj się aby komentować
Atrament na dziś:
Pilot Iroshizuku Yama-Budo. Bardzo głęboki róż z bardzo delikatnym złotym sheenem, który jest raczej nieśmiały i pokazuje się tylko w określonych warunkach (jak się napierdoli mnóstwo atramentu zazwyczaj).
Iroshizuku, jak to iroshizuku, kosztuje w c⁎⁎j z kawałkiem. Za 15ml zapłaciłem niecałe 64 złote. Duża butelka kosztuje 166 i ma tych mililitrów 50.
Tyle ode mnie!
#piorawieczne



Zaloguj się aby komentować
Wczoraj na reddicie Ferris Wheel Press wystawił swojego kozła ofiarnego (teoretycznie właściciela), który opublikował odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania, wątpliwości i zażalenia. Tłumaczone AI bo jestem leniwy, oryginał tu
Jestem Ray, założyciel Ferris Wheel Press. Przyszedłem posłuchać i odpowiedzieć na Wasze pytania.
Cześć wszystkim — jestem Raymond Yu, założyciel i CEO Ferris Wheel Press.Zastanawiałem się wiele razy, czy w ogóle powinienem się tu odzywać, ale po reakcji na mój ostatni post na Facebooku zrozumiałem, że bycie otwartym, dostępnym i odpowiedzialnym to najlepsza droga naprzód. Więc porozmawiajmy.
Jestem tutaj, bo słuchanie ma znaczenie — a część z Was ma w pełni uzasadnione obawy, frustracje i pytania. Rozumiem też, że wokół naszej marki narosła realna frustracja i sceptycyzm. Częściowo słuszny, a częściowo wynikający po prostu z tego, jak działa internet. Ja jednak chcę zrobić to, co do mnie należy, by poprawić relacje w społeczności.
Moje intencje na dziś są proste:
1) Chcę wysłuchać społeczności
Nie zadowolę wszystkich i nie zamierzam wdawać się w dyskusje z ludźmi, którzy chcą mi tylko powiedzieć, że jestem beznadziejny — mają do tego prawo, i... pewnie po prostu nie jesteśmy jeszcze w ich stylu
Ale jeśli ktoś ma prawdziwą obawę, prawdziwe pytanie albo czuje się zawiedziony czy wprowadzony w błąd, odpowiem z szacunkiem i transparentnie, w granicach tego, co mogę ujawnić (nigdy nie wiadomo, kto to czyta).
2) Chcę odnieść się do największych tematów, które ostatnio pojawiały się w dyskusjach
A) Produkcja, pochodzenie i transparentność
Jesteśmy kanadyjską firmą — zatrudniamy ponad 50 osób w naszym studiu w Markham.
Wszystko projektujemy wewnętrznie: ilustracje, modele 3D, opakowania, storytelling, prototypy, testy.Tak jak wiele firm w tej branży, komponenty są produkowane globalnie.
Niektórych rzeczy po prostu nie da się dziś wytworzyć w Kanadzie — butelek szklanych, elementów piór — wymagają specjalistycznych form i technologii. Sam chciałbym, żeby wszystko powstawało lokalnie, ale nie jest to wykonalne (koszty, dostępność, kompetencje). Jednocześnie nieustannie szukam lepszych producentów i nowych technologii, które pozwolą nam dostarczać najlepszy produkt w najlepszej cenie.Bez względu na to, wszystkie części i produkty trafiają do naszego biura w Markham, gdzie są sprawdzane, testowane i składane.
B) „Jesteście tylko marką od designu i marketingu.”
To ciekawa opinia, bo… tak. To jest nasze dziedzictwo.
Zaczynaliśmy jako studio letterpress i wszystko było ręcznie ilustrowane i drukowane. Papier, design, faktura, opowieść — to zawsze było nasze „coś”.
Dla mnie opakowanie, storytelling, unboxing, wygląd butelki na biurku — to część doświadczenia pisania. Nie wszyscy to doceniają, ale to jest szczere i prawdziwe w stosunku do tego, kim jesteśmy. To nie trik ani zasłona dymna. To właśnie to, w czym jesteśmy naprawdę światowej klasy.
C) Kontrola jakości i problemy z wczesnymi produktami
To uczciwa krytyka. Pierwsza generacja Carousel miała problemy z pękaniem, a inne modele też miały swoje trudności.
Pracujemy nad poprawą każdej kolejnej generacji, a jeśli ktoś ma wczesny model i chce wymienić go na najnowszy — z przyjemnością to zrobię!
QC zawsze będzie obszarem „możemy lepiej” — i każda pojedyncza opinia jest wdrażana.
D) Kickstarter / ceny / nasze intencje
Bez Kickstartera nie moglibyśmy tworzyć dużych licencjonowanych kolekcji (LOTR, Warner Bros, DC, itp.) jako mała, niezależna firma. Takie projekty kosztują setki tysięcy dolarów i wymagają 12+ miesięcy pracy: projektu, narzędzi, akceptacji licencyjnych.
Kickstarter daje nam:
pewność popytu,
możliwość oferowania niższych cen w przedsprzedaży,
szansę na sfinansowanie produkcji dzięki pre-orderom.
Wiem, że niektórzy nie lubią, gdy marki korzystają z Kickstartera, ale bez niego wiele z tych kolekcji po prostu by nie powstało — albo kosztowałyby znacznie więcej (jak inne licencjonowane pióra za 800–5000$).
I naprawdę chcę zrozumieć, co konkretnie irytuje ludzi w naszym korzystaniu z Kickstartera — bo jestem otwarty na zmiany.
E) Obsługa klienta i problemy z programem lojalnościowym
Rosliśmy szybciej, niż nasz zespół wsparcia mógł to udźwignąć, i coś nam zwyczajnie umknęło. Czas odpowiedzi się wydłużał, punkty lojalnościowe frustrowały ludzi, a klienci, którzy nas lubili, czuli się ignorowani. To był problem w zarządzaniu — mój problem. Nasza obsługa była do d⁎⁎y i zasłużyliśmy na krytykę.
Od tego czasu przebudowaliśmy wszystko — włącznie z tym, co moim zdaniem jest pierwszym w branży całodobowym wsparciem z prawdziwymi ludźmi oraz jednym z najlepszych programów gwarancyjnych.
F) Koszty wysyłki
To pojawia się często, więc wyjaśniam najprościej jak się da:
Nie zarabiamy na wysyłce.
W rzeczywistości dopłacamy do każdej paczki 3–5$.Nasze magazyny pobierają opłaty za kuriera, cła, pakowanie, składowanie, materiały, itd.
Do tego sezonowe dopłaty, które ciągle się zmieniają.Dlatego polecamy:
1–2 produkty: Amazon (Prime → tańsza wysyłka)
Większe zamówienia: nasza strona (progi darmowej wysyłki)
Nie próbujemy nikogo „doić” na wysyłce — tylko próbujemy przetrwać w świecie ukształtowanym przez Amazona.
3) Dlaczego tu naprawdę jestem
Zaufania nie odbudowuje pojedynczy post — ale odwaga zaczyna się od jednego posta.
Zależy mi na tej społeczności i chcę być jej pozytywnym uczestnikiem teraz i w przyszłości. Chcę też godnie reprezentować nasz zespół projektantów, ilustratorów, twórców — ludzi, którzy wkładają w to całe serce. Chcę także wspierać sprzedawców i partnerów, którzy wspierają naszą misję: Make Fancy FUN (z naciskiem na FUN).Z wdzięcznością,
Ray Yu
Odpuszczę sobie moje komentarze, bo mój stosunek do FWP znajdą już wszyscy. Powiem jedynie, że jak na moment publikacji tego wpisu nie odpowiedział jeszcze na żaden komentarz.
Zdecydowanie bardziej zaciekawiło mnie AMA z byłym pracownikiem FWP które pokazało zaraz potem
Tyle ode mnie!
#piorawieczne

Zaloguj się aby komentować
@NiebieskiSzpadelNihilizmu zapytał, czy Graf von Faber-Castell to taki Apple wśród piór i w sumie to całkiem ciekawy temat, to stwierdziłem, że fajnie by coś o tym zrobić. A że sam jestem za leniwy, to zapytałem gjepeta i w sumie... uwag szczególnych brak. Podmieniłbym Moonmana na Asvine albo Hong Diana, a Sailor z Hujwejem że są "inne od reszty" i trochę "specjalne" więc albo komuś pasują, albo nie i nie ma po środku, ale to w sumie tyle XD
PS Tak, mój gjepet jest pięknie odchowany XD
Mówi w moim języku XD
#piorawieczne






Do Punktu o Parkerze pasują też Sheaffer i Waterman


@Rozpierpapierduchacz Parker - fanbase nadal wierzy, ale realnie... meh

@fonfi i tak jest lepiej niż było XD
**EKHEM EKHEM STARY IM EKHEM**
@Rozpierpapierduchacz "drogo jak sk⁎⁎⁎⁎syn" xDDDDDDDDDDDDD No zaimponowałeś mnie, spodziewałem się krótkiego komentarza, a dostałem lolcontent
Zaloguj się aby komentować
Encyklopedia Piór Wiecznych - G jak Graf von Faber-Castell
Dzisiejsza #encyklopediapiorwiecznych będzie wyjątkowo krótka, bo jest w zasadzie rozwinięciem tej o marce Faber-Castell. Niemniej - będzie. Po długim czasie, ale będzie XD Historia marki Jak już wiemy o Faber-Castellu - jest stary jak jasny c⁎⁎j, bo powstał 1761 roku. Po wielu latach rozwoju, ale też po kilku traumatycznych przejściach, pan z ósmej generacji Castellów, Anton-Wolfgang von Faber-Castell stwierdził, że czas pierdolnąć coś z przytupem i zrobić coś z klasą, za większe pieniądze. Tak oto, w 1993 roku (już nie takie stare, ale na hejto mógłby siedzieć) narodził się Graf von Faber-Castell, czyli linia premium marki. Pióra Graf von...
Niedawno ukończony kolejny projekt na zamówienie: drewniane pudełeczko na pióro ozdobione przedstawieniem Murasaki Shikibu, japońskiej pisarki i poetki żyjącej na przełomie X i XI wieku, autorki dzieła uznawanego za pierwszą nowoczesną powieść - Genji monogatari (Opowieść o Genjim). Wnętrze pudełka wyklejone w całości zielonym filcem, z przodu metalowe zapięcie.
Więcej moich szpargałów twórczych tradycyjnie na #apaturiart
#handmade #rekodzielo #diy #hobby #chwalesie #pracowniaapaturium i trochę #kaligrafia #piorawieczne

@Apaturia A ile za taka skrzyneczkę potrzeba pieniędzy wydać?
@suseu Zależy od projektu i pracochłonności wykonania - ale tak ogólnie, pudełeczko-piórnik tego samego formatu ozdobione na wszystkich powierzchniach i w całości wyklejone od wewnątrz filcem to koszt od ok. 100 zł.
Zaloguj się aby komentować
Dramy ze świata #piorawieczne ciąg dalszy
-
Esterbrook wydał oświadczenie zawierające oświadczenie Pen Star Stationary - producenta z Tajwanu, który robi dla nich pióra, że design Nibleta należy do niego.
-
Na to wjeżdża Yoseka, która wpierdala Esterbrooka pod pociąg mówiąc, że Esterbrook i Fine Writing Instruments mają pióra z tego samego źródła (czyli właśnie Pen Star Stationary)
-
Ale że FWI zamawia niewielkie nakłady, to OEM opierdolił design też Esterbrookowi
-
Który sprzedaje Nibleta za 3x ceny Pencketa
Czyli mamy sytuację z wieloma przegranymi, bo FWI c⁎⁎ja może, Esterbrook dostaje w p⁎⁎dę, bo nie dość, że podkupił FWI, to jeszcze ich pióro sprzedaje z przebitką że ja pi⁎⁎⁎⁎lę, Pen Star dostaje w p⁎⁎dę, bo wypiął się na małego producenta, Yoseka dostaje w p⁎⁎dę, bo wrzuciła Esterbrooka pod pociag, a klient dostaje po d⁎⁎ie, bo Niblet jest za drogi, a Pencket niedostępny XD
Z jednej znalezionej przeze mnie recenzji wychodzi, że dokładnie takie same nie są i różnią się materiałami, więc różnica w cenie ma prawo wystąpić, ale zdecydowanie nie 3x, bo to jednak ten sam model i ta sama technologia. I ten sam dostawca.
Wygranych brak XD
Tyle ode mnie!



@Rozpierpapierduchacz to kto jest synem kogo?
@MostlyRenegade powiedziałbym, że ja moich starych, ale wolę nie ryzykować, bo w sumie nie sprawdzałem XD
Zaloguj się aby komentować
#piorawieczne Pilota znowu na głowę pi⁎⁎⁎⁎li i będzie podnosił ceny.
+15% na wszystko jak leci
Nawet +35% na Pilota MR
Przynajmniej takie plotki słychać na Reddicie

@Rozpierpapierduchacz zawsze można poszukać w lokalnych papierniczych, często zalegają u nich latami i można wyłapać w starej cenie. <:
Zaloguj się aby komentować
Zachorowałem na tego Cartiera 🫠 Cartier Pasha Blue Marble Lacquer & 18k Gold Finish #piorawieczne #cartier





@WujekAlien Złote, a skromne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@pingWIN skromne i nie rzucające się w oczy ;)
Zaloguj się aby komentować

