#pepper

1
13
Mam wrażenie że pepper to taka alternatywa dla wykopków. Poziom komentarzy pod wpisami to jakieś dno. #pepper #gownowpis
Dynamiczny_Edek

Śmiem się nie zgodzić z postawioną tezą.

Pepperka przeglądam zazwyczaj do snu, jest to dla mnie świetny generator potrzeb. I zazwyczaj komentarze pod okazjami (nie wszystkie oczywiście) zawierają jakieś przydatne informacje na temat produktu ze wstawki, albo opisują jakąś lepszą alternatywę.

Rafau

@sone ze 3 lata temu upolowałem super kompa w spoko cenie dzięki pepperkowi i parę innych pierdół. Dalej mam powiadomienie na karty graficzne, mam wrażenie że przeniosła się tam znaczna część dzieciarni, która swoją wiedzę czerpie z internetu bez żadnego pokrycia w doświadczeniu. Takie typowe "nie znam się to się wypowiem", powtarzanie mitów o piszczących cewkach, o tym że firma abc jest chujowa bo tak piszą w internecie, że karta xyz to jest chujowa, bo temperatura pracy jest wyższa o 2 stopnie Celsjusza niż w karcie za kilka stów więcej i tak dalej i tak dalej. A do tego od 4 lat zalecają nic nie kupować, tylko czekać, bo będą obniżki już za 2 tygodnie.

American_Psycho

Jak mnie tam wkurwiają pseudopromocje na bielizne erotyczną, jakie zjebane poczucie humoru trzeba mieć że nonstop to samo gówno które nikt nie kupi plusować...

Zaloguj się aby komentować

Mircy jakbyście szukali dla #rozowypasek jakiś prezent wakacyjny to obadajcie promkę bo jest do 70% na polskie stroje kąpielowe. Może i wy będziecie zadowoleni xD

https://lavel.pl/obnizki-przeceny-wyprzedaz/

#wyprzedaz
#cebuladeals
#promocje
#promocja
#kodyrabatowe
#bikini
#modadamska
#wakacje  
#pepper

Zaloguj się aby komentować

Afera herbaciana. Sprytni bracia dodawali węgiel i arszenik, by podrobić herbatę znanej marki
Maj 1888 roku. Sala rozpraw moskiewskiego sądu okręgowego pęka w szwach. Publiczność czeka na błyskotliwe mowy prokuratora i adwokata, z ciekawością spoglądając na trzech oskarżonych. Tym razem nie chodzi ani o zabójstwo, ani o zuchwały napad. Mężczyźni mają odpowiedzieć za masową produkcję podrabianej… herbaty, która z prawdziwą ma niewiele wspólnego, a przy okazji zawiera substancje, które mogą poważnie zaszkodzić konsumentom: metale ciężkie, opiłki ołowiu, a nawet arszenik. Wszystko w imię ogromnych pieniędzy – herbata w carskiej Rosji jest bowiem towarem ekskluzywnym i cennym niemal jak złoto.
Oskarżeni bez emocji obserwują tłum. Dwaj z nich, elegancko ubrani, modnie ostrzyżeni – to bracia Aleksandr i Iwan Popowowie, którzy nie po raz pierwszy usłyszeli zarzuty falsyfikowania produktów i podszywania się pod innych znanych producentów herbaty. Trzeci to mieszkaniec podmoskiewskiej wsi Matwiej Botin, który miał dostarczać braciom surowiec, dodawany w ogromnych ilościach do prawdziwej, sprowadzanej z Chin herbaty.
Aby zrozumieć, dlaczego proceder braci Popowów wywołuje tak ogromne zainteresowanie, trzeba cofnąć się do połowy XVII wieku, kiedy to na carskim dworze po raz pierwszy skosztowano tego bursztynowego naparu. Herbata była sprowadzana z Chin przez Syberię, co powodowało, że transport partii towaru mógł trwać nawet rok, a jej cena była tak wysoka, że pozwolić sobie na nią mogli jedynie monarcha i jego najbliższe otoczenie. Początkowo traktowana była jako napój leczniczy, wspomagający trawienie. Po kilku latach pito ją już dla przyjemności, a w 1821 roku car Aleksandr I zezwolił na podawanie herbaty w restauracjach i karczmach, co wywołało potężny wzrost jej importu do Rosji. Trend błyskawicznie wyczuli inni bracia – Konstanty i Siemion Popowowie, którzy założyli swoją firmę w 1843 roku. Najpierw kupowali herbatę od dystrybutorów, a wkrótce sami zaczęli sprowadzać ją ze starannie wybranych przez siebie plantacji. Założyli też pierwszą w Rosji plantację czarnej herbaty w okolicach Batumi, namawiając kilka znanych w Chinach rodzin producentów tego coraz popularniejszego napoju, by przeprowadzili się do Rosji i nauczyli Popowów trudnej sztuki uprawiania tej wymagającej rośliny. Sukces firmy przekracza wszelkie oczekiwania – w ciągu kilku lat bracia Popowowie stają się jednymi z najzamożniejszych kupców w całej Rosji, a nazwa ich marki staje się synonimem najwyżej klasy towaru. Właśnie wtedy, w latach 70. XIX wieku – okresie największego rozkwitu firmy, do gry wkraczają inni bracia o takim samym, popularnym w Rosji nazwisku Popow.
Aleksandr i Iwan to przeciwieństwo drżących o jakość produktu Konstantego i Siemiona. Bez skrupułów dorzucają do prawdziwej herbaty zmielone liście i łodygi wierzbówki kiprzycy, zwanej w Rosji iwan-czaj, co jest zakazane przez prawo (jest to karane, ponieważ przynosi duże straty kasie państwa z tytułu nieopłaconych podatków, karą jest grzywna, a w przypadku „uporczywej recydywy” utrata majątku i zesłanie). I choć sama roślina nie jest szkodliwa, wręcz przeciwnie, ma wiele walorów prozdrowotnych i do dziś cieszy się w Rosji ogromną popularnością, to jednak kosztuje sto razy mniej niż chińska. Dostawcą iwan-czaju dla braci Popowów jest właśnie Matwiej Botin, którzy stworzył całą sieć „producentów” podrabianego surowca.
Wkrótce oszuści dochodzą do wniosku, że nawet dodawanie iwan-czaju jest dla nich zbyt kosztowne. Wpadają na pomysł swoistego recyklingu – „odzyskują” już wcześniej zaparzone liście herbaty z restauracji, kawiarni i innych miejsc, gdzie się ją podaje. Ponownie wysuszone, czasem spleśniałe listki miesza się z miałem węglowym, barwi kwasem siarkowym (witriolem), a nawet arszenikiem. Bracia tworzą całe przedsiębiorstwa, zajmujące się tylko i wyłącznie odzyskiwaniem wcześniej zaparzonej herbaty. Nie poprzestają jednak na tym. Przy pomocy biednych malarzy podrabiają też opakowania oryginalnych herbat, wyprodukowanych przez Konstantego i Siemiona Popowów. Aby zwieść konsumentów, umieszczają na pudełeczkach litery K i S – pierwsze litery imion braci Popowów, drobniuteńkim drukiem dodając, że słowa te oznaczają „kontora i skład” (biuro i magazyn – red.).
Początkowo producenci oryginalnych herbat nie potrafią dowieść, że kopiujący ich działalność bracia Popowowie rzeczywiście łamią prawo – owszem, opakowania są łudząco podobne, jednak sądy nie mają wystarczających narzędzi, by orzec, że jest to karalne. Za podrabianie oryginalnych towarów grozi grzywna w wysokości 200 rubli, jest to jednak tak śmiesznie niska kwota w świetle dochodów, jakie przynosi proceder, że ewentualne grzywny po prostu wlicza się w koszty prowadzenia spółki.
„Oryginalni” bracia Popowowie są wykończeni walką z bezwzględnymi kopistami, którzy nie tylko łamią prawo, ale też niszczą reputację szanowanego przedsiębiorstwa, które szczyci się tym, że otrzymuje nagrody na światowych wystawach handlu i może sygnować swoje towary znakiem zarezerwowanym dla dostawców produktów na dwór carski. Dlatego postanawiają znaleźć świadków, którzy potwierdziliby, że „fałszywi” bracia Popowowie rzeczywiście dodają do herbaty zakazane substancje. W końcu dopinają swego.
W styczniu 1886 roku dwaj mężczyźni, pracujący w fabryce „odzyskiwania” herbaty zawiadamiają policjanta z „ochrany’, że wielokrotnie byli świadkami podrabiania produktu i mogą wskazać miejsce, gdzie przechowywane są beczki z tzw. rogoskim suszem (od rogoży – maty z łyka, na której suszono herbatę). Fałszerze już wcześniej byli karani grzywnami, liczą jednak, że i tym razem im się upiecze. Są tak pewni swego, że nawet na chwilę nie tracą rezonu. Broni ich jeden z najlepszych adwokatów w Moskwie – Nikołaj Karabczewski. Oskarżycielem jest znany prokurator Anatolij Koni, a oskarżycielem posiłkowym ze strony oszukanych braci Popowów jest kolejna gwiazda wymiaru sprawiedliwości – Fiodor Plewako, który w mowie końcowej porównuje chciwych oszustów do Mefistofelesa. Dlatego też rozprawy „herbaciane” cieszą się ogromnym zainteresowaniem – jak seriale kryminalne w naszych czasach.
Ku zaskoczeniu adwokata, widowni, a przede wszystkim samych oskarżonych, sąd zapowiada, że wyda wyrok z całą surowością prawa, uwzględniając ohydny proceder, zagrożenie dla reputacji działającej uczciwie spółki, a także wcześniejsze grzywny, jakie płacili oszuści. W tej sytuacji starszy z braci-oszustów Aleksandr Popow postanawia wziąć całą winę na siebie. Zmienia zeznania, twierdzi, że tylko on odpowiada za łamanie prawa. Iwan Popow i Matwiej Botin zostają uniewinnieni, a Aleksandra czeka utrata całego majątku i zesłanie do guberni Tambowskiej.
Oryginalna spółka braci Popowów odzyskuje uznanie w oczach konsumentów i znów przynosi potężne dochody, a nazwisko ponownie staje się synonimem jakości. Proceder fałszowania herbaty trwa jednak nadal, tyle że podrabiane są inne, mniej renomowane marki. Firma istnieje do czasu rewolucji październikowej w 1917 roku.
Los Aleksandra Popowa, jego brata Iwana, a także Matwieja Botina jest nieznany. Nigdy więcej nie przewijali się w kartotekach policyjnych.
Agnieszka Szypielewicz
#afera #pepper #herbata #pdk #pasta
6084980f-da00-4f65-a62e-94a176f1c4b0
Kubilaj_Khan

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak ciekawostka: jedną z lepszych herbat Kusmi tea założona w Rosji przez Pavela Kousmichoffa. Polecam bardzo dobra herbata. Obecnie francuska.

1ebc57c0-c7ea-4b10-9502-cd435ffa6866
SiostraNieZdradziDziewczynaTak

tytuł debila roku przysługuje temu który kupił 20 sztuk w 15 biedronkach w 2 miastach

a420d580-9aaf-4eef-8b9e-371fdc6a6e37
kodyak

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak takich oszołomów takie promocje biorą pod uwagę ale oni wiedzą że takich nazwijmy to sprytnych jest niewielu niektórzy sobie skalkuluja że po dodaniu benzyny i czasu to się nie oplaca

pietruszka-marian

@kodyak ten gosciu startowal w wyborach do parlamentu europejskiego na europosła xDDDD


Okręg nr 5 - 4 miasta na prawach powiatu i 29 powiatów województwa mazowieckiego Pozycja nr 8	Kandydat na europosła <br />

KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY LEWICA RAZEM - PARTIA RAZEM, UNIA PRACY, RSS


NIE UZYSKAŁ/A MANDATU POSŁA DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO

Artur Matyjaszek

Mikry_Mike

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak jaka afera?

SiostraNieZdradziDziewczynaTak

@Mikry_Mike HERBACIANA

Podobno w weekend były herbaty za darmo

JakTamCoTam

@Mikry_Mike wyciągania chuja z sera

Zaloguj się aby komentować

Chciałem umieścić ten wpis w dyskusjach na pepperze, ale moderacja mi tego nie puściła.
Pozwolę więc sobie wykorzystać do tego celu hejto
"Chciałbym zwrócić uwagę na ciągły spam oferowany nam przez użytkownika @huberto7, (https://www.pepper.pl/profile/huberto7/overview)otóż użytkownik ten od 17.05.2022 uraczył nas 31 okazjami co daje mniej więcej 3 okazje w miesiącu. 16 z tych okazji zostało zminusowanych, poniżej wykres jak to wyglądało na przestrzeni czasu. - (patrz załącznik 1)
Wyraźnie widać tendencję spadkową okazji - w tym roku najcieplejsza okazja miała wynik + 11 .
W tym czasie jego okazje zawierały drony chińskiego producenta Autel Robotics (26 razy evo nano, 6 razy evo lite).
Żeby nie było - użytkownik ten zamieścił również 3 okazje dronów DJI - w dwóch z tych okazji wspominał oczywiście o dronach autel:
https://www.pepper.pl/promocje/dron-dji-air-2s-mavic-air-2s-z-pl-nowy-592721
"W mojej ocenie jedyny dron od tego państwowego Chinskiego producenta w kwocie poniżej 5 tyś. pln wart zakupu. Jeśli nie Autel nano plus, to ten  ."
A oto pierwszy komentarz pod tą okazją: (zał nr 2)
https://www.pepper.pl/promocje/dron-dji-air-2s-mavic-air-2s-573169
"W mojej ocenie jedyny dron od tego Chinskiego producenta w kwocie poniżej 5 tyś. pln wart zakupu. Jeśli nie Autel nano plus, to ten  . Dobry obraz i 10 bitowy, nadaje się do zastosowań profesjonalnych. (y)(y)(y)"
https://www.pepper.pl/promocje/dji-mavic-3-classic-rc-n1-594076
"Jeśli szukasz większego drona od Autela nano plus  dla zastosowań profesjonalnych ten powinien sprostać  ."
Polecam zwrócić uwagę na aktywność tego użytkownika - uwielbia komentować okazje dronów DJI - ale tylko po to żeby przekonywać wszystkich że drony autel są lepsze.
Wygląda to na działalność reklamową lub konieczność znalezienia potwierdzenia wyboru drona tego producenta. Tak czy siak jest to po prostu SPAM.
Jego opinie można znaleźć nawet w sklepach w których tego drona nie kupił xD (zał. nr 3)."
#pepper
3dc32c2e-3c33-4863-aa97-1ce77d109b33
7d7ec546-d1bf-4dae-91da-03ac5b620b08
7f3d13bd-f8a8-49d9-95d4-071a7bd69faa

Zaloguj się aby komentować

Ale mnie wk... te włażenie w d... #orlen Wszędzie w mediach już #cenzura Jeszcze #hejto jest jakąś tam oazą spokoju, ale kto wie jak długo.
#pepper nie idźcie tą drogą.
#zalesie
bca1a554-b50b-421e-898f-573aded0ee1f
Gracz_Komputerowy

@TomdeX Ziomek. Przecież Ci napisali: Obecnie nie ma zawartości do której ten komentarz się odnosił i to jest przyczyna usunięcia. Nie przesadzajmy. Pepper to nie wykop robiący ama z gangsterami i laskę PISowi za hajs

TomdeX

@Gracz_Komputerowy Oj nie, komentarz na który odpowiedziałem wisi nadal.

Gracz_Komputerowy

@TomdeX A no to w takim razie jest afera

czuly

@TomdeX na pepperze moderacja jest jeszcze bardziej upośledzona niż na wykopie, szkoda nawet tam komentować. A w promocje wchodzić tylko bez reflinków żeby te mendy nie dostawały procentów ze sprzedaży

eazy

@TomdeX Pepper to nie miejsce na takie wysrywy. Bardzo dobrze, że pousuwali.

TomdeX

@eazy Chyba tam nie siedzisz, skoro twierdzisz, że takie "wysrywy" usuwają. Nie miałbym żalu, gdyby byli konsekwentni i usuwali wszystko, a tak nie jest.

Zaloguj się aby komentować

Mam chyba słabą psychikę albo jestem zakupoholikiem.
Ktoś znów na mojego ukochanego Pepperka wrzucił patelnie żeliwne w dobrej cenie 30cm patelnia 3,2-3,5KG za 65zł z darmową wysyłką, lepszego dealu nie znajdziecie.
https://www.pepper.pl/promocje/patelnia-zeliwna-navaris-30-cm-656963
Miałem oszczędzać kasę na wyjazdy pozwiedzać świat nic nie kupować przez następne kilka miesięcy. Przynajmniej będę wam wrzucał lepiej wysmażone steki a taką solidną patelnie zostawię jeszcze wnukom w spadku.
#gotowanie #pepper #okazje #promocje #chwalesie
a8a060d3-3688-4c06-839d-bd1d4263c801
SiostraNieZdradziDziewczynaTak

jeszcze tak dla porównania w Decathlonie 5kg talerz żeliwny kosztuje teraz po podwyżkach 60zł - zdziercy!!

5a6a1c83-56fc-4965-b0ef-cfcdcecb42bb

Zaloguj się aby komentować

piwowar

@ANDRZ_JzKMICIC Dobra sprawa, na sobotę jak znalazł. Żal tylko że trzeba by chyba o 6tej stać pod tą Biedronką, żeby się załapać. Ale jak coś się ostoi to będzie trzeba skorzystać

Zaloguj się aby komentować