Atrament na dziś: Diamine Writer's Blood
Jeden z najpopularniejszych i najbardziej ukochanych atramentów Diamine jakie powstały kiedykolwiek. Zdaje się burgund, bardzo ciemna czerwień zahaczająca o fiolet w każdym razie. Kolejny atrament, którego wyglądu zdjęcia nie oddają. Realnie jest gdzieś między tym co widać na zdjęciu, a tym co jest na etykiecie butelki.
Sama flaszka jaka jest każdy widzi. Podstawa prawie kwadrat, tylko rogi ma ścięte, góra z wypustkami. Da się ją postawić na 9 sposobów, z czego sens ma tylko jeden. Sprawdziłem XD
Załadowany do Pilota Elite
Cena: 60 zł/80ml
Tyle ode mnie!
#piorawieczne




