#herbata
Niby spoko, ale słabo naciąga.
Zaloguj się aby komentować
Nie ma takiego koloru herbaty jak szary, jednak można by tak przybliżyć właściwości Nepal FF Sakhira SFTGFOP1 Tippy jako będące czymś pośrednim w porównaniu do herbat czarnych i białych. Kupiłem ją na czajnikowy.pl, ale widzę, że te herbaty jak i podobne są dostępne w innych sklepach internetowych.
Nazwa herbaty przybliża jej pochodzenie – Nepal to kraj, a Sakhira można uznać za nazwę własną ogrodu. SFTGFOP1 to nie jest himalajska sutra przeganiająca śniezne kockodany, tylko skrót, który można przybliżyć jako Zdecydowanie Dalece Za Dobra Dla Zwykłych Ludzi Prima Sort. Czyli składają się na Sakhirę SFTGFOP1 jedynie pączki herbaciane – podkreślone to zostało słówkiem Tippy, czyli właśnie pączki. Wreszcie skrót FF oznacza, że pochodzi z pierwszego, wiosennego, zbioru. Opisując pochodzenie można dodać, że ogród herbaciany z którego pochodzi znajduje się w pobliżu indyjskiego Darjeelingu**.**
Tym co upodabnia ją do herbat białych jest kolor suszu – wygląda raczej na białą, jakby nie przechodziła forsownej oksydacji. O tym jednak, że do niej doszło świadczy rozdrobnienie – nie ma mowy o pełnych pączkach, czy liściach, wszystko zostało wcześniej pokrojone, aby ułatwić utlenianie. Można odnotować, że zachował się gdzieniegdzie na liściach biały puszek - eponimiczna cecha białych herbat. Drugim podobieństwem jest wymagana temperatura zaparzania – 92C to nisko jak na herbatę czarną, o wiele bliższe herbatom białym. Czas zaparzania to 1-3 minuty. Proporcja części suchej do mokrej to 3 g na 120 ml wody. Z góry nadmienię, że wobec czarnych nie zachowuję się jak wobec białych (herbat) – do zaparzania używałem czajniczka 500 ml, zaparzenia były ino dwoje.
Zapach naparu jest czarnoherbaciany, taki nieco przyprawowy, nieco karmelowy, dość słodki. Smak z pierwszego zaparzania zdradzał, że jest to mimo wszystko herbata czarna – pozostawiał charakterystyczny dla tego rodzaju dymny posmak w ustach po wypiciu. Smak był delikatny, aromatyczny, przyprawowy (cynamon?), ale też nieco jakby karmelu. Taka słodka, ale też przyprawowa. Prawdopodobnie Sakhira idealna jest do popijania ciasta. Napar jednak oddawał ambiwalentną naturę herbaty, będąc bardzo jasnym, żółtym wręcz. Tutaj upodabniał się do niektórych białych. Drugie parzenie trwało dłużej – było ostatnie więc chciałem wyciągnąć co tam się dało. Wyszło mniej słodkie, bardziej wulgarne bym powiedział. Dymny posmak stał się mocniejszy.
Zazwyczaj nie zamawiam czarnych herbat, okres zimowy jest pod tym względem wyjątkiem. Do kupna tej herbaty zachęciła mnie niska cena, a także złożony skrót będący odpowiednikiem migoczącego neonu. Z zakupu jestem zadowolony. „Szara” herbata Sakhira oferuje naprawdę dobrą jakość, choć zastrzegam że łagodną. Podsumowując, Nepal FF Sakhira smakuje jak wiata.
#herbata


Zaloguj się aby komentować
Jan Paweł Papaya
Trzyma mnie za jaja
@rebe-szunis - wołam @GtotheG
Zaloguj się aby komentować
Po⁎⁎⁎⁎na akcja, czarne herbaty jakoś tak mijam bokiem bo wiadomo zielona > czarna, wyjątek to okazjonalnie czarnulka z mlekiem a tu wbiła jakiś czas temu kenia fop i jak jakiś ćpun ciągle gości w kubsonie.
#herbata
Zaloguj się aby komentować
Przy leniwej niedzieli, czas na matche (° ͜ʖ °)
#herbata #matcha #ciekawostki



Hashtag #matcha, a gdzie ta matcha?
Co to takie rzadkie? Gdzie pianka? :-(
@Herbata nie zrobiłem zbyt mocnej. A pianka zeszła. Zapewniam Cię, że jest to matcha (° ͜ʖ °)
Taki czajnik planuję sobie sprawić. To oryginalny japoński odlewany ręcznie czy replika?
Zaloguj się aby komentować
a ta Yerba to dobra? dlaczego nie mogę tego kupić w sklepie osiedlowym, biedrze czy aldi? pare razy BNT nakręcał a nigdzie nie widziałem do kupienia. #wroclaw #herbata
@Lucyfer Mokate miało yerbę w piramidkach, i była w dyskontach. Zniknęła, czyli ludziom nie smakuje, albo znawców tematu oburzyła koncepcja zaparzania torebki, nie wiadomo.
taka naturalna na pierwszy kontakt to nie polecam, ja sobie pilem blendy z trawa cytrynowa i wchodzila lepiej niz czarna herbata
@Lucyfer W Auchan jest często do kupienia, przynajmniej Amanda.
Zaloguj się aby komentować
#herbata #herbatkazgtotheg
Ogniste Mango
Pachnie bardzo cytrusowo, w smaku okej herbatka.
Skład: czarna herbata, rodzynki, jabłko, mango kandyzowane (4%), imbir kandyzowany, cynamon, skórka pomarańczy, olejek naturalny, kardamon, pieprz czerwony, kwiat pomarańczy.
Lady Grey
W sumie zarzucę tym co producent napisał: herbata Earl Grey wzbogacona skórką cytrynową. Popularna, lżejsza wersja earl greya.
Okej herbata, bez rewelacji.
Ogniste Mango jest dobra, bo jest tania i dobra 😁
Zaloguj się aby komentować
#herbata #herbatkazgtotheg
Dzisiaj zrobię wątek zbiorczy bo przez 2-3 dni już spróbowałam prawie wszystkich i nie ma wielkich różnic smakowych.
Wszystkie dzisiaj opisywane to herbaty czarne z dodatkami.
Piernikowa
-
ma słodkie cukrowe gwiazdki, które rozpuszczają się w napoju pod wpływem temperatury
-
pachnie słodko
-
delikatny smak, korzenny
-
tania
Zimowy sen
-
wg producenta: mieszanka na bazie czarnej herbaty o smaku owocowo-rumowym. W skład herbaty wchodzą**:** herbata czarna, wanilia „Bourbon”, kardamon, orzech arachidowy, pieprz czerwony, skórka cytryny i pomarańczy oraz rodzynki
-
wg mnie: no zwykła, dobra czarna herbata, cytrynowo-pomarańczowy aromat, intensywny
Karmelowa
-
ma małe kosteczki karmelu, które rozpuszczają się po kontakcie z wodą, jest tego niewiele, więc nie dominuje to jakoś mocno smaku
-
bardzo przyjemny, karmelowy zapach - dla łakomczuszków
Indyjski specjał
-
ta była zaskoczeniem - spodziewałam się czegoś piekącego w język, ale nie, to po prostu przyjemna, dobra herbata
-
w zapachu dla mnie dominuje cynamon, aromat korzenny
-
ze wszystkich dzisiaj opisanych najprawdopodobniej tę bym zakupiła ponownie szukając dobrej herbaty czarnej
Berries Delight
-
przepiękny owocowy aromat!
-
właśnie ją piję i niestety ją przeparzyłam, więc ciężko orzec smakowo, ale podejrzewam, że byłaby to ok herbatka bez wielkich zachwytów
Wiele z tych herbat pachnie pięknie w opakowaniu, ale już jako zaparzona herbata niestety nie ;( weźcie sobie na to poprawkę!
Dobrej herbatki i miłego dnia dzieciaczki!
Zaloguj się aby komentować
Hejo,
krotka ankieta
#powerrangers #mightymorphinpowerrangers #sniadanie #kawa #herbata

Do sniadania najlepiej pasuje:
W zasadzie to nie ma odpowiedzi dla mnie. Bo nie do śniadania a zamiast u mnie leci kawa. Jakoś rano (zazwyczaj) nie jestem w stanie się przemóc do jedzenia.
Zaloguj się aby komentować
#herbata #herbatkazgtotheg
Rooibos waniliowy
Kolejna bardzo przyjemna herbatka, ma waniliowo-karmelowy slodki posmak. Jedna z lepszych zakupow tym razem, mozliwe, ze do niej powroce. Taki comfort drink na ciezki zimowy dzien.
@GtotheG miałam kiedyś takiego torebkowego, smakował jak krówki
@GtotheG Czekam aż wrzucisz coś owocowego, zrezygnowałem z herbaty a te różne owoce leśne itd. już mi trochę obrzydły.
Swego czasu był ten smak w Lidlu, ale wycofano już nie pomnę kiedy. Ta na pewno, będzie lepszej jakości.
Dzięki za wpis, mam prezent dla rodziców.
Zaloguj się aby komentować
#herbata #herbatkazgtotheg
Yogi Tea
To jest spicy, nie czytalam opisu i napilam sie tego jako zwyklej herbatki. Jest ostra, rozgrzewajaca, powoduje delikatne pieczenie na jezyku. Dobra herbatka na zime, jako dodatek do innych herbatek. Jak ktos lubi ostre rzeczy i napoje to warto sprobowac.
Hmm nie pilem takiej jeszcze, ostra w sesnie pikantna czy taka hrzanowa?
Zaloguj się aby komentować
Po małej przerwie wracam do nowych herbatek
Dzisiaj przedstawiam czarną herbatę Ceylon Uda Radella. Cejlońskie herbaty są jednymi z najpopularniejszych w Polsce, więc ich smak zna wielu. W tym przypadku mamy do czynienia z herbatą z jednej konkretnej plantacji na Cejlonie, od której herbata wzięła swoją nazwę. Jak przekazuje sklep,
Plantacja jest położona na wysokości ponad 1600 m n.p.m. Do produkcji tej herbaty wykorzystywane są wyłącznie liście chińskich odmian krzewów, zrywane w standardzie „pąk i dwa liście”, przetwarzane według chińskich technik produkcji.
Herbatę zdecydowałem się zaparzyć w czajniczku. Wsypałem 5g suszu i zalałem wrzątkiem, czas parzenia 3min. Napar jaki wyszedł pachnie cytrusami i słodem - no po prostu wysokiej jakości herbata ze Sri Lanki. W smaku w ogóle nie czuć goryczki, wchodzi gładziutko, pozostaje fajny smaczek na języku i w gardle. Co ciekawe sklep zaleca zrobienie tylko jednego parzenia, ale dla mnie jedno parzenie tej herbatki to mało więc zdecydowałem się zrobić drugie, czas parzenia 4.5min. No i sklep miał rację: napar całkowicie bez smaku i zapachu
Ogółem herbatę polecam, pewnie zakupię ponownie, szkoda tylko że tak mało wydajna
#herbata #herbatacodzienna #hejtoherbata

Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować
#herbata #herbatkazgtotheg
Rooibos pistacja
Bardzo ładnie pachnie, nie mogłam skojarzyć jak co, ale mi się przypomniało w końcu, jak inny rooibos, który kiedyś kupiłam, mega drogi (chyba 100 zeta za puszeczkę dałam, ale ta puszka była duża z 200-300g chyba), mega dobry. Ten nie jest tak dobry w smaku, ale zapach jest bardzo przyjemny, ja bym go określiła jako cukierkowy. Na pewno jest to dobra herbata na słodko. Ja standardowo bez cukru, więc smak jest tylko ok w tym przypadku. Polecam jeśli ktoś lubi przyjemny zapach, aromat, dobra herbatka na zimowe miesiące.
@GtotheG orzeszki mają olej, nie wygląda to jak zupa z oczkami tłuszczu?
@PlatynowyBazant20 nie, nic nie widać tłustego na powierzchni, może je jakoś odtłuszczają, nie wiem. W sumie suszone pistacje nie bardzo mają tłuszcz.
@GtotheG Mają, Mają. Zgnieć taką na kartce papieru
Zaloguj się aby komentować
#herbata #herbatkazgtotheg
Hiszpańska mandarynka
Brzmi smakowicie, ale... to kolejne rozczarowanie. W hiszpańskiej mandarynce nie ma nawet mandarynek xD są pomarańcze. Dla mnie pachną troszkę jak gorzki grejpfrut. W smaku bardzo mocna herbata, ale nie czuję pomarańczy. Albo mi się smak popsuł, albo woda nie taka, albo przedawkowałam herbatę. W każdym razie kolejna, której nie kupię ponownie. Jak ktoś lubi herbaty mocne w smaku, ciemne - to może brać tę.
Zaloguj się aby komentować
#herbata #herbatkazgtotheg
No i na koniec dnia jeszcze trzecia herbatka wleciała
Gruzińska gomi
Wg sprzedawców:
Dominują w niej nuty słodowe i pieczone. Słodka i aromatyczna.
W tej herbacie pierwsze skrzypce grają smaki i aromaty „ciepłe”: pieczone, słodowe, kakaowe i lekko drzewne. Posmak słodki i długo pozostający w ustach. Budzi skojarzenia z palonymi herbatami oolong lub niektórymi czarnymi herbatami z Tajwanu.
Wg mnie:
Smakuje jak taka inna herbata, którą miałam i której nie lubiłam, nie wiem czy jakaś sencha, czy oolong, coś w tym stylu. Nie smakuje mi kompletnie... Mam wrażenie, że same jakieś syfy pozamawiałam tym razem. Komu może smakować? Ludziom lubiącym delikatny smak, prawie niewyczuwalny, zapachy drzewne, ze standardowych herbat to coś w kierunku białej, ale biała jest słodsza, ta w moim odczuciu nie ma w sobie zupełnie nic słodkiego.
I tym smutnym akcentem kończę mój wieczór i idę spać.
Ja też za tą herbatą nie przepadam, ale z zupełnie przeciwnego powodu niż Ty. Jest dla mnie za mocna, zbyt palona, zbyt słodka. Słodycz czerwonego tajwańskiego oolonga, ale jakbym chciał się napić tajwańskiego czerwonego oolonga, to kupiłbym tajwańskiego czerwonego oolonga.
A mocnego pieczonego smaku ogólnie w czarnej herbacie nie lubię. Jakbym chciał coś palonego, to się napiję oolonga z Wuyi.
@Herbata może Ty ten dziwny smak opisujesz jako słodycz, dla mnie to nie jest słodycz no tylko dziwny smak, który chyba nie ma nazwy w naszym świecie xD może jak oolongi faktycznie, chociaż ten co kupuję najczęściej (głupia ja, nie zamówiłam tym razem) - milk oolong to jest faktycznie słodki od tego mlecznego posmaku i nie ma tego dziwnego nie wiem jak to określić trawiastego posmaku. Tak czy siak już wiem, że to kompletnie nie moje rejony i sobie zostaje przy czerwonych i zielonych.
Zaloguj się aby komentować
#herbata #herbatkazgtotheg
Wrzucam jeszcze drugą herbatkę dzisiaj przetestowaną:
Śliwka w cynamonie
Ogromne rozczarowanie! Brzmi smakowicie, obecne w nazwie są cynamon i śliwka, ale mieszanka zawiera też płatki ostu, liście czarnej porzeczki i płatki bławatka. Bazą jest czarna herbata z Cejlonu (Sri Lanki) - nic w tej mieszance nie czuć poza zwykłym smakiem herbaty czarnej. Ani nie pachnie jakoś za śliwkowo (baaaardzo delikatnie), ani cynamonowo... Jak szukacie zwykłej, czarnej herbaty - może wam spasować.
Ja się rozczarowałam. 1/5
A tak, też miałem podobny problem. Z przyczyn obiektywnych i subiektywnych poszedłem do sieciowego sklepu z herbatami szukać zielonej. Ale chciałem takie z cytrynowym posmakiem, wcześniej były, bodajże 'Zielony Earl Grey', czy też 'Cytrynowa Sencha' się nazywały. No i nie było. Jak gdzieś były cytrusy to dodatkowo a to owoce granatnika, a to liście pożyczek, płatki fiskusa, cukrowe gwizdy, suszony truskawiec i oczywiście imbir, którego nie lubię. W końcu kupiłem jaśminową. Po co oni ładują po 10 rodzajów dodatków do mieszanki to pewnie sami nie wiedzą.
Zaloguj się aby komentować
#herbata #herbatkazgtotheg
Dzisiaj wleci na tapet Rooibos Nugat. Rooibosy nie są z liści herbaty tylko z czerwonokrzewu, inna roślinka jakby ktoś nie wiedział. Pochodzi z Afryki i dobrze nawadnia w przeciwieństwie do normalnej, czarnej herbaty, która działa odwadniająco, więc jak ktoś nie lubi "przesuszenia" po herbacie to rooibos jest dobrą opcją.
Rooibos nie posiada kofeiny, dlatego może być spożywany przez dzieci, dorosłych, a także kobiety w ciąży o każdej porze dnia. Wypicie rooibos wieczorem może pomóc w zasypianiu, dlatego jest polecany osobom cierpiącym na bezsenność. Wysoka zawartość przeciwutleniaczy sprawia, że rooibos ma pozytywny wpływ na układ odpornościowy, obniża ciśnienie, a także spowalnia proces starzenia się komórek i skutecznie hamuje rozwój komórek nowotworowych. Kwasy fenolowe zawarte w rooibos mają korzystny wpływ na pracę układu odpornościowego, a stosowanie okładów z czerwonokrzewu łagodzi swędzące rany.
Ten konkretny rooibos bardzo ok, ma bardzo "palony", głęboki, nieco karmelowy zapach/smak (jest to mieszanka z płatkami migdałów i orzechami laskowymi). Myślę, że to kolejna herbatka, która się będzie dobrze komponować z mlekiem, miodem, cukrem czy co tam lubcie. Ja nie słodzę herbat zazwyczaj. Jak ktoś lubi taką głębię smaku i słodzić to jest to wybór nad którym warto się zastanowić.
@GtotheG nie przepadam rooibosem.
@AdelbertVonBimberstein - też nie - niech sobie inni piją
@AdelbertVonBimberstein ja kupiłam raz jednego zajebistego, z melonem, mango, przepięknie pachniał, do dzisiaj wspominam, głupia ja bo nie chciałam go pić bo taki był dobry i zostawiałam na specjalne okazje xdDd i tak przeleżał z 5 lat i musiałam wyrzucić bo zwietrzał i nie nadawał się do picia. Serduszko boli do dzisiaj ;(
Ja lubię zieloną, 1,5 litra to dla mnie minimalna dzienna dawka.
@vredo też lubię zieloną, pijam aktualnie w formie matchy codziennie
@GtotheG chyba na tapetę..?
@Lubiepatrzec poprawnie jest na tapet, też się niedawno dowiedziałam:
https://contentstandard.pl/tapet-na-tapecie-bo-slowa-to-nie-ruletka/
Zaloguj się aby komentować
#herbata #herbatkazgtotheg
Na pierwszy ogień wrzucam Chai Masala. Powiem szczerze, że spodziewałam się więcej. Herbatka czarna, ogólnie przyjemna, ale skojarzyła mi się z marketową Basilur, która była niedobra. Więc Chai Masala nie ma tego czegoś co sprawiało, że Basilur był niedobry (był jakby przeparzony nawet przy krótkim parzeniu i stosowaniu się do instrukcji), ale bardzo ją przypomina w smaku/podobne zestawienie zapachowe/korzenne.
Chai Masala ma czarny, korzenny smak, nieco mleczny, ale bardzo delikatnie, myślę, że ta herbatka będzie dobrze smakować z mlekiem i/lub cukrem. Przyjemna herbata na co dzień, nie ma w niej wiele cierpkości jeśli ktoś szuka czegoś delikatnego w smaku (ja akurat lubię cierpkie/gorzkie). Ogólnie polecam, w mojej ocenie 3.5/5.
Jeżeli chodzi Ci o tego Basilura to mam go, nie jestem jego fanem ale żona lubi, dobrze wiedzieć że jest porządny zamiennik

@Endrevoir niebieski akurat pilam, ale tak, bardzo podobny do tej herbatki
@GtotheG - tak na marginesie to biorę herbatę od gościa który ma na jej punkcie świra - pytam jaki Earl Gray poleca a on daje mi paczkę za darmo i mówi, że nie pożałuję - wracam do domu, parzę, piję - najlepszy Earl Grey ever - dzwonię do niego z pochwałami i pytać skąd takie pyszności - a on, że z Grecji
Jakaś rodzina uprawi herbatę najwyższej jakości na jakiejś wulkanicznej ziemi w Grecji - kto by pomyślał
@koszotorobur prowadzi z tym sklep internetowy? Mój mąż jest fanatykiem Earl Grey'ów to bym mu zamówiła
@moll - on nie sprzedaje (jeszcze, bo myśli aby ze swojej pasji zrobić biznes) - ja odkupuję od niego to co przywiezie ze swoich podróży służbowych lub sam gdzieś wynajdzie.
@GtotheG jest jeszcze wersja instant która wyglada i smakuje całkiem inaczej, oraz podobne elaichi i karak
Zaloguj się aby komentować
#herbata #herbatka #hejtoherbata
Ktoś tu się ostatnio żalił, że co ja sobie myślę, że ludzie będą mnie sponsorować za kradzione memy, że nie wrzucam żadnego kątentu własnego. Słuszna uwaga!
Dlatego dzisiaj, przy okazji odbioru kolejnej paczki z herbatkami różnego rodzaju (głównie owocówki), postanowiłam, że się z wami podzielę i będę wrzucać osobne wpisy z ocenami herbatek
Na zdjęciach poniżej herbatki i jak to wyszło cenowo (ja mam ze zniżką dla stałego klienta więc -5 % na całym zamówieniu
Za niedługo wrzucę pierwszą herbatkę, obserwujcie tag #herbatkazgtotheg


Piękne herbaty. Pewnie świetnie smakują
@Belzebub oczywiście
@GtotheG nie dla chłopa to. Dla chłopa lord Nelson trio z Lidla
Ech, mnie juz kiedyś zainspirowałaś i se kupilam kilka gotowych zestawów na spróbowanie i wsiakłam. Powoli mi sie zaczynają kończyć i czas kolejną paczkę zamówić...
@serotonin_enjoyer super! Pochwal sie na tagu kolejnym zakupem - moze cos komus tez doradzisz/zainspirujesz
Ktoś jest w stanie polecić najlepszego Earl Greya jakiego można dostać w pl?? :) mam wrażenie że tolerka smakowa u mnie urosla jak u Krisa #pdk i wszystko co pijam ma mniej smaku /gorszy smak
@Ryba_z_mordom_jenota z dobrych jakościowo herbat, ale w chuj drogich to np. Kusmi tea. Aleee dużą różnicę robi też woda użyta do przygotowania herbaty. Co prawda nie robiłam researchu w tej sprawie, ale podejrzewam, że woda niskozmineralizowana da lepszy efekt niż ta wysokozminieralizowana, bo minerały zawarte w wodzie nie będą tak wpływać na smak. Ale nie testowałam ogólnie. Po prostu czasem w sklepie testowałam herbatę x i była rewelacyjna w smaku, a w domu parząc samodzielnie ta herbata już tak nie smakowała i nie wiem jak to ugryźć, podejrzewam właśnie rodzaj wody.
Dzięki na pewno sprawdzę @Glotheg. Ja od kilku lat mam wrażenie że' gonię królika ' bo gdzies, kiedyś, smakowała mi ta herbata wybornie' a w domu właśnie wszystko płytkie. Zrobię podejście też do różnych wód :D
Zaloguj się aby komentować
ile godzin przed snem pijecie ostatnią kawę/energetyka?
Raczej chodzi mi o normalny tryb pracy/życia - ile godzin przed snem w typowym trybie pracy poniedziałek-piątek. W weekendy wiadomo można zarwać nockę imprezując albo na rybach albo jechać gdzieś samochodem na weekend wieczorem w piątek i wtedy trzeba wypić wieczorem żeby nie zasnąć za kierownicą.
#herbaty nie bierzemy pod uwagę w ankiecie - można napisać w komentarzu albo założyć sobie nową ankietę
#kawa #herbata #energetyki #sen #zdrowie #kofeina

ile godzin przed snem pijecie ostatnią kawę/energetyka?
@Ugulem_to_troche_wygryw_troche_przegryw kawka dla smaczku tylko, i tylko jakaś porządna. Żadne automaty za 2pln ani rozpuchole. Energetyków w sumie nic. Czasem dla smaczku jak pojawi się nowy smak monsterka. Yerba super u mnie poprawiała apetyt i pracę flaczków.
Więc zero naturalnych stymulantów prócz jednej do dwóch filiżanek kawy na tydzień. Jak przestaje się pić na codzień to potem smakuje wy-śmie-ni-cie!
To zależy
@Rollnick2 takie odpowiedzi najbardziej lubię
Kawa, energetyki nie. Ale w kwestii herbaty, to jak najdzie mnie ochota, to sobie nawet matchę zrobię po północy na dobry sen.
Zaloguj się aby komentować














